WIEKOM WIECZNIE ZAKWITNIESZ PDNXII po Mysli Kaczynskiego M40 Jana Kochanowskiego TREN XII von SK

Page 1

Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

XII Prolegomena do Niebopolityki po Myśli Jarosława Kaczyńskiego M40 Jana Kochanowskiego TREN XII SSetKh epicedium ZECh von Stefan Kosiewski ZR Napisał sowa (») 20. 1. w kategorii Jan Kochanowski, czytaj: 51× audio: gloria.tv/post/xu1MmzGqPhFP13kswrcTMjYFn Grupy Windsor ROYAL GRYPSIES* COMUNICATIONS STATEMENT FROM HER MAJESTY THE CIOTA https://vk.com/wall467751157_738 kagan wielka tajemnica domu żydoskiego ukrywa na desce wiatru chazarskiego sens absurdu przez telefon satelitarny z GRU w X rocznicę komunii św. braci odbędzie się w TVP za państwowe prywatna msza za mamusię za tatusia za babcie dwie za Wielki Izrael https://sowa.typepad.com/blog/2020/01/ https://www.mixcloud.com/stefan-kosiewski/wiekom-wiecznie-zakwitniesz-pdnxii-m40jana-kochanowskiego-tren-xii-ssetkh-epicedium-zech-von-sk/ twitter.com/sowa/status/1218856214735486976 Grupy Windsor ROYAL GRYPSIES* COMUNICATIONS STATEMENT FROM HER MAJESTY THE CIOTA

1|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

NA STRENOWANYCH FUNERALNIE** FRASZKA z Ogrodu Fraszek von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica Fascynacja Obłędem Zarys Estetyki Chazarów volgare – językiem pospolitym laudes (1.) pochwały O wpływie Petrarki na Jana Kochanowskiego było w X klasie Liceum Ogólnokształcącego Uczył się pilnie przez całe ranki ze swej czy brata szkolnej czytanki, Tuwima Bambo iacturae demonstratio (2.) okazywanie wielkości straty 7 lat po śmierci bez mała 90-letniej Pani Matki bo 3 jej zabrakło, po długich rozmowach z ową o Bracie rzekomo na delegacji; po robieniu za Leszka przy demencji starczej, wielkie teraz pustki w domu luctus (3.) żal Szkoda, że dzisiaj nie kupi już drugiego takiego za równowartość jednego tylko tysiąca zielonych Przytrafiło się ślepej kurze po 1,5 roku studiów resortowych w mieście Łodzi: willa w stolicy consolatio (4.) pocieszenie Pokolenie Jadwigi Kaczyńskiej nie miało szczęścia do bohaterów: Rajmund porzucił, Jarosław po Lechu nie na pocieszenie w TVP została przecież dla Pokolenia Kolumbów sfilmowana beletrystyka Romana Bratnego exhortatio (5.) napomnienie Na strenowanych dla picu w parafialnym kościele Pan Bóg młodszych braci jp2 nie spuszcza się gołębicą Napomnienia Starachowickiego: O, jacy to źli ludzie, partyjni Kaczyńskiego Zostawiłyście, chłopy żonki w domkach, dla wygody i pedała *grypsies, gry psów Kaczyńskiego, vide: Kurski itd. - secret messages (grypsera, w pidgin szprache) **funeralnie - pogrzebowo; https://sjp.pl/funeralny twitter.com/tvp_info/status/1217882818384101379 Grupy Windsor ROYAL GRYPSIES* COMUNICATIONS STATEMENT FROM HER MAJESTY THE CIOTA t.co/6qTNWdehKn WIEKOM WIECZNIE ZAKWITNIESZ XII Prolegomena do Niebopolityki po Myśli Jarosława 2|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

Kaczyńskiego M40 Jana Kochanowskiego TREN XII SSetKh epicedium ZECh von Stefan Kosiewski ZR pic.twitter.com/cH1pi5l6ml — sowa (@sowa) January 19, 2020

Pic na wodę z Kornelem M., ośmieszanie prawdziwej emigracji politycznej. Figurant w ramach operacji "Dziwni Ludzie" był ewakuowany bez kochanki na z Góry upatrzone stanowisko, do zbierania kasy i rozbijania Polonii; Zając, Wirga, Kostecki, agenci SB w MSZ https://t.co/aQiomIJFGe pic.twitter.com/BC1HfW5E7c — sowa (@sowa) January 20, 2020

Mogła mieć Jadwisia z Jasiewiczów najwyżej może 13 lat, kiedy zapozowała dziewica do funeralnej fotografii pokazanej w styczniu 2020 r. we warszawskiej Bazylice świętego Krzyża, z polecenia sekciarskiego Jarosława Kaczyńskiego, syna Duchowej Założycielki wolnomularskiej GRUPY WINDSOR, rytu szkockiego w obediencji zmieszanej kolegów z koleżankami z pracy, w Instytucie Badań Literackich, żydomasona Jana Józefa Lipskiego (Loża "Kopernik"), postsocjalisty rewizjonistycznego, trockistowskiego Członka KOR-u na pasku Funduszu Operacyjnego gen. Jaruzelskiego, gen. Hermaszewskiego, gen. Kiszczaka, gen. Janiszewskiego z GRU i gen. Milewskiego (nie wiadomo, czy rodzina z matką prezydenta Dudy, Duda-Milewska z domu, czy tylko przypadkowa zbieżność żydoskich nazwisk? (Duda i Milewska). Mogła być tylko przypadkiem grupy zbrojnej, która dlatego właśnie dokonała zamachu stanu, obaliła konstytucyjny porządek PRL w celu przejęcia państwowej, spółdzielczej i prywatnej własności wyłącznie w swoje posiadanie. Pederasta Kaczyński prowadzony był tak samo przypadkiem, nie w ramach Operacji SB "Hiacynt", ale przez oficerów tajnych służb 3|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

wojskowych (WSI, ppor. Poleszczuk), jak Kornel Morawiecki prowadzony przez oficerów Zwiadu Ludowego Wojska Polskiego w PRL, Oddział we Wrocławiu, podwożony po spotkaniach do kochanki przez Lesisza (Cezariusz Mariusz), dziś pełnomocnik premiera Mateusza Morawieckiego ds. budowy dróg, mostów i autostrad nad mostami, po krótkim pobycie w USA na stypendium rządowym, bo godny był tego, jak Szydło godna w ocenie swej? Wszystko się wyda, kiedy tylko zaczną szurki sypać. Albo przemawiać bez kartki od siebie. Jebnie balon milczenia, pęknie, kto ma pęknąć, rozwali się sitwa; doniesie młody poseł Sośnierz, syn posła Sośnierza na perfidnego szulera pod muszką dla zakrycia garbatego nosa Korwina-Mikkego, wcześniej bezinteresownego (powiedziałby Lepper, gdyby jeszcze żył: nie wiem, nie żyję, może i bezinteresownie ustąpił obcemu, synowi Sośnierza miejsce w Parlamencie Europejskim (- Stary młodemu, za co? Za Boga! - Za nic. Bez prezerwatywy i bez koperty, dopuścił do leków, jeden drugiego, jeden drugiemu. Stary młodemu. - Stary młodemu. To nie Gombrowicz, to partia dialogowa do HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski). Na scenie w katedrze, kaplicy cmentarnej rozjaśni w grobowej ciemności padołu ziemskiego [PL] świecące próchnem truchło szczurołapa;(PDO615

Nie wolno dzieci zabijać. Polecane

młody Sośnierz wskaże ostrzegawczo porywającego za sobą młodzież dziwaczną grą na flecie z podskokami, niczym w karnawale tańczący święty w podskokach, aby tylko przewalić zawsze w ostatniej chwili .:.Sprawę, przegrać wygraną z .:.Góry Wielką Grę, której nie sposób było wszak przegrać, jeśli wszystko było tak dobrze poukładane i wszystkim się zdawało. A ten grał wiecznie i rozdawał karty w mostek, czy w zechcyka podrygując zabawnie i unosząc zadek w tzw. rzymskim pozdrowieniu wysoko nad głową za dłonią wzniesioną Hi Hitla! zasypiając w ławach na KONIEC (ENDE, FIN) po akcie szczytowania głosów przez marszałek Witek , która nie wiadomo, czy rodzina z prostytutką zawodową Witek w KL-Auschwitz, czy tylko przypadkowa 4|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

zbieżność żydoskich nazwisk po odrzuceniu głosów nie policzonych na wszelki wypadek. Amen Zmarła przed wielu laty przypomniana została światu rzymskokatolickiemu z fałszywie dobraną, niepodobną do zmarłej podobizną, wybraną przez Jarosława Kaczyńskiego w siódmą rocznicę śmierci nie Patronki Dolnego Śląska, św. Jadwigi z Andechs w Bawarii, prawdziwego wzoru życia chrześcijańskich kobiet, matek i żon, małżonki Księcia Henryka, ale mógł przecież nie mieć na podorędziu fotki trzydziestomiesięcznej Jadwisi Matki, rówieśniczki Orszulki Kochanowskiego, ażeby poruszyć medialnie, ożywić na całego raz jeszcze, poderwać do życia zmartwychwstałego Naród Polski gadanym swoim i swoich kolegów sprzed ołtarza Pańskiego na temat zadań, które rozkładają tak oto OD-NOWA po Odwilży w starym składzie personalnym koalicyjnie przed wyborcami namaszczonego przez prezesa i przez szamankę syryjską łojem borsuka syberyjskiego ponownego kandydata na Prezydenta Polin, Andrzeja Dudę, flirtującego fircyka nocnego na Twitterze, który znudził się już nicpoń ludziom niewybrednym nawet i dlatego wskoczył, niby naćpany Filip z konopiami prowokacyjnie; a kto wie, kto wie? Czy nie po prochach, na koksie antysemicko pokrzykujący buńczucznie, nacjonalistycznie, ksobnie na obcokrajowców z Izraela, najbardziej głośny w Polin w antysemickim pokrzykiwaniu i wybżydzaniu, (Nikt nam tu nie będzie mówił obcymi językami, jak w święto Zesłania Ducha św., jak mamy obchodzić na Kazimierzu Dni Judaizmu w Polin; są w ojczyźnie rachunki, ha, ha, ha; Kelner płacić! Marian płaci w burdelu! Aby tylko nie zapłacił za Zabawnego kontrkandydata we wyborach, żyda i pedała z Konfederacji Korwina, Brauna i le Roya z Kieleckiego, który także chciałby się podłożyć ponownie Ojcu Rzeczypospolitej Przyjaciół Syjonu, Wybrańcowi Jarosława K. w duecie BB, żydów i pedałów: Biedronia z Bosakiem. A gdyby co, gdyby szło, to jeszcze Ministrowi Kamińskiemu od służb specjalnych 5|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

może się podłożyć nie świnie, ale jak dwa kozły ofiarne, wywalone z pracy podłożą się, polecą za to Szefowie Służb, że Minister Kamiński (ułaskawiony przez Dudę bezprawnie) okradł osobiście Firmę na 5 milionów złotych, więc chyba musiał mieć kontrasygnatę Kaczyńskiego na każdy rachunek powyżej 10 tys. zł; złodzieje, zło-dzie-je, zło-dzie-je. Albo nie miał świadomości po alkoholu w momencie dokonywania kradzieży, albo... Na widownię, od tyłu, z dwóch stron wchodzą po cichu szeregi ZOMO-wców, rytmicznie zaczynają walić pałami widzów po łbach (Publiczność żyda i Noblisty Handkego nie daje się sprowokować), sztuczna inteligencja bijąc pałami w tarcze dochodzi do sceny zastępami Zombi Zbuntowanych, zrywają z pleców okopcone skrzydła Ikara, wzmagając okrzyk modulowany wysoką częstotliwością, chipami, szczepionkami: Zło-dzie-je, zło-dzie-je. DA-VOS, DA-VOS, DA-VOS. https://vk.com/wall159763317_2605

ACZKOLWIEK, gdyby może miał fotkę trzyletniej Jadzi Słodkiej, to wyrachowanie matematyczne tak mojrze podpowiada, czy może intencja REżYSERA wskażE na to wolnomularskim sposobem, znakami tajnemi, kielni i młotka, że wszystko by się magicznie i tajemniczo zarazem zegrało: 87 lat życia Jadwigi Kaczyńskiej i fotka niespełna trzyletniej dziewczynki przed ołtarzem Zastępcy Chytrusa Przekabaconego przez kryptosyjonistyczną, proizraelską sektę frankistów, pedała żywego, a to w kabale żydoskiej było i jest przecież zapowiadane: 6 Mendli do spamiętania łatwego, kiełbasa wyborcza do setki dycha tylko, samo przez się spasowało się, na kogo Polacy mają głosować, gdyby chcieli kolejny raz wyjść na ciemniaków za pomocą debili, to tym razem na Boga w Banasiowej Demokracji Intermarium USA w Europie po Magdalence '89 w trzecim dziesięcioleciu XXI wieku ery nowożydniej tzw. Nowych Polskich. Sto lat, Sto lat... Zbudujemy tysiąc pomników Matki Polki, na nic. na nic. Zasiali Górale owies, owies, za kulisami słychać świeży powiew... Na scenę wpada Jorguś Rudra-Halny, zabija klęczące pod krzyżem na Giewoncie turystki, Dziwisz umywa ręce. Tłumacze: Leon Szwed i Alfred Kowalkowski zrobili te same błędy w przekładzie jednego i tego samego wiersza Hansa Magnusa Enzensbergera, który przeczytałem w języku niemieckim jeszcze w czasie studiowania przeze mnie za Gierka w Sosnowcu filologii polskiej, z wydanego w Berlinie 1974 r. tomiku Poesiealbum 84; dziś pragnąc bez dostrzeżonych błędów przeczytać po polsku utwór zatytułowany: DO CZYTANKI W X KLASIE, dokonuję spolszczenia od ręki, jak leci nie szukając staranniejszych tłumaczeń, które z pewnością są w rękopisach i znajdą się jeszcze, 6|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

zapewniam, na półkach, czy w pudłach upchane, dokonane i zapisane długopisem błękitnym rok, albo dwa lata po wyrzuceniu mnie z tego samego Uniwersytetu, z którego dzisiaj żydostwo, a konkretnie Uniwersytecki rzecznik dyscyplinarny prof. Wojciech Popiołek (czyt.: Ash, po ang.) chciałby wyrzucić niewiastę dyscyplinarnie za to samo, za co mnie już relegowano ze studiów grudniowym wieczorem 1977 r.

Panią dr Ewę Budzyńską, socjologa, która jest doktorem habilitowanym nauk humanistycznych, profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, pracownikiem naukowym od blisko 30 lat, albowiem lewacka, albo zboczona po prostu obżydliwie, bądź dla pieniędzy robiąca za takich właśnie grupa tzw. studentów doniosła na kobietę posądzając ją bżydko o nietolerancję i homofobię, jak na mnie w tamtych czasach donosili permanentnie agenci SB wszystko, co tylko mogli i czego nie można sobie było nawet wyobrazić, jak zarzutu 7|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

autentycznie postawionego pod moim adresem (w donosie): "źle wyraża się o rządzie PRL". W obronie dr hab. Budzyńskiej napisała już 17 stycznia br. stanowczy list do Wiceprezesa Rady Ministrów Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Jarosława Adama Gowina, Pani Prezes Akcji Katolickiej, Urszula Furtak domagając się "przywrócenia wiarygodności uniwersytetom". Wiem, co powiedzieć, a nie tak, żeby nie doradzić Wicepremierowi, którego nie dostrzegłem w kondukcie rządowym w 7 rocznicę wniebowzięcia Niepokalanej Dziewczynki! - Wywal ją Pan, Panie Ministrze Panią Profesor, jak Wałęsa wywalił Dudę ze Solidarności, wywal z Czerwonego Uniwersytetu, na dobre babie tylko wyjdzie! Ja sam poznałem osobiście zbawienne skutki dyscyplinarnych zwolnień, na własnej skórze i dopiero po tym, jak mnie wywalili! Jeżeli w demokratycznym państwie baba napisała do Ministra domagając się od niego "przywrócenia wiarygodności uniwersytetom", to przecież to jest ABSURD! Wyrzuć Pan babę używającą nazwiska Urszula Furtak z AKCJI KATOLICKIEJ, bo przecież tyle powinna mieć oleju w głowie, żeby wiedzieć o tym, że Minister nie jest od mieszania się we wewnętrzne sprawy Uczelnianego rzecznika dyscyplinarnego, ponieważ mamy autonomię uczelni wyższych i jeśli Czerwony Uniwersytet jest wierny żydokomunistycznym tradycjom rewolucyjnym Instytutu Wołczewa w Katowicach (który wzywał Breżniewa do interwencji zbrojnej w sierpniu '80), to niech sobie GRU robi, co chcą, byle dłoni nie maczali w brudnych interesach w Donbasie; nowy premier Federacji Rosyjskiej nie ma nic, BIEDAK, wszystkie miliony przepisał na żonę premiera Morawieckiego, w rodzinie nie zginie! Zabunkrowane w GórnoOsetyńskim Banku. Nie wiem, jak może być pomyślane doradzanie w tej sytuacji; nie będę przecież wyszukiwarką internetową zaglądał białce do życiorysu nie mieszając się 8|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

nieproszony do obs(.)ywania autorytetów akademickich przez g(.)wniarzy (por. Witkacy o Bronisławie Malinowskim, paszkwil), czyli ludzi de facto opłacanych z obrywkami przez państwo za to, żeby robili dla młodych za żywe Wzory Cnót Głównych: 1. Mądrość. 2. Wstrzemięźliwość. 3. Sprawiedliwość. 4. Męstwo. A także za wzory Cnót moralnych grzechom głównym przeciwnych: 1. Pokora. 2. Szczodrobliwość. 3. Czystość. 4. Miłość. 5. Umiarkowanie w jedzeniu i piciu. 6. Cierpliwość. 7. Pobożność i ćwiczenie się w służbie Bożej, za chodzące Przykłady Nowego Człowieka, Humanisty, co się zowie i patrzy, jak Rabelais w przyszłość XXI w. spreaker.com/user/sowa/jak_misja_sw_wojciecha_s_k_z_r_19_s_s Listen to "Jak Misja św. Wojciecha S.K.: Z.r.19 s.s" on Spreaker. Nie wiedząc zaś tego chociażby, czy kobieta naukowa (dr hab.), pomówiona o chorobę psychiczną, której z pewnością nie ma nikt o zdrowych zmysłach na całym świecie, ponieważ homofobią trockistowskie żydomasoństwo i wolnomularskie zwyrodnialstwo nowinkarskie nazywa sobie przewrotnie przekabacając tak z głupoty, czy to z upodobania Odrazę naturalną w człowieku, zjawisko pojawiające się z Woli Bożej organicznie w poczciwym, chędogim człeku, aspirującym w pozycji ubogaconego etosem szlacheckim do postaci chędożnego, dla ułatwienia podam: w porządnych urządzeniach automatycznych występującego jako elementy zespołu działającego na zasadzie sprzężenia zwrotnego, takich dla przykładu torsji prawdziwych, szarpiących bebechami na widok obżydliwego kasowania łapówek zbieranych rzekomo na księdza Sawicza przez debila i pedała, który albo podda się zbadaniu przez Dubois z Giertychem na wariografie, albo na sznurku od snopowiązałki retorsyjnej, gdyby już zabrakło istotnie wszystkim mecenasom w PL argumentów prawniczych w procesie obnażania nagiej prawdy, jak to się mówi: nuda veritas w celu wykazania rzekomej bezkarności Kaczyńskiego, któremu nic nie idzie ponoć zrobić, jeżeli się nie chce obudzić z rękoma i nogami spowitymi w nocniku jeden drugiemu pasami rzemiennymi, jak żydostwo antyczne i średniowieczne wiązało dla wzmocnienia przykładu retorycznego kończyny swoim dla unaocznienia, że tak samo właśnie zostaną spętani łańcuchami przez gojów, jak słowiańscy 9|Strona

