01:35:51
Psalmy - Księga I: Ps 1 - 41 psalmybiblijnymodlitewnik.blogspot.com/p/psalmy-w-biblii.html *** Księga Psalmów to księga modlitwy ludu Bożego Księga Psalmów to księga modlitwy ludu Bożego *** http://…Więcej
Psalmy - Księga I: Ps 1 - 41

psalmybiblijnymodlitewnik.blogspot.com/p/psalmy-w-biblii.html

***

Księga Psalmów to księga modlitwy ludu Bożego
Księga Psalmów to księga modlitwy ludu Bożego


***

http://ruda_parafianin.republika.pl/bit/ps/menu.htm

KSIĘGA PIERWSZA 1-41
1. Dwie drogi życia
2. Mesjasz Królem
3. Modlitwa prześladowanego
4. Modlitwa i napomnienie
5. Modlitwa poranna o utrzymanie się na drodze Bożej
6. Błaganie o litość
7. Modlitwa oczernionego
8. Pochwała wielkości Stwórcy i godności człowieka
9. Dziękczynienie
10. Modlitwa o wyzwolenie
11. Modlitwa niewzruszonej ufności
12. Wśród zakłamanego świata
13. W długotrwałym ucisku
14. Powszechne zepsucie
15. Kto godzien stanąć przed Bogiem?
16. Bóg najwyższym dobrem w życiu i po śmierci
17. Błaganie o wyzwolenie od wrogów
18. Król dzięki czyni za zwycięstwo
19. Chwała Boża w przyrodzie i Prawie
20. Modlitwa o ocalenie króla
21. Dziękczynienie i modlitwa za króla
22. Męka Mesjasza i jej owoce
23. Bóg pasterzem i gospodarzem
24. Pan uroczyście wkracza do świątyni
25. Ufność wśród niebezpieczeństw
26. Wołanie o Bożą sprawiedliwość
27. Pan moją światłością
28. Błaganie i dziękczynienie
29. Majestat Boga wśród burzy
30. Podzięka za wybawienie od śmierci
31. Błaganie w ucisku i dziękczynienie
32. Szczęście płynące z odpuszczenia win
33. Bóg władcą świata
34. Bojaźń Boża źródłem błogosławieństwa
35. Wołanie o pomoc przeciw niewdzięcznikom
36. O przewrotności człowieka i o Bożej Opatrzności
37. Los złych i dobrych
38. Błaganie nieszczęśliwego grzesznika
39. Jęk ciężko utrapionego
40. Dziękczynienie i prośba
41. W ciężkiej chorobie

***
oczy_szeroko_otwarte
Katechizm Kościoła Katolickiego:
www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIV-1-1.htm
Psalmy - modlitwa zgromadzenia
2585
Od czasów Dawida aż do przyjścia Mesjasza księgi święte zawierają teksty modlitewne, które świadczą o pogłębianiu modlitwy, zarówno za siebie, jak i za innych 31 . Psalmy stopniowo łączono w jeden zbiór złożony z pięciu ksiąg. Psalmy ("Pieśni Chwały") są arcydziełem modlitwy w Starym …Więcej
Katechizm Kościoła Katolickiego:
www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIV-1-1.htm

Psalmy - modlitwa zgromadzenia

2585
Od czasów Dawida aż do przyjścia Mesjasza księgi święte zawierają teksty modlitewne, które świadczą o pogłębianiu modlitwy, zarówno za siebie, jak i za innych 31 . Psalmy stopniowo łączono w jeden zbiór złożony z pięciu ksiąg. Psalmy ("Pieśni Chwały") są arcydziełem modlitwy w Starym Testamencie.

2586 Psalmy podtrzymują i wyrażają modlitwę Ludu Bożego, który gromadzi się podczas wielkich świąt w Jerozolimie i w każdy szabat w synagogach. Ta modlitwa jest nierozłącznie modlitwą osobistą i wspólnotową; dotyczy tych, którzy się modlą, a jednocześnie wszystkich ludzi. Wznosi się z Ziemi Świętej i ze wspólnot diaspory, ale obejmuje całe stworzenie; przypomina zbawcze wydarzenia z przeszłości i rozciąga się aż na spełnienie historii; upamiętnia wypełnione już obietnice Boga i oczekuje Mesjasza, który wypełni je w sposób ostateczny. Psalmy, odmawiane i wypełnione w Chrystusie, pozostają istotnym elementem modlitwy Jego Kościoła 32 .

2587 Psałterz jest księgą, w której słowo Boże staje się modlitwą człowieka. W innych księgach Starego Testamentu "słowa głoszą czyny" Boga (dla ludzi) i "odsłaniają tajemnicę w nich zawartą" 33 . W Psałterzu słowa Psalmisty śpiewającego dla Boga wyrażają Jego zbawcze dzieła. Ten sam Duch inspiruje dzieło Boże oraz odpowiedź człowieka. Chrystus połączy jedno i drugie. W Nim Psalmy nieustannie uczą nas modlitwy.

2588 Różnorodne formy modlitwy Psalmów nabierają kształtu w liturgii w Świątyni, a zarazem w sercu człowieka. Niezależnie od tego, czy chodzi o hymn pochwalny, czy o modlitwę w smutku lub o dziękczynienie, o błaganie osobiste czy wspólnotowe, o śpiew królewski lub pielgrzymi, czy o rozmyślanie mądrościowe, Psalmy są zwierciadłem przedziwnych dzieł Bożych w historii Jego ludu oraz sytuacji ludzkich przeżywanych przez Psalmistę. Psalm może odzwierciedlać jakieś wydarzenie z przeszłości, odznacza się jednak taką prostotą, że jego słowami rzeczywiście mogą modlić się ludzie każdego stanu i wszystkich czasów.

2589 Psalmy mają wiele wspólnych cech charakterystycznych. Modlitwa Psalmów jest prosta i spontaniczna; wyraża pragnienie Boga i tego wszystkiego, co jest dobre w Jego stworzeniu. Psalmy odzwierciedlają trudności wierzącego, który miłując Pana nade wszystko, jest narażony na pokusy i zagrożenia ze strony nieprzyjaciół. Zapewniają człowieka oczekującego na to, co uczyni wierny Bóg, o Jego miłości i skłaniają do powierzenia się Jego woli. Celem modlitwy Psalmów jest zawsze chwała Boża i dlatego tytuł tego zbioru odpowiada temu, co nam przekazuje: "Pieśni Chwały". Psalmy, zebrane po to, by służyły zgromadzeniu do kultu, zawierają wezwanie do modlitwy i wskazują na odpowiedź: Hallelu-Ja (Alleluja), "Chwalcie Pana!"

Cóż piękniejszego od psalmu? Toteż Dawid słusznie powiada: "Sławcie Pana, albowiem dobrze jest śpiewać psalmy; słodko i zaszczytnie jest wychwalać naszego Boga". Bardzo słusznie; psalm bowiem jest błogosławieństwem ludu, uwielbieniem Boga, chwalbą zgromadzenia, rozradowaniem ogółu, wołaniem świata, głosem Kościoła, melodyjnym wyznaniem wiary... 34

W skrócie

2590 "Modlitwa jest wzniesieniem duszy do Boga lub prośbą skierowaną do Niego o stosowne dobra" 35 .

2591 Bóg niestrudzenie wzywa każdą osobę do tajemniczego spotkania z Nim na modlitwie. Modlitwa towarzyszy całej historii zbawienia jako wzajemne przyzywanie się Boga i człowieka.

2592 Modlitwa Abrahama i Jakuba ukazuje się jako walka wiary, pełna ufności w wierność Boga i pewna zwycięstwa obiecanego wytrwałości.

2593 Modlitwa Mojżesza odpowiada na inicjatywę Boga żywego, który pragnie zbawienia swego ludu. Jest ona figurą modlitwy wstawienniczej jedynego Pośrednika, Chrystusa Jezusa.

2594 Modlitwa Ludu Bożego rozwija się w cieniu Przybytku Boga, Arki Przymierza i Świątyni, pod przewodnictwem pasterzy, szczególnie króla Dawida i proroków.

2595 Prorocy wzywają do nawrócenia serca i szukając żarliwie - jak Eliasz - oblicza Bożego, wstawiają się za ludem.

2596 Psalmy stanowią arcydzieło modlitwy w Starym Testamencie. Zawierają dwa nierozłączne elementy: osobisty i wspólnotowy. Rozciągają się na wszystkie czasy historii, wspominając wypełnione już Boże obietnice i wyrażając nadzieję na przyjście Mesjasza.

2597 Psalmy, które odmawiał i wypełnił Chrystus, są istotnym i stałym elementem modlitwy Jego Kościoła. Są dostosowane do przeżyć ludzi wszystkich stanów i wszystkich czasów.
oczy_szeroko_otwarte
* TEOLOGIA:
Nauczanie Papieża Jana Pawła II:
Audiencje i spotkania

www.opoka.org.pl/…/audiencje.php
ڿڰۣڿ─*═ڿڰۣڿ---ڿڰۣڿ**ڿڰۣڿ─═ڿڰۣڿ--*-ڿڰۣڿ
* ks. Stanisław Łach
pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Łach
* Ksiądz prof. Jan Łach całe życie pochylał się nad Bożym Słowem
biblia.wiara.pl/doc/1489766.Blizej-Mistrza
ڿڰۣڿ─*═ڿڰۣڿ---ڿڰۣڿ**ڿڰۣڿ─═ڿڰۣڿ--*-ڿڰۣڿ
* CREDO UT INTELLIGAM
komentarzdopslamow.blogspot.com …Więcej
* TEOLOGIA:

Nauczanie Papieża Jana Pawła II:
Audiencje i spotkania

www.opoka.org.pl/…/audiencje.php

ڿڰۣڿ─*═ڿڰۣڿ---ڿڰۣڿ**ڿڰۣڿ─═ڿڰۣڿ--*-ڿڰۣڿ

* ks. Stanisław Łach
pl.wikipedia.org/wiki/Stanisław_Łach

* Ksiądz prof. Jan Łach całe życie pochylał się nad Bożym Słowem
biblia.wiara.pl/doc/1489766.Blizej-Mistrza

ڿڰۣڿ─*═ڿڰۣڿ---ڿڰۣڿ**ڿڰۣڿ─═ڿڰۣڿ--*-ڿڰۣڿ

* CREDO UT INTELLIGAM
komentarzdopslamow.blogspot.com/2007/01/wstep.html

Wiesław Gdowicz

„Credo ut intelligam” – wierzę, abym pojmował.

To tytuł cyklu poświęconego poezji hebrajskiej, a szczególnie psalmom. Łaciński cytat to przewodnia myśl św. Augustyna z dzieła „O Trójcy Świętej” wyrażająca konieczność wiary poprzedzającej poznanie. Psalmy są śpiewane w trakcie każdej Mszy Świętej każdego dnia. Nimi również modlimy się w Liturgii Godzin. To, że są powiązane z czytaniami liturgicznymi nie ulega wątpliwości. Brak jednak refleksji nad naturą tych powiązań jest przyczyną widzenia formy zewnętrznej ze szkodą dla ich treści. Porównując różne tłumaczenia tutaj zamieszczane lepiej będzie można wydobyć głębię myśli w nich zawartą.
Krótka teologia psalmu autorstwa śp. ks. prof. Stanisława Łacha, mój komentarz i myśli ojca Paula Beauchampa SJ być może skłonią czytelnika do samodzielnej medytacji.

Można krążyć po wielu orbitach.
Unosić się i opadać.
Czuć siłę przyciągania niewidzialnego środka.
Pragnąć dotknąć ożywczego źródła.
Ale wtedy trzeba się zatrzymać.
Trzeba trwać w miejscu.
W bezruchu.
Wtedy tylko można być.
(wg)

Nie ulega wątpliwości, że psalmy mają charakter poetycki. Nie jest już tak oczywiste, co stanowi o poetyckości psalmów. Uczeni zajmujący się tym zagadnieniem wskazując na różnice między poezją, a prozą starożytności biblijnej, wymieniają paralelizm członów i specyficzną budowę wiersza czyli metrum. Paralelizm jest najbardziej podstawowym sposobem wyrażania myśli poetyckiej na Starożytnym Wschodzie, szczególnie w Biblii. Polega on na zestawieniu dwóch lub więcej wierszy w taki sposób, że powtarzają one tą samą myśl przy użyciu możliwie różnych słów.

Piękno paralelizmu polega na doborze analogicznych konstrukcji gramatycznych oraz dokładnie odpowiadających sobie (lub przeciwstawnych) wyrażeń. Podstawową postacią paralelizmu są dwa równoległe człony np. Ps 6 wiersz 10 „Pan usłyszał moje błaganie, Pan przyjął moją modlitwę.”
Imię Boże powtarza się w tej samej postaci; czasownikowi „usłyszał” odpowiada w następnym wierszu „przyjął”, rzeczownikowi (funkcja dopełnienia) „moje błaganie” „moją modlitwę”.
Inny przykład: Ps 8, 5 „czym jest człowiek, że o nim pamiętasz, czym syn człowieczy, że się nim zajmujesz.” Cały psalm 114 jest zbudowany z paralelizmów synonimicznych. Istnieją paralelizmy zwane chiazm, które zestawiają wyrażenia w obu wierszach w odwrotnym porządku np.; Ps 2, 4-5 „śmieje się Ten, który mieszka w niebie, Pan się z nich naigrawa, a wtedy mówi do nich w swoim gniewie i swą zapalczywością ich trwoży.” Jeszcze jeden rodzaj paralelizmu jest interesujący – nazywa się antytetyczny i zestawia dwa wiersze w ten sposób, że drugi wyraża treść przeciwstawną pierwszemu np.: Ps 20, 9 „Tamci się zachwiali i upadli, a my stoimy i trwamy.” Taka konstrukcja tworzy pewną całość myślową mówiącą czym rzecz jest i czym nie jest lub jak być powinna i nie powinna.

Księga Psalmów zawiera 150 pieśni o treści religijnej. Wyrażają one uczucia i myśli religijne zarówno poszczególnych ludzi jak i całego dawnego ludu Bożego. Odpowiednikiem polskiego określenia „psalmy” jest hebrajskie „t^hillim” (od hallel – wysławiać). Bardziej odpowiednim określeniem psałterza byłoby słowo „miz^mor” czyli pieśni wykonywane przy akompaniamencie instrumentu Ta nazwa się nie przyjęła. Grecy tłumacząc „miz^mor” użyli słowa „psalmoi”. Za tym określeniem poszła tradycja łacińska przekładając „psalmoi” na „psałterz”. Liber Psalmorum – Księga Psalmów występuje w Piśmie Świętym w grupie pism dydaktycznych na drugim miejscu po Księdze Hioba.

