03:23
polski
82,1 tys.
Film pro wycofanie edukacji ze szkół. Film przedstawia weselne zwyczaje ludu polskiego, w części - edukacja seksualna. Prośba - proszę się nie oburzać. Cele wrzucenia filmu. 1.Cel pierwszy: - czy ta …Więcej
Film pro wycofanie edukacji ze szkół.

Film przedstawia weselne zwyczaje ludu polskiego, w części - edukacja seksualna.

Prośba - proszę się nie oburzać.

Cele wrzucenia filmu.
1.Cel pierwszy:
- czy ta weselna edukacja nie jest wystarczająca ? (wycofać edukację ze szkół)
- czy Pan Bóg błogosławił tej cioci w jej poczynaniach weselnych ?
Cel drugi, w stosunku do akceptujących taką edukację:
- czy nie należałoby przesunąć tego typu, dostosowanej odpowiednio, edukacji na hucznie obchodzone osiemnastki ?
- czy, skoro Kościół niekiedy udziela sakramentu małżeństwa z lekka nienormalnym, edukacja w stosunku do nich powinna być przedślubna czy poślubna ?

2. Cel drugi prowokacyjny: czy zwyczaje przedstawione na filmie są przedsoborowe czy późniejsze ?

3. Ewentualnie, jeszcze cel ogólniejszy: czy dobre żywienie jest tematem kościelnym czy akościelnym ?
-------------------------------------------
źródło:
www.youtube.com/watch
polski
Nie mówię, że napływ uchodźców do Europy nie jest ogromną pokusą. Jest. Ogromną. Tym bardziej wypada w tej sprawie słuchać wezwań Kościoła.
W każdym cierpiącym uchodźcy jest obecny sam Jezus Chrystus.
i uruchomić szare komórki, a nie tylko emocje i lęki...
O co walczy chrześcijanin ?
Tym bardziej wypada politykom słuchać w tej sprawie głosu rozsądnych ludzi.
Memento o uchodźcach
polski
>>Problemy nauczania w dzisiejszych szkołach nie da się naprawić przez wydawanie większej ilości pieniędzy na budynki, ich wyposażenie i doskonalenie nauczycieli. One mogą być naprawione tylko przez usunięcie edukacji seksualnej ze szkół, przez którą uczniowie gorzej zdobywają wiedzę.<<
5 więcej komentarzy od polski
polski
Tragiczne skutki edukacji seksualnej
Militem Jezu et Mariae 9.6.2015 23:14
Psychoanalityczne spojrzenie na współczesną edukację seksualną
Aby wyjaśnić dlaczego zajęcia z edukacji seksualnej od przedszkola do szkoły średniej mają katastrofalny wpływ na dzieci i młodzież, to na początku, zanim przejdziemy do przedstawienia seksualnego materiału, jakiego naucza się w szkołach, i krzywd, jakie on …Więcej
Tragiczne skutki edukacji seksualnej
Militem Jezu et Mariae 9.6.2015 23:14
Psychoanalityczne spojrzenie na współczesną edukację seksualną
Aby wyjaśnić dlaczego zajęcia z edukacji seksualnej od przedszkola do szkoły średniej mają katastrofalny wpływ na dzieci i młodzież, to na początku, zanim przejdziemy do przedstawienia seksualnego materiału, jakiego naucza się w szkołach, i krzywd, jakie on wyrządza uczniom podczas tych zajęć, pomocnym będzie, przypomnieć kilka pierwszych, podstawowych i psychoanalitycznych faktów związanych z ludzką seksualnością. Te psychoanalityczne fakty, które pokrótce przedstawię są generalnie dobrze znane. Jednakże te prawdy dotyczące ludzkiej seksualności są w całkowitej sprzeczności z seksualnymi zasadami nauczycieli od edukacji seksualnej, dlatego uczniowie, a także w większości opinia publiczna, są wprowadzani w błąd przez lekceważenie tych ważnych właściwości dotyczących współżycia seksualnego.
Szczególną cechą charakterystyczną ludzkiej seksualności jest to, że seks to sprawa intymna. Dwoje ludzi, którzy są przepełnieni miłością wobec siebie szukają całkowitej prywatności podczas ich seksualnej intymności. Im większą miłość młodzi ludzie odczuwają wobec siebie, to tym bardziej wystarczają sobie nawzajem. Wszelkie wtrącanie się innych osób do ich życia seksualnego skutkuje intensywnymi uczuciami wstydu i urazami. Tylko wtedy, kiedy brakuje miłości dwoje ludzi jest w stanie dzielić się współżyciem seksualnym z innymi osobami lub grupą osób. Jeśli taka sytuacja ma miejsce to pojawia się degradacja współżycia seksualnego do prymitywnego stanu, w którym miłość nie odgrywa już żadnej roli. Monogamiczna, intymna miłość jest integralną częścią instynktu seksualnego. Jego potrzeba jest ustanowiona przez samą w sobie naturę aktu seksualnego.
Kolejnym istotnym, psychoanalitycznym seksualnym faktem jest to, że instynkt seksualny człowieka składa się z dwóch części- współczującej i fizycznej. Ten czuły element instynktu seksualnego jest ważniejszy, niż ten fizyczny. Aby seksualność człowieka była zaspokojona to musi być w niej zebranie i zjednoczenie się kochającej i fizycznej części instynktu seksualnego. Kiedy współczujące elementy są osłabione, a fizyczny seks jest tym wszystkim co istnieje, to współżycie seksualne jest bez znaczenia i życie staje się puste.
