7 kwietnia 2020

Kard. George Pell o wyroku sądu: utrzymywałem moją niewinność, cierpiałem niesprawiedliwość

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: unsplash.com (Bill Oxford))

Wyrok skazujący, 13 miesięcy w więzieniu i publiczny ostracyzm. Skazany za rzekome molestowanie małoletnich kard. Pell został uznany przez Sąd Najwyższy Australii za niewinnego. Dziś hierarcha komentuje wyrok i podkreśla, że przez cały ten czas konsekwentnie utrzymywał swoją niewinność, cierpiąc przy tym ogromną niesprawiedliwość.

 

W swoim oświadczeniu kard. Pell podkreślił, że jednomyślny wyrok Sądu Najwyższego naprawia to co się wydarzyło w jego sprawie. Hierarcha zaznaczył, że oczekuje odczytania wyroku i jego szczegółowego uzasadnienia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jak dodał, nie żywi urazy wobec oskarżyciela. „Nie chcę by moje uniewinnienie stało się częścią cierpienia i goryczy, którą czuło tak wielu; z pewnością mieliśmy tego zbyt wiele” – zaznaczył.

 

Kard. Pell zaznaczył, że jego proces nie był „referendum na temat Kościoła katolickiego”, ani też referendum na temat tego w jaki sposób kościelne autorytety w Australii radziły sobie z problemem pedofilii w Kościele. „Sedno sprawy dotyczyło tego, czy popełniłem te okropne zbrodnie. A tego się nie dopuściłem” – wskazał.

 

Duchowny zaznaczył przy tym, że jedynym sposobem na trwałe wyleczenie ran jest prawda, bo ona jest jedyną podstawą sprawiedliwości, gdyż sprawiedliwość oznacza prawdę dla wszystkich.

 

„Składam wyrazy podziękowania za wszystkie modlitwy i tysiące listów wsparcia. Chciałem w szczególności podziękować mojej rodzinie za ich miłość, wsparcie i za wszystko, przez co musieli przechodzić; dziękuję mojej małej grupie doradców; tym którzy mówili w moim imieniu i cierpieli konsekwencje; wszystkim przyjaciołom i tym, przekonanym o mojej niewinności w kraju i za granicą. Najszczersze podziękowania i słowa wdzięczności kieruję również do mojej drużyny prawników za ich niezachwianą wiarę w ujrzenie zwycięstwa sprawiedliwości, której światło rozświetli celowo sfabrykowaną mętność i odsłoni prawdę” – napisał kard. Pell.

 

Na koniec zaznaczył, że jest świadom obecnego kryzysu związanego z pandemią koronawirusa. Zapewnił o swojej modlitwie za wszystkich dotkniętych zarazą oraz za pozostający na pierwszej linii walki z wirusem personel medyczny.

 

PR, MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 027 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram