Komentarze do ustawy Andrzeja Dudy ws. aborcji. "Uprzejmie proszę uciekać prędziutko"

Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy dotycząca wprowadzenia przepisów umożliwiających aborcję w przypadku tzw. wad letalnych wywołała zadowolenie w obozie rządzącym. Z inną reakcją spotkała się po stronie opozycyjnej. "To nie jest kompromis" - komentują parlamentarzystki.

Projekt zmiany ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zaproponowany przez prezydenta umożliwiłby przerwanie ciąży w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych.

Prezydent Andrzej Duda ma propozycję ws. ustawy o aborcji

Jak wyjaśniał Andrzej Duda w piątkowym oświadczeniu, chodzi o sytuacje, w których "badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".

"Po uchwaleniu tej ustawy w polskim prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży: z powodu zagrożenia życia i zdrowia matki, z powodu gwałtu lub kazirodztwa oraz z powodu ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, które prowadzi do śmierci dziecka" - podkreślał prezydent. Jak dodał, "oddaje to istotę tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 roku i jest zgodne z orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego".

Zobacz wideo „To, co się dzieje na ulicach, nie jest tylko wynikiem postanowienia wydanego przez TK” (wypowiedź z 29.10)

Projekt ustawy Andrzeja Dudy. Komentarze

- Pan prezydent zaproponował dziś ustawę, którą jesteśmy w stanie bardzo szybko wdrożyć. Niech jasne będzie dla wszystkich kobiet, że, gdy ciąża jest zagrożona lub pochodzi z gwałtu, to nie będzie zmian w porównaniu z wcześniejszym kompromisem - mówił w piątek po południu podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

- Dzisiejsza koncepcja i propozycja pana prezydenta naprawdę powinna dać wszystkim do myślenia. Ta propozycja pokazuje jasno, że wszystkie obawy pań są bezprzedmiotowe. Ja mogę zadeklarować, że ta propozycja na pewno jest bardzo dobra i rozpoczyna dialog - dodał.

"Więc po zapowiedzi Prezydenta Andrzeja Dudy kończymy z obłudą, że manifestacje są wynikiem konieczności rodzenia dzieci z tzw. wadami letalnymi? Prawdziwe cele są wykrzykiwane: obalenie rządu, aborcja na życzenie, triumf kultury barbarzyństwa i prymitywizmu" - skomentował poseł PiS Łukasz Schreiber.

Do propozycji prezydenta odnieśli się również politycy opozycji.

"To nie jest kompromis. To porozumienie skrajnej prawicy z drugą skrajną prawicą w celu utrzymania władzy. To dalej #WyrokNaKobiety" - pisze na Twitterze posłanka Lewicy Daria Gosek-Popiołek.

"Projekt prezydenta Dudy jest niekonstytucyjny, gdyż dopuszcza aborcję z przyczyn anatomopatologicznych, a TK właśnie tydzień temu orzekł, że to niedopuszczalne. Paradoksalnie, konstytucyjny jest tylko nasz lewicowy projekt - aborcja do 12 tyg. ciąży, bo nie zawiera żadnych przesłanek" - twierdzi Joanna Senyszyn z Lewicy.

"Uprzejmie uprasza się uciekać prędziutko" - taki komunikat skierowała do prezydenta posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Lubnauer. Podobnie zareagowała Barbara Nowacka.

- Obawiam się, że to kolejna zagrywka Kaczyńskiego, który próbuje ustami prezydenta zrobić coś, co i tak nie ma żadnego znaczenia. Jeżeli pan prezydent chce wiedzieć, co o tej sytuacji myślą Polki i Polacy, to radzę mu, żeby wyszedł na ulicę i posłuchał co krzyczą ci, którzy domagają się swoich praw - komentował podczas popołudniowej konferencji prasowej przewodniczący PO Borys Budka.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.