Programy edukacji seksualnej nauczane od przedszkola i przez szkołę średnią nieustannie rujnują intymną, współczującą i monogamiczną naturę ludzkiej seksualności. Nie ważne, czy seksualni edukatorzy celowo to robią, czy nie. Ich nauczanie w dziedzinie seksualności ma na celu znieczulić uczniów na duchową właściwość ludzkiej seksualności. Co więcej każda technika nauczania, jaką prowadzący zajęcia z edukacji seksualnej stosują, ma na celu zniszczyć u uczniów mentalne bariery wstydu, obrzydzenia i moralności. To są naturalne i wrodzone psychiczne tamy, które kontrolują podstawowe pragnienia seksualne.
Wielokrotne psychoanalityczne obserwacje pokazały, że rozwój seksualności człowieka, w przeciwieństwie do innych stworzeń, występuje w trzech fazach.
Pierwsza faza
Faza pierwsza rozwoju seksualnego pojawia się od urodzenia i trwa aż do szóstego roku życia. Pierwsza zmysłowa przyjemność seksualna w życiu człowieka pochodzi od ssania piersi matki, która jest związana z potrzebą pokarmu dziecka. Od samego początku możemy zaobserwować, że ta naturalna zmysłowa przyjemność związana jest potrzebami podtrzymującymi życie. Okres karmienia piersią kończy się, gdy dziecko osiąga drugi rok życia. Wtedy też główna zmysłowa przyjemność dziecka jest zdobywana przez agresywność. Ta seksualna agresywność składa się bardziej z pożądania i rządzenia drugą osobą przy użyciu siły, niż zabiegania o czyjeś względy. Taka przyjemność nie powinna zaskakiwać, jeśli ktoś uświadomi sobie, że okrucieństwo jest prymitywnym śladem, który pozostaje w ludzkim wrodzonym instynkcie seksualnym. Około 3 roku życia agresywność przechodzi do trzeciego etapu dziecięcego rozwoju seksualnego i ten etap trwa aż do piątego i szóstego roku życia. Dominującymi zmysłowymi impulsami dziecka w wieku od 3 do 6 lat to: „widzieć i pokazywać nagość”. Ten etap jest z natury ekshibicjonistyczny i nastawiony na podglądanie. Można go zobaczyć na przykładzie niewinnego, ale wyraźnego zmysłowego podekscytowania, które dziecko w wieku od 3 do 5 lat przedstawia biegając nago po kąpieli po pokoju. Jednakże wtedy dzieci nie powinno się zachęcać do zatrzymywania się na tych wczesnych etapach rozwoju seksualnego.
Jeśli pozostający w błędzie dorośli, prowadzący zajęcia z edukacji seksualnej, czy pedofile spowodują, że dziecko zatrzyma się na tych wczesnych zmysłowych etapach, to skutkiem tego jest zahamowanie jego dalszego rozwoju seksualnego. Takie zahamowanie w rozwoju seksualnym może być rezultatem zajęć z edukacji seksualnej, na które uczęszczają dzieci w wieku od 3 do 5 lat. Edukacja seksualna dla dzieci w przedszkolu składa się z powtarzającego przedstawiania nagości, anatomii narządów płciowych i w jaki sposób kopulują zarówno ludzie jak i zwierzęta. Absolutnie u dzieci w wieku od 3 do 5 lat nie ma potrzeby takiego nauczania seksualnego. Te instrukcje nie mają żadnej korzystnej wartości i jedynie mogą spowodować zakłócenie dalszego dojrzewania seksualnego dzieci. Na przykład dziecko w wieku od 3 do 5 lat, któremu wielokrotnie przedstawia się nagość, anatomię narządów płciowych i instrukcje dotyczące mechanizmów kopulacji może w swoim późniejszym życiu seksualnym skupić się wyłącznie na potrzebie zbytniej ilości przyjemności związanej z ekshibicjonizmem i podglądaniem. W takich przypadkach oko może zastąpić narząd płciowy, jako główne siedlisko seksualne. Rozwój seksualny zatrzymuje się i „oglądanie i pokazywanie” staje się głównym celem seksualnym.
Przez lata rozpowszechnione wtrącanie się nauczycieli edukacji seksualnej do rozwoju seksualnego dzieci w wieku od 3 do 5 lat jest bez wątpienia odpowiedzialne za stale zwiększający się ekshibicjonizm i podglądanie, które możemy zobaczyć w dzisiejszym społeczeństwie. Co więcej instrukcje seksualne udzielane dzieciom w wieku od 3 do 5 lat na temat kopulacji ludzi powodują dalsze problemy. Badania psychoanalityczne pokazały, że kiedy dziecku pozwala się na oglądanie współżycia dwojga ludzi (nie ważne, czy jest to nadzorowane przez nauczyciela od edukacji seksualnej, czy nie), to akt seksualny jest zawsze uważany przez takiego człowieka za sadystyczne podporządkowanie (maltretowanie) kobiety. Uczucia okrucieństwa u dzieci poddawanych takim przedstawieniom mogą się wzmocnić, a nadmierna ilość sadyzmu i masochizmu może opierać się na wyrażaniu ich seksualności w późniejszym życiu.