„Chrześcijanin, człowiek nowego ludu Bożego, czyta Psałterz w nowym duchu. Nie może on też nie dostrzegać w nim pewnych niedoskonałości, zestawiając go z powszechnym posłannictwem miłości Jezusa Chrystusa, wie on jednak, że Bóg, dobry Nauczyciel, prowadzi człowieka długimi etapami, od tego co niedoskonałe, ku doskonałości”
(wstęp do Ks. Psalmów – Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu; wyd. V)

Teologia Psalmów pochodzi z „Księga Psalmów Pismo Święte Starego Testamentu Tom VII KUL w opracowaniu Ks. Stanisława Łacha.

Wybór, przygotowanie i komentarze Wiesław Gdowicz

Myśli pochodzą z książki „Psalmy nocą i dniem” Paul Beauchamp SJ Wydawnictwo Przeglądu Powszechnego W-wa 1985

ڿڰۣڿ─*═ڿڰۣڿ---ڿڰۣڿ**ڿڰۣڿ─═ڿڰۣڿ--*-ڿڰۣڿ

* Orygenes+
www.orygenes.pl/…/ksiega-psalmow-…
18 więcej komentarzy od oczy_szeroko_otwarte
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 1
Orygenes – Homilie o księdze psalmów:
Księga psalmów jest jak wielki gmach, w którego drzwiach zewnętrznych tkwi jeden klucz, a wiele zewnętrznych komnat ma osobne klucze i chociaż tym jednym kluczem do wielkich drzwi wejściowych jest Duch Święty, to jednak każda komnata ma swój własny kluczyk. Jeśli ktoś pomiesza klucze i wyrzuci je z domu, to chcąc otworzyć komnatę, nie może tego dokonać …
Więcej
Psalm 1

Orygenes – Homilie o księdze psalmów:

Księga psalmów jest jak wielki gmach, w którego drzwiach zewnętrznych tkwi jeden klucz, a wiele zewnętrznych komnat ma osobne klucze i chociaż tym jednym kluczem do wielkich drzwi wejściowych jest Duch Święty, to jednak każda komnata ma swój własny kluczyk. Jeśli ktoś pomiesza klucze i wyrzuci je z domu, to chcąc otworzyć komnatę, nie może tego dokonać, o ile nie odnajdzie odpowiedniego klucza.
Tak więc poszczególne psalmy są jak kolejne komnaty, które mają swoje własne, osobne klucze. bramą wejściową zaś do tego domu jest psalm pierwszy, który zaczyna się tak:


Psalm 1 (tłum. Biblia Poznańska)

SZCZĘŚCIE SPRAWIEDLIWYCH, ZGUBA BEZBOŻNYCH

1 Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą bezbożnych, nie wkracza na drogę grzeszników i nie przebywa w towarzystwie szyderców,2 lecz raczej upodobał sobie bojaźń Jahwe, a nad Jego Prawem rozmyśla dniem i nocą.3 Podobny jest do drzewa zasadzonego nad strugami wód, które przynosi owoc w swoim czasie i którego liście nie więdną. Szczęści mu się też we wszystkim, czego się podejmie.4 Nie tak [się dzieje] z bezbożnymi: podobni są do plew, które wiatr rozwiewa.5 Tak więc bezbożni nie ostoją się w sądzie ani grzesznicy w zgromadzeniu sprawiedliwych.6 Jahwe bowiem czuwa nad drogą sprawiedliwych; droga bezbożnych natomiast prowadzi do zguby

Teologia Psalmu 1

Autor Psalm l uczy nas prawdziwej drogi życia. Pouczenie to zrealizował w pełni Jezus Chrystus. Pokarmem Jego i rozkoszą było wypełnianie woli Ojca (por. J 4, 34; Hbr 10, 7). On jeden zasługuje w pełni na określenie Sprawiedliwy (por. Dz 3, 14; l P 3, 18; l J 2, 1). „Jego drogą", tj. losami, pokierował Ojciec w boski sposób, wskrzeszając Go z martwych i wywyższając do godności sędziego całego świata. W Jezusie pokazał nam Bóg ideał sprawiedliwego z Psalmu 1. On to przecież powiedział, że „błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je" (Łk 11, 28). On przypomniał, że najpewniejszą drogą do Boga jest miłość. Ona jest drogą do królestwa Bożego (Mk 12, 34) i do życia (Łk 10, 27). Ps l mówiąc o drzewie zasadzonym nad wodami i plewie rozrzucanej przez wiatr pobudza także do działania lud Boży Nowego Testamentu.

ks. Prof. Stanisław Łach

Psalm ten nie ma tytułu (został dodany później), gdyż nic nie może stać przed naszą Głową, Panem i Zbawicielem O Nim bowiem wyraźnie mówi Psalm, zapowiadając Jego święte wcielenie, życie i karę bezbożnych. Podział: cnotliwe życie Słowa Wcielonego jako uosobienia wszystkich sprawiedliwych (1-2(; grzeszne życie bezbożnych i czekająca ich kara (4-6).

Komentarz Św. Beda

Struktura Psalmu składa się z dwóch części ułożonych w chiazm czyli paralelizmy, które zestawiają wyrażenia w obu wierszach w odwrotnym porządku. I tak w wierszach 1-2 (A) prawy człowiek jest pilny w czytaniu Tory i (B) porównany do drzewa w wierszu 3, i druga część chiazmu w wierszu 4 (B) porównanie do plewy i w wierszach 5-6 (A) występni i ich los.

Wiesław Gdowicz

PSALM RESPONSORYJNY

Refren:
Błogosławiony, kto zaufał Panu.

Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.
Refren.
On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie,
liście jego nie więdną,
a wszystko, co czyni, jest udane.
Refren.
Co innego grzesznicy:
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem znana jest Panu droga sprawiedliwych,
a droga występnych zaginie.
Refren.

Ps 1,1-2.3 4 i 6

Ps 1. Psalm mądrościowy, stanowiący wstęp do Psałterza.


Struktura:

dwie części ułożone chiastycznie:
ww. 1-2 (A): prawy człowiek jest pilny w czytaniu Tory;
w. 3 (B): porównanie do drzewa;
w. 4 (B) porównanie do plewy;
ww. 5-6 (A): występni i ich los.

1. ”Szczęśliwy” [albo: ”Błogosławiony”]: Typowe określenie mądrościowe (Prz 3,13; 8,32-33; Ps 32,1; 34,9).

2. Utożsamienie mądrości z Torą jest cechą mądrości po okresie niewoli babilońskiej (Syr 24).

3-4. Prawy i występny zostali opisani przez dwa przeciwstawne porównania: prawy jako owocujące drzewo, zasadzone nad obfitą wodą (Jr 17,7-8; Ps 92,13-15); występny jako sucha plewa, nie mająca w sobie życia (So 2,2; Hi 21,18; Iz 17,13).

6. Temat „dwóch dróg" występuje często w Psałterzu (Pwt 30,15-20). „Droga występnych" w w. 6 tworzy inkluzję z „drogą grzeszników" w w. 1.

***
Psalm 1 – utwór otwierający biblijną Księgę Psalmów. Ma on charakter mądrościowy i razem z Psalmem 2 wprowadza w tematykę całego Psałterza
pl.wikipedia.org/wiki/Psalm_1
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 2
Mesjasz Królem
Teologia Psalmu 2

Wiemy z Nowego Testamentu, że wzmianka w wierszu 7 o synostwie Bożym Mesjasza spełniła się w Jezusie, który jest jedynym Synem Ojca, zrodzonym, a nie stworzonym. Przeciw Niemu podniosły się od początku wszystkie moce tego świata (Dz 4, 24), ale ich pozorne zwycięstwo przypieczętowało ich klęskę (l Kor 15, 55). To się ujawni na końcu świata. Wtedy to, obok …Więcej
Psalm 2

Mesjasz Królem

Teologia Psalmu 2


Wiemy z Nowego Testamentu, że wzmianka w wierszu 7 o synostwie Bożym Mesjasza spełniła się w Jezusie, który jest jedynym Synem Ojca, zrodzonym, a nie stworzonym. Przeciw Niemu podniosły się od początku wszystkie moce tego świata (Dz 4, 24), ale ich pozorne zwycięstwo przypieczętowało ich klęskę (l Kor 15, 55). To się ujawni na końcu świata. Wtedy to, obok mocy Jahwe, odsłoni się moc Jego Pomazańca, który pokona wszystkich nieprzyjaciół (Ap 12, 10). Mieczem i żelaznym berłem osądzi narody i stanie się „królem królów i panem panów" (Ap 19, 16). Dla ludu Bożego Nowego Testamentu Psalm 2 jeszcze bardziej niż dla Izraela jest wyznaniem wiary, bo zbawczy plan Boży znalazł urzeczywistnienie w Jezusie Chrystusie. Przy odmawianiu tego psalmu cały Kościół, jak i każdy wierny wie, że zaufał temu cuius regni non erit finis (Credo).

ks. prof. Stanisław Łach

Psalm 2 należy, obok Psalmu 110 do utworów posiadających w całym Psałterzu najbardziej mesjański charakter. Psalm dzieli się na cztery strofy: (1) w.1-3, bunt królów ziemskich przeciw Jahwe i Jego Mesjaszowi: (2) w. 4-6, wielkość i majestat Jahwe; (3) w. 7-9, Król-Mesjasz otrzymuje w dziedzictwie od Jahwe wszystkie narody; (4) w. 10-12, pouczenie skierowane do ludzi. Opis króla występujący w tym utworze nie odpowiada żadnemu królowi Biblii. Jest to król czasów przyszłych, nieco podobny do Emmanuela opisanego w księdze Izajasza (Iż 9,5). Jest Królem królującym na Syjonie. Stoi w cieniu niebieskiego Pana. Ta pokorna postawa jest źródłem wyniesienia. Los narodów jest mierzony ich relacją do Jahwe i Jego Mesjasza. Nie jest więc niespodzianką zdziwienie psalmisty. Widzi on bezsensowne postępowanie pogan, którzy bezskutecznie walczą z Jahwe. Bezsens takich działań bierze się stąd, że poganie nie widzą niezmiernej przepaści jaka dzieli człowieka od Boga. Psalmista by zwrócić na to uwagę przeciwstawia obraz buntu ludzkich potęg przeciw Bogu – obrazowi niezwykłego spokoju jaki płynie od Jahwe, Króla Niebios. Zdziwienie psalmisty znalazło jakąś odpowiedź w jednym z kanonów śpiewanych w Taize: „Nie bój się, nie lękaj się, Bóg sam wystarczy, BÓG SAM WYSTARCZY”.

Wiesław Gdowicz
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 3
Modlitwa prześladowanego
KTO JEST GODZIEN OBCOWAĆ Z BOGIEM?
Teologia Psalmu 3

Bóg jest Zbawcą ludzi, jeśli tylko pokładają w Nim nadzieję. Wielu komentatorów odnosi ten psalm do Jezusa, gdyż należy On do szczególnie prześladowanych przez swoich nieprzyjaciół. Nad Jezusem ukazała się w szczególniejszy sposób zbawcza moc Boża w chwili Jego zmartwychwstania. Psalm 3 odnosi się też do ludu …Więcej
Psalm 3

Modlitwa prześladowanego

KTO JEST GODZIEN OBCOWAĆ Z BOGIEM?

Teologia Psalmu 3


Bóg jest Zbawcą ludzi, jeśli tylko pokładają w Nim nadzieję. Wielu komentatorów odnosi ten psalm do Jezusa, gdyż należy On do szczególnie prześladowanych przez swoich nieprzyjaciół. Nad Jezusem ukazała się w szczególniejszy sposób zbawcza moc Boża w chwili Jego zmartwychwstania. Psalm 3 odnosi się też do ludu Bożego obu Testamentów, który cierpiał i cierpieć będzie aż do końca świata, bo talk uczą święte księgi, ale cierpienie to zmieni się w radość.

ks. prof. Stanisław Łach

„Wielu powiada o mnie : „Nie ma dla niego ratunku u Boga". Kto może powiedzieć takie słowa. Tylko ten kto jest o tym przekonany. Pozostałe fakty będą konsekwencją takiego przekonania. Słysząc takie słowa psalmista może być pewien najgorszego. Jego wołanie o pomoc do Boga nie jest jednak krzykiem przerażenia. „Ty, o Panie, tarczą moją jesteś i chwałą moją, Ty moją głowę podnosisz.” „Chwałą” - „Kebod” to słowo hebrajskie oznaczające „chwałę”. Zawiera w sobie ideę ciężaru. Waga czegoś w jego istnieniu określa jego znaczenie. Mówiąc inaczej - tym coś ważniejsze w życiu im więcej waży. W języku hebrajskim chwała oznacza nie tyle czyjeś dobre imię co raczej rzeczywistą wartość. Psalmista taką rzeczywistą wartość upatruje w Bogu. Do Niego się zwraca. W idei ciężaru, zawartej w znaczeniu słowa „chwała” jest coś ciekawego. Im większa Chwała Boga w człowieku, tym większy ciężar. Większy ciężar powinien przyginać głowę do ziemi, a jednak psalmista mówi: „Ty moją głowę podnosisz”.

Wiesław Gdowicz
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 4
Modlitwa i napomnienie
Teologia Psalmu 4

Psalm 4 zawiera wspaniałe świadectwo Bożej opieki wyrażonej lapidarnie przez Iz 50, 8-9: „Blisko jest Ten, który Mnie uniewinni. Kto się odważy toczyć spór ze Mną? [...] Oto Pan Bóg Mnie wspomaga". Tę samą myśl wypowiada ś w. Paweł Rz 8, 34: „Któż może wydać wyrok potępienia?" Jeżeli Bóg kieruje losami człowieka i wymierza sprawiedliwość, to nie …Więcej
Psalm 4

Modlitwa i napomnienie

Teologia Psalmu 4


Psalm 4 zawiera wspaniałe świadectwo Bożej opieki wyrażonej lapidarnie przez Iz 50, 8-9: „Blisko jest Ten, który Mnie uniewinni. Kto się odważy toczyć spór ze Mną? [...] Oto Pan Bóg Mnie wspomaga". Tę samą myśl wypowiada ś w. Paweł Rz 8, 34: „Któż może wydać wyrok potępienia?" Jeżeli Bóg kieruje losami człowieka i wymierza sprawiedliwość, to nie zaszkodzi mu żadna wroga siła. Psalm ma, więc charakter eschatologiczny. To, co się dzieje, ma swe odniesienie do przewidujących i obejmujących wszystko Bożych planów.

ks. Prof. Stanisław Łach

Psalm rozpoczyna się wołaniem o wysłuchanie prośby. W zależności od tłumaczenia są możliwe dwa powody prośby. Pierwsza - autor woła do Boga, ponieważ doświadczył niegdyś wybawienia i druga - woła do Boga otoczony przez nieprzyjaciół i jedynie Bóg może go wybawić. Po tym wstępie psalmista przemawia raz do nieprzyjaciół (w. 3-7), raz do Boga (w.8-9).

