Generał Alieksandr Władimirow: Sytuacja w świecie dowodzi przygotowań USA do wojny światowej

SYTUACJA W ŚWIECIE DOWODZI PRZYGOTOWAŃ USA DO WOJNY ŚWIATOWEJ.

Źródło: 3rm.info/30845-situaciya…
Data publikacji: 5.11.2012
Tłum. RX

Obecna sytuacja strategiczna może być określona jako kompleksowe przygotowania do wojny światowej w formie walki zbrojnej. Uważam, że te przygotowania prowadzone są przez USA, przywódcę Zachodu. Celem wojny ze strony Ameryki jest zapewnienie sobie roli jedynego i bezalternatywnego światowego lidera gotowego do udowodnienia, przy pomocy siły, swojej wyższości i prawa do wykorzystywania zasobów i bogactw pozostałego świata.
Trzeba rozumieć, że przygotowania do wojny i jej fazy zbrojnej, podczas pokoju, wymaga kilku obowiązkowych działań, które nie zależą od wielkości czy teatru wojny, ani od jej typu lub pokolenia. Przy przygotowaniach do wojny napastniczej koniecznym jest, po pierwsze, stworzenie ogólnej i narodowo chwytliwej ideologii o „nieuchronności sprawiedliwej wojny swojego kraju”, następnie koniecznie trzeba zapewnić napastnikowi poparcie „światowej opinii publicznej”, stworzenie odpowiedniego nastroju psychologicznego w swoim obozie i zapewnienie sobie przewagi informacyjnej.
Kolejnymi krokami potencjalnego napastnika będzie zapewnienie przygotowania swojego kraju i jego armii narodowej a także (jeśli takowa jest) armii koalicyjnej, do wojny, zgromadzenie sojuszników i partnerów w jednolity blok-sojusz-obóz jako jedyną stronę wojny. W Europie istnieje takie niewolnictwo, jakie Ameryka zamierza narzucić całemu światu. Kiedyś w jakiejś audycji radiowej zadano mi pytanie o to czy jest możliwa wojna pomiędzy Niemcami a Ameryką o to żeby w świecie pozostała jedna waluta, albo dolar albo euro, albowiem istnienie dwóch walut w świecie jest zbyt uciążliwe.
To są pytanie ze sfery fantastyki. Po pierwsze, cała rzecz w tym, że euro jest podwalutą dolara, jedna waluta nie może istnieć bez drugiej.
Po drugie, teraz wszystkie kraje Zachodniej Europy, Anglia, Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, itd., są krajami, które utraciły swoją suwerenność narodową, dlatego, że na terytorium każdego z tych państw istnieją amerykańskie bazy wojskowe, w których przechowywana jest jądrowa broń taktyczna i operacyjna.
Z amerykańskiej bazy w Kosowie, w której stacjonuje 50 tysięcy marines, kontrolowana jest Europa. Z amerykańskiej bazy w Bagram w Afganistanie, gdzie stacjonuje 100 tysięcy żołnierzy, kontrolowana jest cała Azja Południowa. I dlatego Europejczycy nic nie mogą zrobić. Są ich zakładnikami. Ponadto przypomnijmy to, jakie decyzje były przyjęte na szczycie NATO w Chicago. Na przykład o tym, że amerykańska „Tarcza Przeciwrakietowa” będzie rozmieszczona w niemieckim Rammstein. Oznacza to, że Niemcy mogą zasnąć jako wolni demokraci a obudzić się rano będąc w stanie wojny z Chinami a nawet Rosją. I nawet mogą zginąć w tej wojnie, nie rozumiejąc, że trzeba wstawać…
A najśmieszniejsze jest: kto to podpisał?
Wszyscy przywódcy świata zachodniego podpisali ten dokument. Oni podjęli decyzję, że narodowe komponenty zbrojne krajów wchodzących w skład NATO i działania tych armii państw narodowych w ramach NATO nie podlegają ratyfikacji parlamentarnej.
Oznacza to, że Amerykanie rozkażą: „chodźcie tutaj” i ani narody ani ich parlamenty, nie będą nawet mogły przedyskutować, dokąd ich wojska zostaną wysłane. Tak robi się wojnę.
Dlatego nie ma tam państw niezależnych. Tam panuje takie niewolnictwo jakie Ameryka chce narzucić całemu światu.

Generał-major Alieksandr Władimirow
Wice-prezes Rosyjskiego Kolegium Ekspertów Wojskowych