O. Aleksander Posacki apeluje o zrozumienie islamu
Znany demonolog, obecnie misjonarz w kraju islamskim - Kazachstanie, apeluje o zrozumienie istoty tej religii i porównuje islamofobię do antysemityzmu.
„Jako misjonarz w muzułmańskim kraju, gdzie żyje 70% Muzułmanów i gdzie kultura zachowania na ulicy i etyka w życiu codziennym jest dużo wyższa, niż w Europie, myślę, że tego rodzaju coraz liczniejsze ekscesy są skutkiem obsesyjnej i dominującej w Polsce ISLAMOFOBII, jako LOGICZNEGO NASTĘPSTWA powszechnej IGNORACJI W TEMACIE ISLAMU,pomnożonej jeszcze przez permanentną i upartą DEZINFORMACJĘ, POGŁĘBIANĄ USTAWICZNIE przez niezliczone stereotypy, błędy pochopnych generalizacji i nienawistne paszkwile, rozpowszechniane przez nieustannie szkalujące Islam MEDIA.
Wszystko to sprzyja ZŁEJ DEMONIZACJI ISLAMU, jak też - co gorsza - deprecjonowaniu i poniżaniu - jako rzekomych Sług Diabła - milionów uczciwych muzułmanów (99%) , co PRZYPOMINA łudząco stare MECHANIZMY IDEOLOGII ANTYSEMITYZMU.
To jest bardzo podobne PRANIE MÓZGU.Niewiele jest prac, znanych publicznie, otwartych na POZYTYWNĄ HERMENEUTYKĘ ISLAMU, NA PRÓBĘ ZROZUMIENIA TEJ WIELKIEJ RELIGII, ZASŁUŻONEJ DLA ŚWIATOWEJ - W TYM EUROPEJSKIEJ - KULTURY.WSZYSTKO TO ZATRUWA DUSZE I ODRYWA OD DUCHA EWANGELII.I OD AKTUALNEGO NAUCZANIA KOŚCIOŁA I OSTATNICH PAPIEŻY, których opinie na temat Islamu traktuje się jako "opinie prywatne”!!” - napisał W mojej książce dużo mówię o miłości nieprzyjaciół, właśnie na żywym przykładzie Bukowińskiego, jako świadka "żywej Ewangelii"
„Jako misjonarz w muzułmańskim kraju, gdzie żyje 70% Muzułmanów i gdzie kultura zachowania na ulicy i etyka w życiu codziennym jest dużo wyższa, niż w Europie, myślę, że tego rodzaju coraz liczniejsze ekscesy są skutkiem obsesyjnej i dominującej w Polsce ISLAMOFOBII, jako LOGICZNEGO NASTĘPSTWA powszechnej IGNORACJI W TEMACIE ISLAMU,pomnożonej jeszcze przez permanentną i upartą DEZINFORMACJĘ, POGŁĘBIANĄ USTAWICZNIE przez niezliczone stereotypy, błędy pochopnych generalizacji i nienawistne paszkwile, rozpowszechniane przez nieustannie szkalujące Islam MEDIA.
Wszystko to sprzyja ZŁEJ DEMONIZACJI ISLAMU, jak też - co gorsza - deprecjonowaniu i poniżaniu - jako rzekomych Sług Diabła - milionów uczciwych muzułmanów (99%) , co PRZYPOMINA łudząco stare MECHANIZMY IDEOLOGII ANTYSEMITYZMU.
To jest bardzo podobne PRANIE MÓZGU.Niewiele jest prac, znanych publicznie, otwartych na POZYTYWNĄ HERMENEUTYKĘ ISLAMU, NA PRÓBĘ ZROZUMIENIA TEJ WIELKIEJ RELIGII, ZASŁUŻONEJ DLA ŚWIATOWEJ - W TYM EUROPEJSKIEJ - KULTURY.WSZYSTKO TO ZATRUWA DUSZE I ODRYWA OD DUCHA EWANGELII.I OD AKTUALNEGO NAUCZANIA KOŚCIOŁA I OSTATNICH PAPIEŻY, których opinie na temat Islamu traktuje się jako "opinie prywatne”!!” - napisał W mojej książce dużo mówię o miłości nieprzyjaciół, właśnie na żywym przykładzie Bukowińskiego, jako świadka "żywej Ewangelii"