szukam tego czegoś za co miałbym walczyć i ni hu hu ....
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Augustyn z Hippony
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
to wiemy czemu PiS niszczy polską gospodarkę. Sprzymierzeni z Rusią (za równo UR jak i RUS), podkopują dobrobyt Polaków, żeby łatwiej przekazać nasze terytorium pod ich panowanie.
Przecież nikt normalny nie pójdzie ginąć za drób zagrodowy (kaczki).
Przecież nikt normalny nie pójdzie ginąć za drób zagrodowy (kaczki).
fartuszniak leszek
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Może to się wielu osobom nie spodobać, ale stawianie na pierwszym miejscu "poziomu życia" to wygodna droga do wiecznego potępienia, jak się w porę tego nie zauważy.
Trochę historii, wystarczy porównać poziom materialny wschodu i zachodu w czasie powojennego podziału Europy i upadek obyczajów i upadek wiary nastąpił znacznie szybciej w "wolnym zachodzie" niż w zniewolonym wschodzie.
Ziemski "dobrobyt …Więcej
Może to się wielu osobom nie spodobać, ale stawianie na pierwszym miejscu "poziomu życia" to wygodna droga do wiecznego potępienia, jak się w porę tego nie zauważy.
Trochę historii, wystarczy porównać poziom materialny wschodu i zachodu w czasie powojennego podziału Europy i upadek obyczajów i upadek wiary nastąpił znacznie szybciej w "wolnym zachodzie" niż w zniewolonym wschodzie.
Ziemski "dobrobyt" to jedna z metod szatana, by ludzi odciągnąć do Boga i oddawania Bogu Chwały w Kościołach.
Ludzie pochłonięci pozyskaniem "ziemskiego dobrobytu" zapominają o Bogu i Jego Przykazaniach, bo staje się ważniejsze, by się "dorobić", wielu pracuje nawet w Niedzielę, łamiąc tym Przekazanie Boże, co prowadzi do ateizmu.
Trochę historii, wystarczy porównać poziom materialny wschodu i zachodu w czasie powojennego podziału Europy i upadek obyczajów i upadek wiary nastąpił znacznie szybciej w "wolnym zachodzie" niż w zniewolonym wschodzie.
Ziemski "dobrobyt" to jedna z metod szatana, by ludzi odciągnąć do Boga i oddawania Bogu Chwały w Kościołach.
Ludzie pochłonięci pozyskaniem "ziemskiego dobrobytu" zapominają o Bogu i Jego Przykazaniach, bo staje się ważniejsze, by się "dorobić", wielu pracuje nawet w Niedzielę, łamiąc tym Przekazanie Boże, co prowadzi do ateizmu.
czesio i muchy
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
fartuszniak leszek - skoro nie podoba ci sie ten twój poziom życia to dlaczego używasz telefonu , komputera , zamiast wysłać mi tą wiadomość gołębiem albo rozpalić ognisko i prześcieradłem och nie , zwykłą gałęzią nadać sposobem dymnym?
fartuszniak leszek
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Nie powiedziałem że: "nie podoba mi się ten mój poziom życia", nie można się obrażać na rzeczywistość, ale trzeba się odnaleźć w tej rzeczywistości, mówię o osobach wierzących, bo głównie wiara nadaje sens naszemu życiu.
Przypomnę najważniejsze Przykazanie:
Św Marka 12:30-31
"Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą.
Drugie …Więcej
Nie powiedziałem że: "nie podoba mi się ten mój poziom życia", nie można się obrażać na rzeczywistość, ale trzeba się odnaleźć w tej rzeczywistości, mówię o osobach wierzących, bo głównie wiara nadaje sens naszemu życiu.
Przypomnę najważniejsze Przykazanie:
Św Marka 12:30-31
"Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą.
Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
Nie ma innego przykazania większego od tych."
---
Osobie wierzącej to Przykazanie jasno określa hierarchię wartości, jaką powinien kierować się człowiek, jeżeli chce dostąpić Zbawienia, jeżeli zrozumiał, że tak naprawdę liczy się wieczność z Bogiem Stwórcą, a to co ziemskie, to szybko przeminie i nic z tych nagromadzonych ziemskich dóbr nie zabierze się do grobu.
Bóg nam pozwolił czynić ziemię poddaną, ale też dał nam Przykazania, jak mamy postępować. Jeżeli to nasze czynienie ziemi sobie poddanej staje się ważniejsze od Bożych Przykazań to sami sobie robimy krzywdę, jeżeli sami sobie układamy "prawa", które prowadzą do upadku obyczajów, to zamieniamy się w pochłaniaczy dóbr materialnych i ziemskich przyjemności, a tego ciągle mało, więc to dążenie do dorabiania się zmienia się w pracoholizm, albo prowadzi to do przysłowiowego kombinowania, by się ustawić kosztem innych, a tu już Boga nie ma, ale jest szatan.
Jan Paweł II słusznie nazwał obecną cywilizację, że to jest "cywilizacja śmierci".
Przypomnę najważniejsze Przykazanie:
Św Marka 12:30-31
"Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą.
Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
Nie ma innego przykazania większego od tych."
---
Osobie wierzącej to Przykazanie jasno określa hierarchię wartości, jaką powinien kierować się człowiek, jeżeli chce dostąpić Zbawienia, jeżeli zrozumiał, że tak naprawdę liczy się wieczność z Bogiem Stwórcą, a to co ziemskie, to szybko przeminie i nic z tych nagromadzonych ziemskich dóbr nie zabierze się do grobu.
Bóg nam pozwolił czynić ziemię poddaną, ale też dał nam Przykazania, jak mamy postępować. Jeżeli to nasze czynienie ziemi sobie poddanej staje się ważniejsze od Bożych Przykazań to sami sobie robimy krzywdę, jeżeli sami sobie układamy "prawa", które prowadzą do upadku obyczajów, to zamieniamy się w pochłaniaczy dóbr materialnych i ziemskich przyjemności, a tego ciągle mało, więc to dążenie do dorabiania się zmienia się w pracoholizm, albo prowadzi to do przysłowiowego kombinowania, by się ustawić kosztem innych, a tu już Boga nie ma, ale jest szatan.
Jan Paweł II słusznie nazwał obecną cywilizację, że to jest "cywilizacja śmierci".
