Pochwały

 

ŚW. FRANCISZEK Z ASYŻU

 

––––––––

 

(Te pochwały ułożył święty Franciszek i wygłaszał w wszystkich godzinkach dnia i nocy i przed oficjum Najświętszej Maryi Panny).

 

Ojcze nasz,

 

Najświętszy, nasz Stwórco, Odkupicielu, Zbawicielu i Pocieszycielu.

 

Któryś jest w niebiesiech:

 

wśród aniołów i świętych, gdy oświecasz ich ku poznaniu, że Ty, Panie, jesteś światłością. I rozpalasz ich ku miłości, bo Ty, Panie, jesteś miłością. Ty mieszkasz w nich i napełniasz ich aż do wiecznej szczęśliwości, bo Ty, Panie, jesteś najwyższym dobrem, wieczystym dobrem, od którego wszelakie dobro jest i poza którym nie masz dobra.

 

Święć się Imię Twoje:

 

Rozświeć się w nas Imię Twoje Najświętsze, abyśmy poznali, która jest szerokość Twoich dobrodziejstw, długość Twoich obietnic, wysokość Twojego majestatu i głębokość Twoich sądów.

 

Przyjdź królestwo Twoje:

 

ażebyś panował w nas za pomocą Twojej łaski i sprawiał, byśmy weszli do królestwa Twego, gdzie Ciebie niezasłoniętego będziemy oglądali i doskonale kochali i żebyśmy byli szczęśliwi Twoją obecnością i wiecznie Ciebie używali.

 

Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi:

 

Abyśmy Ciebie kochali całym sercem z myślą zawsze o Tobie, całą duszą tęskniąc zawsze za Tobą, całym umysłem zwracając wszystkie zamysły nasze ku Tobie i dążąc do Twojej czci wszystkimi uczynkami naszymi, i z wszystkich sił naszych: używając wszystkich sił i zmysłów duszy i ciała w służbie Twej miłości, a nie do czego innego, i ażebyśmy kochali bliźniego jak siebie samych, skłaniając każdego z całych sił ku miłości Twojej, radując się powodzeniu cudzemu jakby własnemu, współczując nieszczęściu cudzemu i nie ubliżając nikomu w niczym.

 

Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj:

 

Twojego ukochanego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa, daj nam dzisiaj ku pamięci i poznaniu i ku uczczeniu miłości, którą żywił dla nas, i tego, co dla nas mówił, czynił i cierpiał.

 

I odpuść nam nasze winy:

 

Przez niewypowiedziane miłosierdzie Twoje, mocą męki Twojego umiłowanego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa i przez zasługi i orędownictwo Najświętszej Maryi Panny i wszystkich wybranych Twoich.

 

Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom:

 

I czego nie odpuszczamy całkowicie, to Ty, Panie, dopomóż nam odpuścić całkowicie, ażebyśmy gwoli Ciebie prawdziwie kochali wrogów naszych i wstawiali się pobożnie za nich u Ciebie, nikomu nie nagradzali złem za złe i dążyli do pomagania wszystkim w Tobie.

 

I nie wódź nas na pokuszenie:

 

Ani tajemne ani na jawne, na żadne nagłe i żadne burzliwe.

 

Ale nas zbaw ode złego:

 

od przeszłego, obecnego i przyszłego. Amen.

 

 

Święty, święty, święty jest Pan, wszechmocny Bóg, który jest i który był i który będzie (Dz. Ap. 4, 8). Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Godzien jesteś Panie nasz Boże, chluby, chwały, sławy i czci. Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Godny jest Baranek, którego zabito, otrzymania mocy, boskości, mądrości, siły, chluby, sławy i chwały (Apok. 5, 12). Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Chwalmy Ojca i Syna z Duchem Świętym. Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Chwalmy Boga wszyscy słudzy Jego i wy co boicie się Pana wielcy i mali (Apok. 19, 5). Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Niech Go chwalą: Wspaniałego, niebo i ziemia i wszelkie stworzenie, co w niebie i na ziemi i pod ziemią jest, morze i to co w nim żyje. Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Chwała Bogu Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Jako było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen. Chwalmy Go i wysławiajmy na wieki.

 

Wszechmocny, święty, najdostojniejszy i najwyższy Boże, najwyższe dobro, wszelakie dobro, całkowite dobro, który jedynie jesteś dobrym, Tobie świadczymy wszelką pochwałę, wszelką sławę, wszelkie dziękczynienie, wszelką cześć, wszelką chlubę i zanosimy Tobie wszelakie dobro na wieki. Amen.

 

–––––––––––

 

 

Alfons Maria Rathgeber, Święty Franciszek. Spolszczył Stefan Bieszk, Profesor Państwowego Gimnazjum w Chojnicach. XX–XXV Tysiąc. Z ośmioma tablicami kolorowemi oraz licznemi planszami i rycinami w tekście. Wydawnictwo Dla Piśmiennictwa Katolickiego. Katowice G. - Śl. [1931], ss. 96-97. (1)

(Przekład nieznacznie poprawiono w oparciu o oryginał łaciński; przypisy od red. Ultra montes).

