olek19801
1150

Lista zboczeńców a mienie bez-spadkowe.

Małgorzata Todd

Szanowni Państwo!

Wincenty Rostowski zagroził ujawnieniem, kto w PiS jest gejem. Czyżby tak przejął się losem tych ludzi „specjalnej troski”, którzy znaleźli się w niewłaściwej, jego zdaniem, partii?

A może chodzi tu o coś całkiem innego, na przykład o „pieniędze, których po prostu nie ma i nie będzie”? Póki partia rządząca zajmować się musi „wdziękami Maryni”, i nie tylko jej, to nie ma czasu poszukać pieniędzy, które wyparowały z kasy do nieznanych kieszeni. Mało tego, gdyby znalazł się odważny prokurator, to były minister oskarży go o zemstę polityczną. Wyświechtana to, ale stale skuteczna gierka.

A swoją drogą, z ujawnieniem listy gejów, czyli wesołków (dosłowne tłumaczenie z angielskiego), powinien się pośpieszyć, bo karta LGBT wyłowi wszystkich, a upublicznienie nazwisk to tylko kwestia czasu.

Zjednoczony Związek Zboczeńców może jednak walczyć o szczególne przywileje, a wśród nich o tajemnicę przynależności. A gdyby tak pokusił się o duże pieniądze, to powinien wystąpić o jakieś mienie bez-spadkowe. W tym wypadku brak spadkobierców byłby bardziej uzasadniony niż roszczenia żydowskie.

Ciekawe, na ile w tej całej hecy chodzi o rzeczywistą deprawację dzieci w imię postkomunistycznej genderowskiej ideologii, a na ile o praktyczną przykrywkę, pozwalającą na wyłudzenie cichcem majątku poprzez ustawę 447? Bowiem wrzawa w każdej innej sprawie dobrze maskuje ewentualną realizację bezprawnych roszczeń.


Pozdrawiam i do następnej soboty

Małgorzata Todd

za

dakowski.pl/index.php
Nemo potest duobus dominis servire !
.
Wincenty Rostowski zagroził ujawnieniem, kto w PiS jest gejem.
Czyżby tak przejął się losem tych ludzi „specjalnej troski”, którzy znaleźli się w niewłaściwej, jego zdaniem, partii?
Więcej
.
Wincenty Rostowski zagroził ujawnieniem, kto w PiS jest gejem.

Czyżby tak przejął się losem tych ludzi „specjalnej troski”, którzy znaleźli się w niewłaściwej, jego zdaniem, partii?