Nawet nieudolne śpiewanie nie jest przeszkodą, aby łatwiej wnikać w Słowo Boga. Piękna muzyka i staranna liturgia są oczywiście wielkim ułatwieniem. Ale nie to jest chyba powodem dla którego mówi się, że kto śpiewa dwa razy się modli. Głęboki cień, gdy pada na duszę człowieka nie jest w stanie ujawnić delikatnych i subtelnych szczegółów ludzkiego wnętrza. Brak światła zwiększa aktywność zmysłu dotyku i uaktywnia wyobraźnię. Myśl jakby skazana na obraz pochodzący z wyobraźni widzi go bardzo kontrastowo z małą ilością szczegółów. Można by sądzić, że ciemność jest sprzymierzeńcem wyobraźni. I tak jest do pewnego stopnia. Ale brak światła pozwala na wychodzenie z wnętrza człowieka stworów, które w normalnym świetle umysłu nie miałyby odwagi się pojawić. Zwodzą więc wyobraźnię przedstawiając się w ciemnościach jako zwiastuni widzenia. I podobnie myślał wielki malarz i grafik Franciszek Goya nadając tytuł jednej z grafik: "Gdy rozum śpi budzą się potwory". Ci, którzy wpadają w ten stan mają wrażenie braku przestrzeni w swoim sercu.

Stan cierpienia opisany w tym Psalmie może być tego przykładem. Psalmista, który już przedtem był w takim stanie i został z niego przez Boga wyprowadzony mówi o tym wyratowaniu jak o poszerzeniu serca. Umiłowanie marności i szukanie kłamstwa jest znakomitą glebą dla stworów ciemności.

Wyratowany przez Boga autor może być światłem dla każdej chorej wyobraźni. On sam nie jest źródłem tego światła, bo wyraźnie mówi w wierszu 7: "Naznaczona jest na nas światłość Twego oblicza, Panie". Muzyka nie jest źródłem obrazów dla wyobraźni i może z tego powodu lepiej jest modlić się śpiewając. Może warto śpiewać Psalm 4 tym bardziej, że to modlitwa wieczorna w Psałterzu kapłańskim. A noc to przecież czas ciemności.

Wiesław Gdowicz

PSALM RESPONSORYJNY

Refren:
Wznieś ponad nami światłość Twoją, Panie.

Kiedy Cię wzywam, odpowiedz mi, Boże,
który wymierzasz mi sprawiedliwość.
Tyś mnie wydźwignął z utrapienia,
zmiłuj się nade mną i wysłuchaj moją modlitwę.
Refren.
Wiedzcie, że godnym podziwu czyni Pan swego wiernego,
Pan mnie wysłucha, gdy będę Go wzywał.
Spokojnie zasypiam, kiedy się położę,
bo tylko Ty jeden, Panie, pozwalasz mi żyć bezpiecznie.
Refren.

Ps 4,2.4-9

Ps 4 – Lamentacja jednostki z kilkoma odniesieniami do Ps 3 (por. 3,4 z 4,8; 3,8 z 4,7; 3,6 z 4,9); wyraźny aspekt zaufania.


Struktura:
w.2 (prośba do Boga);
ww. 3-6 (ufności psalmisty pokładanej w Jahwe przeciwstawiono brak ufności czcicieli bożków);
ww. 7-9 (modlitwa o błogosławieństwo Jahwe i bezpieczeństwo psalmisty).

2. ”Boże, co sprawiedliwość mi wymierzasz”: Może to wskazywać na formalny kontekst, w którym lamentacja jest modlitwą niesprawiedliwie oskarżonego.

”Tyś mnie wydźwignął z utrapienia”: Słowa oznaczające „zbawienie" i „utrapienie" zawierają tutaj idee „przestrzeni" i „ograniczenia" (być „w utrapieniu" oznacza bycie w „ciasnocie"; por. Ps 18,7.20; 118,5).

3. ”Mężowie”: Albo ludzie wpływowi, albo po prostu „śmiertelni". „Marność" i „kłamstwo", które kochają, mogą oznaczać bożków (por. Pwt 4,28-29; 11,13-17).

5. ”zamilknijcie”: Albo „płaczcie obficie", słowa skierowane do bałwochwalców z w. 3.

7. ”Wznieś ponad nami, o Panie, światłość Twojego oblicza”: Por. Lb 6,23-27; Ps 67,2. Obraz uśmiechniętego oblicza Boga udzielającego łaski (Ps 44,4; 89,16).

9. Por. Pwt 33,28.

Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 5
Modlitwa poranna o utrzymanie się na drodze Bożej
Teologia Psalmu 5

Nauką trwałą nie tylko dla wiernych Starego Testamentu, ale i Nowego Testamentu jest „sprawiedliwość i prawda triumfują”. Modlitwa zwycięstwo sprawiedliwości nad kłamstwem i oszustwem, to przecież jest treścią drugiej prośby „Ojcze nasz” : Przyjdź królestwo Twoje.
ks. prof. Stanisław Łach
Posłuchaj moich słów, o Panie …Więcej
Psalm 5

Modlitwa poranna o utrzymanie się na drodze Bożej

Teologia Psalmu 5


Nauką trwałą nie tylko dla wiernych Starego Testamentu, ale i Nowego Testamentu jest „sprawiedliwość i prawda triumfują”. Modlitwa zwycięstwo sprawiedliwości nad kłamstwem i oszustwem, to przecież jest treścią drugiej prośby „Ojcze nasz” : Przyjdź królestwo Twoje.

ks. prof. Stanisław Łach

Posłuchaj moich słów, o Panie. Posłuchaj. Podstawowa modlitwa Izraelitów rozpoczyna się od słów: „Szema Izrael – Słuchaj Izraelu”. To pierwsza podstawowa postawa jaką należy przyjąć kiedy chce się rozmawiać z Panem Bogiem. Słuchaj Izraelu. Słuchaj człowieku. Kiedy więc przychodzi człowiek do świątyni, klęka i mówi: Posłuchaj moich słów o Panie; to można od razu wiedzieć jakie jest jego serce. To serce, które oczekuje pomocy od Pana. To serce w którym nie ma przewrotności. To serce, które jest jedną otwartą raną, którą może zabliźnić czuły dotyk Boga. Dalsza różnych pretensji zwrócona jest nie przeciw Bogu, lecz przeciw ludziom, którzy jak to w wielu miejscach Psalmów można zauważyć, napastują psalmistę. Ten Psalm ma coś szczególnego. Może służyć jako modlitwa poranna. Modlitwa poranna to znaczy taka, którą rozpoczynamy dzień. To modlitwa w której wszystkie nasze prace, spotkania, przeżycia zawierzamy i ofiarujemy Bogu. W modlitwie porannej warto mieć świadomość, że dzień się kończy. Praca dobrze wykonana w dzień domaga się dziękczynienia wieczorem. Wykonana źle domaga się zastanowienia i jakichś wniosków. Słuchaj Izraelu. Posłuchaj moich słów o Panie.

Wiesław Gdowicz
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 6
Błaganie o litość
Teologia Psalmu 6

Z przeprowadzonej egzegezy widać, jak biedny jest człowiek, gdy Bóg się nań gniewa, a spokojny, gdy Bóg przestaje się nań gniewać. Gniew Boży nie jest wybuchem złego usposobienia czy jakiejś nieopanowanej popędliwości — rządzi nim sprawiedliwość. Gniew Boży i miłosierdzie wiodą w Bogu ustawiczny spór („tylko chwilę trwa Jego zagniewanie, ale przez …Więcej
Psalm 6

Błaganie o litość

Teologia Psalmu 6


Z przeprowadzonej egzegezy widać, jak biedny jest człowiek, gdy Bóg się nań gniewa, a spokojny, gdy Bóg przestaje się nań gniewać. Gniew Boży nie jest wybuchem złego usposobienia czy jakiejś nieopanowanej popędliwości — rządzi nim sprawiedliwość. Gniew Boży i miłosierdzie wiodą w Bogu ustawiczny spór („tylko chwilę trwa Jego zagniewanie, ale przez życie — Jego życzliwość"; Ps 30, 6). Gniew Boży zapala się nad tym, kto się od Jahwe odwraca (por. Wj 32; Lb 25; Pwt 11, 13-17; 12, 29-31). Gniewowi Bożemu źródło deuteronomistyczne poświęca wiele miejsca. Całe dzieje Izraela toczą się według następującego schematu: odwrót Izraela od Boga, gniew Boży i powrót Izraela do Boga. Prorocy mówią o gniewie Bożym jako następstwie wzgardzonej miłości Bożej (Oz 6, 6; Iz 9, 7-20; Jr 4, 1-4; Ez 5, 1-17). Gniew Boży spada nie tylko na cały naród, ale i pojedynczych ludzi (Lb 12, 9). O gniewie Bożym mówi i Nowy Testament (Mt 5, 22; l Kor 3, 13. 15). Jest także mowa o gniewie Jezusa (Mt 21, 12 itd.).

ks. Prof. Stanisław Łach

Ty zaś, o Jahwe — dokądże jeszcze...?
Ten Psalm w tradycji Kościoła zalicza się do siedmiu Psalmów pokutnych. Należą do nich oprócz 6 Psalmy: 32, 38, 51, 102, 130 i 143. Istnieje wiele świadectw; papieży, teologów, egzegetów i poetów świadczących o wyjątkowym uroku tych utworów. I nie ma znaczenia fakt, że nie wiadomo skąd wzięła się liczba siedem. Psalm 6 można podzielić na dwie części: pierwsza, wiersze 2-8, zawierająca prośby i skargi i druga, wiersze 9-11, zawierająca radosne wyznanie, że Jahwe wysłuchał próśb i skargi. Nagłe przejście między skargą a dziękczynieniem doprowadziło uczonych do stwierdzenia, że pomiędzy skargą, a dziękczynieniem miała miejsce jakaś ceremonia, podczas której kapłan wypowiadał głośno słowo pocieszenia. Czy to jedyny sposób, aby wyjaśnić pewność Psalmisty, że został wysłuchany, o której mówi wiersz 10? W języku hebrajskim gniew jest oddany przez dwa słowa: „af” i „hemah”. Pierwsze oznaczało początkowo „nos” potem uczucie zagniewania, które wpływało na wygląd nosa. Drugi wyraz pierwotnie oznaczał „gorąco”; późnej „truciznę” i wreszcie „gniew”. Czytając słowa wiersza drugiego: „Nie karz mnie, Jahwe, w swym gniewie” trzeba mieć świadomość, że gniew Boży jest postrzegany przez człowieka poprzez jakby dwa zmysły tj. widzenie (i tu odniesienie do „af”) oraz przez dotyk, czucie (gorąco, trucizna). Można powiedzieć, że człowiek jest świadom, że gniew Boży dotyka jego ciała i duszy. Ponieważ w tym tekście nie jest powiedziane, o jaką winę chodzi, rodzi się przypuszczenie, że może Psalm ma ukazać jak Boży gniew dotyka człowieka. Ale, po co to ukazywać? Jaka ma płynąć z tego myśl? Podsumujmy. Człowiek doświadczający Bożego gniewu jest przekonany, że to jest sprawiedliwe. Zgrzeszył, (choć nie wiemy, co zrobił), więc ponosi tego konsekwencje. W wiersz czwartym Psalmista pyta: „Ty zaś, o Jahwe — dokądże jeszcze...?” W tym pytaniu ujawnia się istota całego Psalmu. Cisza, która nastaje po pytaniu przypomina tą, która towarzyszyła Abrahamowi w krainie Moria. Gdy dźwigał na swoich barkach nie tylko wszystko, co potrzebne, by złożyć ofiarę, ale i ciężką miłość Jahwe. Miłość, która miała na szczycie objawić zdumiewającą tajemnicę. Cisza wiary, że mimo braku nadziei jest wiara, że Bóg nie zerwie przymierza. Jak może być inaczej skoro „Abrahamowi objawił czym dla ojca ofiara własnego syna (Traktat rzymski Jan Paweł II)” a później na Golgocie urzeczywistnił.

Wiesław Gdowicz

Czy więc powinniśmy zarzucić rozmyślania nad trudnymi słowami Pisma dzisiaj, gdy grozi nam zaczadzenie płytką religią w spłyconym świecie? A przecież tenże świat wciąż ociera się o prawdziwe problemy. Jest ich tak bliski, że nieraz „płonie"; wątpi w istnienie dobra i zła, lecz do przesytu mnoży w prasie i w przemówieniach tysiące „potępień" dziennie wszelkich błędów bliźniego i społeczeństwa. Czyż nie jest to w rzeczywistości „posługiwanie się dobrem" po to, by ujawnić własną niemożność czynienia dobra? Tak, Pismo jest trudne; ale, być może, impas, w jakim się znajdujemy, jest zabójczy. Posłuchajmy, więc trudnych słów św. Pawła. Kłamstwo jest grzechem, który karmi się pozorami, odrywa obraz od rzeczywistości. Wykorzystuje Prawo do czynienia zła: szatan nadaje swej woli uśmiercania pozory sprawiedliwości należnej Prawu. Tak postępują ci, którzy dotrzymują mu towarzystwa. Szatan ukazuje zewnętrzny pozór, widzialną stronę dobra. Naśladuje go jego niewolnik. Szatan jednak wpadnie we własną pułapkę, gdy Bóg nada świętemu ciału Jezusa pozory niesprawiedliwości; Jego ciało będzie podobne ciału człowieka ukaranego za niesprawiedliwość, ciału grzesznika na szubienicy,, czyli w miejscu wymierzania „sprawiedliwości". Ludzie żądni są tego widoku, w którym grzech spotyka się z cielesnym unicestwieniem. Oto miejsce spotkania tak jasno opisane w Psalmach. Pozór za pozór. Pozór sprawiedliwości w szatanie. Pozór niesprawiedliwości w skazanym Jezusie. Bóg bowiem unaocznia, że zesłał Syna swego w ciele podobnym do ciała grzesznego [Rz 8,3]. On to dla nas grzechem uczynił Tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą [2Kor 5,21]. Chrystus istotnie nas wykupił - stawszy się za nas przekleństwem, bo napisane jest: Przeklęty każdy, którego powieszono na drzewie [Gal 3,13].

