L. E.
9477

K. Ardanowski: Nie ma żadnej możliwości, żeby ktokolwiek w Polsce legalnie uprawiał GMO

Proponowane przez nas przepisy zamykają możliwość, aby ktokolwiek w Polsce legalnie uprawiał GMO – zapewnia poseł Krzysztof Ardanowski, wiceszef sejmowej komisji rolnictwa.

Wczoraj połączone komisje rolnictwa i środowiska pracowały nad projektem ustawy o mikroorganizmach i organizmach genetycznie zmodyfikowanych.

Autorem oryginalnego projektu jest resort środowiska. W pierwotnym zamyśle ustawa pozwalała na tworzenie specjalnych stref, w których możliwa byłaby uprawa roślin modyfikowanych genetycznie.

Jednak specjalna sejmowa podkomisja po kilkumiesięcznych pracach i wielu istotnych poprawkach przedstawiła nową wersję tego projektu.

Ta propozycja sprawia, że Polska będzie krajem wolnym od GMO – mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Ardanowski. Jak dodaje, Polska musi respektować wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i nowy projekt to uwzględnia.

Zapis jest taki, że tak jak w każdym kraju europejskim będzie prowadzony specjalny rejestr, ale z takimi warunkami, że jestem tego absolutnie pewien, że nie ma żadnej możliwości, żeby ktokolwiek w Polsce legalnie uprawiał GMO. Są również ogromne kary pozbawienia wolności za próbę oszukania państwa. Zresztą będą również zaplanowane specjalne kontrole instytucji, które za to odpowiadają. Projekt, który przedstawił minister środowiska, poprawiony przez podkomisję, którą kierował poseł Jan Duda, odpowiada tym zabezpieczeniom, które są skuteczne i realne, a jednocześnie czy się podoba w Brukseli, czy nie będą musiały być zaakceptowane, jako nasze narodowe stanowisko – wskazuje poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Ardanowski.

Projekt wypracowany przez podkomisję likwiduje możliwość tworzenia specjalnych stref GMO, co było dopuszczone w jego pierwotnej wersji.

Wczoraj podczas wspólnego posiedzenia komisji rolnictwa i środowiska posłowie omówili część zapisów; dalsze prace nad ustawą mają odbyć się na kolejnym posiedzeniu Sejmu. Wtedy też prawdopodobnie odbędzie się drugie czytanie projektu.

RadioMaryja.pl
matjar
Drodzy Polacy!
Z nieukrywanym niepokojem obserwujemy w ostatnich dniach i miesiącach zbywanie kolejnych obszarów naszej niepodległości i niezależności przez obecny rząd deklarujący patriotyzm i przywiązanie do wolności.
Daleko posunięta poprawność polityczna i unikanie w debacie publicznej faktów i poruszania wielu ważnych spraw uderza w fundamenty naszego bezpieczeństwa i suwerenności. Jest to …Więcej
Drodzy Polacy!

Z nieukrywanym niepokojem obserwujemy w ostatnich dniach i miesiącach zbywanie kolejnych obszarów naszej niepodległości i niezależności przez obecny rząd deklarujący patriotyzm i przywiązanie do wolności.

Daleko posunięta poprawność polityczna i unikanie w debacie publicznej faktów i poruszania wielu ważnych spraw uderza w fundamenty naszego bezpieczeństwa i suwerenności. Jest to przede wszystkim:

Kwestia roszczeń o sumie 1 BLN złotych organizacji prywatnych do majątku polskiego wspierana przez senat USA i bierna postawa rządu wobec tych wrogich Polsce działań.
Forsowanie przez UE niebezpiecznej regulacji o majątkowych prawach autorskich potocznie zwanej “ACTA2”;
Tragiczna w skutkach polityka energetyczna kierowana względami czysto ideologicznymi i na zlecenie zewnętrznych lobbystów, wyprzedaż praw do złóż naturalnych ogromnej wartości (pod pretekstem nieopłacalności ich wydobycia);
Przyznawanie kolejnych praw i przywilejów dla banków i korporacji (np. dopłaty dla JP Morgan);
Ściąganie wojsk amerykańskich na teren RP bez realnego rozwoju polskiej armii. Prowokowanie konfliktów z Chinami i Rosją
Realna groźba użycia polskich żołnierzy czy obywateli w konfliktach nam obcych
Przyznawanie praw do funkcjonowania obcym służbom wywiadowczym oraz policyjnym;
Dopuszczanie do kompromitacji polskiego narodu na arenie międzynarodowej przez korpus dyplomatyczny (obrona pomnika ofiar ludobójstwa w Katyniu w Jersey City, ugięcie się pod lobby przeciwko ustawie o IPN)
Wybiórcze wykonywanie prawa i 30 letnia bezkarność polityków powiązanych z wieloma aferami.
Likwidacja przez rząd wybranych sektorów Polski takich jak rolnictwo w sposób przemyślany i systematyczny, pod presją konkurencji i mocodawców z zewnątrz.

