Kamień na młodociane feministki!

Manifestacje proaborcyjne to okropność i wielki grzech. Jednak aktualnie mamy do czynienia z czymś innym, jeszcze gorszym. Niedawno media „katolicko-oficjalne” zaczęły się obnosić „wspaniałą” postawą pewnego proboszcza, który ograniczył dostęp do bierzmowania dziewczętom uczestniczącym w owych okropnych manifestacjach. Sprawę poparli biskupi, media…. Na pierwszy rzut oka w porządku – taka prawda, tak trzeba… NIE!!!! To jest echo z Ewangelii o potępieniu jawnogrzesznicy. „Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień„. I właśnie to jest grane. To właśnie ci, którzy są najbardziej winni tym manifestacjom, biorą kamienie do ręki. Przecież to biskupi, a za nimi proboszczowie zamknęli przed dzieciakami, młodzieżą kościoły w Wielkim Poście. Zostali zastraszeni, zdeterminowani przez kowida, świecki (pobożny…) rząd? Że nie wolno niby organizować rekolekcji, bo młodzież się zarazi? Tak – właśnie dlatego zabrano dzieciakom rekolekcje, kościoły zamknięto przed nosem, zlikwidowano szkoły, by swobodnie móc online zniszczyć i demoralizować nieśmiertelne dusze najmłodszego pokolenia, by ich zarazić szatanem. Przecież te dzieciaki zostały przekierowane na „odpowiednie” strony na fejsie i innych serwerach, by je wyprać z moralności, Boga. Dziewczęta zostały oszukane, zwiedzione. Nie, nie są bez winy, są grzeszne, ale czy w tym kraju jest ktoś bez grzechu??? A gdzie są rodzice tych dziewcząt? Czy je wychowują, opiekują się, poświęcają czas? Gdzie proboszczowie, którzy, jeśli naprawdę mieli związane ręce co do formacji religijnej najmłodszego pokolenia, to czyż nie powinni ze łzami włóczyć się po domach parafian, nalegać, modlić się? Czyż nie powinni odbyć nadzwyczajnej kolędy (za darmo…) w Wielkim Poście i później, by walczyć o ich dusze? A dlaczego zabrano nadprzyrodzone środki, dostęp do kościołów, sakramentów??? Strach przed ścięciem głowy i torturami? Nie!!! Strach przed mandatem, sanepidem, układzikami z biskupem (bo wyśle na mniej kasowną parafię….). Nie wiem, jaka była postawa owego „bohaterskiego” proboszcza, który właśnie pierwszy chwycił za kamień. Może to święty kapłan, który nie pozwolił na wylanie wody święconej, nie liczył wiernych i odprawił w swojej parafii podwójną serię rekolekcji dla dzieci. Jeśli tak, to sorry – znaczy ma moralne prawo rzucić ten kamień, bo jest bez grzechu. Brawo!
Dość ironii – do rzeczy. Grzech dziewcząt jest niewątpliwie bardzo wielki. Ale są czynniki bardzo go łagodzące. Właśnie te: wiek (związany z nieletnością brak doświadczenia, rozeznania itp), olanie ich przez własnych rodziców, lokalny kościół, zabranie szkoły, ekspansja kusicieli online. Bóg widzi i jestem pewien, że Jego osąd jest znacznie mniej surowy niż nasz. Ale są tacy i jest nimi wypełniona niemal cała Polska, którzy występują w białych rękawiczkach. A rękawiczki te, przykrywają ręce poplamione krwią nienarodzonych dzieci. To prawie wszyscy polscy katolicy!!! Na czele z praktycznie proaborcyjnym rządem (pis i Duda to pobożni katolicy….). Przecież od wielu lat blokują ustawy o prawnej ochronie dzieci nienarodzonych – a obłudnie w mediach kłamią, że niby są wrogami aborcji. I na tych ludzi, łącznie z prezydentem oddała większość katolickiej Polski głos w wyborach – na proaborcyjnego prezydenta. Tę opcję sprytnie ukrywa, ale przecież wciąż są ostrzeżenia o tym jaka jest prawda. Jednak „katolicy” nie chcą słuchać – bo rzucane kiełbasy wyborcze (500+, jarkowe itp) zaciemniają umysły 30 srebrnikami. Kasa ważniejsza, ktoś musi umrzeć (nienarodzone dzieci) by lepiej funkcjonowała gospodarka, no, by było lepiej. I co? Myślicie, że wasze wybór na pisowy rząd da się ukryć przed oczami Boga? 8 marca prezydent Duda podpisał specustawę, na podstawie której m.innymi zamknięto kościoły, szkoły i rozpoczęto demoralizację młodego pokolenia. Nieprzypadkowa data – święto feministek. „Pobożny” prezydent łamiąc wprost trzecie przykazanie, ciężko pracował w niedzielę (8 marca 2020r to była niedziela) by zgodzić się z tą diabelską datą. A katolicy szumnie potem wsparli go w wyborach! I myślicie że wasz grzech jest mniejszy, niż dziewcząt zwerbowanych przez feministki do tych tragicznych manifestacji? Mało tego, uważacie, że jest ok, że nie macie grzechu, bo chcieliście niby mniejszego zła… Obłudnicy – przez akt oddania głosu w wyborach na partię czy osobę będącą w praktyce proaborcyjną ponosicie grzech, który wyklucza was z Kościoła!!! I w dodatku wszyscy, lub prawie wszyscy nie chcecie tego uznać, szczerze się wyspowiadać!!! Chcecie oddalić te dziewczyny od Kościoła, a sami uważacie się za godnych, by siadać na pierwszej ławce, a niejednokrotnie wyciągać łapę po Komunię św, a niektórzy z was pobożnie walczą po właściwej stronie o godne przyjmowanie Komunii św. Ale to należy czynić, a grzechu nie skrywać – i nie potępiać mniej winnych – bo te dziewczęta są mniej winne niż wy!!!

Rodzice, a gdzie wasze córki, czy je choć trochę kochacie – dlaczego je zostawiliście same przed komputerem? Dlaczego nie wychowujecie je w wierze katolickiej? Myślicie może, że wasz grzech zaniedbania jest mniejszy niż ich? Nie, – jesteście rodzice, winni grzechu cudzego i wielu wypadkach do śmierci wiecznej własnych dzieci!!! Myślicie może, że będziecie mieli prawo do własnego zbawienia, gdy wasze córki będą się palić w piekle???!!!! A grzechy kapłanów biskupów, którzy przyczynili się swoją tchórzliwą postawą do największej demoralizacji w dziejach ludzkości???!!!! Kapłani, jakiż sąd was czeka, jakież węgle na siebie gromadzicie??? Nie kamienie, ale głazy i lawę wulkaniczną! Zamiast łapać za kamienie idźcie z płaczem i walczcie o te dziewczęta – o ich dusze! Nie wiecie jak??? – Bóg, w waszych lodowatych kościołach (bo szkoda kasy na ogrzewanie) ukryty w tabernakulum zna odpowiedź – i czeka na swoje sługi. Doczeka się w końcu chociaż na kilku w skali Polski, czy nie?! Czy znajdzie takich, którzy klęcząc przed Nim, ukrytym w Najświętszym Sakramencie zapytają, co czynić? Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi gdy przyjdzie?

Dodaj komentarz