LovVel -Jak sie nie ma argumentu- to sie personalnie atakuje...po co? Nie projektuje swoich problemow -ale zabralam glos w powaznej sprawie odchodzenia od Kosciola, z przyczyn finansowych. Nie mam zamiaru uczestniczyc w personalnych twoich prowokacjach. Spokojnie odpowiedzialam na twoje pytanie i zarzuty .Uwazam ze propagowanie i popieranie apostazji jest zle -tym bardziej na portalu katolickim, zalaczylam rowniez artykuly -jak wyglada w tej kewstii prawo koscielne. Uwazam ze temat skonczony - mozesz moje zdanie przyjac albo odrzucic -ale nie probuj wywolywac niepotrzebnego sporu -nie podejmuje go.
Ps. Dziekuje za link - ale ja Adoruje Pana Jezusa w Kosciele.

Dobry użytek z pieniądza

Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy [wszystko] się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków.

Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobro kto wam powierzy?
Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze?
Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie».

Faryzejska świętość

Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: «To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych.

[Łk 16, 9-15]

Engel44 - nie projektuj na mnie swoich problemów i uspokój się. Wraziłaś swoje zdanie i ja to szanuję, ale niepotrzebnie mnie atakujesz i wmawiasz mi coś oczym nie masz pojęcia. Pozwól mi solidaryzować się z tymi, którzy odchodzą od kościoła z powodu podatków. Napewno nie te biedne dusze ponoszą największą winę za opuszczenie kościoła - często nieświadome swego potem losu - ale za to płacą największą cenę.
Mamona - choćby ją przybrać w najbardziej ozdobne piórka w kościele kariery nie zrobi bo zabija duch Bożego. Dobranoc

LovVal — 2013-02-07 00:12:53:
Engel44 - weź sobie coś na wstrzymanie, najlepiej wycisz się 15 minut na rozmyślaniu przed Najświętszym Sakramentem: www.adoracja.net

Popieram!

LovVel - Nie reaguj zloscia-jesli podajesz temat w sposob kontrowersyjny, umiej przyjac czyjes zdanie na ten temat, poparte istniejacymi przypisami koscielnymi.Moze sama daj sobie na wstrzymanie, oddaj sie adoracji Najswietszego Sakramentu (jak to innym radzisz) - by nie zachecac innych do apostazji i nieplaceni na Kosciol. A jesli jeszcze masz watpliwosci -to poczytaj tutaj: Wystąpienie z Kościoła w Niemczech ( Szwajcarii) i jego konsekwencje …

LovVal - Raz piszesz ze cie nie stac na placenia na Kosciol, raz ze sposob opodatkowania ci nie odpowiada, to znow usprawiedliwiasz apostazje za te marne grosze. To obawiasz sie, ze jestes na liscie katolikow.obawiajac sie przesladowania O co wlasciwie ci chodzi?
Co do finansowania Kosciola - O sposobie finansowania Kosciola decyduje – albo konkordat(umowa miedzy stolica Apostolksa a danym panstwem) – a tam gdzie go brak, decyduje zapis w Konstytucji danego kraju, Episkopat danego panstwa, w porozumieniu ze Stloca Apostolska Tam gdzie jest rozdzial Kosciola od panstwa – tam nie ma tzw. Funduszu Koscielnego.(tam tez Kosciol nie ma prawa oficjalnego wypowiadania sie w sprawach dot. prawodastwa panstwowego ani moralnego itp.) . Skoro Kosciol w danym kraju nie ma wsparaci od panstwa - musi utrzymac sie w inny sposob. We Francji – gdzie nie ma podatku, wierni niezbyt chetnie sami w wystarczajacy sposob wspieraja Kosciol, ksieza pracuja wiec w swieckich instytucjach –przez co po 8 godzinach pracy-malo czasu pozostaje im na duszpasterstwo i sprawowanie Mszy.Nie jest to wiec idealny sposob finansowania kosciola.
Dlatego w niektorych panstwach wprowadzono podatek –zobowiazujac wiernych do utrzymania swojego Kosciola. (na wzor – przynaleznosci do jakiegos stowarzyszenia, partii, itp.- gdzie czlonkowie rowniez placa skladki obowiazkowe, na utrzymanie swej dzialalnosci) Nie jest to opodatkowanie wiary-ale zobowiazanie wiernych do solidarnego utrzymania instytucji Koscielnej, bez ktorej nie byloby sakramentow itp. Trudno znalesc taki sposob finansowania Kosciola , by kazdemu sie podobal..
Co do – ze cie nie stac:
Jesli maz jakis problem-to moze poprzez unikanie przez dluzszy czas placenia na Kosciol. i przez brak porozumienia sie z odpowiednim urzedem,naliczono ci maksymalna stawke podatku z procentami – wtedy nalezy zglosic sie i przewaznie taki dlug jest minimalizowany albo umarzany.kto ma male dochody, lub jest bezrobotny -moze byc zwolniony (dyspensa)
Apostazja-„wypisanie sie z kosciol” jest grzechem smiertelnym –wiec mimo ze podatki nas irytuja, to nalezy poniesc te „ofiare”, by nie zdradzac Chrystusa za srebrniki.
A sprawa danych personalnych jest wymowka.Komu zalezy na „liscie wiernych” wystarcza inne sposoby, by i tak wiedziano kto jest katolikiem a kto nie.