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

niewolnicy i wywiezieni zostaną na Saksy, do Wielkiej Brytanii, Kanady i Ameryki, jak Czesi i Polacy, za którymi ujął się wtedy św. Wojciech, Adalbertus (vide: Jak Misja św. Wojciecha PDO236 gloria.tv/post/pmRUZURfPJ1g1UjeLyZA6j7Kx) w Pradze czeskiej, oddany na płaskorzeźbie umieszczonej na Drzwiach Katedry Gnieźnieńskiej; tu powiedzmy, że jednym ze wspólnych błędów było przetłumaczenie słowa: „ans Tor” jako „do bram”, rzecz nie tylko w szkodliwym zastąpieniu liczbą mnogą liczby pojedynczej. Brama bowiem dla talmudycznych kabalistów jest tylko jedna, jak w Biblii, Piśmie św. i we wierzeniach uwiecznionych ikonostasem, liber pauperum chłopskiego ludu katolickiego; w jednej, jedynej Bramie staje wierzący żyd i w jednej bramie stoi św. Piotr z kluczami, które przyobiecał mu Syn Człowieczy. Petrus, Opoka, Skała, na której Jezus zbudował swój Kościół św. nie rozpada się w nieskończonej mnogości bram, nie ulega podziałowi na czynniki mniejsze, czy multiplikacji na mnogość Piotrów (Zastępców Chrystusa) i pluralizm bram. Klucznik dla poety języka niemieckiego jest jeden i jedna brama była, na której Gniew ludu chłopskiego podpowiedział Lutrowi zawieszenie spisanych na papierze postulatów strajkowych. Zamiana zatem liczby pojedynczej na mnogą pociąga za sobą spłycenie świata przedstawionego wiersza H.M. Enzensbergera „INS LESEBUCH FüR DIE OBERSTUFE”; patrz: Kowalkowski, s. 151. W cieniu Lorelei. Antologia Wydawnictwo Poznańskie 1978; tłumaczenie Szweda z Internetu. https://vk.com/wall467751157_738

DO CZYTANKI W X KLASIE Z Hansa Magnusa Enzensbergera spolszczenie przypisane potrzebom intelektualnym Współczesnych Nie czytaj żadnej Ody do Młodości, Mój Synu, czytaj rozkład jazdy (Karpowicza) Jest bardziej pokrętny od tzw. poezji lingwistycznej Barańczaka, Członka KOR-u Rozłóż mapę Kolumba, zanim będzie za późno. Czuwaj, nie podśpiewuj sobie. Nadejdzie dzień, w którym znowu przybiją do Bramy listy i namalują zygzaki 10 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

Na piersiach tych, którzy złoczyńcom mówią prosto w oczy: Nie zgadzam się! Naucz się poruszać nierozpoznany, naucz się więcej ode mnie, Kochany Synu Zmieniać kwartały ulic, paszport, twarz. Poznaj się na drobnej Zdradzie, która Jest brudną, codzienną ucieczką. Przydatne są Encykliki do wzniecania ognia Manifesty: masło ze solą zawinięte dla bezbronnych. Wściekłość i Cierpliwość Są niezbędne, w płucach moc do dmuchania drobnym, śmiertelnym prochem Zmielonym z tych, którzy wiele nauczyli się, a dokładni są, od ciebie. Mój Synu.

DOBRA NOWINA 10.000 Murzynków Bambo PDO571 https://t.co/U1ejXwNkdP ma Izrael Słuchaj Polsko FO124 SSetKh von SK PDO243 ZMIERZCH KACZYNSKICH PDO629 https://t.co/iAdcglgdxX pic.twitter.com/zHy4AfJGyw — sowa (@sowa) January 19, 2020 Jan Kochanowski nie tylko przyznał się do konstruktywnego wpływu Petrarki na swoją edukację, kształtowanie humanistycznej postawy Poety Renesansu, ale złożył hołd poetycki dwoma epigramatami (powstałymi być może w latach 1552-1559, w czasie pobytu w Italii), których żaden program nauczania z pewnością nie obejmie przy ogromie puścizny literackiej Mistrza Jana z Czarnolasu, który na dworze królewskim też bywał i stąd po dworsku zatytułował zbiorek utworów napisanych w języku łacińskim, wydanych drukiem 1584 w oficynie Łazarzowej. Dworzanki (Foricoenia) czyli książeczka epigramatów w przekładzie Zygmunta Kubiaka (PIW Warszawa 1989, s. 25-26) przytoczmy dwie zapowiedziane:

6. NA GRÓB FRANCISZKA PETRARKI Jeżeli duch po zgonie jest przytomny sobie, Petrarko, i w popiele nie gaśnie kochanie, Nie tak bolałeś niegdyś na twojej Laury grobie, Jak cię raduje nowe z nią obcowanie. Kiedy przez zawiść losu umarła w rozświcie, Była to boleść, jakiej nic tu nie pociesza, Lecz gdy brzegami Lete ninie przechodzicie, Elizejskiego dworu was podziwia rzesza. Błogosławione dusze, waszego nie niszczy Związku śmierć nawet sama i czarny pył zgliszczy. 11 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

7. NA PISMA TEGOŻ Gdy żal po twojej Laurze młodo zmarłej głosisz, Ją i siebie, Petrarko, ponad śmierć wynosisz.

W Drukarni Łazarzowej: Roku Pańskiego 1583, przepisujemy pieczołowicie z fotki karty tytułowej, z dzieła RENESANS von Jerzy Ziomek. Komitet Badań Literackich PAN Wielka Historia Literatury Polskiej. Instytut Wydawniczy Warszawa 1995. Wydanie V poprawione, s. 317, by nie daj Bóg nie zarzucono niżej podpisanemu magistrowi, że czepia się słów Profesora wybitnego, który dostrzegł w Trenach Kochanowskiego "znamiona kryzysu światopoglądowego humanisty", s. 318. Przytoczmy cały fragment: "W Trenach nietrudno odkryć znamiona kryzysu światopoglądowego humanisty. Trudno tylko odpowiedzieć na pytanie o tego kryzysu źródła; a raczej odpowiedź, która się w oczywisty sposób nasuwa, jest zbyt prosta: pod ciosem nieszczęścia człowiek nieraz się ugina. Ale nie zawsze wyraża to w kształcie rozprawy filozoficznej. I odwrotnie - nie każdy przełom ideowy zaczyna się od katastrofy osobistej. Zresztą kwestię kryzysu światopoglądowego w Trenach można zrozumieć dopiero na tle poetyki utworu jako poematu cyklicznego". vk.com/wall11229571_1211 Najmocniej przepraszam, ale muszę w tym miejscu przerwać cytowanie i zaprotestować, ponieważ ogólnikowość stwierdzeń bezzasadnie dokonanych w przytoczonym fragmencie wypowiedzi profesorskiej, woła nie tyle o pomstę do nieba, jak zasmucanie przez Kaczyńskiego Narodu Polskiego śmiercią ze starości odkorowanej, 87-letniej kobiety przebywającej tygodniami w stanie śmierci klinicznej, tego się nie mówi, której 12 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

zostało za pracę nauczycielki i korektorki w IBL zapłacone sowicie z premiami, trzynastą pensją a być może i sortami mundurowymi, wdowią rentą, jak Krzywonos po ZOMO-wcu (nie wiem, co to była w istocie za szkoła wyższa w mieście Łodzi, którą ojciec Jarosława, Rajmund skończył, jak szkołę oficerską Służby Bezpieczeństwa po 18 miesiącach! A dlaczego bracia tak nie chcieli przez całe życie publiczne być kojarzeni z ojcem? Czy nie obawiali się świadków służbowych wyjazdów zagranicznych do Libii itd. ojca, który miał chyba wpływ na ukształtowanie osobowości dziecka; Tokarczuk mówiła, która oddała swojego syna babce na wychowanie poza domem, że pierwsze osiem lat dziecka jest bardzo ważne. Tu bym się zgodził z Noblistką w uwadze, rzecz jasna, nie w postępowaniu nagannym, co trzeba od razu jasno powiedzieć: inny Noblista, ze Szwecji przysłał mi do Frankfurtu swoją książeczkę ze wspomnieniami, Tomas Tranströmer, nie żyje już niestety; piękne, lirycznie omal groźne, romantycznie nordyckie krajobrazy poetyckie humanisty w tej poezji, która mnie urzekła wielkością swą po niemiecku jeszcze, nie w tłumaczeniach na polski Leona Neugera, podobnie rzecz ujmujących, pewnie bardzo dobrych, być może i genialnych nie znam się na szwedzkim, jak Leon nie poznał się na ludziach po trzydziestu latach przebywania na emigracji politycznej Poety Polski, postawił na fałszywą solidarność plemienną ze żydoską grafomanką, niech mu tam, w Szwecji Pan Bóg protestantów, zachowujących sukcesję apostolską chyba, jeśli mnie pamięć nie myli, niechaj pobłogosławi), a poza tym za darmo Jadwiga Kaczyńska nic dla Polski przecież, ani dla Narodu Polskiego szczególnego nie zrobiła. Taka jest prawda, że nie przepracowała społecznie ani godziny w żadnej organizacji! Polnischer Schulverein OSWIATA, stowarzyszenie społeczne Polaków założone w grudniu 1992 nie otrzymuje od wielu lat żadnej pomocy finansowej od kryptosyjonistycznych rządów ubeckich pomagdalenkowej sitwy; tu kliknij, dokonaj wpłaty darowizny, Bóg Zapłać!) Nie podzieliła się czasem swoim i pieniędzmi z bliźnimi. Niczego nie zrobiła w czynie społecznym, jak chociażby w czynie społecznym ulicę we Warszawie zbudował brat nie żyjącej już pani Teresy Giełdzik, goszczącej na naszych spotkaniach; bywaliśmy przyjmowani w domu. Ponieważ nie miał ten brat, Czarnecki w żaden sposób dojechać do swojej fabryki sprzętu medycznego, który nie kupił, jak Owsiak, syn ubowca, za cudze pieniądze, ale za swoje zbudował fabrykę i drogę do fabryki, dojazd dla 600 ludzi, którym dał pracę. A co dała Polsce matka Kaczyńskiego? Nie wiem, może pomysł na zbudowanie dwóch wieżowców? Za nic przecież telewizja państwowa nie transmituje prywatnie zamówionej przez kogokolwiek Mszy św. w Katedrze? Tego nie ma w żadnym państwie na świecie! W żadnym systemie państwowym. Jeszcze nigdzie nie transmitowano nigdy prywatnie zamówionej mszy św.! Przecież za ten przekręt cała ta banda żałobników rządowych powinna być zbadana na wariografie, czy jest zdrowa umysłowo, czy 13 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

jest w stanie odpowiadać przed sądem Kurski za kasę od Witek, czy Morawieckiego wywalaną w błoto z namaszczenia idioty, który dawno powinien się skremować ze sceny politycznej, żeby nie wywoływał odruchów wymiotnych i postaw antysemickich. U Dudy w dniu dzisiejszym, choćby. Tyle powinien mu Smolar z doradcą prasowym Dudy, ze związku wyznaniowego żydowskiego doradzić z obowiązku, nie z łaski. Wracając do błędów i wypaczeń Profesora Ziomka, (Jerzy, zm. 1990); Muzo moja, dokąd mnie ponosisz? Za przekrętami szubrawców, które widzi każdy głupi, bez szkiełka. Wskażmy, Kochana Moja na to, czego nie dojrzał przez okular kierownika Katedry Teorii Literatury Jerzy Ziomek na siłę pomawiający Jana Kochanowskiego o "kryzys ideowy, którego owocem i symptomem są Treny" (326) także we fragmencie zamykającym rozdział o Kochanowskim w podręczniku Prof. Ziomka. Przytoczmy: " A jednak z kryzysu ideowego, którego owocem i symptomem są Treny, poeta nie wyszedł pokonany. Termin "kryzys" nie jest tu zresztą terminem wartościującym: mówi o genezie, a nie o walorach utworu. Co więcej - można sądzić, że wielka literatura powstaje raczej z wątpliwości niż z pewności. Kryzys, który zrodził Treny, podważył optymistyczną wizję świata, ale nie zmienił generalnych zasad humanistycznej religijności Kochanowskiego. Religijność ta, zbliżona do myśli Erazma z Rotterdamu, jest religijnością rozumienia i poczucia odpowiedzialności za własny los. Ani Erazm, ani Kochanowski nie mogliby powtórzyć: "Credo quia absurdum" - wierzę, bo to niedorzeczność. Przeciwnie: powiedzieliby: wierzę, bo to jest rozumne". • •

A za kim powtórzyć: "Credo quia absurdum", Panie Profesorze? tu link, jeśliś ciekaw: https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/credo-quia-absurdum;3888133.html Błędów Prof. Ziomek popełnił szereg, zarówno wchodząc z butami do świata wartościowania we filozofii jak i przycinając Treny Kochanowskiego do wydumanej, apriorycznej, własnej koncepcji rzekomego kryzysu ideowego, czy światopoglądowego w utworach, których znaczenia Ziomek nie odczytał w sposób rzeczowy, analityczny, ponieważ pominął w mataczeniu swoim, nie wiedzieć dlaczego, TREN XII, którego chociażby ze względu na liczbę Apostołów Pana Naszego Jezusa Chrystusa nie miał prawa zamiatania pod dywan przy eksplikacji cyklu utworów Autora prawdziwie wierzącego w istnienie Boga, nie wdającego się z Tertulianem w spory znaczeniowe; na marginesie: Wikipedia po niemiecku podaje: Der Begriff absurdum bedeutet konkret übersetzt „abgeschmackt, unpassend, ungereimt, Unfug“.[1 Takim rozumieniem słowa absurdum, przejętym z jidysz do obnoszenia się z wiarą przez Kaczyńskiego z kolegami (wszystko: z Matki Obcej, A. Mickiewicz) da się objąć Wybryki Funeralne Jarosława Kaczyńskiego obejmujące cały cykl ekstrawaganckich przemarszów miesięcznicowych, tysięcy tablic i pomników z błędami ortograficznymi, krokodylich łez i wystąpień krotochwilnych kurdupla wspominającego z głębokim żalem postać karła Gosiewskiego (przystanek Szczakowa), jako bohatera bez mała tak wielkiego dla Polski, jak wychwalający nieszczęśnika żyjącego nie po katolicku z drugą babą na wiaderku, jako Wielkiego Polaka i Katolika prawie takiego, jak półtorametrowy Pedał. Absurdum Tertuliana pasowało na ujęcie Kochanowskiego wspólną klamrą z Erazmem, taka jest prawda baśni niepolskiej, nie z tej ziemi o krasnoludkach w Polin: do absurdu sprowadzają wszystko, każdą zbrodnię, podłość, nietakt mają za to samo. Kabotyńską pozę, draństwo, przestępstwo,

14 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

aferę z łasiczką, czy SKOK Wołomin, aby tylko sprowadzić ad absurdum, do wymiaru chucpy. Jaj na twardo z karpiem po żydosku. Wartościowania we filozofii, powtarzam za nauczaniem prof. Henryka Elzenberga, nie należy utożsamiać z ocenianiem. Ziomek utożsamił, popełnił błąd pisząc: Termin "kryzys" nie jest tu zresztą terminem wartościującym: mówi o genezie, a nie o walorach utworu. vk.com/photo467751157_457242449 Mówiąc o "walorach utworu" Jerzy Ziomek (i każdy inny profesor) dokonuje oceny cech wartościowych wskazanego przedmiotu ocenianego. We filozoficznym i humanistycznym wartościowaniu nie oceniamy, broń Boże, bliźniego Jarosława Kaczyńskiego, ani hucpy jego. My po prostu wskazujemy na cechy wartościowe działania człowieka, tzn. na takie, które pozwalają nam rozpoznać hucpę jako hucpę. Nie oceniamy hucpiarza Kaczyńskiego doszukując się wartości. Nie stawiamy ocen: pozytywny, negatywny, niedostateczny, pała stawiając +, albo -) takiej, czy innej czynności o charakterze Wybryku Funeralnego, elementu, czy całości tej, czy innej hucpy. Miesięcznicy, rocznicy pochówku, jaj z pogrzebu Pani Matki. Albowiem żaden człowiek na całej kuli ziemskiej nie robi bezkarnie rzeczy niestosownych, bluźniących Bogu a Rozumowi. Było to stanowisko Domu Grupy Windsor Królewskie Grypsy: Duda nie pojechał do Wielkiego Izraela, Wzgardził Cudem Naszych Czasów. Ryzykowne Zabawy, dla jednego i drugiego. Takie stanowisko jej Wysokości Cioty

DLA ZOSI OD STEFANA: Serduszko, Aniołku, Kochana, 1' Kochanowski Trenami nie mierzył się z Erazmem, ale z Petrarką (patrz: 6. i 7. epigram), Poetą Italii; wnioskowanie z Rotterdamem w tle nazbyt chyba zatem uogólnione, wybujałe przerostowo niejako, ponad potrzebę wiedzą z katedry okraszone, jak bluszczem, liściem akantu, ornamentacją barokową już 15 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

uczonego spychającego prostą eksplikację tekstu w odcienia znaczeń absurdum przypisywane jednemu, czy drugiemu; vide: Wikipedia po niemiecku https://de.wikipedia.org/wiki/Credo,_quia_absurdum_est#cite_note-1 . 2' Prof. Ziomek powiedział, że: "epicedium antyczne i renesansowe nie było kompozycją cykliczną" (ZR, 321) a także wymienił elementy składowe epicedium powołując się na Zasady poetyki z r. 1561 (zastosowane techniczne dla przykładu: NA STRENOWANYCH FUNERALNIE** FRASZKA, jw.); należy zatem zapytać, czy w zdobywaniu wiedzy i dochodzeniu do wielkości nie lepiej iść czasem prostą drogą? Po odczytaniu bowiem zamiaru poety z dwóch epigramów jego winno się chyba klarownym sposobem wyjaśnić Czytelnikowi, czy w poszczególnych epicediach Poeta Polski Renesansu pomieścił klasycznie wszystkie elementy epicedium. Czy utwory te (Treny Kochanowskiego) napisane zostały zgodnie z wymogami, czy posiadają cechy wartościowe wskazujące na to, że są epicediami. Jeżeli każdy Tren posiada te cechy, to każdy tren jest wartościowy i wszystkie w sumie Treny Kochanowskiego stanowią Wartość wniesioną przez Mistrza z Czarnolasu do Polszczyzny, którą on jako Pierwszy Tworzył, albowiem inni przed nim poeci trzymając się zasad poetyki gatunku literackiego i rymując, pisali zaledwie po polsku. Możemy zatem porozmawiać o Wartościach, nadal nie oceniając utworów Poety: tak np. w genialnie skondensowanym do dwóch wersetów Credo Poetyckim Kochanowskiego (Foricoenia/ Dworzanki 7. NA PISMA TEGOŻ) zawarta została prawda o istnieniu ponad śmiertelnością Poezji i Poety. Możemy powiedzieć, że Wartość Humanizmu Kochanowskiego (w epigramacie 6. NA GRÓB FRANCISZKA PETRARKI) określona została jednym, pierwszym słowem: "Jeżeli". Poeta Polski równy Petrarce w przedstawianiu świata poetyckiego wyszedł ze założenia: Jeżeli; jeżeli jest duch Boży w człowieku i życie po śmierci i ból i żal i płakanie, to opisanie najbardziej głębokie żalu, czy to po Laurze, czy Urszulce pozwala duszom ludzkim na przebywanie w niezniszczalnych związkach, których śmierć i popiół nie zniweczy (śmiertelny proch mielony z tych, którzy wiele nauczyli się, a dokładni są, DO CZYTANKI W X KLASIE Z Hansa Magnusa Enzensbergera spolszczenie przypisane potrzebom intelektualnym Współczesnych, jw.). - Udaję się na poszukiwanie wielkiego Być Może, miał powiedzieć w ostatnim słowie autor Gargantui i Pantagruela, jeżeli dać wiarę innemu Profesorowi od Humanizmu w PRL-u: H.

16 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

Markiewicz, A. Romanowski, Skrzydlate słowa: wielki słownik cytatów polskich i obcych, Kraków 2005, s. 343. https://pl.wikipedia.org/wiki/Fran%C3%A7ois_Rabelais#cite_note-2 Dobrze się stało, że Markiewicz nie napisał za Ziomka Renesansu, nie zmierzył Wielkości Trenów Kochanowskiego miarą olbrzymich głów bohaterów Rabelais. Treny Jana Kochanowskiego jak i cała twórczość Poety Polski Renesansu lśni po dziś dzień Wzorem czystości najdoskonalszej Polszczyzny i Myśli Humanizmu. Ustawiamy płyty i pomniki nad ludźmi w grobach pochowanymi; żydzi zmarli w domu zmarłych oczekują nadejścia Mesjasza, na chrześcijańskich cmentarzach w znaku krzyża wyznajemy wiarę naszą w Zmartwychwstanie Ciała Jezusa Chrystusa Pana Naszego w Trójcy Przenajświętszej Jedynego. Cyniczny ignorant, nieuk, ciemniak, prostak i agnostyk na posadzie partyjnej, państwowej, czy samorządowej z układu w Magdalence, z mocy tajemnej zmowy antynarodowych spiskowców zafundował bratowej Wawel; nie bratu, ale sobie ustawia, egoistycznej własnej próżności debila tysiące pomników w pejzażu polskich miast, przed kolejnymi wyborami, żeby wygrać i pozostać przy żłobie, uświęca nie po chrześcijańsku, nie po katolicku trupy zabitych pasażerów limuzyn rządowych i samolotów, bezmyślnie wysłanych w ostatnią podróż turystyczną z Listy Jarosława Kaczyńskiego, którzy nie zaprze się tego stając w Bramie (znowu przybiją do Bramy listy, DO CZYTANKI W X KLASIE, jw.), nie przepchnie ubowiec, kolega matki takiego, albowiem Piotr Szymon, Rybak Ludzi wyłowi oszusta politycznego, cwaniaka sekciarskiego sakiem i wrzuci tam, gdzie Jaruzelski z Kiszczakiem, Stalinem i Hitlerem grają w kości jeszcze nie przeżarte żarem. Wchodzi Rzymski Rycerz z pałaszem u pasa na sznurku, w szarej kurtce Kurpia, trzyma w dłoni Listę, wyczytuje nazwiska: Kaczyński, Duda, Petroniusz, unijni... itd. Herod zniesmaczony: A DLACZEGO OSTATNI PIERWSZYMI znowu? Czym wartościowym albo cennym się zasłużyli w historii lotów samolotów? Czym dali się poznać Bliźniemu swemu bezinteresownie, bez perfidnego wyrachowania swego, swoim w Polsce, nie w Izraelu! Abo w Polszczyźnie? Czym dali? Góralka Halka: Dupą! Diabełek z rogami Gockimi na hełmie, z twierdzy na skale wysokiej Krymu: Zbastuj, Królu Herodzie, bo cię bieda wnet ubodzie! 17 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

Słowacki wchodzi w białej koszuli z kołnierzykiem rozpiętym na Słowackiego: Ja do ks. Marka z Kolędą Poetycką. Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi. Andrzej Duda w złotym łańcuchu z insygniami żydomasońskimi: fartuszkiem z tombaku symbolicznie uwieszonym pod brodą: Są w ojczyźnie rachunki krzywd. Przed ponownymi wyborami Szamanka syryjska: Pójdź Synu Mój, pójdź niezłomny rycerzu mój. Lancecie, Lancelocie! Ja cię namaszczę sadłem borsuka syberyjskiego, żebyś miał odwagę! Andrzej Duda: żydu, żydu Izraelski, przebiegły nie wchodź mi w drogę z obcymi językami, bo cię okrzyczę i pogonię moimi oddziałami Rycerskiej Obrony Terytorialnej; żyda bierz, rozkazuje Rzymskiemu Rycerzowi. Rzymski Rycerz do Dudy: Gdzie jest 13-ty i 14-ty żołd +500, Herodzie? Diabełek: Za twe zbytki chodź do Piekła, boś ty bżydki. Minister Kamiński: Ja nie ukradłem 15 milionów z Funduszu Operacyjnego; samo przyszło, samo poszło, zezuje ślipiami po scenie na głodnego. Szamanka: Sadło mam, importowane. Kamiński: Ja bez zakąski. vk.com/photo467751157_457242448 DLA ZOSI OD STEFANA 2x(może?) na BIS P.S. vk.com/photo467751157_457242447 3' Profesor znowu dobrze mówi, zgodnie z tym, co wyczytał w Zasadach poetyki epicedium z XVI w. : "W każdym epicedium występują trzy postaci: 1) osoba zmarłego, 2) osoba bliska, której udzielone zostaje napomnienie (exhortatio) i pocieszenie (consolatio), 3) osoba chwaląca zmarłego i udzielająca napomnienia i pocieszenia, a więc poeta. W klasycznym epicedium, 18 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

choćby we wczesnym utworze Kochanowskiego O śmierci Jana Tarnowskiego najbardziej wyraziście rysuje się zmarły, natomiast stosunkowo słabo zaznaczona jest obecność adresata (Jana Krzysztofa Tarnowskiego) oraz samego poety. Tymczasem w Trenach wzajemny układ tych trzech osób jest szczególny. Mimo, że zmarła bohaterka została, może nawet ponad stan, uniezwyklona, na planie pierwszym znajduje się poeta w dwu rolach - pocieszanego i pocieszającego, napominanego i napominającego. I właśnie dzięki tej podwójnej roli poety liryczność i retoryczność Trenów tworzą niepodzielną całość pełną dramatycznego napięcia", bla, bla, bla. Odchodząc od tych blablizmów zapytajmy raczej: - Czy na pewno Jan Kochanowski zapomniał w Trenie XII o Czytelniku, do którego się wszak zwraca z Przekazem swoim literackim? Czy tylko sam sobie udziela napomnienia i pocieszenia zarazem? Czy Kochanowski zapomniał może w Trenach o "Elizejskiego dworu rzeszy" (6. NA GRÓB FRANCISZKA PETRARKI), której zadaniem jest przecież, Zosiu Droga nieustanne upraszanie o nowe wiersze do sztambucha twego, Poety Wielkiego, Nauczyciela i Moralisty, Ojca Duchowego Polski w Europie. 4' Kochanowski w Trenie XII, poza wszystkimi Wartościami, którymi zachwycają się wskazując na nie ludzie nauki o literaturze, jak Barry Keane, np. (rocznik '72, Dublin), zwracał się do Czytelniczki współczesnej mu w Czarnolesie ale i na dworze królewskim w Krakowie, pod strzechą dworku drewnianego trzymającej książkę wydaną w Drukarni Łazarzowej, do Matki Polki i dawał jej Wzór Wychowania Dziewczęcia Polskiego, ujmując Edukację Narodu w porządku zasad poetyki epicedium, przypomnijmy: laudes (1.) pochwały [od 4 do 18 wersu], iacturae demonstratio (2.) okazywanie wielkości straty [19-20], luctus (3.) żal [1-4 ], consolatio (4.) pocieszenie [26-28], exhortatio (5.) napomnienie [21-24]; to oczywiście zarys jeno, szkic nieśmiały propozycji mojej odczytania Trenu XII, nie odrzucający innych możliwości interpretacji, ponieważ nie 19 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

jestem historykiem języka polskiego i nie wiem np., czy ktoś przed Kochanowskim pogrzebał już nadzieję z człowiekiem: "...po społu z tobą grzebię i nadzieję" [26]; Słownik frazeologiczny języka polskiego Stanisława Skorupki Wiedza Powszechna Warszawa 1985, przy haśle: "grzebać" przywołuje fragment tekstu Adolfa Dygasińskiego ("...z gęstego sklepienia oberwał się chrabąszcz, spadł wznak na ziemię i grzebiąc nogami usiłował powstać" s. 269, ale to przecież dopiero XIX w. oraz w innym znaczeniu, nie należy się domyślać, że Dygasiński, (którego dzieła należy oczywiście czytać, chociażby dla zachowania kultury języka polskiego w narodzie naszym) chciał powiedzieć, że chrabąszcz grzebał nogami w powietrzu, czy w niebie? Jeżeli by grzebał w niebie, to twórczość Dygasińskiego brać należy oczywiście pod rozważania miarą Emila Zoli. My jesteśmy przy angielskojęzycznej recepcji Trenów Jana Kochanowskiego i pragnieniu wyrażenia żalu, że tłumaczenie Trenów oraz Odprawy posłów greckich z opracowaniem naukowym wydane zostało nie w Irlandii, czy w Anglii, ale w Bibliotece Śląskiej, Katowice 2001. Staraniem Komitetu Wydawniczego pod kierownictwem prof. dr hab. Jana Malickiego, przy którym poczułem się po latach głęboko i prawdziwie zażenowany, kiedy zechciał zwrócić się do mnie słowami: "Panie Prezesie...". - Tylko nie tak, proszę, przerwałem speszony tytułowaniem, zaprotestowałem: Panie Profesorze, ja mam na imię Stefan. - Panie Stefanie. - OK. Dyrektorem Biblioteki Narodowej był Michał Jagiełło, pisarz, urzędnik państwowy, Wiceminister Kultury wcześniej; równie serdecznie przyjęty w gabinecie Dyrektora ze zainteresowaniem słuchałem w rozmowie o planach prezentowania dzieł literatury polskiej w Internecie; - żeby to tylko było dostępne dla ludzi za darmo, postulowałem. Dyrektor Jagiełło rozpłynął się w szerokim, szczerym uśmiechu. Takim go spamiętałem. A co to jest, że polona.pl (dokąd przeszedłem ze strony Biblioteki Narodowej) prezentuje Treny z powyrywanymi kartkami? Brakuje m.in. Trenu XII, może znowu handlują na 20 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Europäisches Magazin SOWA

22. Januar 2020

Zachodzie starodrukami wykradzionymi w Polsce, złodzieje, mafia. Ostatnio (Boże Drogi, kiedy to było? Dwadzieścia lat temu?) pojechaliśmy do Königstein w Górach Taunus, był namiar na kancelarię, która użyta została do próby sprzedania towaru; coś dałem chyba potem do Super Expressu, czy Tygodnika Solidarność, którego redaktor naczelny, Jarosław Kaczyński, kiepsko wtedy płacił za korespondencje nadsyłane z Zachodu. Prawdę mówiąc: nie chciał płacić i pojechałem osobiście do redakcji, potem do kasy po zaległości, bo przecież trzeba z czegoś żyć. Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem odczytał Stefan Kosiewski audio: https://gloria.tv/post/xu1MmzGqPhFP13kswrcTMjYFn https://yandex.ru/collections/card/5e28639b874e970d140e8c34/ audio: https://gloria.tv/post/3Vk32QGXAqeCEDuDfPMEBQXVL

PDF:academia.edu/40870678/ZMIERZCH_KACZYNSKICH_PDO629_von_Stefan_Kosiewski _SSetKh_Dr_Dariusz_Ratajczak_FO132_Aneks_do_WSI 2020-01-21 04:50:56 | sowa.typepad.com/blog/2020/01/

m.vk.com/wall467751157_197

http://sowa.blog.quicksnake.pl/Jan-Kochanowski/WIEKOM-WIECZNIE-ZAKWITNIESZ-XIIProlegomena-do-Niebopolityki-po-Mysli-Jaroslawa-Kaczynskiego-M40-JanaKochanowskiego-TREN-XII-SSetKh-epicedium-ZECh-von-Stefan-Kosiewski-ZR 21 | S t r o n a

issuu.com/kulturzentrum


Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.