Paul Beauchamp SJ
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 7
Modlitwa oczernionego
Teologia Psalmu 7

Nie ma wątpliwości, że Psalm 7 poucza o sprawiedliwości Jahwe, którą pojmuje jako pomoc Bożą dla uciśnionych. Ona jest przeto podstawą ufności psalmisty. Przede wszystkim Jahwe przychodzi z pomocą niewinnie prześladowanym, gdyż jest sędzią sprawiedliwym. Mamy też w Psalmie 7 obraz człowieka sprawiedliwego.
ks. prof. Stanisław Łach
Nawet pobieżna …Więcej
Psalm 7

Modlitwa oczernionego

Teologia Psalmu 7


Nie ma wątpliwości, że Psalm 7 poucza o sprawiedliwości Jahwe, którą pojmuje jako pomoc Bożą dla uciśnionych. Ona jest przeto podstawą ufności psalmisty. Przede wszystkim Jahwe przychodzi z pomocą niewinnie prześladowanym, gdyż jest sędzią sprawiedliwym. Mamy też w Psalmie 7 obraz człowieka sprawiedliwego.

ks. prof. Stanisław Łach

Nawet pobieżna lektura Psalmu 7 zwraca uwagę na niezwykły stan człowieka wypowiadającego te słowa. Człowieka, który staje przed Bogiem i mówi Mu "prosto w oczy" : Jeżeli uczyniłem to o co oskarżają mnie moi gnębiciele, to niech mi się stanie tak jak oni chcą. Kim jest człowiek, który staje przed Bogiem i mówi w ten sposób? Jak trzeba być pewnym swej racji, aby móc tak powiedzieć? I jeszcze jedno pytanie: Dlaczego do wykazania niewinności autora potrzebny jest sąd Boży, którego świadkami mają być wszystkie narody? Niektórzy uczeni sądzą, że ten psalm jest jakimś rodzajem wzoru modlitwy, ułożonego dla tych, których dotyka niesprawiedliwość. Psalm dzieli się na dwie zasadnicze części - wielkie obrazy. Rozpoczyna się od obrazu człowieka zwróconego twarzą ku Bogu. Seria oskarżeń jakie na siebie skierowuje psalmista ma pośrednio zwrócić uwagę na niesprawiedliwe oskarżenia jakie spadają na niego. Ten obraz przechodzi w scenę kosmicznego sądu, który został jakby sprowokowany krzywdą dotykającą serca psalmisty. Obydwa obrazy są ściśle powiązane. Jeden wypływa z drugiego wzajemnie się przenikając. "Powstań Panie, w Twoim gniewie, wznieś się ponad granice moich nieprzyjaciół" to inne tłumaczenie początku wiersza 7 lepiej zaznacza podział na dwa obrazy.
Próba odpowiedzi na wcześniej postawione pytania skłania do przypuszczenia, że mamy do czynienia z jakimś niezwykłym spotkaniem człowieka z Bogiem. Odwoływanie się autora do obrazu kosmicznego sądu musi zastanawiać. Gdyby mu chodziło tylko o własną krzywdę to przypuszczalnie takie obraz by nie powstał. Jest takie powiedzenie w naszym języku: "To woła o pomstę do nieba" jako wyraz oburzenia będącego znakiem braku rozwiązania w sądzie ziemskim i dlatego powiedzenie odwołuje się do nieba.

Niezwykłość tego tekstu wypływa z faktu, że człowiek wołający o pomstę do nieba bardzo często nie jest w stanie dostrzec Boga. Autor tekstu nie tylko, że „widzi” Boga, ale jest w stanie wypowiedzieć : „Ten, co doświadcza serca i nerki jest Bogiem sprawiedliwym.” A przecież najbardziej doświadczanym jest sam psalmista.

Wiesław Gdowicz
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 8
Pochwała wielkości Stwórcy i godności człowieka
Teologia Psalmu 8

Aczkolwiek Ps 8 zajmuje się wspaniałością nieba i wielkością człowieka, to jednak jego główną ideą jest wielkość samego Jahwe. Imię Boże jest równoznaczne z samym Bogiem. Potęga tego imienia jest wypisana na niebiosach i w każdym człowieku, który dzięki temu imieniu jest władcą wszechświata, sam jednak jest pod władzą …Więcej
Psalm 8

Pochwała wielkości Stwórcy i godności człowieka

Teologia Psalmu 8


Aczkolwiek Ps 8 zajmuje się wspaniałością nieba i wielkością człowieka, to jednak jego główną ideą jest wielkość samego Jahwe. Imię Boże jest równoznaczne z samym Bogiem. Potęga tego imienia jest wypisana na niebiosach i w każdym człowieku, który dzięki temu imieniu jest władcą wszechświata, sam jednak jest pod władzą Bożą i winien bezustannie wielbić potężne imię Jahwe.

ks. Prof. Stanisław Łach

Początkowy i końcowy wiersz spina cały psalm jak klamrą. Wydaje się, że powodem, dla którego psalmista zabiera głos jest zdziwienie. Zaczyna się psalm od pytania: „JAKOŻ DZIWNE JEST IMIĘ TWOJE ...” zwróconego do Boga. Podobne wyrażenie występuje w wierszu 5: „Cóż jest człowiek ...”. Uważa się te wyrażenia za kluczowe w całym psalmie. Dzielą go one na dwie części – 8, 1-4 i 8, 5-10. Część pierwsza mogłaby nosić tytuł: „Jak Bóg zbudował sobie chwałę? (inne tłumaczenia mówią o twierdzy i mocy). Druga natomiast: „Jak Bóg ukazuje się w człowieku”. Trudno dotrzeć do wnętrza tego psalmu. Stoi się na granicy dwóch przestrzeni: wspaniałości Boga, która ukazuje się w niebie i wspaniałości Boga, która ukazuje się w wielkości człowieka. Nie daje spokoju istniejące napięcie między tymi dwoma przestrzeniami. W pierwszej potęga Boga jest jakby oparta na słowie (dźwięku) wychodzącym z ust niemowląt, a w drugiej to pieśń psalmisty kieruje nas do wnętrza człowieka ( Uczyniłeś go mało co mniejszym...).

Wiesław Gdowicz

Kim jest chrześcijanin z Księgą Psalmów w ręku? Czytelnikiem? Takie określenie nie jest całkiem adekwatne, bo gdy ktoś zwraca się do Boga za pomocą tekstu modlitwy, oznacza to coś więcej niż tylko czytanie.

Paul Beauchamp SJ

Jan Paweł II

Psalm 8 — wielkość Stwórcy i godność człowieka

Audiencja generalna, 24 września 2003


1. Rozważaniem Psalmu 8, wspaniałego hymnu pochwalnego, kończymy nasz długi cykl rozważań poświęconych Psalmom i Pieśniom, stanowiącym serce modlitwy Liturgii Jutrzni. Podczas tych katechez skupiliśmy naszą refleksję na 84 modlitwach biblijnych; staraliśmy się wydobyć przede wszystkim ich głębię duchową, nie zapominając jednak również o ich pięknie poetyckim.

Biblia zachęca nas bowiem, abyśmy rozpoczynali nasz dzień pieśnią, która nie tylko głosi wspaniałe dzieła Boże oraz wyraża naszą odpowiedź wiary, lecz sławi je «z kunsztem» (por. Ps 47 [46], 8 — wg Wulgaty), to znaczy w sposób piękny, jasny, delikatny i jednocześnie zdecydowany.

Spośród wszystkich wyróżnia się Psalm 8, w którym człowiek, pogrążony w głębokiej nocy, kiedy na ogromie nieba zapalają się księżyc i gwiazdy (por. w. 4), czuje się niczym ziarenko w nieskończoności i w przerastających go nieograniczonych przestworzach.

2. W centralnej części Psalmu 8 ukazane jest w istocie podwójne doświadczenie. Z jednej strony, osoba ludzka czuje się niemal przytłoczona przez wielkość stworzenia, «dzieło palców» Bożych. To osobliwe wyrażenie, będące odpowiednikiem «dzieła rąk» Bożych (por. w. 7), wskazuje niejako, że Stwórca nakreślił pewien plan, «utkał go», posłużywszy się jaśniejącymi ciałami niebieskimi rozmieszczonymi na niezmierzonych przestrzeniach wszechświata.

Jednakże z drugiej strony Bóg pochyla się nad człowiekiem i obdarza go koroną jako swego wicekróla: «uwieńczyłeś go czcią i chwałą» (w. 6). Co więcej, temu tak bardzo kruchemu stworzeniu powierza cały wszechświat, by go poznawał i z niego czerpał siły do życia (por. ww. 7-9).

Perspektywa panowania człowieka nad innymi stworzeniami ukazana jest niejako przez przypomnienie początku Księgi Rodzaju: owce, trzody, wszelakie bydło, ptaki podniebne i ryby morskie powierzone zostają człowiekowi, aby nadając im nazwę (por. Rdz 2, 19--20), odkrył ich istotę, szanował ją i przemieniał swą pracą, by stawała się źródłem piękna i życia. Psalm uświadamia nam naszą wielkość, ale także odpowiedzialność wobec stworzenia (por. Mdr 9, 3).

3. Rozważając Psalm 8, autor Listu do Hebrajczyków dostrzegł w nim głębszy sens Bożego planu w odniesieniu do człowieka. Nie można ograniczyć powołania człowieka do obecnego świata doczesnego. Jeśli Psalmista twierdzi, że Bóg złożył wszystko pod stopy człowieka, oznacza to, że chce mu również poddać «przyszły świat» (Hbr 2, 5), «niewzruszone królestwo» (12, 28). Jednym słowem, powołanie człowieka jest «powołaniem niebieskim» (3, 1). Bóg pragnie «doprowadzić do chwały» niebieskiej «wielu synów» (2, 10). Żeby ten Boży zamiar mógł się urzeczywistnić, trzeba było, aby droga życia została wytyczona przez «przewodnika» (por. tamże), w którym powołanie człowieka znalazłoby swe pierwsze doskonałe spełnienie. Tym przewodnikiem jest Chrystus.

W związku z tym autor Listu do Hebrajczyków zauważa, że słowa Psalmu odnoszą się w sposób szczególny do Chrystusa, to znaczy bardziej niż do innych ludzi. Psalmista bowiem używa czasownika «uczynić mniejszym», zwracając się do Boga: «Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów, uwieńczyłeś go czcią i chwałą» (por. Ps 8, 6; Hbr 2, 7). W przypadku zwykłych ludzi to słowo jest niewłaściwe; nie zostali «uczynieni mniejszymi» w stosunku do aniołów, jako że nigdy nie zostali postawieni ponad nimi. Natomiast jeżeli chodzi o Chrystusa, słowo jest odpowiednie, ponieważ jako Syn Boży był On ponad aniołami i został uczyniony mniejszym, kiedy stał się człowiekiem, a potem został uwieńczony chwałą w swym zmartwychwstaniu. W ten sposób Chrystus zrealizował w pełni powołanie człowieka i — jak precyzuje autor — zrealizował je «za każdego [człowieka]» (Hbr 2, 9).

4. W tym świetle komentuje Psalm św. Ambroży i odnosi go do nas. Wychodzi od słów, które mówią o «uwieńczeniu» człowieka: «uwieńczyłeś go czcią i chwałą» (w. 6). Jednakże w tej chwale widzi on nagrodę, którą Pan nas obdarza, kiedy przeszliśmy pomyślnie próbę pokusy.

Oto słowa wielkiego Ojca Kościoła z jego Wykładu Ewangelii według św. Łukasza: «'Chwałą i czcią Bóg ukoronował tego, którego ukochał'. A więc, kto chce korony udzielić, na pokusę zezwala. Jeśli więc kiedy jesteś kuszony, poznaj, iż korona dla ciebie jest przygotowana. Usuń walki męczenników, a usunąłeś korony; usuń ich katusze, a usunąłeś ich chwałę» (tł. Władysław Szołdrski, ATK, Warszawa 1977, s. 147).

Bóg przygotowuje dla nas «wieniec sprawiedliwości» (2 Tm 4, 8), który wynagrodzi naszą wierność, jakiej Mu dochowaliśmy również w czasie nawałnicy, wstrząsającej naszym sercem i umysłem. Jednakże pozostaje On w każdym czasie czujny wobec swego umiłowanego stworzenia i chciałby, by jaśniał w nim zawsze «obraz» Boży (por. Rdz 1, 26), tak by potrafiło być w świecie znakiem ładu, światła i pokoju.

Do Polaków uczestniczących w audiencji generalnej:

Serdecznie witam wszystkich rodaków.

Dziś rozważaliśmy Psalm 8. Jest to uwielbienie Stwórcy, który uczynił świat i oddał go człowiekowi, aby był jego «chwałą i czcią». Niech radość płynąca z obcowania z pięknem stworzenia i troska o jego zachowanie stale nam towarzyszą.

Niech wam Bóg błogosławi!

Jan Paweł II

Psalm 8 — wielkość Stwórcy i godność człowieka

Audiencja generalna, 26 czerwca 2002


1. «Człowiek (...), który dokonuje tego przedsięwzięcia, wydaje się nam olbrzymem. Widzimy, że jest boski, nie sam w sobie, lecz w swoim początku i przeznaczeniu. Oddajemy zatem cześć człowiekowi, jego godności, duchowi i życiu». Paweł VI wypowiedział te słowa w lipcu 1969 r., powierzając wyruszającym na Księżyc amerykańskim astronautom tekst odczytanego przez nas Psalmu 8, aby go zawieźli w przestrzeń kosmiczną (Insegnamenti VII [1969], ss. 493-494).

Hymn ten sławi bowiem człowieka, stworzenie małe w porównaniu z niezmierzoną wielkością wszechświata, sławi kruchą «trzcinę», by posłużyć się słynną metaforą Blaise'a Pascala (Myśli, n. 264). Ale «trzcinę myślącą», która może zrozumieć stworzenie, bo jest panem stworzenia, «uwieńczonym czcią» przez samego Boga (por. Ps 8, 6). Jak często bywa w pieśniach wychwalających Stwórcę, Psalm 8 zaczyna się i kończy uroczystą antyfoną skierowaną do Pana, którego wspaniałość widoczna jest w całym wszechświecie: «O Panie, nasz Panie, jak przedziwne jest Twoje imię na całej ziemi»! (ww. 2. 10).

2. W zasadniczej części pieśni zdaje się panować atmosfera nocy: autor widzi księżyc i zapalone na niebie gwiazdy. Pierwsza strofa hymnu (por. ww. 2-5) poświęcona jest konfrontacji między Bogiem, człowiekiem i wszechświatem. Pojawia się przede wszystkim Pan, którego chwałę wyśpiewują niebiosa, ale także usta ludzkie. Pochwalna pieśń, płynąca z ust dzieci, zagłusza i przekreśla pełne pychy słowa przeciwników Boga (por. w. 3). Są oni nazwani «przeciwnikami, nieprzyjaciółmi i wrogami», ponieważ łudzą się, że mogą stawić czoło i sprzeciwić się Stwórcy swoim rozumowaniem i działaniem (por. Ps 14 [13], 1).

Zaraz potem pojawia się sugestywny obraz gwieździstej nocy. W obliczu tego nieskończonego horyzontu powraca odwieczne pytanie: «Czym jest człowiek?» (Ps 8, 5). Jako pierwsza i natychmiastowa odpowiedź pojawia się poczucie nicości, zarówno w porównaniu z bezmiarem niebios, jak zwłaszcza w obliczu majestatu Stwórcy. Niebo bowiem, jak mówi psalmista, jest «Twe», księżyc i gwiazdy zostały «przez Ciebie utwierdzone» i są «dziełem palców Twoich» (por. w. 4). Piękne jest to ostatnie wyrażenie, występujące zamiast bardziej rozpowszechnionego: «dziełem rąk Twoich» (por. w. 7). Bóg stworzył te ogromne rzeczywistości z łatwością i finezją, które przywołują na myśl haft lub rzeźbę, lekkość, z jaką harfista dotyka palcami strun.