I pomyślałby kto, że w przypadku Szwecji ten nieszczęsny kościelny podatek wynosi 1% dochodu, a batalię co niektórzy prowadzą jak Depardieu o 75%...

Dopisek dla osób, którym idea tego podatku się nie podoba: podważanie sensowności tego podatku to nieposłuszeństwo względem papieża, ponieważ jest potrącany w oparciu o Konkordat zawarty między Stolicą Apostolską a rządem Szwecji.

Prześladowania chrześcijan a najbardziej katolików w tej "demokratycznej" Europie, gdzie narzuca się społeczeństwu jedynie państwowo poprawną moralność - podawanie jak na talerzu danych osobowych swoich wyznawców i to bez ich wiedzy by ściągnąć podatek - to zdrada samej idei kościoła i narażanie ludzi na wykluczenia i prześladowania. Historia się powtarza. Gdy mamona bierze górę nad duchem to nigdy nic dobrego z tego nigdy nie wynika.

cd.
Co do apostazji ("wypisania sie z Kosciola") i jej cofniecia.
Jakie są duchowe skutki apostazji?
Przede wszystkim apostazja to grzech śmiertelny. Skoro skutkiem kanonicznym jest zakaz przyjmowania sakramentów świętych, pokuty, Eucharystii, to skutek duchowy jest analogiczny do dobrowolnego pozbawienia się pożywienia i napoju, czyli duchowa śmierć. Jeśli chodzi jeszcze o inne skutki kanoniczne, to apostatom nie wolno także pełnić żadnych funkcji kościelnych, a także odmawia im się kościelnego pogrzebu.
W praktyce cofnięcie złożonego aktu apostazji
Zgodnie z nauczaniem i prawem Kościoła, nawet jeśli ktoś publicznie (urzedowo) deklaruje, że wiarę katolicką w całości porzuca, jego chrzest jest ważny i gdyby ten człowiek się nawrócił i chciał naprawić zranioną komunię z Kościołem, nie musi na nowo przyjmować chrztu, ani nawet być na nowo przyjmowany do Kościoła. Musi oczywiście „odstąpić od uporu”, jak mówi prawo kościelne, i naprawić wyrządzoną szkodę. Ordynariusz miejsca albo uprawniony przełożony kościelny, który zwalnia z kary kościelnej, ustala warunki i nakłada stosowną pokutę. Jeśli takie podejście wiązało się z wyrządzeniem publicznego zgorszenia, to trzeba to zgorszenie także publicznie naprawić.
ks. dr hab. Piotr Majer – prawnik kanonista