Głosy oddane na PO i PIS są stracone, oni rządza juz od 89 roku , na zmianę.
Nasze wybory. Czy warto "dać głos"?? Na kogo?
Mirosław Dakowski 18 maja 2019
Za parę dni parodia „wyboru” - na synekurę w UE. Bo przecież ten parlament nic nie może, jest atrapą . Bo Tubą decyzji prawdziwych rządzących są tam, w UE mianowańcy: pijaczki, finansowi oszuści, pedofile. Nie warto ich nazwisk wymieniać, sądzę, że moi Czytelnicy nie mają z identyfikacją kłopotu.
Ale jednak – trzeba „dać głos”. To nie „hau, hau”, bo ma znaczenie choćby dla lepszego sprawdzenia popularności różnych nurtów, - większe niż zakłamane sondaże, obopy czy cebosy. Też po to by wskazać ludzikom, którzy „polityką się nie interesują”, kogo warto poprzeć do sejmu.
Ważne wyjaśnienia: Oś prawica – lewica pochodzi od przedstawicieli „filozofów”, czyli masonów i od wykonawców ich planów - żyrondystów i jakobinów w czasie wielkiej [naprawdę !!] Anty- francuskiej Rewolucji.
Nie używajmy więc często tego podziału. Obecnie w POlsce, prawdziwy, realny podział, to „obóz postępu”, laickości i podległości obcym [to są ci kseno !!] Obóz ten dzieli się na dwa pod-obozy, oba wywodzące się z umów [pacta sunt servanda!!] Kiszczaka i Lewortowa [ps. Geremek].
- pierwszy: Podległości UE, masonom - szkotom [np. pedzio Macron], a gospodarczo – Niemcom [Mutti Angela – Makrela] .
- drugi: Podległości USA, a za dośc przezroczystymi woalami kulis - Chabad Lubawiczom, tamtejszym lożom [chyba porównywalnie do lóż europejskich – satanistycznym] , „Przedsiębiorstwu holokaust, sp. zoo”, a politycznie – kryminaliście Netanyahu i Jego rządowi. W Polsce, wg byłego oficera ABW – właśnie w ABW połowa załogi to żydzi, a prawie połowa – to szabes-goje.
Ujawnianie się anty-polskości grup PO oraz PiS dokumentowałem na mej stronie. Tych drugich – PiS+ , w ostatnich latach - z bólem i żalem. Tam odsyłam ciekawskich, a nie zorientowanych, po argumenty.
Można i należy definiować i konsolidować prawicę na bazie wolności, przedsiębiorczości, pięciokształtu [quincunxa] wg Feliksa Konecznego, czyli ostatecznie na bazie Objawienia Jezusa Chrystusa i pojęć św. Ignacego o dwóch Sztandarach.
Ale sądzę, że tu i teraz łatwiej i szybciej zgromadzi się Polaków pod sztandarem Obrony Polskości.
Czyli – realna oś różnic - to „obóz postępu”, głównie POPiS,
- oraz z drugiej strony – zalążki Obozu Patriotycznego.
Obóz patriotyczny powstaje, rodzi się. W bólach, oczywiście, bo jak zeń wycisnąć ludzi, demagogów pełnych pychy, IQ i lenistwa – to zobaczymy. A może ONI [ci z przerośniętym IQ] się jednak rozbudzą i zobaczą, że warto walczyć dla Polski i o Polskę?
O ogromnym potencjale Konfederacji świadczy m. inn. to, że opiera się ona na kadrach Marszu Niepodległości, który 11 listopada 2018 zgromadził już paręset tysięcy zdeterminowanych Polaków. Przed tym faktem ugiął się nawet Prezes i P.rezydent - i poszli na czele” - w marszu oddzielonym [przez ich ochroniarzy] od demonstrującego za POLSKĄ Narodu. Kompromitację tej „relacji” w TVPiS , kilkakrotnych powtórek krótkiej sekwencji „tłumów idących z Prezesem” i cięć było tyle, i tak nieudolnie prowadzonych, że zauważyło te oszustwa może nawet 15 % widzów.
Pozatem - te setki tysięcy uczestników powiozły do swych miasteczek i wsi relacje, PRAWDĘ.
A sytuacja Polski jest już na tyle krytyczna, co jest wyczuwalne, jeśli nie widoczne, że ludzie łakną prawdy – i za nią pójdą. Już ciekną te wały i tamy budowane z kłamstw i zastraszania. Mogą w nieznanym a bliskim momencie się przerwać.
Nasze zadanie, przyznaję, że trudne - jak do tego, to jest do aktywności przekonać oraz zachęcić do obudzenia się – tak zmąconych mgłą propagandy panią Walter i pana Malanowskiego? Bo to ludzie uczciwi, ale ciągle „widzący inaczej”.
Obecnie w powstającym Skrzydle pro-polskim widać już budującą się Konfederację. Jeśli dostanie ona sporą ilość głosów w najbliższym „dawaniu głosów” [do UE], to stanie się centrum Konsolidacji – w opozycji do kłamczuchów, figurantów postawionych [przez wspólnych „mądrzejszych”] na proscenium PoPiS-u.
Będzie to miało dwojakie znaczenie:
1. Coraz WIĘCEJ Polaków, katolików, ludzi przedsiębiorczych [t.zw. wolnościowców] przepłynie z wyborców PiS do Konfederacji.
2. Prezes i jego akolici, towarzystwo, będą więc zmuszeni do paru choćby ale realnych kroków w stronę Polski, by ich wyborcy nie poczuli się jeszcze bardziej zdradzeni.
Nie mówię o rozdawnictwie plasterków z kiełbasy przed-wyborczej, jak jednorazowy ochłap dla staruszków [888 zł] , czy zabawy z 500+, które prawdziej katastrofy demograficznej Polski [wspólczynnik dzietności stale ok. 1.4, zamiast potrzebnego ok. 3.0] nie powstrzymuje. Mówię o poluzowaniu biurokracji, socjalizmu i fiskusa na rzecz przedsiębiorczości. O realnym zabronieniu mordowania dzieci nienarodzonych – czy też o realnym zakazie deprawacji dzieci przez LGTQAGD [czy jak im tam...].
W wyniku tego – szefowie PiS będą musieli „dryfować” [realnie!!] w pro-polskość, w stronę Polski.
Jeszcze jeden argument: Jeśli do szczytów PiS+ dopuszczono kiedyś jakichś patriotów, myślących po polsku, to są tam strasznie zaszczuci, zastraszeni, szantażowani. W tym „obozie” ich rola w walce o Polskę jest zerowa. Chyba, że zbudujemy Alternatywę, do której im będzie się opłacało przejść. Piszę tak prosto, by używać zrozumiałego dla nich, biedaków, języka.
Czyli : Już teraz 26-go maja, warto, trzeba ruszyć cielsko i iść do urny i poprzeć Konfederację.
==========================================
Z prywatnych grepsów:
Hania:
No tak. Ale należy upić i przetrzymać w zamknięciu do zakończenia wyborów Korwina, by nie chlapnął, jak ma w zwyczaju od lat, czegoś tuż przed ciszą wyborczą.
On to robił zawsze. I skutecznie :(((
Marzyciel:
Może go wyzwę na pojedynek i zastrzelę?
Realista:
Oby prędko!!
Ileż on partyj założył i rozwalił? Talent taki czy agent?
Korwinista:
On MUSI powiedzieć błyskotliwy bon mot, mimo że wie, że to będzie dlań zabójcze…
Realista:
Może w tej Konfederacji jednak założą mu munsztuk?
Marzyciel:
Tyyy… to Ja powinienem napisać!!
Zmieniony ( 19.05.2019. )
Mirosław Dakowski 18 maja 2019
Za parę dni parodia „wyboru” - na synekurę w UE. Bo przecież ten parlament nic nie może, jest atrapą . Bo Tubą decyzji prawdziwych rządzących są tam, w UE mianowańcy: pijaczki, finansowi oszuści, pedofile. Nie warto ich nazwisk wymieniać, sądzę, że moi Czytelnicy nie mają z identyfikacją kłopotu.
Ale jednak – trzeba „dać głos”. To nie „hau, hau”, bo ma znaczenie choćby dla lepszego sprawdzenia popularności różnych nurtów, - większe niż zakłamane sondaże, obopy czy cebosy. Też po to by wskazać ludzikom, którzy „polityką się nie interesują”, kogo warto poprzeć do sejmu.
Ważne wyjaśnienia: Oś prawica – lewica pochodzi od przedstawicieli „filozofów”, czyli masonów i od wykonawców ich planów - żyrondystów i jakobinów w czasie wielkiej [naprawdę !!] Anty- francuskiej Rewolucji.
Nie używajmy więc często tego podziału. Obecnie w POlsce, prawdziwy, realny podział, to „obóz postępu”, laickości i podległości obcym [to są ci kseno !!] Obóz ten dzieli się na dwa pod-obozy, oba wywodzące się z umów [pacta sunt servanda!!] Kiszczaka i Lewortowa [ps. Geremek].
- pierwszy: Podległości UE, masonom - szkotom [np. pedzio Macron], a gospodarczo – Niemcom [Mutti Angela – Makrela] .
- drugi: Podległości USA, a za dośc przezroczystymi woalami kulis - Chabad Lubawiczom, tamtejszym lożom [chyba porównywalnie do lóż europejskich – satanistycznym] , „Przedsiębiorstwu holokaust, sp. zoo”, a politycznie – kryminaliście Netanyahu i Jego rządowi. W Polsce, wg byłego oficera ABW – właśnie w ABW połowa załogi to żydzi, a prawie połowa – to szabes-goje.
Ujawnianie się anty-polskości grup PO oraz PiS dokumentowałem na mej stronie. Tych drugich – PiS+ , w ostatnich latach - z bólem i żalem. Tam odsyłam ciekawskich, a nie zorientowanych, po argumenty.
Można i należy definiować i konsolidować prawicę na bazie wolności, przedsiębiorczości, pięciokształtu [quincunxa] wg Feliksa Konecznego, czyli ostatecznie na bazie Objawienia Jezusa Chrystusa i pojęć św. Ignacego o dwóch Sztandarach.