3. Pierwszą reakcją jest zatem zmieszanie: jakżeż Bóg może «pamiętać» i «zajmować się» tym tak kruchym i znikomym stworzeniem (por. w. 5)? I wtedy pojawia się myśl zaskakująca: człowieka, kruche stworzenie, Bóg obdarzył zadziwiającą godnością: uczynił go niewiele mniejszym od aniołów lub — jak można również przetłumaczyć oryginał hebrajski — «niewiele mniejszym» od Boga (por. w. 6).

W ten sposób przechodzimy do drugiej strofy Psalmu (por. ww. 6-10). Człowiek postrzegany jest jako królewski namiestnik samego Stwórcy. Bóg bowiem «czcią uwieńczył» go jako zastępcę króla i obdarzył powszechną władzą: «wszystko złożyłeś pod jego stopy», a określenie «wszystko» towarzyszy różnym kategoriom stworzeń, które pojawiają się w tekście (por. ww. 7-9). Jednakże władzy tej człowiek, byt kruchy i ograniczony, nie zyskał dzięki swym zdolnościom, ani jej nie zdobył dzięki zwycięstwu odniesionemu nad Bogiem, jak sugerował grecki mit o Prometeuszu. Władza ta jest darem Boga: kruchym i często egoistycznym rękom człowieka powierzony jest cały świat stworzeń, by chronił ich harmonię i piękno, by ich używał, ale nie nadużywał, by odsłaniał ich tajemnice i rozwijał ich możliwości.

Jak stwierdza konstytucja duszpasterska Soboru Watykańskiego II Gaudium et spes, «człowiek został stworzony na obraz Boży', zdolny do poznania i miłowania swego Stwórcy, ustanowiony przez Niego panem wszelkich stworzeń ziemskich, aby rządził i posługiwał się nimi, dając chwałę Bogu» (n. 12).

4. Niestety, zapowiedziane w Psalmie 8 panowanie człowieka może być niewłaściwie zrozumiane i zniekształcone przez samego człowieka, który często postępował bardziej jak szalony tyran niż jak mądry i inteligentny zarządca. Księga Mądrości ostrzega przed takimi wypaczeniami, stwierdzając, że Bóg «ukształtował człowieka, by panował nad stworzeniami (...), by władał światem w świętości i sprawiedliwości» (9, 2-3). Choć w innym kontekście, również Hiob nawiązuje do omawianego przez nas Psalmu, aby przypomnieć przede wszystkim ludzką słabość, która nie zasługuje na tak wielką uwagę ze strony Boga: «A kim jest człowiek, abyś go cenił i zwracał ku niemu swe serce? Czemu go badasz co ranka?» (Hi 7, 17-18). Historia rejestruje całe zło, jakie ludzka wolność rozsiewa w świecie, niszcząc środowisko i szerząc rażące niesprawiedliwości społeczne.

W odróżnieniu od istot ludzkich, które poniżają swych bliźnich oraz stworzenie, Chrystus jawi się jako człowiek doskonały, «chwałą i czcią uwieńczony za mękę śmierci, iż z łaski Bożej zaznał śmierci za każdego [człowieka]» (Hbr 2, 9). Króluje nad wszechświatem, napełniając go pokojem i miłością, które przygotowują nowy świat, nowe niebo i nową ziemię (por. 2 P 3, 13). Co więcej, Jego królewska władza — jak sugeruje autor Listu do Hebrajczyków, odnosząc do Niego Psalm 8 — urzeczywistnia się przez ostateczne ofiarowanie samego siebie «za każdego [człowieka]».

Chrystus nie jest władcą, który każe sobie służyć, lecz sam służy i poświęca się za innych: «Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu» (Mk 10, 45). W ten sposób jednoczy On w sobie «to, co w niebiosach, i to, co na ziemi» (Ef 1, 10). W tym chrystologicznym świetle Psalm 8 objawia całą moc swego przesłania i nadziei, zachęcając nas do panowania nad stworzeniem nie w duchu dominacji, lecz miłości.
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 9
Dziękczynienie
Teologia Psalmu 9

Główną ideą Psalmu 9 jest myśl, że Jahwe jest tym, który nad całym światem sprawuje sąd. Sprawuje zaś Jahwe swoją władzę sędziowską, zarówno nad wiernymi, jak i poganami. Władzę tę wykonuje w teraźniejszości, ale w pełni wykona ją dopiero w czasach ostatecznych. Jego sąd teraźniejszy zmierza do zaprowadzenia równowagi w świecie. Dla pobożnych sąd Boży …Więcej
Psalm 9

Dziękczynienie

Teologia Psalmu 9


Główną ideą Psalmu 9 jest myśl, że Jahwe jest tym, który nad całym światem sprawuje sąd. Sprawuje zaś Jahwe swoją władzę sędziowską, zarówno nad wiernymi, jak i poganami. Władzę tę wykonuje w teraźniejszości, ale w pełni wykona ją dopiero w czasach ostatecznych. Jego sąd teraźniejszy zmierza do zaprowadzenia równowagi w świecie. Dla pobożnych sąd Boży oznacza wybawienie, dla grzeszników zgubę. Toteż pamięć o sądzie Bożym jest podstawą ufnego zdania się ludzi na Boga.
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 10
Modlitwa o wyzwolenie
Teologia Psalmu 10

Mamy w tym utworze przykład człowieka, który wytrwale ufa Bogu. Ufność tę realizował w pełni Jezus 2 Nazaretu. Ufał, że odrzucenie Go przez naród i skazanie na śmierć zakończy się triumfem w dniu zmartwychwstania. Wzorem Jezusa realizują tę ufność sprawiedliwi Kościoła, jak to ukazuje Ap 19, l nn.
ks. Prof. Stanisław Łach
Psalmy 9 i 10 tworzą …Więcej
Psalm 10

Modlitwa o wyzwolenie

Teologia Psalmu 10


Mamy w tym utworze przykład człowieka, który wytrwale ufa Bogu. Ufność tę realizował w pełni Jezus 2 Nazaretu. Ufał, że odrzucenie Go przez naród i skazanie na śmierć zakończy się triumfem w dniu zmartwychwstania. Wzorem Jezusa realizują tę ufność sprawiedliwi Kościoła, jak to ukazuje Ap 19, l nn.

ks. Prof. Stanisław Łach

Psalmy 9 i 10 tworzą akrostych (trochę uszkodzony), w którym kolejne wersety rozpoczynają się od liter alfabetu według ich zwykłej kolejności. Ten układ powoduje, że Psalmy tworzą całość: dziękczynienie i po nim lamentacja jednostki. Skarga następująca po dziękczynieniu jest niezwykłym układem w Psalmach.
Jeżeli wychwalamy Boga, musimy to robić w szczerości. To jest warunek podstawowy. Wychwalanie jest czymś, co nie mieści się w człowieku. Musi dzielić tą radością z innymi. Świadomość, że Bóg kieruje „sprawą człowieka” daje nie tylko siłę, ale również pozwala uciekać się do Niego w czas niedoli. Bóg jest twierdzą dla bezsilnych. Podnosi tych, którym zdaje się, że stoją nad krawędzią ciemności. Bóg, który nas odkupił oczekuje od nas, że ofiarujemy Mu nasze strapienia. Po to przecież przyszedł na ziemię, by każdy wydoskonalał swoją cnotę na krzyżu. Zło samo w sobie nosi zadatek zguby. Sąd Boży przejawia się w urzeczywistnieniu tej prawdy. Skarga, którą rozpoczyna Psalm 10 dotyczy bezbożnych i pozbawionych sumienia Izraelitów, którzy uciskają ubogich, w tym i psalmistę. Ciemięzcy rozzuchwaleni bezkarnością, nie boją się ani ludzi ani Boga. Bardziej wielbią swoją umiejętność zaspokojenia żądz niż Boga. Tym postępowaniem przeczą Jego istnieniu. Skarga kończy się myślą, że Bóg zakrył swoje oblicze przed psalmistą. Prośba, którą po tym autor zanosi jest wołaniem o sprawiedliwość. Bóg, który widzi płacz i trud ubogiego oraz sieroty okaże się opiekunem tych, którzy mu się oddają.

Wiesław Gdowicz
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 11
Modlitwa niewzruszonej ufności
Teologia Psalmu 11

Psalm 11 uczy nie tylko pokładania ufności w Bogu, ale zawiera uzasadnienie tej ufności. Bóg przebywający na Syjonie jest równocześnie Bogiem wszechświata. Uwadze Boga nic nie ujdzie (por. Ps 33, 13-15; Hi 28, 24), toteż ci, którzy się kochają w gwałtach zostaną ukarani jak Sodoma i Gomora (Rdz 19, 24), czy Gog i jego zwolennicy (ogień …Więcej
Psalm 11

Modlitwa niewzruszonej ufności

Teologia Psalmu 11


Psalm 11 uczy nie tylko pokładania ufności w Bogu, ale zawiera uzasadnienie tej ufności. Bóg przebywający na Syjonie jest równocześnie Bogiem wszechświata. Uwadze Boga nic nie ujdzie (por. Ps 33, 13-15; Hi 28, 24), toteż ci, którzy się kochają w gwałtach zostaną ukarani jak Sodoma i Gomora (Rdz 19, 24), czy Gog i jego zwolennicy (ogień i siarka); ci zaś, którzy są prawi zobaczą Boże oblicze (l Kor 13, 12; Ap 23, 4).

ks. prof. Stanisław Łach

Jak możecie mówić do mnie: Uciekaj w góry jak ptak! wtedy, gdy szukam pomocy u Jahwe. Wobec grożącego niebezpieczeństwa taką radę dają psalmiście przyjaciele. Kiedy opisywany przez nich obraz zagrożenia, nie przekonuje autora Psalmu wytaczają ostateczny argument, – gdy walą się fundamenty cóż może zdziałać sprawiedliwy? Taki dialog zajmuje pierwszą część utworu. Być może jest to dalekie echo epizodu z życia Dawida wspomnianego w 1 Księdze Samuela 26, 19. Rada przyjaciół jest zrozumiała z ludzkiego punktu widzenia. Wydaje się jednak, że oburzenie autora, które można usłyszeć w wierszu pierwszym nie stąd wypływa. Rada przyjaciół jest ludzka. Wobec niebezpieczeństwa uciekaj. Dlaczego jednak obdarowany taką radą jest oburzony? „Dlaczego mi mówicie?..” prawie zawsze w psałterzu jest wypowiadane jako oskarżenie. Ten, który otrzymuje radę zamiast ją przyjąć – oskarża. A może rada przyjaciół zawiera jakieś inne znaczenie, które psalmista odczytał? „Uciekaj jak ptak..” można odczytać również jak usuń się z moich oczu. Może, więc psalmista tak to odczytał: Jestem w niebezpieczeństwie, a wy mówicie zejdź nam z oczu byśmy nie musieli myśleć o twoim cierpieniu? Przyjaciele nie mogli tak wprost tego powiedzieć wybrali, więc inną drogę. Tylko czy to są przyjaciele?

Wiesław Gdowicz

Wieczność milczy w świecie. Wypełnia li tylko puste miejsce pochwalnego hymnu: A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał [J 17,5]. Tylko Chrystus może prawdziwie wielbić, uwiarygodnić uwielbienie krokiem wiodącym Go do kresu -do śmierci. Głos Jego nie rozbrzmiewa w świecie, lecz w sercu słów; w sercu słów i znaków niedoskonałych. Nie jest to słowo, nie są to mowy - czytamy w Psalmie 19, ale też: ...ich głos się rozchodzi na całą ziemię [Ps 19]. Chrystus wypełnia pustkę psalmicznych słów: cierpieniem zdobył to miejsce, w którym kryje się prawda uwielbienia. On stanowi „teraz" prawdziwego zbawienia, zbawczych cieniów, które znamy dzięki temu, że On otworzył prawdziwe „teraz". Obecnie jest On prawdziwym zbawieniem naszych przemijających radości i sprawia, że „teraz" naszej nocy dąży do świtu.
Oto dobra nowina, słowo uwielbienia, które przekazujemy.

Paul Beauchamp SJ

Jan Paweł II

Psalm 11 — Bóg nadzieją sprawiedliwego

Audiencja generalna, 28 stycznia 2004


1. Kontynuujemy nasze rozważania nad tekstami Psalmów, które stanowią zasadniczą część liturgii Nieszporów. Obecnie wysłuchaliśmy uważnie Psalmu 11 [10], krótkiej i pełnej ufności modlitwy, której w oryginale hebrajskim nadaje rytm święte imię Boże 'Adonaj — Pan. Imię to występuje na początku (por. w. 1), następnie trzy razy w środkowej części Psalmu (por. ww. 4-5), i powraca na końcu (por. w. 7).

Duchowy wydźwięk całej Pieśni wyraża trafnie końcowy wiersz: «Pan jest sprawiedliwy i sprawiedliwość kocha». Oto podstawa wszelkiej ufności i źródło wszelkiej nadziei w chwilach ciemności i prób. Bóg nie pozostaje obojętny w obliczu dobra i zła; jest On Bogiem dobrym, a nie jakimś mrocznym, nieodgadnionym i tajemniczym fatum.

2. Zasadniczo w Psalmie możemy wyróżnić dwie sceny. W pierwszej (por. ww. 1-3) mamy opis grzesznika, pozornie odnoszącego triumf. Przedstawiony jest on w obrazach o charakterze wojennym i łowieckim jako człowiek przewrotny, który napina łuk wojenny lub myśliwski, by ugodzić gwałtownie swą ofiarę, czyli człowieka wiernego (por. w. 2). Temu ostatniemu przychodzi zatem na myśl, by zbiec i uniknąć nieubłaganego ciosu. Chciałby uciec «niby ptak w górę» (w. 1), daleko od otchłani zła, od oblężenia przewrotnych, od oszczerstw rzucanych zdradziecko przez grzeszników niczym strzała.

Wiernego ogarnia pewne zniechęcenie, czuje się on samotny i bezsilny wobec atakującego zła. Wydaje mu się, że zostały naruszone fundamenty sprawiedliwego porządku społecznego i podstawy współżycia ludzkiego (por. w. 3).

3. W drugiej scenie opisana jest sytuacja radykalnie zmieniona (por. ww. 4-7). Pan, zasiadający na niebieskim tronie, swym przenikliwym spojrzeniem ogarnia cały ludzki horyzont. Z tego transcendentnego miejsca, będącego znakiem Boskiej wszechwiedzy i wszechmocy, Bóg może badać i oceniać każdą osobę, odróżniając dobro od zła oraz potępiając stanowczo niesprawiedliwość (por. ww. 4-5).

Bardzo sugestywny i pocieszający jest obraz Boskiego oka, którego źrenica obserwuje uważnie nasze działania. Pan nie jest odległym władcą, zamkniętym w swym pozłacanym świecie, lecz czuwającą Obecnością, broniącą dobra i sprawiedliwości. Widzi On i interweniuje swoim słowem i czynem.