MIEDIA
Nie możemy mieć zaufania do mediów, których zarządy realizują konkretną często antypolską politykę. Nastąpiła "militaryzacja” większości mediów i sieci społecznościowych (przez boty) w ramach prowadzonych wojen informacyjnych i dezinformacyjnych przeciwko Polakom. W sposób masowy (przez profesjonalne firmy) tworzone są sztuczne podziałów społeczne i zaagniane konflikty między różnymi środowiskami. Media te utrzymują w centrum uwagi społecznej osoby, które prezentują antykulturę i szkodzą narodowi.

Nie napotyka to niestety na zdecydowany opór społeczeństwa uśpionego przez owe media.

Podważamy fakt istnienia obecnie profesjonalnych, obiektywnych mediów informacyjnych, których celem byłoby prowadzenie dziennikarstwa na najwyższym poziomie i informowanie społeczeństwa o prawdziwie ważnych sprawach oraz o zachodzących wydarzeniach kluczowych dla przyszłości kraju.
Udowodnione zostało, że media są wykorzystywane wyłącznie jako narzędzie do wzmacniania przygotowanych w interesie grup interesu manipulatywnych quasi wiadomości i spreparowanych faktów mających na celu przede wszystkim trzymanie ludzi w poczuciu lęku i zagrożenia.

FINANSE
Rozrost sektora finansowego i zdobycie przez niego praw uprzywilejowującego jego reprezentatnów względem reprezentacji politycznej suwerena jest niedopuszczalne. Ciągłe generowanie długu oraz prowadzenie przestępczej działalności za jaką uznajemy stosowanie niedozwolonych umów i czerpanie z nich miliardowych korzyści nie może w dalszym ciągu być przez nas akceptowane.

ADMINISTRACJA
Mamy wątpliwości co do społecznego mandatu i jakości służb publicznych oraz ich zdolności do dalszego pełnienia służby narodowi polskiemu. Ponieważ widzimy wyraźne powiązanie następujące na poziomie personaliów między przedstawicielami elit politycznych, finansowych, medialnych, prawnych, oraz sądowych poniższa petycja jest wyrazem dezaprobaty dla utrzymania mandatu społecznego przez przedstawicieli wszystkich elit, ich żyrantów, lobbystów oraz beneficjentów i pracowników.

RZĄD
Jako emanacja całego zaznaczonego układu interesów i sił występuje przede wszystkim rząd, który przez 3 lata dowiódł (“po owocach ich poznacie”) czy i w jaki sposób pracuje w imieniu suwerena. Dowiódł z całą pewnością, że nie reprezentuje on naszego interesu w tak wielu obszarach, że domagamy się indywidualnego oraz całościowego ustąpienia z pozycji władzy i występowania w przestrzeni publicznej.

"OPOZYCJA"
Równą nieufnością darzymy całą opozycję i klasę dziennikarską, która nie podniosła w sposób skutecznych wyżej wymienionych kwestii do poziomu dyskusji ogólnospołecznej, realnego sporu wewnątrz parlamentu i tematycznych grup sejmowych.

W szczególności więc apelujemy do Narodu i Suwerena o
Odsunięcie ze stanowiska i obecności w sferze publicznej:

Ministra Rolnictwa
Jan Krzysztof Ardanowski
Przyczyny:
Nie realizowania postulatów rolników zrzeszonych w organizacjach oddolnych, działanie na rzecz ukraińskich producentów żywności, brak kontroli nad izbami rolniczymi, tolerowanie monopoli, zmów cenowych pośredników, przyzwalanie na sprzedaż zagranicznych produktów jako polskie przez sieciowe supermarkety.
Źródła: www.tygodnik-rolniczy.pl/…/agropowstanie-w…
aków.
katarynka
A promocja zdrowego stylu życia też ma tło ekonomiczne. W czasie kiedy jednych się eksterminuje (zła opieka medyczna), innych się tresuje, by wydatki na cele medyczne lepiej kontrolować, no bo dlaczego palacz ma zwalać się na głowy niepalących?
A ja zapytam dlaczego mam płacić za cudzy syfilis? Wywindujcie ceny antykoncepcji tak jak ceny tytoniu, żeby była dla bogatych. Będzie chociaż bardziej …Więcej
A promocja zdrowego stylu życia też ma tło ekonomiczne. W czasie kiedy jednych się eksterminuje (zła opieka medyczna), innych się tresuje, by wydatki na cele medyczne lepiej kontrolować, no bo dlaczego palacz ma zwalać się na głowy niepalących?
A ja zapytam dlaczego mam płacić za cudzy syfilis? Wywindujcie ceny antykoncepcji tak jak ceny tytoniu, żeby była dla bogatych. Będzie chociaż bardziej sprawiedliwie. Zresztą, te tabletki też zdrowe nie są.
Raka płuc się dyskryminuje, a syfilis gania wolno. Coś to nie tak.
baranek
Fruwajace w powietrzu pyłki roslinne z roślin GMO nie potrzebują paszportu i wizy, by przyfrunąc z zagranicy i zapylać polskie rosliny
Traper
Ardanowski - znowu jakieś, chyba sfabrykowane, "polskie" nazwisko!
Traper
Skąd ten poseł jest taki pewny, że nie będzie GMO w Polsce, skoro podpisali nowy projekt bez czytania, a wcześniej nie dopuścili wszystkich osób, które ze strony społecznej przyjechały z całej Polski na to posiedzenie? Po prostu znów kłamią! Ciągle kłamią ci PIS-owcy! Po kiego licha im jakiś "rejestr", skoro MAJĄ NIE DOPUŚCIĆ DO UPRAW GMO? Nie słuchajcie tych kłamstw obecnie rządzących, …Więcej
Skąd ten poseł jest taki pewny, że nie będzie GMO w Polsce, skoro podpisali nowy projekt bez czytania, a wcześniej nie dopuścili wszystkich osób, które ze strony społecznej przyjechały z całej Polski na to posiedzenie? Po prostu znów kłamią! Ciągle kłamią ci PIS-owcy! Po kiego licha im jakiś "rejestr", skoro MAJĄ NIE DOPUŚCIĆ DO UPRAW GMO? Nie słuchajcie tych kłamstw obecnie rządzących, posłuchajcie strony społecznej: niezależna tv.
katarynka
Muszę przyznać niesamowitą odwagę na części prawicy, że w czasach kiedy wieją tak niepewne wiatry historii, chcą przepychać karę śmierci, ostatecznie samemu podkładając głowę pod topór..
Chyba, że to wiara we własne siły pcha ich do tych radykalnych rozwiązań. Albo też nie liczą się z głowami potencjalnych ofiar tzw. prawicy farbowanej.
xmireknowak
GMO to trucizna .
katarynka
Ja myślę, że dużo traci. Z niedużej działki można solidnie zaopatrzyć spiżarkę i jeszcze rodzinę obdzielić. Suma sumarum na skalę kraju to kupa kasy uciekająca korporacjom i straty w podatkach.
katarynka
Czy wobec tego będą kontrole w ogródkach przydomowych w terminach bliższych lub dalszych?
Mam nadzieję, że te wariacje wokół GMO nie posłużą kiedyś jako bat na drobnego "uprawiacza" marchewki.
Jak się widzi zafiksowanie władz na punkcie uszczelniania wszystkiego i wyższej kontroli, to można się nieco obawiać. "Uprawiacz" marchewki nie kupi jej w markecie, ciekawe ile państwo traci na potencjalnym …Więcej
Czy wobec tego będą kontrole w ogródkach przydomowych w terminach bliższych lub dalszych?
Mam nadzieję, że te wariacje wokół GMO nie posłużą kiedyś jako bat na drobnego "uprawiacza" marchewki.
Jak się widzi zafiksowanie władz na punkcie uszczelniania wszystkiego i wyższej kontroli, to można się nieco obawiać. "Uprawiacz" marchewki nie kupi jej w markecie, ciekawe ile państwo traci na potencjalnym podatku od tych milionów może pomniejszych upraw przydomowych.