Męczeństwo kardynała Pella: nawet oligarchiczne media nie kupują kłamstw prokuratora

nawet oligarchiczne media, które podsycały nienawiść do kardynała George'a Pella przez dziesięciolecia, nie kupują twierdzeń prokuratury przeciwko kardynałowi-męczennikowi.

DailyMail.co.uk 1 marca zauważa, że Pell po mszy, kiedy miało dojść do rzekomych nadużyć, miał na sobie "cztery warstwy ochronne": albę, pas, stułę i ornat.

Ksiądz nie wymieniony z nazwiska powiedział 2BG.com, że Pell w tych szatach nie mógłby nawet skorzystać z toalety, a co dopiero obnażyć się: "to było fizycznie niemożliwe, by zrobił to, o co się go oskarża."

Oskarżyciel twierdził, że Pell odszedł na bok, by zdjąć szaty liturgiczne. Ale musiałby zdjąć też albę: długą szatę, która nie ma ani guzików, ani suwaków, której nie da się po prostu odłożyć ani łatwo zdjąć.

W innym artykule (26 lutego) DailyMail.co.uk pisze, że oskarżyciel pisze, że przyłapał Pella na wypijaniu czerwonego wina mszalnego, ale w zakrystii było tylko białe wino.

Głównym powodem, dla którego werdykt jest niesprawiedliwy, jest fakt, że po mszy zakrystia nigdy nie pustoszeje, ale tłoczą się w niej ludzie - wszyscy świadczyli na korzyść Pella.

Grafika: © dailymail.co.uk, #newsLlbcahbbdl