Ale sądzę, że tu i teraz łatwiej i szybciej zgromadzi się Polaków pod sztandarem Obrony Polskości.
Czyli – realna oś różnic - to „obóz postępu”, głównie POPiS,
- oraz z drugiej strony – zalążki Obozu Patriotycznego.
Obóz patriotyczny powstaje, rodzi się. W bólach, oczywiście, bo jak zeń wycisnąć ludzi, demagogów pełnych pychy, IQ i lenistwa – to zobaczymy. A może ONI [ci z przerośniętym IQ] się jednak rozbudzą i zobaczą, że warto walczyć dla Polski i o Polskę?
O ogromnym potencjale Konfederacji świadczy m. inn. to, że opiera się ona na kadrach Marszu Niepodległości, który 11 listopada 2018 zgromadził już paręset tysięcy zdeterminowanych Polaków. Przed tym faktem ugiął się nawet Prezes i P.rezydent - i poszli na czele” - w marszu oddzielonym [przez ich ochroniarzy] od demonstrującego za POLSKĄ Narodu. Kompromitację tej „relacji” w TVPiS , kilkakrotnych powtórek krótkiej sekwencji „tłumów idących z Prezesem” i cięć było tyle, i tak nieudolnie prowadzonych, że zauważyło te oszustwa może nawet 15 % widzów.
Pozatem - te setki tysięcy uczestników powiozły do swych miasteczek i wsi relacje, PRAWDĘ.
A sytuacja Polski jest już na tyle krytyczna, co jest wyczuwalne, jeśli nie widoczne, że ludzie łakną prawdy – i za nią pójdą. Już ciekną te wały i tamy budowane z kłamstw i zastraszania. Mogą w nieznanym a bliskim momencie się przerwać.
Nasze zadanie, przyznaję, że trudne - jak do tego, to jest do aktywności przekonać oraz zachęcić do obudzenia się – tak zmąconych mgłą propagandy panią Walter i pana Malanowskiego? Bo to ludzie uczciwi, ale ciągle „widzący inaczej”.
Obecnie w powstającym Skrzydle pro-polskim widać już budującą się Konfederację. Jeśli dostanie ona sporą ilość głosów w najbliższym „dawaniu głosów” [do UE], to stanie się centrum Konsolidacji – w opozycji do kłamczuchów, figurantów postawionych [przez wspólnych „mądrzejszych”] na proscenium PoPiS-u.
Będzie to miało dwojakie znaczenie:
1. Coraz WIĘCEJ Polaków, katolików, ludzi przedsiębiorczych [t.zw. wolnościowców] przepłynie z wyborców PiS do Konfederacji.
2. Prezes i jego akolici, towarzystwo, będą więc zmuszeni do paru choćby ale realnych kroków w stronę Polski, by ich wyborcy nie poczuli się jeszcze bardziej zdradzeni.
Nie mówię o rozdawnictwie plasterków z kiełbasy przed-wyborczej, jak jednorazowy ochłap dla staruszków [888 zł] , czy zabawy z 500+, które prawdziej katastrofy demograficznej Polski [wspólczynnik dzietności stale ok. 1.4, zamiast potrzebnego ok. 3.0] nie powstrzymuje. Mówię o poluzowaniu biurokracji, socjalizmu i fiskusa na rzecz przedsiębiorczości. O realnym zabronieniu mordowania dzieci nienarodzonych – czy też o realnym zakazie deprawacji dzieci przez LGTQAGD [czy jak im tam...].
W wyniku tego – szefowie PiS będą musieli „dryfować” [realnie!!] w pro-polskość, w stronę Polski.
Jeszcze jeden argument: Jeśli do szczytów PiS+ dopuszczono kiedyś jakichś patriotów, myślących po polsku, to są tam strasznie zaszczuci, zastraszeni, szantażowani. W tym „obozie” ich rola w walce o Polskę jest zerowa. Chyba, że zbudujemy Alternatywę, do której im będzie się opłacało przejść. Piszę tak prosto, by używać zrozumiałego dla nich, biedaków, języka.
Czyli : Już teraz 26-go maja, warto, trzeba ruszyć cielsko i iść do urny i poprzeć Konfederację.
==========================================
Z prywatnych grepsów:
Hania:
No tak. Ale należy upić i przetrzymać w zamknięciu do zakończenia wyborów Korwina, by nie chlapnął, jak ma w zwyczaju od lat, czegoś tuż przed ciszą wyborczą.
On to robił zawsze. I skutecznie :(((
Marzyciel:
Może go wyzwę na pojedynek i zastrzelę?
Realista:
Oby prędko!!
Ileż on partyj założył i rozwalił? Talent taki czy agent?
Korwinista:
On MUSI powiedzieć błyskotliwy bon mot, mimo że wie, że to będzie dlań zabójcze…
Realista:
Może w tej Konfederacji jednak założą mu munsztuk?
Marzyciel:
Tyyy… to Ja powinienem napisać!!
Zmieniony ( 19.05.2019. )