Czasami w okresie od 3 do 6 lat istnieje krótki odstęp rozwojowy, w którym dziecko ma skłonność do obmacywania swoich narządów płciowych. Jeśli dziecko zachęca się do takich genitalnych aktów, to nieustanna masturbacja może nadal trwać przez dzieciństwo, okres dojrzewania i w dorosłości. Na przykład dziewczynka, którą zachęca się do seksualnych zabaw swoimi narządami płciowymi, czy to przez pedofila czy przez prowadzącego zajęcia z edukacji seksualnej, może wyrosnąć na nimfomankę w przyszłości. Dla nimfomanki akt seksualny jest jedynie niepoprawną potrzebą powtórzenia jej wcześniejszych urazów. Każdego mężczyznę, który chce uprawiać z nią seks, uważa za odpowiedniego partnera. Jej apetyt na seks można porównać z apetytem alkoholika na alkohol: nigdy nie może dostać wystarczającej ilości, nigdy nie jest zaspokojona i nie dostaje z tego żadnej przyjemności. Należy to podkreślić, że najważniejszym psychoanalitycznym odkryciem, które zostało wielokrotnie zaobserwowane, jest to, że każdy dorosły zboczeniec to produkt wczesnego urazu seksualnego w dzieciństwie. Ten uraz jest rezultatem albo napaści pedofila, albo nadmiernego eksponowania aktywności seksualnej podczas zajęć z edukacji seksualnej, a także przez pornografię w mediach.
Druga faza
Edukacja seksualna udzielana dzieciom od 6 do 12 roku życia zbiega się z drugą fazą ludzkiego rozwoju seksualnego. Programy edukacji seksualnej dla dzieci w tym wieku mają dalsze tragiczne konsekwencje.
Druga faza rozwoju seksualnego człowieka jest określana na całym świecie jako okres utajenia. Ten okres rozpoczyna się u dziecka w wieku 6 lat i trwa aż do 13 roku życia. Badania potwierdziły, że to zjawisko istnieje zarówno wśród dzikich społeczności, jak również u ucywilizowanych ludzi. U dziecka w wieku od 6 do 12 lat bezpośrednie uczucia seksualne stają się uspokojone. Z powodu uśpienia bezpośrednich energii seksualnych, okres utajenia jest czasem w życiu, kiedy osoba normalnie przedstawia największy spokój. Uśpiona energia seksualna u dzieci nie znika w tym okresie, ale umysł kieruje ją, aby służyła dla innych celów. Na przykład w okresie utajenia energia seksualna jest skierowana do zdobywania wiedzy i dlatego dzieci od 6 do 12 roku życia najlepiej ją przyswajają. Testy szkolne robione na dzisiejszych seksualnie kształconych dzieciach w wieku od 6 do 12 lat istotnie pokazują, że ci uczniowie osiągnęli gorsze wyniki niż uczniowie, u których nie istniała edukacja seksualna. Zanim doszło do wprowadzenia do szkół programów edukacji seksualnej nauczyciele doskonale zdawali sobie sprawę, że angażowanie dzieci w sprawy seksualne skutkuje, że dziecko gorzej przyswaja nabywaną wiedzę. Dlatego robili wszystko, aby uczniowie nie interesowali się kwestiami związanymi z seksem. Problemy nauczania w dzisiejszych szkołach nie da się naprawić przez wydawanie większej ilości pieniędzy na budynki, ich wyposażenie i doskonalenie nauczycieli. One mogą być naprawione tylko przez usunięcie edukacji seksualnej ze szkół, przez którą uczniowie gorzej zdobywają wiedzę.
Istnieje wiele kulturowych i osobistych osiągnięć zdobytych przez skierowanie w okresie utajenia seksualnych energii w innym kierunku, ale najważniejszym osiągnięciem ze wszystkich jest rozwój zdolności współczucia. Jest to umiejętność odczuwania litości, która naprawdę odróżnia człowieka od wszystkich innych stworzeń. Drugim najważniejszym osiągnięciem, które …
281 wyświetleń 0 Komentarze
polski
Dobrze. Określę się. Ludzie lubią wiedzieć, kto im wrzuca tematy. Z żoną pobieraliśmy się w Liturgii Eucharystii sprawowanej tak, jak sprawuje się na Drodze, potem wszyscy goście bawili się do rana i było to naturalne przedłużenie Liturgii. Było dużo wina, nikt nie upił się. Byli goście spoza Drogi, przyjechali z bliska i daleka. Wszyscy wyrażali zadowolenie, wiele razy.
----------------------------- …Więcej
Dobrze. Określę się. Ludzie lubią wiedzieć, kto im wrzuca tematy. Z żoną pobieraliśmy się w Liturgii Eucharystii sprawowanej tak, jak sprawuje się na Drodze, potem wszyscy goście bawili się do rana i było to naturalne przedłużenie Liturgii. Było dużo wina, nikt nie upił się. Byli goście spoza Drogi, przyjechali z bliska i daleka. Wszyscy wyrażali zadowolenie, wiele razy.
-----------------------------
Takie wesele - z filmu j.w.- podoba się mi. Choć bowiem patrząc przez optykę Kościoła nie wszystko jest na weselu z tego filmu doskonałe, to ci rodacy, którzy na emigracji bardziej poddani są neopogaństwu, mogą uczyć się z tego wesela tak, jak Słowacki uczył się... i poinformował o tym Zośkę

"Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi"

www.youtube.com/watch
👏 👏 👏 👏 👏
polski
Ktoś z tego portalu napisał był, że relacje normalne to relacje polegajace na tym, że Bóg jest w życiu jak członek rodziny. Jak ktoś kto jest obok i uczestniczy we WSZYSTKIM. Takiego Boga się nie oddziela teologią, dogmatami, cytatami z Biblii czy podzialami tematycznymi(Bóg to jedno a życie to drugie).
Na tej podstawie myślę, że my wiemy JAK BYĆ POWINNO, lecz nie znamy form, form wypraktykowanych …Więcej
Ktoś z tego portalu napisał był, że relacje normalne to relacje polegajace na tym, że Bóg jest w życiu jak członek rodziny. Jak ktoś kto jest obok i uczestniczy we WSZYSTKIM. Takiego Boga się nie oddziela teologią, dogmatami, cytatami z Biblii czy podzialami tematycznymi(Bóg to jedno a życie to drugie).
Na tej podstawie myślę, że my wiemy JAK BYĆ POWINNO, lecz nie znamy form, form wypraktykowanych... Czy to wesele jest chrześcijańską formą wypraktykowaną ? czy może ktoś zna inne WSPANIAŁE KATOLICKIE FORMY WESELNE ?
Neopogaństwo jest bowiem MOCNE WŁAŚNIE - PRAKTYCZNIE.
Z doświadczenia wiem też, że w formach weselnych MOCNY PRAKTYCZNIE jest Neokatechumenat (z tym, że tam zagadnienie jakiejś odrębnej edukacji seksualnej nie powstaje; z tym, że tam np. zagadnienie antykoncepcji nie jest zagadnieniem małżeńskim, lecz - braku wiary 🤐 ). 😀
polski
re annaaurelia 2014-07-19 13:45:46
Dzięki za wypowiedź. Wskazuje ona, że katolickie wesela wymagają renowacji (niekoniecznie tylko dewocyjnej) 😀
polski
Wydaje się, że aby wdać się w dyskusję, trzeba obejrzeć edukacyjne wystąpienie cioci z Ameryki w pełnej wersji, na You Tubie:
Tu przedstawiony jest tylko drobny fragment, tylko taki, który jest potrzebny do zorientowania się w charakterze materiału filmowego i zaproszenia zainteresowanych do obejrzenia całej gamy porad cioci. 😀Więcej
Wydaje się, że aby wdać się w dyskusję, trzeba obejrzeć edukacyjne wystąpienie cioci z Ameryki w pełnej wersji, na You Tubie:

Tu przedstawiony jest tylko drobny fragment, tylko taki, który jest potrzebny do zorientowania się w charakterze materiału filmowego i zaproszenia zainteresowanych do obejrzenia całej gamy porad cioci. 😀
annaaurelia
nie cierpię wesel 🤗