predex
12

Państwo teoretyczne nadal,policja nie słucha ministra policji.

Zablokowanie Marszu Niepodległości ma sprowokować zamieszki
Stanisław Michalkiewicz

www.pch24.pl/stanislaw-micha…

Decyzja pani Hanny Gronkiewicz-Waltz, podobnie jak wcześniejsze decyzje prezydentów Gdańska i Wrocławia, zmierza do wywołania w Polsce niepokojów, a być może nawet zamieszek – powiedział dla PCh24.pl Stanisław Michalkiewicz, komentując popołudniowe oświadczenie ustępującej prezydent Warszawy w sprawie niedzielnego Marszu Niepodległości.

- Przerażające jest głównie to, że co najmniej jedna czwarta policjantów poszła na zwolnienia lekarskie. Podejrzewam, że ci policjanci dostali odpowiednie rozkazy, że właśnie teraz mają przejść na zwolnienia lekarskie i zniknąć z ulic, żeby ułatwić sytuację i żeby ewentualne zamieszki mogły swobodnie się rozwijać – stwierdził prawnik i publicysta odnosząc się do sekwencji zdarzeń towarzyszących niepodległościowej rocznicy.
- Przypominam, że przygrywką do tych wszystkich przedsięwzięć były takie alarmujące doniesienia kolportowane zwłaszcza przez „Gazetę Wyborczą” pod redakcją Adama Michnika, że w Warszawie 11 listopada odbędzie się światowy zjazd nazistów – podkreślił.
- Znakomita przygrywka propagandowa już jest, teraz tylko sprowokować zamieszki, policja jest wycofana. Wszystko jest przygotowane i nawet dwustu generałów zaapelowało, żebyśmy się już nie kłócili. Widać, że generałowie też dostali rozkazy, bo jak wiadomo, każdy generał musi rozkazów się słuchać, jeśli nie chce zginąć w czasie pokoju, tylko nadal wiernie służyć temu, kto mu rozkazuje – ocenił komentator.
- Moment jest bardzo dobrze dobrany, bo kiedyż odebrać Polsce niepodległość, jak nie w 100. rocznicę odzyskania niepodległości? – zwrócił uwagę Stanisław Michalkiewicz.

Zapytany, czy ewentualne odwołanie decyzji prezydent Warszawy przez wojewodę mazowieckiego mogłoby uspokoić nastroje, nasz rozmówca odpowiedział:
- Obawiam się, że nikt go nie będzie słuchał. Skoro minister spraw wewnętrznych, pan Brudziński przestał panować nad policją i funkcjonariusze słuchają najwyraźniej jakichś innych rozkazów, to kto będzie słuchał wojewody mazowieckiego?
Zmieniony ( 07.11.2018. )