zbyszek
42,1 tys.

Papież Franciszek: Nie jestem księciem, zamiast słuchać muzyki pracuję

"Nie jestem renesansowym księciem, który słucha muzyki zamiast pracować" - miał powiedzieć współpracownikom papież, odmawiając pójścia na koncert symfoniczny w Watykanie. Franciszek, ku zaskoczeniu …Więcej
"Nie jestem renesansowym księciem, który słucha muzyki zamiast pracować" - miał powiedzieć współpracownikom papież, odmawiając pójścia na koncert symfoniczny w Watykanie.
Franciszek, ku zaskoczeniu współpracowników i wiernych, nie pojawił się na koncercie orkiestry telewizji RAI, który odbywał się w Auli Pawła VI z okazji Roku Wiary.
Czekającym na papieża wiernym arcybiskup Rino Fisichella oznajmił, że Franciszek nie przyjdzie z powodu "obowiązków nie do przełożenia". Jak donosi Vatican Insider, Ojciec Święty przez całe sobotnie popołudnie podejmował gości, a także prowadził rozmowy z dyplomatami.
Włoskie media podkreślają, że papież woli pracować i komentują, że puste krzesło Franciszka podczas sobotniego koncertu to kolejny symbol zmian w Watykanie.
eMBe/Onet.pl
Źródło: fronda.pl
annaaurelia
Niech Duch Św. prowadzi biskupa Rzymu 🙏 🙏 🙏 🙏
Wiktoria29
"Nie jestem księciem"- zgoda, ale jest papieżem, na co wyraził akceptację (nb.nazywa siebie biskupem Rzymu). Szacunek dla czekających w auli się należał zgodnie z przykazaniem miłości bliżniego. Praca to kwestia organizacji-o koncercie zapewne wiedział wcześniej i mimo wszystko nie uprzedził, że nie przyjdzie umawiając się z dyplomatami. Niezbyt dyplomatycznie.
alexius
Szkoda, bo na na puste miejsce można było bilet sprzedać, a pieniądze oddać ubogim.
Skąd my to znamy.Więcej
Szkoda, bo na na puste miejsce można było bilet sprzedać, a pieniądze oddać ubogim.

Skąd my to znamy.
bnbrk
I Bardzo dobrze. Nie ma co być próżnym, bo próżnego się diabeł chwyta :o
Pozostaje w modlitewnej łączności z głową Piotra.Więcej
I Bardzo dobrze. Nie ma co być próżnym, bo próżnego się diabeł chwyta :o

Pozostaje w modlitewnej łączności z głową Piotra.