Obserwuj w Google News

Nieoficjalnie: Śmierć wyborcy w lokalu. PKW: ”Ta informacja jeszcze nie dotarła”

Dominik Gołdyn
2 min. czytania
28.06.2020 14:56
Zareaguj Reakcja

Nieoficjalna informacja o śmierci wyborcy w jednym z warszawskich okręgów wyborczych pojawiła się w trakcie konferecji PKW. Przewodniczący Sylwester Marciniak przekazał, że wiadomość ta nie dotarła do PKW. – W takiej sytuacji zawsze czynności podejmuje obwodowa komisja wyborcza. Nie sądzę jednak, żeby spowodowało to przedłużenie ciszy wyborczej – powiedział. 

Nieoficjalnie: Śmierć wyborcy w lokalu. PKW: ”Ta informacja jeszcze nie dotarła”
fot. ---

Podczas niedzielnej konferencji prasowej, na której poznaliśmy pierwsze wyniki frekwencji w wyborach prezydenckich, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak powiedział, że informacja o śmierci wyborcy w jednym z warszawskich okręgów wyborczych nie dotarła do PKW.

Natomiast pamiętam niestety, że tego typu sytuacja zdarzyła się w roku 2015 w czasie wyborów prezydenckich. Mam nadzieje, że to nie okaże się prawdą

– mówił Marciniak. Dodał, że gdyby jednak ta informacja się potwierdziła, to w takiej sytuacji czynności zawsze podejmuje obwodowa komisja wyborcza i komisarz wyborczy, ale nie sądzi, żeby było to podstawą do przedłużenia ciszy wyborczej.

Z punktu widzenia wyborów najistotniejsze jest to, żeby każdy miał możliwość oddania głosów

– wyjaśnił Marciniak. Podkreślił też, że nawet gdyby taka sytuacja miała miejsce, to ma nadzieję, że każdy - kto znajduje się w spisie wyborców w tej obwodowej komisji wyborczej - będzie miał możliwość oddania głosu do godz. 21.

Z kolei rzeczniczka warszawskiego pogotowia poinformowała, że w niedzielę ratownicy do godzin popołudniowych zanotowali kilkanaście zgłoszeń o zasłabnięciach w lokalach wyborczych i przed nimi. Wskazała, że 80-letni wyborca zasłabł i stracił przytomność. Mężczyzna był reanimowany i został przewieziony na SOR do Szpitala Bielańskiego w stanie ciężkim.

Pijany szef komisji wyborczej. Mężczyzna chwiał się i bełkotał

Wybory prezydenckie. Jak głosować? 

Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości. Dokument pozwoli na znalezienie wyborcy w spisie wyborców i dopuszczenie go do głosowania. Jeśli wyborca będzie korzystał z zaświadczenia o prawie do głosowania, komisja dopisze go do spisu wyborców.

Na dole każdej karty znajdzie się informacja o sposobie głosowania. Autentyczność karty będą potwierdzały: wydruk pieczęci Państwowej Komisji Wyborczej (za granicą jest to pieczęć konsulatu) oraz odcisk pieczęci obwodowej komisji wyborczej. Aby oddać ważny głos, należy wpisać znak X w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata. Za nieważny uznaje się głos, gdy wyborca w żadnej z kratek nie postawi znaku X lub zagłosuje na więcej niż jedną osobę.

Kandydaci na prezydenta 2020 

W tegorocznych wyborach prezydenckich startuje 11 kandydatów. Są to: 

  • Robert Biedroń(Lewica),
  • Krzysztof Bosak (Konfederacja),
  • Andrzej Duda (z poparciem PiS),
  • Szymon Hołownia (bezpartyjny),
  • Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczypospolitej),
  • Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL-Koalicja Polska),
  • Mirosław Piotrowski (Ruch Prawdziwa Europa - Europa Christi),
  • Paweł Tanajno (bezpartyjny),
  • Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska),
  • Waldemar Witkowski (Unia Pracy).
  • Stanisław Żółtek (Kongres Nowej Prawicy).

Chcesz wiedzieć wszystko pierwszy? Dołącz do grupy Newsy Radia ZET na Facebooku

RadioZET.pl/PAP