57:08
Żołnierze Wyklęci. Żołnierze Wyklęci [Film dokumentalny z 2006 roku]Więcej
Żołnierze Wyklęci.

Żołnierze Wyklęci [Film dokumentalny z 2006 roku]
mkatana
Czy nie stajemy się dziś grobami pobielanymi? Czy przypadkiem nie zabrakło nam Bożego Ducha? Czy jesteśmy godnymi spadkobiercami tych, którzy nie dawali się ściągnąć w ułudę i iluzję tego, co podawała im ówczesna propaganda i goebelsowskie media? Gdzie jest ten Duch, który ma mówić, że Bóg jest największym dobrem człowieka? - pytał abp Hoser.
Zachęcał także aby okazja do wspomnień stała się …
Więcej
Czy nie stajemy się dziś grobami pobielanymi? Czy przypadkiem nie zabrakło nam Bożego Ducha? Czy jesteśmy godnymi spadkobiercami tych, którzy nie dawali się ściągnąć w ułudę i iluzję tego, co podawała im ówczesna propaganda i goebelsowskie media? Gdzie jest ten Duch, który ma mówić, że Bóg jest największym dobrem człowieka? - pytał abp Hoser.
Zachęcał także aby okazja do wspomnień stała się podstawą nowego życia, opartego o wartości nieprzemijające. - Módlmy się by byli oni naszym wzorem i modelem miłości do Boga i Ojczyzny. Abyśmy tak jak oni umieli z odwagą i zaufaniem do Bożej Opatrzności zaśpiewać: "Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy
- zaapelował biskup warszawsko-praski.
mkatana
Abp Hoser: Żołnierze Wyklęci są legendą narodu walczącego o prawdę, honor i wolność
Żołnierze Wyklęci - męczennicy nadziei - są legendą narodu walczącego o prawdę, honor i wolność, a my jesteśmy ich spadkobiercami - podkreślił abp Henryk Hoser w czasie Eucharystii, odprawionej w ich intencji. W katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze odbyły się w tym roku centralne obchody V …Więcej
Abp Hoser: Żołnierze Wyklęci są legendą narodu walczącego o prawdę, honor i wolność

Żołnierze Wyklęci - męczennicy nadziei - są legendą narodu walczącego o prawdę, honor i wolność, a my jesteśmy ich spadkobiercami - podkreślił abp Henryk Hoser w czasie Eucharystii, odprawionej w ich intencji. W katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze odbyły się w tym roku centralne obchody V Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

- Wspominamy ich dziś pragnąc by byli dla nas wzorem miłości do Boga i Ojczyzny. Abyśmy tak jak oni umieli z odwagą i zaufaniem do Bożej Opatrzności zaśpiewać: „Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy” - powiedział w homilii bp warszawsko-praski. Nawiązując do słów z Pieśni Cierpiącego Sługi Jahwe z księgi Izajasza abp Hoser przyrównał los Żołnierzy Niezłomnych do tego, co przecierpiał Jezus Chrystus. - Likwidowani fizycznie, wieszani, rozstrzeliwani, skazywani na gnicie w więzieniach. Byli zsyłani do obozów śmierci. Pozbawiani godności i jakiegokolwiek szacunku bohaterowie Armii Krajowej i Zbrojnego Podziemia Formacji Wojskowych na froncie zachodnim. Lżono ich i opluwano przez nienawistną propagandę wyspecjalizowaną w inwektywach i słowach plugawych. Wreszcie byli wrzucani do anonimowych dołów śmierci - jak zwierzęca padlina - powiedział abp Hoser.

Przypomniał, że o Żołnierzach Niezłomnych nie wolno było ani mówić, ani pisać. - Pomimo, iż byli „wyklęci”, to jednak żyli w zbiorowej pamięci rodzin, świadków i ocalałych towarzyszy broni, bo byli męczennikami nadziei. Stanowili oni legendę narodu walczącego o prawdę, honor i wolność. Ginęli często z okrzykiem: 'Niech żyje Polska!', albo 'Jeszcze Polska nie zginęła!' - podkreślił bp warszawsko-praski. - Stawiamy im krzyże i pomniki. Piszemy o nich książki i wiersze. Tworzymy filmy przywracając o nich pamięć. Widzimy także ich na zdjęciach jakby okrytych ścięgnami, mięśniami i skórą. Odkrywamy przez to ich młode, pełne radości i optymizmu twarze - powiedział kaznodzieja.

Hierarcha podkreślił przy tym, że jedną z najskuteczniejszych form kultywowania żywej pamięci jest wspólna modlitwa. - Uczestnicząc w zgromadzeniu Eucharystycznym wpisujemy niejako ich historię w historię zbawienia dokonaną przez krew Jezusa Chrystusa - zauważył abp Hoser. Jak dodał, „oni walczyli abyśmy byli wolni od zła oraz suwerenni w tym co najważniejsze czyli abyśmy mogli wyznawać najwyższe dobro jakim jest Bóg - Miłość Nieskończona”.

Na zakończenie bp warszawsko-praski zaapelował o zrobienie rachunku sumienia ze stosunku do Boga, narodowej historii i odpowiedzialności za los Ojczyzny. - Czy nie stajemy się dziś grobami pobielanymi? Czy przypadkiem nie zabrakło nam Bożego Ducha? Czy jesteśmy godnymi spadkobiercami tych, którzy nie dawali się ściągnąć w ułudę i iluzję tego, co podawała im ówczesna propaganda i goebelsowskie media? Gdzie jest ten Duch, który ma mówić, że Bóg jest największym dobrem człowieka? - pytał abp Hoser. Zachęcał także aby okazja do wspomnień stała się podstawą nowego życia, opartego o wartości nieprzemijające. - Módlmy się by byli oni naszym wzorem i modelem miłości do Boga i Ojczyzny. Abyśmy tak jak oni umieli z odwagą i zaufaniem do Bożej Opatrzności zaśpiewać: "Jeszcze Polska nie zginęła póki my żyjemy - zaapelował biskup warszawsko-praski.

Po Mszy św. wręczono okolicznościowe medale „Zło dobrem zwyciężaj”, przyznawane przez Ogólnopolski Komitet Pamięci księdza Jerzego Popiełuszki. Następnie obok katedry przed Dębem Pamięci odbył się Apel Pamięci.

Read more: www.pch24.pl/abp-hoser--zoln…
Jeszcze jeden komentarz od mkatana
mkatana
„Dziewczyny Wyklęte” Szymona Nowaka.
Pierwsza taka książka o dziewczynach z antykomunistycznego podziemia o tych bardzo znanych i niemal zupełnie zapomnianych. O tych, które nie zawahały się, by oddać krajowi swą młodość, a niejednokrotnie i życie. Szesnaście porywających opowieści o walce, dramatycznych wyborach, ucieczkach, upokorzeniach i więziennej wegetacji.
INKA, MARCYSIA, PEREŁKA, WANDA,…Więcej
„Dziewczyny Wyklęte” Szymona Nowaka.
Pierwsza taka książka o dziewczynach z antykomunistycznego podziemia o tych bardzo znanych i niemal zupełnie zapomnianych. O tych, które nie zawahały się, by oddać krajowi swą młodość, a niejednokrotnie i życie. Szesnaście porywających opowieści o walce, dramatycznych wyborach, ucieczkach, upokorzeniach i więziennej wegetacji.
INKA, MARCYSIA, PEREŁKA, WANDA, JAGA, KRYSTYNA, JASIEK, CZESŁAWA, IRENA, BLONDYNKA, LALA, DANKA, SARENKA, DZIUŃKA, KRYSIA, SIOSTRA IZABELA.
Te z nich, które nadal żyją, przeżywają swe wspomnienia inaczej niż mężczyźni.