Sprawiedliwy przewiduje, że podobnie jak to miało miejsce w Sodomie (por. Rdz 19, 24), Pan «ześle na grzeszników węgle ogniste i siarkę» (por. Ps 11 [10], 6), będące symbolami sądu Bożego, który oczyszcza historię i potępia zło. Grzesznik, rażony tym ognistym deszczem, zapowiadającym jego ostateczny los, doświadcza wreszcie, że «jest Bóg, co sądzi na ziemi» (Ps 58 [57], 12).

4. Jednakże Psalm nie kończy się tą tragiczną sceną kary i potępienia. Ostatni wiersz ukazuje horyzont światła i pokoju, przeznaczonych dla człowieka sprawiedliwego, który będzie kontemplował swego Pana, będącego sędzią sprawiedliwym, ale przede wszystkim pełnym miłosierdzia wyzwolicielem: «ludzie prawi ujrzą Jego oblicze» (Ps 11 [10], 7). Oto doświadczenie radosnej komunii i pogodnej ufności w Bogu, który wyzwala od zła.

Podobne doświadczenie było udziałem niezliczonych sprawiedliwych na przestrzeni dziejów. Wiele przekazów mówi nam o ufności chrześcijańskich męczenników w obliczu udręki oraz o ich stałości, dzięki której nie cofali się przed próbą.

Jak podają Akta Euplusa, diakona z Katanii, który poniósł śmierć ok. 304 r., za panowania Dioklecjana, męczennik ten modlił się spontanicznie: «Dzięki, o Chryste: ochraniaj mnie, bo cierpię dla Ciebie. (...) Wielbię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Wielbię Trójcę Przenajświętszą. (...) Dzięki, o Chryste. Pospiesz mi na pomoc, o Chryste! Dla Ciebie cierpię, Chrystusie. (...) O Panie, wielka jest Twoja chwała w sługach, których raczyłeś powołać do siebie! (...) Składam Ci dzięki, Panie Jezu Chryste, ponieważ przyniosła mi pociechę Twa siła. Nie dopuściłeś, by zatraciła się moja dusza razem z grzesznikami, i udzieliłeś mi łaski Twego imienia. Teraz umocnij to wszystko, czego dokonałeś we mnie, by zawstydzić bezczelność Nieprzyjaciela» (A. Hamman, Preghiere dei primi cristiani, Mediolan 1955, ss. 72-73).

Do Polaków uczestniczących w audiencji generalnej:

Drodzy bracia i siostry, Psalm, który rozważamy dzisiaj, mówi o człowieku, który narażony jest na działanie zła. Dobrze wiemy, że każdy człowiek doświadcza tego na co dzień. Psalmista uczy jednak, że wobec ataków zła nie pozostajemy bezradni. Możemy uniknąć skutków jego działania, jeśli «uciekamy się do Pana», który «ma tron swój na niebiosach». On nie przestaje śledzić dziejów ludzkich i zawsze staje po stronie tego, kto pragnie sprawiedliwości i do niej dąży. On też wspomaga każdego, kto podejmuje wysiłek przeciwstawiania się złu we wszelkich jego postaciach. Psalmista zapewnia, że «Pan jest sprawiedliwy, kocha sprawiedliwość», a «ludzie prawi zobaczą Jego oblicze».
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 12
PRZECIWKO KŁAMSTWU I OBŁUDZIE

1 [Uwaga] dla kierownika chóru: w oktawie; Psalm Dawida.2 Pośpiesz z pomocą, Jahwe, bo nie ma już pobożnych, zanikła wierność pośród synów człowieczych.3 Okłamują się wzajemnie, pochlebstwa mają na ustach, a obłudę w sercu.4 Oby Jahwe wyniszczył wszelkie wargi przewrotne i wszelki język zuchwały,5 tych, co się chełpią: „Język jest naszą potęgą; pomocą …Więcej
Psalm 12

PRZECIWKO KŁAMSTWU I OBŁUDZIE


1 [Uwaga] dla kierownika chóru: w oktawie; Psalm Dawida.2 Pośpiesz z pomocą, Jahwe, bo nie ma już pobożnych, zanikła wierność pośród synów człowieczych.3 Okłamują się wzajemnie, pochlebstwa mają na ustach, a obłudę w sercu.4 Oby Jahwe wyniszczył wszelkie wargi przewrotne i wszelki język zuchwały,5 tych, co się chełpią: „Język jest naszą potęgą; pomocą — wargi nasze. Któż nas przemoże?”6 „Wobec ucisku nędznych i jęku ubogich teraz powstanę — mówi Jahwe — by przynieść im wybawienie, którego tak pragną.”7 Słowa Jahwe to słowa czyste, srebro wytopione w tyglu, po siedmiokroć oczyszczone z żużla.8 Ty ich dotrzymasz, Jahwe, Ty nas na zawsze uchronisz od tego plemienia,9 choć nikczemnicy krążą wszędzie i podłość się panoszy pośród synów człowieczych.

Teologia Psalmu 12

Psalm 12 podkreśla moc obietnicy Bożej. Chroni ona człowieka prześladowanego od rozpaczy, każąc mu zwrócić się do Boga o pomoc. Ona jest podstawą jego ufności i pokoju w życiu. Wszelkie pogróżki nieprzyjaciół są fałszywe, zapewnienie zaś pomocy przez Boga jest prawdą, która się zrealizuje. Ta nauka w szczególniejszy sposób została podkreślona w Nowym Testamencie i poręczona przez Boga w uwielbieniu Jezusa.

ks. prof. Stanisław Łach

Hans Georg Gadamer w artykule "Cóż to jest prawda" zastanawiając się czy pytanie Piłata w kontekście poszukiwania prawdy dzisiaj jest ważne, przywołuje innego wielkiego filozofa Martina Heideggera. Otóż Heidegger poszukując znaczenia greckiego słowa - odpowiednika prawdy czyli alletheii, dokonał bardzo ważnego odkrycia. Okazało się bowiem, że aletheia to "nieskrytość". Analizując głębiej to znaczenie odkrył, że aby prawda była dostrzeżona, trzeba ją silą wydobywać z nieskrytości i niejawności. "Natura lubi się ukrywać" słowa Heraklita, starożytnego greckiego filozofa jakby potwierdzały to co mówił Heidegger. Rzeczy ze swojej natury trzymają się w ukryciu. Aby poznać o nich prawdę trzeba ją wyrywać. Ciekawe jest to użycie słowa "wyrywać" - nie odkrywać, lecz wyrywać. Tak jakby prawda domagała się nie tylko siły, ale również gwałtowności. Jawność więc to istotna cecha mowy, która chce być prawdziwa. "Zbaw mię Panie, bo ustał święty, bo umniejszyły się prawdy wśród synów ludzkich." To tłumaczenie pierwszego wiersza dokonane przez Wujka. Prawda nie jest ceniona, czyli ceniona jest niejawność, skrytość, kłamstwo. Grecy - dalej naucza Heidegger - wiedzieli, że mowa ludzka jest po to, by ujawniać to co skryte w rzeczach. Mowa to inaczej logos. Istnieje specjalny rodzaj wypowiedzi - logosu, który nazywa się apophanasis czyli to co logicy nazywają sądem. Jedynym zadaniem apophanasis - sądu jest bycie prawdziwym. Według Arystotelesa - sąd jest prawdziwy, gdy podaje razem to co w rzeczywistości jest razem, jest fałszywy, gdy podaje razem to co jest w rzeczywistości jest rozłączone. Mam wrażenie, że Psalm 12 jest opisem zmagania się człowieka z doświadczeniem mowy. Psalmista doznaje bezpośrednich skutków tego co filozofowie stwierdzali w swoich badaniach. Chyba tylko ci, którzy wierzą w nieskrytość i niejawność mogą powiedzieć – i tu również Wujek – „Pokażemy moc języka naszego, usta nasze z nami są, któż panem naszym jest”. Pewnie dlatego psalmista ocenia mowę nie w świetle wywodów filozofów, lecz w obliczu Słowa Pańskiego – „Słowa Pańskie słowa czyste, srebro w ogniu doświadczone, wypróbowane z ziemi, siedmiokroć przeczyszczone”. Tylko wiara w tak rozumiane Słowo Boga pozwala psalmiście na powiedzenie: „Ty nas na zawsze uchronisz od tego plemienia”

Wiesław Gdowicz

Sumienie jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa. Przez sumienie dziwnym sposobem staje się wiadome to prawo, które wypełnia się miłowaniem Boga i bliźniego. Przez wierność sumieniu chrześcijanie łączą się z resztą ludzi w poszukiwaniu prawdy i rozwiązywaniu w prawdzie tylu problemów moralnych, które narzucają się tak w życiu jednostek, jak i w e współżyciu społecznym. Im bardziej więc bierze w górę prawe sumienie, tym więcej osoby i grupy ludzkie unikają ślepej samowoli i starają się dostosować do obiektywnych norm moralności. Często jednak zdarza się, że sumienie błądzi na skutek niepokonalnej niewiedzy, ale nie traci przez to swojej godności. Nie można jednak tego powiedzieć w wypadku, gdy człowiek niewiele dba o poszukiwanie prawdy i dobra, a sumienie z nawyku do grzechu powoli ulega niemal zaślepieniu.

Konstytucja o Kościele w świecie współczesnym „Gaudium et spes”
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 13
W długotrwałym ucisku
Teologia Psalmu 13

Autor Psalmu 13 uczy, że największym nieszczęściem człowieka jest opuszczenie przez Boga. Toteż psalmista modli się o wyratowanie od śmierci, którą uważa za odłączenie od Boga i jego czcicieli oraz za objaw gniewu Bożego(por. Ps 6,6). Także i Jezus lękał się śmierci i prosił o oddalenie jej, jeśli to byłoby zgodne z wolą Ojca (por. Mt 26,44; …Więcej
Psalm 13

W długotrwałym ucisku

Teologia Psalmu 13


Autor Psalmu 13 uczy, że największym nieszczęściem człowieka jest opuszczenie przez Boga. Toteż psalmista modli się o wyratowanie od śmierci, którą uważa za odłączenie od Boga i jego czcicieli oraz za objaw gniewu Bożego(por. Ps 6,6). Także i Jezus lękał się śmierci i prosił o oddalenie jej, jeśli to byłoby zgodne z wolą Ojca (por. Mt 26,44; 27,46; Hbr 5,7). Nieprzyjazny świat krótko cieszył się Jezusową klęską (J 16,20). Jego śmierć przyniosła zwycięstwo ukrzyżowanemu (Kol 2,14). Z tego zwycięstwa płynie radość dla wyznawców Jezusa (J16,20; Ef 5, 19). Słowa psalmisty: „Jak długo jeszcze” narzucają się wciąż tym, którym się często wydaje, że ich Bóg opuścił. Winni i oni wówczas powtarzać: „Jednak i ja pokładam nadzieję w Twojej dobroci”.

ks. Prof. Stanisław Łach

„Dokądże, Panie, zapomnisz mię do końca? Dokąd odwracasz oblicze swe ode mnie?” Tak w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka brzmi pierwszy wiersz. Wstrząsające wyznanie. „Dokądże” niektórzy tłumaczą „Jak długo”, a „do końca” jako „na wieki” lub „całkiem”. To zestawienie „jak długo? – na wieki” jest zastanawiające. „Jak długo” to pytanie; „na wieki” to nie odpowiedź. Chociaż jest oczywiste, że psalmista znajduje się w ciężkiej sytuacji, nie bardzo wiadomo, co jest tego przyczyną. Egzegeci wnioskują o wielkości jego cierpienia z obecności słowa „całkiem [(na wieki) - w tłum. J. Wujka]”. Kiedy cierpienie trwa długo, istnieje pokusa myślenia, że będzie trwało zawsze. Gdy myśl się pojawi, skazuje myślącego na życie bez nadziei. Nic nie zabija duszy tak jak myśl o braku Boga. Nic jej tak nie ożywia jak Jego łaska. Nagłe i zachwycające zmiany w Psalmach są często nadzwyczajne. Od głębokiego przygnębienia do radosnego zaufania. W omawianym utworze można zauważyć stopniowe opadanie uczuć psalmisty, którym poświęca coraz mniej wierszy. Najwięcej zajmuje prośba, mniej ufność i obietnica. Ten Psalm jest modlitwą dobrych myśli na złe czasy. Gdy grzech będzie obfitował to znaczy, że czasy są złe. Kiedy uczciwość chyli się ku upadkowi to znaczy, że czasy są złe. Kiedy biedny i potrzebujący jest uciskany to znaczy, że czasy są złe. Pomyślność ludzi niegodziwych czy prześladowania trwają jakiś czas. Wcześniej czy później każdy musi zdać sprawę „ze swego włodarstwa”. Nie musimy zastanawiać się, kto pójdzie do nieba przynieść nadzieję. Słowo jest blisko nas i Bóg Słowem. Ten Bóg rządzi światem. Jeżeli czasami chowa twarz przed swoimi dziećmi to dlatego, aby obudzić ich serca. Nie pozostawia ich w ciemności, lecz odkrywa w nich pragnienie miłosierdzia. I wtedy nagle odkrywają z radością, że są kochani. Zaczynają czuć malejący ciężar swoich trosk. Wchodzą w przestrzeń wolności. „Wolność prawdziwa zaś to szczególny znak obrazu Bożego w człowieku.” mówi Konstytucja „Gaudium et spes” Soboru Watykańskiego II.

Wiesław Gdowicz

Biblijna modlitwa przezwycięża opozycję wewnątrz – zewnątrz: modlitwa serca jest modlitwą ciała. Sercem dostrzegamy tylko to, co zewnętrzne, lecz to prowadzi nas do serca, siedziby obecności. Tylko serce poprzez akt stwórczy pokazuje, czym jest: intymną, tajemniczą i podstawową czynnością Boga. Delikatne słowo – tylko tak nocny szept może być zrozumiany jako zapowiedź Bożego zwycięstwa nad śmiercią.

Paul Beauchamp SJ
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 14
Powszechne zepsucie
Teologia Psalmu 14

Psalm 14 uczy, że lekceważenie prawd wiary łączy się z zepsuciem moralnym i uciskiem bliźniego. To zaś budzi gniew Boży, który niweczy plany bezbożników. To się ziściło w szczególniejszy sposób w osobie Jezusa i to się spełnia wciąż w Jego Kościele, gdyż wszelkie prześladowanie przez wrogów zamieniają się na triumf Kościoła.
ks. prof. Stanisław Łach …Więcej
Psalm 14

Powszechne zepsucie

Teologia Psalmu 14


Psalm 14 uczy, że lekceważenie prawd wiary łączy się z zepsuciem moralnym i uciskiem bliźniego. To zaś budzi gniew Boży, który niweczy plany bezbożników. To się ziściło w szczególniejszy sposób w osobie Jezusa i to się spełnia wciąż w Jego Kościele, gdyż wszelkie prześladowanie przez wrogów zamieniają się na triumf Kościoła.

ks. prof. Stanisław Łach

Psalm 14 występuje w niemal nie zmienionej formie w drugiej części Psałterza jako Psalm 53. Za pierwotny, bliższy oryginału uznaje się Psalm 14.
Można go podzielić na trzy części:

1. Opis powszechnego zepsucia, analogiczny do prorockich mów karcących (w. 1-3);
2. Zapowiedź przyszłej kary (w. 4-6);
3. Końcowa prośba o ratunek (w. 7).

W rozważaniu tego psalmu chciałbym zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwsze - to powód, dla którego go napisano i drugie - obraz człowieka, który mówi: „Nie ma Boga”.

Zło, któremu nie można przeszkodzić sprawia, że czujemy się bezsilni. Reakcją na bezsilność może być wściekłość lub głęboka frustracja. Z bezsilności może w końcu narodzić się modlitwa. Powstaje z jakiegoś wielkiego braku. Człowiek bezsilny głęboko odczuwa pustkę bezsiły. Pragnie ją wypełnić słowami skierowanymi do Boga. Biblia wiele razy wspomina o bezsilności. W mowie Mojżesza, gdy mówi bezsilności w tęsknocie za dziećmi uwięzionymi w niewoli (Pwt 28, 32) czy w odpowiedzi Boga na modlitwę Ezechiasza, którą zanosi w trudnej sytuacji swojego narodu (2 Krl 19, 26) czy też wtedy gdy wrogowie zagrażają Jerozolimie (Ne 5, 5) w księdze Jeremiasz i Izajasza w Trenach i Psalmach czy w pismach św. Pawła. (Rz 5,6; 8,3)

Stary Testament nie zna pojęcia ateizmu teoretycznego to znaczy refleksji prowadzącej do negacji Boga. Chodzi o ateizm praktyczny to znaczy o taką postawę człowieka, który nie liczy się z odpowiedzialnością wobec Boga. Tylko głupiec może, zdaniem Psalmisty przypuszczać, że Bóg pozostaje obojętny wobec grzechu. Wyobraźmy sobie serce jako pokój. Bardzo częsta metafora. Cały pokój jest wypełniony Bogiem. Wyobraźmy sobie głos, który w tym pokoju mówi: „Nie ma Boga” lub „On nic nie znaczy” (to z Jeremiasza 5,12) czy „Zapomniał Bóg i zakrył oblicze swoje, nigdy już nie wejrzy”. Co musi się stać z człowiekiem, aby mógł tak powiedzieć? Jak głośno musi krzyczeć w swoim wnętrzu, by zagłuszyć obecność Boga? Z zaprzeczeniem Boga wiąże się zmiana postępowania, jak mówi Psalmista zepsucie. To jest stan, który pozwala nie widzieć Boga. Tak przynajmniej sądzą „nabal” – bezbożnicy z Psalmu 14. Nie wiedzą jednak „nabal”, że krzyczą we wnętrzu Boga. I to jest powód, dla którego trzeba im współczuć. „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci co się źle mają” mówi nasz Pan.

Wiesław Gdowicz

Twórca Psalmu to zazwyczaj ktoś inny niż błagający, ale ten inny jest prawdziwym pośrednikiem. Dlatego też psalmiści, którzy nie pisali dla siebie, lecz dla króla lub innych, w oczach starożytnych uchodzili za poświęconych, zaś my uważamy ich za natchnionych. Te cechy zakładają uczestnictwo pisarza w tym, co pisze. Uczestniczy on zatem w nieszczęściu błagającego jednocześnie przedstawiając je wspólnocie.

Paul Beauchamp SJ
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 15
KTO JEST GODZIEN OBCOWAĆ Z BOGIEM?
Teologia Psalmu 15

Teologię Ps 15 różnie ujmują komentatorzy tego utworu. I tak Delitzsch uważa, że nauka Psalm 15 jest antycypacją Jezusowej nauki o warunkach wejścia do królestwa Bożego, według której nie wystarczy mówić: Panie, Panie, ale trzeba czynić wolę Ojca (por. Mt 7, 21). Deissler zaś zaznacza, że Psalm 15 uczy o tym, że najważniejszym …Więcej
Psalm 15

KTO JEST GODZIEN OBCOWAĆ Z BOGIEM?

Teologia Psalmu 15


Teologię Ps 15 różnie ujmują komentatorzy tego utworu. I tak Delitzsch uważa, że nauka Psalm 15 jest antycypacją Jezusowej nauki o warunkach wejścia do królestwa Bożego, według której nie wystarczy mówić: Panie, Panie, ale trzeba czynić wolę Ojca (por. Mt 7, 21). Deissler zaś zaznacza, że Psalm 15 uczy o tym, że najważniejszym przykazaniem, które przestrzegając możemy się Bogu spodobać, jest miłość bliźniego. Jezus jest tego przykładem (Dz 3, 14; l Kor l, 30) i mógł stanąć jako najgodniejszy z synów ludzkich przed obliczem Ojca. Przy Ostatniej Wieczerzy, ofiarując samego siebie jako ofiarę za grzechy, powiedział: ,,To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana" (Mk 14, 24). On umywał nogi swoich uczniów (J 13), modlił się za nieprzyjaciół (Łk 23, 34), wstawiał się za współwiszącym łotrem (Łk 23, 43). On nawiązując do Ps 15 zaleca swoim uczniom przed wielbieniem Boga w świątyni pojednanie się z bliźnimi, mówiąc: ,,Jeśli przyniesiesz swój dar przed ołtarz i tam przypomnisz sobie, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw twój dar przed ołtarzem, idź i pojednaj się z bratem twoim. Potem przyjdź i dar twój ofiaruj'' (Mt 5, 23-24). Jeszcze na inny aspekt teologiczny Ps 15 zwraca uwagę Kraus. Zaznacza on, że Ps 15 uczy o warunkach wstąpienia na Syjon, który w ST oznaczał dwie rzeczywistości, świątynię Boga prawdziwego oraz przyszły Syjon, do którego w czasach eschatologicznych pielgrzymować będą wszystkie narody (por. Iz 2, 2 n). Każde pielgrzymowanie na Syjon było znakiem tej drugiej pielgrzymki w czasach ostatecznych. NT mówi o Syjonie tylko w znaczeniu eschatologicznym (Hbr 12, 22). Niebieskie Jeruzalem w Apokalipsie Janowej jest ostatnim kresem ludzkiego wstępowania przed Boże oblicze. Ten, który czyni sprawiedliwość może wejść do przybytku Boga. Według św. Pawła, z postanowienia Bożego, Chrystus stał się sprawiedliwością (l Kor l, 30). W Chrystusie bowiem ujawnił się pierwowzór starotestamentalnej sprawiedliwości.

ks. prof. Stanisław Łach

Wyraz grecki „paroikia” oznacza tułaczkę i jednocześnie namiot. Namiot jako dom, który wędruje razem z jego mieszkańcem. Pierwszym miejscem jakie pojawia się w tym utworze jest namiot, a dopiero potem góra. Tak jakby wejście na górę było poprzedzone mieszkaniem w namiocie. Za takim interpretacją idzie komentarz Orygenesa. Brak stałych fundamentów w namiocie i jego tymczasowy charakter skłania do porównania z Kościołem na tym świecie. Góra to Syjon, to królestwo Niebieskie. Pytanie: ” Jahwe, kto może gościć w Twym świętym Namiocie” jest pytaniem o to kto może być w Kościele. Nie tylko być, ale też gościć. Odpowiedzi należy szukać w dalszej części Psalmu. Właściwie jest prosta: ”Ten, kto prowadzi żywot nieskalany i pełni sprawiedliwość”. Ten więc wstępuje na górę Pana, kto prowadząc życie nieskalane pełni sprawiedliwość i gości w Kościele. Sprawiedliwość – jak mówi Orygenes – nie zna brata, nie zna ojca, nie zna matki, zna prawdę; nie ma względu na osobę, naśladuje Boga.

Wiesław Gdowicz

Jan Paweł II

Psalm 15 — człowiek sprawiedliwy

Audiencja generalna, 4 lutego 2004


1. Psalm 15 [14], stanowiący przedmiot naszego rozważania, uznawany jest często przez biblistów za część «liturgii wstępnej». Czytając go, podobnie jak w przypadku niektórych innych utworów Psałterza (por. na przykład Psalmy 24 [23]; 26 [25]; 95 [94]), możemy sobie wyobrazić swego rodzaju procesję wiernych gromadzących się tłumnie przy bramach świątyni na Syjonie, by wziąć udział w sprawowaniu kultu. W formie dialogu między wiernymi i lewitami przedstawione zostają niezbędne warunki, jakie trzeba spełnić, by być dopuszczonym do celebracji liturgicznej, a więc do zażyłości z Bogiem.

Z jednej strony bowiem pada pytanie: «Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie, kto zamieszka na Twej górze świętej?» (Ps 15 [14], 1). Z drugiej strony, przedstawione zostają cechy wymagane, by móc przekroczyć próg «przybytku», czyli świątyni wznoszącej się na «górze świętej» Syjon. Wymienionych jest jedenaście cech — stanowią one idealną syntezę zasadniczych zobowiązań moralnych zawartych w prawie biblijnym (por. ww. 2-5).

2. Na fasadach egipskich i babilońskich świątyń wypisywane były niekiedy warunki, jakie trzeba było spełnić, by móc wejść do świętego pomieszczenia. Trzeba jednak zwrócić uwagę na znaczącą różnicę między nimi a warunkami, o których mówi nasz Psalm. W wielu kulturach religijnych warunkiem dopuszczenia przed oblicze Bóstwa jest przede wszystkim rytualna czystość zewnętrzna, którą osiąga się poprzez ablucje, określone gesty i szaty.

Natomiast Psalm 15 [14] domaga się oczyszczenia sumienia, tak by jego wybory wypływały z umiłowania sprawiedliwości oraz bliźniego. Dlatego też w tych wierszach wyczuwamy obecność ducha proroków, którzy wielokrotnie zachęcają do łączenia wiary z życiem, modlitwy z żywym zaangażowaniem, adoracji ze sprawiedliwością społeczną (por. Iz 1, 10-20; 33, 14-16; Oz 6, 6; Mi 6, 6-8; Jr 6, 20).

Posłuchajmy, dla przykładu, ostrej nagany proroka Amosa, który w imię Boga piętnuje kult oderwany od spraw codziennych: «Nienawidzę waszych świąt i brzydzę się nimi. Nie będę miał upodobania w waszych uroczystych zebraniach. Bo kiedy składacie Mi całopalenia i wasze ofiary, nie znoszę tego, a na ofiary biesiadne z tucznych wołów nie chcę patrzeć. (...) Niech sprawiedliwość wystąpi jak woda z brzegów i prawość niech się wyleje jak nie wysychający potok!» (Am 5, 21-22. 24).

3. Przyjrzyjmy się teraz jedenastu zobowiązaniom wymienionym przez Psalmistę, które mogłyby stanowić podstawę osobistego rachunku sumienia, ilekroć przygotowujemy się do wyznania naszych win, byśmy mogli dostąpić komunii z naszym Panem podczas celebracji liturgicznej.

Pierwsze trzy zobowiązania mają charakter ogólny i są wyrazem etycznego wyboru: postępować w sposób moralnie nienaganny, praktykować sprawiedliwość i w końcu dbać o szczerość w mowie (por. Ps 15 [14], 2).

Następnie wymienione są trzy powinności, które możemy określić jako dotyczące relacji z bliźnim: wyeliminowanie oszczerstw z mowy, unikanie wszelkich działań, które mogłyby zaszkodzić bratu, oraz powstrzymywanie się od zniewag ubliżających ludziom, z którymi żyjemy na co dzień (por. w. 3). Dalej Psalmista mówi o wymogu zajęcia zdecydowanego stanowiska w kwestiach społecznych: należy gardzić złoczyńcą, a szanować tego, który boi się Boga. Wreszcie wymienione zostają ostatnie trzy przykazania, w świetle których mamy badać sumienie: dochować wierności danemu słowu, złożonej przysiędze, nawet jeżeli wypływają z tego negatywne konsekwencje dla nas; nie pożyczać pieniędzy na lichwę, będącą plagą, która również i w naszych czasach jest haniebną praktyką, zdolną zniszczyć życie wielu osób; w końcu, unikać wszelkiej formy korupcji w życiu publicznym — również i tego nakazu należy rygorystycznie przestrzegać także w naszych czasach (por. w. 5).

4. Postępowanie tą drogą autentycznych decyzji moralnych oznacza gotowość na spotkanie z Panem. Również Jezus, w Kazaniu na Górze, przedstawia własną podstawową «liturgię wstępną»: «Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj» (Mt 5, 23-24).

Kto postępuje w sposób wskazany przez Psalmistę — tak kończy się nasza modlitwa — «nigdy się nie zachwieje» (Ps 15 [14], 5). Św. Hilary z Poitiers, Ojciec i Doktor Kościoła żyjący w IV w., w swym Tractatus super Psalmos w następujący sposób komentuje tę końcową część Psalmu, odnosząc ją do wstępnego obrazu przybytku świątyni na Syjonie: «Gdy człowiek działa zgodnie z tymi przykazaniami, przebywa w przybytku, odpoczywa na górze. Trzeba więc wiernie wypełniać polecenia oraz realizować dzieło przykazań. Ten Psalm powinien być zakotwiczony w głębi, zapisany w sercu, utrwalony w pamięci; ze skarbem jego wyrażonego zwięźle bogactwa powinniśmy się konfrontować dzień i noc. I w ten sposób, przyswajając sobie ten skarb w drodze ku wieczności i żyjąc w Kościele, będziemy mogli w końcu odpocząć w chwale Ciała Chrystusowego» (PL 9, 308).

Do Polaków uczestniczących w audiencji generalnej:

Psalm 15 [14], który jest przedmiotem naszej dzisiejszej refleksji, ma charakter pieśni liturgicznej. Przypomina warunki, które należało spełnić przed udziałem w uroczystościach świątynnych. W egipskich i babilońskich świątyniach tego rodzaju warunki bywały rzeźbione na ich fasadach. Narodowi wybranemu te obowiązki przypominał natomiast śpiew liturgiczny. Psalmista wylicza 11 warunków, które należało spełnić, by można było przekroczyć w spokoju sumienia próg świątyni. Przypomina między innymi o uczuciu Bożej bojaźni i szacunku wobec bliźnich. Podkreśla obowiązek nienagannego postępowania moralnego w życiu, w duchu sprawiedliwości i umiłowania prawdy. W dziedzinie relacji międzyludzkich wskazuje na konieczność dochowania wierności danemu słowu, odrzucenia nadużyć i zgorszeń. Tylko postępując tą drogą człowiek może godnie przygotować się na spotkanie z Panem.
oczy_szeroko_otwarte
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 16
Bóg najwyższym dobrem w życiu i po śmierci
Teologia Psalmu 16

Gdy więc w Septuagincie mamy wyraźnie zapowiedziane, że ciała Sprawiedliwego nie pozostawi Jahwe w grobie (por. 2 Mch 7, 9; Dn 12, 1-3) aby uległo zepsuciu, to w Tekście Masoryckim mamy tę zapowiedź ujętą ogólnikowo. To, że Tekst Masorycki ma taką samą treść jak Septuaginta widać zwłaszcza wówczas, gdy się w. 10 rozpatrzy w …Więcej
Psalm 16

Bóg najwyższym dobrem w życiu i po śmierci

Teologia Psalmu 16


Gdy więc w Septuagincie mamy wyraźnie zapowiedziane, że ciała Sprawiedliwego nie pozostawi Jahwe w grobie (por. 2 Mch 7, 9; Dn 12, 1-3) aby uległo zepsuciu, to w Tekście Masoryckim mamy tę zapowiedź ujętą ogólnikowo. To, że Tekst Masorycki ma taką samą treść jak Septuaginta widać zwłaszcza wówczas, gdy się w. 10 rozpatrzy w kontekście w. 11, gdzie jaśniej powiedziano, na czym będzie polegała opieka Jahwe nad Sprawiedliwym w szeolu. Podkreśla się tu, że Jahwe da mu poznać drogę do życia. Nie będzie to jednak jakakolwiek forma życia dotychczasowego, ale życie przemienione, którego treścią będzie sytość i radość. A będą to radości przed obliczem Jahwe. W drugim stychu tego wiersza używa nieco innych słów, aby wyrazić tę samą myśl. Wskazuje więc na szczególniejsze wyniesienie Sprawiedliwego, a to znów przypomina Ps 110, l, w którym król mesjański otrzymuje zaproszenie od Jahwe, aby zasiadł po Jego prawicy. Ostatni wyraz w. 11 uwydatnia fakt, że pełne szczęśliwości życie po prawicy Jahwe ma trwać na zawsze (por. Ps 13, 2). Jak widać z powyższego tłumaczenia, nie ma zasadniczej różnicy między brzmieniem Ps 16 w Tekście Masoryckim i w Septuagincie, a ponadto mesjańska interpretacja Nowego Testamentu ma pełne uzasadnienie w obu tych tekstach.

ks. prof. Stanisław Łach

Hebrajskie słowo „hasid” oznacza człowieka pobożnego, sprawiedliwego i jeśli jest połączone z imieniem Jahwe oznacza tego, który ma właściwy stosunek do Boga. Samo słowo występuje w Piśmie świętym ponad 30 razy, a w Psałterzu 25. Prawie cała wiedza na temat „hasidim” zawiera się w Psalmach. Wynika z niej, że pobożni to: (1) ci, w których Jahwe mieszka; (2) którzy są Mu bliscy; (3) modlą się do Niego; (4) pokładają w Nim ufność; (5) cieszą się Nim; (6) do których Jahwe mówi w widzeniach; (7) którzy tworzą Jego lud; (8) których zachowuje przy życiu. Wszystko co odnosiło się w Psałterzu do „hasidim” odnosi się również do Mesjasza. Można więc uznać Psalm 16 za modlitwę Jezusa z Nazaretu, który był „hasidim” w pełnym tego słowa znaczeniu. Św. Piotr w kazaniu w dzień Zielonych Świąt przytacza wiersze 8-11a (Dz 2,25-28) i odnosi je do zmartwychwstania Chrystusa. W tym samym sensie cytuje wiersz 10b św. Paweł. Utwór można podzielić na trzy strofy: (1) w. 1-4 – autor mówi o swojej relacji do Boga; (2) w. 5-8 – wspomina o szczęściu, które bierze się z faktu przebywania wśród współwyznawców; (3) w. 9-11 – wyraża radość z bycia z Bogiem w wieczności.

Wiesław Gdowicz

Psalm 16 (15)

PIEŚŃ MISTYCZNA:
BEZ CIEBIE NIE MAM RADOŚCI


Pewnego razu umysł Baalszema upadł tak nisko, że mistrzowi wydało się, iż nie może mieć udziału w przyszłym świecie. I wtedy rzekł do siebie: „Jeżeli kocham Boga, na cóż mi jeszcze przyszły świat?”

(M. Buber, Opowieści Chasydów, tłum. P. Hertz, Poznań 1996, s. 98)

Niech On będzie twym jedynym Bogiem: /bez Niego nie ma dla ciebie radości.../ Ty jesteś moim wszystkim, moim jedynym. /Ciebie widzę w każdym kamieniu/, w mojej duszy nie ma już lęku.

(Tukaram, poeta hinduski)

Jan Paweł II

Psalm 16 — Bóg najwyższym dobrem

Audiencja generalna, 28 lipca 2004


1. Będziemy rozważać Psalm o głębokiej treści duchowej, którego wysłuchaliśmy i którego słowami modliliśmy się. Pomimo trudności, jakie przedstawia tekst, zwłaszcza pierwsze wiersze oryginału hebrajskiego, Psalm 16 [15] jest przejrzystą pieśnią o charakterze mistycznym, co sugeruje już występujące na początku wyznanie wiary: «Tyś jest Panem moim, poza Tobą nie ma dla mnie dobra» (w. 2). Tak więc Bóg postrzegany jest jako jedyne dobro, i dlatego modlący się człowiek postanawia włączyć się we wspólnotę tych wszystkich, którzy pozostają wierni Panu: «Wzbudził On we mnie miłość przedziwną do świętych, którzy mieszkają na Jego ziemi» (w. 3). Dlatego też Psalmista odrzuca radykalnie pokusę bałwochwalstwa i związane z nim krwawe obrzędy oraz bluźniercze wezwania (por. w. 4).

Jest to jasna i zdecydowana postawa, która wydaje się odzwierciedlać wybór, o jakim mowa w Psalmie 73 [72], również będącym pieśnią ufności pokładanej w Bogu, osiągniętej dzięki zdecydowanemu i dokonanemu pośród cierpienia wyborowi moralnemu: «Kogo prócz Ciebie mam w niebie? Gdy jestem z Tobą, ziemia mnie nie cieszy. (...) Dla mnie zaś jest szczęściem przebywać blisko Boga, w Panu wybrałem sobie ucieczkę» (Ps 73 [72], 25. 28).

2. Nasz Psalm rozwija dwa tematy, które przedstawione są za pomocą trzech symboli. Przede wszystkim symbolu «dziedzictwa». Pojęcie to występuje w wierszach 5-6: mowa jest w istocie o «dziedzictwie, kielichu, losie». Tymi słowami posłużono się przy opisie daru ziemi obiecanej dla ludu Izraela. Otóż, jak wiemy, jedynym rodem, który nie otrzymał kawałka ziemi, był ród lewitów, ponieważ sam Pan stanowił ich dziedzictwo. Psalmista właśnie stwierdza: «Pan moim dziedzictwem (...). Jak miłe jest dla mnie dziedzictwo moje!» (Ps 16 [15], 5. 6). Sprawia więc wrażenie, że jest kapłanem głoszącym radość z całkowitego oddania na służbę Bogu.

Św. Augustyn komentuje: «Psalmista nie mówi: O Boże, daj mi dziedzictwo! Cóż mi dasz jako dziedzictwo? Mówi natomiast: Wszystko, co możesz dać mi prócz Ciebie, jest znikome. Ty sam bądź moim dziedzictwem. Ty jesteś Tym, którego kocham. (...) Oczekiwać Boga od Boga, być napełnionym Bogiem przez Boga. On ci wystarczy, poza Nim nic ci nie może wystarczyć» (Sermo 334, 3: PL 38, 1469).

3. Drugi temat to doskonała i stała komunia z Panem. Psalmista wyraża niezłomną nadzieję, że został ustrzeżony od śmierci, by mógł żyć w głębokiej zażyłości z Bogiem, jaka nie jest możliwa po śmierci (por. Ps 6, 6; 88 [87], 6). Jednakże słowa, jakimi się posługuje, nie określają granic tego ustrzeżenia; można je wręcz odczytywać jako wyraz zwycięstwa nad śmiercią, które zapewnia bliskość z Bogiem na wieki.

Modlący się posługuje się dwoma symbolami. Wspomina przede wszystkim o ciele: egzegeci mówią nam, że w oryginale hebrajskim (por. Ps 16 [15], 7-10) mowa jest o «nerkach», będących symbolem namiętności i najgłębiej skrywanych uczuć, i o «prawicy», znaku siły; o «sercu», siedzibie sumienia; a nawet o «wątrobie», wyrażającej emocje, o «ciele», wskazującym na kruchość egzystencji człowieka, i wreszcie o «tchnieniu życia».

Mamy zatem do czynienia z obrazem «całej istoty» osoby, która nie jest pogrążona i unicestwiona w rozkładzie grobu (por. w. 10), lecz zachowana w pełnym i szczęśliwym życiu z Bogiem.

4. A oto drugi symbol występujący w Psalmie 16 [15] — symbol «drogi»: «Ty ścieżkę życia mi ukażesz» (w. 11). Jest to droga, która prowadzi do «pełni radości» przy Bogu, do «wiecznego szczęścia po prawicy» Pańskiej. Powyższe słowa doskonale pasują do interpretacji, która rozszerza perspektywę na nadzieję zjednoczenia z Bogiem po przekroczeniu progu śmierci, w życiu wiecznym.

Wobec tego łatwo zrozumieć, że Nowy Testament przejął ten Psalm, odnosząc go do zmartwychwstania Chrystusa. Św. Piotr w swojej mowie w dniu Pięćdziesiątnicy przytacza właśnie drugą część tego hymnu, wyraźnie nadając mu charakter paschalny i chrystologiczny: «Bóg wskrzesił Jezusa Nazarejczyka, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim» (por. Dz 2, 24).

Św. Paweł nawiązuje do Psalmu 16 [15], głosząc Paschę Chrystusa w swoim przemówieniu w synagodze w Antiochii Pizydyjskiej. Również i my głosimy: «Nie dozwolisz, aby Twój Święty uległ rozkładowi. Dawid jednak, zasłużywszy się swemu pokoleniu, zasnął z woli Bożej i został przyłączony do swoich przodków, i uległ rozkładowi. Lecz nie uległ rozkładowi Ten — czyli Jezus Chrystus — którego Bóg wskrzesił» (Dz 13, 35-37).

Streszczenie katechezy w języku polskim, odczytane podczas audiencji generalnej:

Rozważany Psalm 16 [15] ma szczególne znaczenie duchowe. Autor natchniony, posługując się symbolem dziedzictwa, głosi, że Bóg jest jego przyszłością: «Pan częścią dziedzictwa i kielicha mego» (por. Ps 16 [15], 5). Człowiek myśląc o dziedziczeniu jest skłonny skupić się raczej na dobrach ziemskich. Tymczasem w znaczeniu duchowym, jak zauważa Psalmista, to Bóg jest ostatecznym dziedzictwem człowieka wierzącego. Być blisko Boga na zawsze, oto prawdziwe dziedzictwo.

Następnie Psalmista podejmuje wątek ustawicznej i doskonałej komunii człowieka z Bogiem. Przedstawia to w oparciu o dwa inne symbole. Nawiązując do symboliki ludzkiego ciała, jego fizycznej jedności, harmonii, uczuciowości i zarazem kruchości, podkreśla, że pełnię życia i radość człowiek może naprawdę zachować tylko poprzez trwałą komunię z Bogiem. W symbolu «drogi» natomiast jeszcze mocniej akcentuje perspektywę nadziei i jedności z Panem także po śmierci: «Ukażesz mi ścieżkę życia, pełnię radości u Ciebie» (w. 11).

Ta ważna tematyka Psalmu sprawiła, że w Nowym Testamencie znalazł on swoje odniesienie do tajemnicy zmartwychwstania Chrystusa.
oczy_szeroko_otwarte
Psalm 17
MODLITWA NIEWINNIE PRZEŚLADOWANEGO
Teologia Psalmu 17

Myślą przewodnią Psalmu 17 jest wiara psalmisty, że po prześladowaniu przez bezbożnych współbraci, którzy zostaną ukarani, on sam będzie oglądał Boga. Choćbyśmy nawet, za niektórymi komentatorami, zacieśnili to oglądanie do wizji jaką miał Izajasz (6,1nn) to jednak w perspektywie Nowego Testamentu oznacza ona ostateczne szczęście …Więcej
Psalm 17

MODLITWA NIEWINNIE PRZEŚLADOWANEGO

Teologia Psalmu 17


Myślą przewodnią Psalmu 17 jest wiara psalmisty, że po prześladowaniu przez bezbożnych współbraci, którzy zostaną ukarani, on sam będzie oglądał Boga. Choćbyśmy nawet, za niektórymi komentatorami, zacieśnili to oglądanie do wizji jaką miał Izajasz (6,1nn) to jednak w perspektywie Nowego Testamentu oznacza ona ostateczne szczęście człowieka czekające po zmartwychwstaniu, kiedy według Ap 22,9 słudzy Pańscy „będą oglądać Jego oblicza”.

ks. prof. Stanisław Łach

Komu zaufać? Pytanie pojawia się nie tylko wtedy, gdy podejmujemy zadania związane z jakimś niebezpieczeństwem, ale również wtedy, gdy nie chcemy, aby paraliżowało nas przygnębienie i możliwe było wytrwanie w nadziei. To pytanie pojawia się przed człowiekiem od samego początku istnienia i od samego początku istnienia człowiek otrzymuje na nie odpowiedź. Tą odpowiedź daje Bóg. Postać Abrahama jest tu jak najbardziej na miejscu. Człowiek, który dokonał wyboru i zaufał Bogu. Podobnych postaci w Biblii jest wiele, chociażby Judyta, która dała przykład bezwarunkowego zaufania, czy Zuzanna, bezbronna wobec śmiertelnego zagrożenia od niesłusznie ją oskarżających starców, zaufała całym sercem Bogu. Omawiany Psalm 17 jest przesiąknięty podobnym zaufaniem. Nie jest ono możliwe bez pokory. Można powiedzieć, że ufność Bogu jest tym większa im jest bardziej pokorna. Pokora to widzenie spraw takimi jakie one są. To bycie w prawdzie. Pewnie dlatego niektóre tłumaczenia ostatniego wersetu tego Psalmu mówią o przebudzeniu: „A ja w sprawiedliwości oglądać będę Twoje oblicze i sycić się będę Twoją postacią w czas przebudzenia.

Wiesław Gdowicz

Jezus nie wzywał do tradycyjnie pojmowanego uniżania siebie, a jedynie do nie kwestionowania szacunku innych („Mt 23:12). Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.”, „Łk 14:11 Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony.”, „Łk 18:14 Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.”) , postępując tak jakby było się dzieckiem, które nie ma władzy, by to uczynić („Mt 18:4). Kto się więc uniży jak to dziecko, ten jest największy w królestwie niebieskim.). Taka postawa pokory zasługuje na pochwałę (Ef 4:2) z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości.: Kol 3:12. Jako więc wybrańcy Boży - święci i umiłowani - obleczcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość.