EON
134

Ekshumacja niemożliwa? Oto co powiedzieli Przewodniczący Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego RP, a także doradca premiera Izraela w dziedzinie medycyny sądowej

Ekshumacja w Jedwabnem została przerwana. Powód? Wniosek jednego rabina. Tymczasem warto przypomnieć, co o ekshumacji w podobnych warunkach mówił Jakub Szadajm. Przewodniczący Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego RP w Gdańsku w rozmowie z Dziennikiem Bałtyckim przedstawił zupełnie inną opinię.

Jego zdaniem można ekshumować szczątki więźniów, w większości Żydów, podczas budowy amerykańskiej fabryki w Kokoszkach. Redaktorka nie dowierzała:
wczoraj tłumaczył Pan naszym Czytelnikom, że jedną z najważniejszych zasad judaizmu jest nienaruszalność grobu
Jednak Szadajm wyjaśnił różnicę: w Kokoszkach (analogicznie do Jedwabnego – red.) jest miejsce kaźni, a nie cmentarz.
miejsce pochówku nie staje się automatycznie cmentarzem. Powinna pani wiedzieć, że czym innym jest zakładany na wieczność kirkut, a czym innym obóz koncentracyjny, w którym zamordowano więźniów i wrzucono ich ciała do wspólnego grobu
Podobnie było na miejscu zbrodni w Jedwabnem. Dalej podkreślał:
W Izraelu także stosuje się podobne rozróżnienie. Jeśli na planie nowo budowanej drogi znajduje się cmentarz, wtedy zmienia się plany. Znalezienie nieznanego grobu kończy się jego ekshumacją.
Na dociekania dziennikarki odpowiadał stanowczo:
Nie ma też jakichkolwiek powodów, by rezygnować z ekshumacji i na nienaruszonych, masowych grobach budować domy, drogi lub fabryki, albo rezygnować z rozpoczętej i zaawansowanej inwestycji
Podobne wnioski wypływają z ekspertyzy zleconej przez Ewę Kurek, która przekazała ją bliskiemu doradcy ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2015 r.
Ekspertyza żydowska z „Kolbojnika” i moja własna leżą do dziś zapewne na jakiejś ministerialnej półce lub wylądowały w ministerialnym śmietniku
– przyznawała w rozmowie z ,,Warszawską Gazetą”.
Ciekawą opinię przytoczył Jan Moor-Jankowski, zmarły w 2005 roku doradca premiera Izraela w dziedzinie medycyny sądowej. Jego zdaniem, należało niezwłocznie przeprowadzić ekshumację. Prof. Marek Jan Chodakiewicz przypominał na łamach ,,Do Rzeczy”.
Gdy napomniałem, że niektórzy ortodoksi mojżeszowi sprzeciwiają się temu, odparł: Co z tego? Czy Polska to państwo wyznaniowe? W Izraelu też się sprzeciwiają. Przeszkadzają nam nie tylko w wykopaliskach archeologicznych, lecz także w czynnościach dochodzeniowych dotyczących morderstw pospolitych czy aktów terroryzmu. Czasami musimy wysyłać na nich oddziały prewencji. Odpowiedziałem, że wysłanie ZOMO na ortodoksów byłoby katastrofą wizerunkową dla Polski, ale profesor się upierał: Podstawą jest ekshumacja. Bez tego nie poznamy liczby ofiar, przyczyny śmierci i dynamiki zbrodni”