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Pozwolenie Władzy Duchownej:

 

Nihil obstat

 

Pelplini, die 11 Januarii 1931

Dr. Różyński,

censor librorum

 

 

Imprimatur

 

Pelplini, die 12 Januarii 1931

Stanislaus Wojtechus,

Episcopus Culmensis

 

[L. S.]

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Przypisy:

(1) Por. 1) Tekst oryginalny: S. Franciscus Assisiensis, Laudes. 2) Św. Franciszek Asyżu, Salutatio Beatae Virginis. Pozdrowienie do Błogosławionej Dziewicy. 3) F. J. Holzwarth. Historia powszechna. Czasy Wojen Krzyżowych. Św. Dominik i św. Franciszek z Asyżu. (a)

 

(a) "Św. Franciszek z Asyżu (Franciscus), Wyznawca – święto 4 października.

Jan Bernardone, syn bogatego kupca, sukiennika Piotra Bernardone, urodził się w Asyżu (Assisi) w r. 1182, zwany w domu «Francesco» = francuzik, z powodu zamiłowania do języka francuskiego; przezwisko to pozostało mu na całe życie, podczas gdy imię chrzestne poszło w zapomnienie. Początkowo był oddany beztroskiej wesołości współczesnej młodzieży. Po krótkiej niewoli w Perugii (1202) nastał przełom w jego życiu i zapatrywaniach. Franciszek ujrzał prawdziwe szczęście i swobodę człowieka w uniezależnieniu się od świata, naśladowaniu Chrystusa i w powrocie do ewangelicznego ubóstwa. Rozdał więc wszystko ubogim, a gdy go ojciec wobec biskupa miejscowego wydziedziczył, wyrzekł się i ojca i zwrócił mu ubranie, a sam przywdział wór pokutny i żył jako pustelnik pod Asyżem, gdzie odbudował trzy zniszczone kościoły, pomiędzy nimi ulubioną swą «porcjunkulę» (cząsteczkę). W r. 1209 poznał z natchnienia Bożego ostateczne swoje powołanie w ewangelizowaniu świata w ubóstwie i pokoju, stosownie do słów Zbawiciela u Mat. 10, 7-15. Wysłał więc pierwszych swych uczniów jako kaznodziejów wędrownych i dał im w r. 1210 pierwszą regułę, zatwierdzoną ustnie przez Innocentego III. Sam odbywał podróże misyjne do Francji i Hiszpanii (1213 – 1215), do Egiptu (1219), przyjęty z szacunkiem przez sułtana, choć opowiadanie ewangelii wśród mahometan okazało się bezskuteczne. Jednocześnie trwała działalność kaznodziejska we Włoszech. W r. 1220 z powodu choroby i rozpoczynających się już nieporozumień wśród braci co do rozciągłości reguły złożył przełożeństwo. W r. 1223 zatwierdził Honoriusz III ostatecznie rozszerzoną II regułę zakonu «braci mniejszych», jak odtąd zwali się zakonnicy Franciszka. 14 września r. 1224 otrzymał Franciszek na górze Alwernii stygmaty Męki Pańskiej, pierwszy znany w dziejach Kościoła fakt tego zjawiska. Umarł 3 października r. 1226 pod Asyżem. Kanonizowany w roku 1228. Franciszek, «seraficki święty», jest najpopularniejszą postacią wśród bohaterów wiary i wzorem zawsze jaśniejącym iście apostolskiego życia. Nawet innowiercy są pod urokiem tej postaci, tak iż bez przesady wolno powiedzieć, że cały świat go czci jako wysłannika Pana. Były w Kościele nieraz tendencje do nawrotu ku ubóstwu apostolskiemu, często wypaczone i gubiące się w lotnych piaskach herezji. Franciszek uderzył we właściwą strunę. «Gdy świat począł stygnąć», frigescente mundo – jak mówi liturgia w święto stygmatów – umiał ten świat XIII wieku, świat żelaza i krwi, szarpany bratobójczymi walkami, świat ucisku i chciwości, zwrócić na inną drogę i przyprowadzić do jedynego Dawcy szczęścia i pokoju. Sam Franciszek nie był i nie chciał być kapłanem (pozostał diakonem). Jego działalność skierowana była głównie na odnowienie laikatu przez trzecie zakony dla świeckich. Potężny duch odrodzenia religijnego, który przeszedł przez świat chrześcijański w XIII i XIV wieku, jest dziełem reformy franciszkańskiej". – Biskup Karol Radoński, Święci i Błogosławieni Kościoła Katolickiego. Encyklopedia Hagiograficzna. Warszawa – Poznań – Lublin [1947], ss. 131-132.

 
© Ultra montes (www.ultramontes.pl)
Cracovia MMX, Kraków 2010

POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ: