Wiadomości

Agencja Reutera twierdzi, że w zeszłym tygodniu w Syrii zginęło lub zostało rannych 300 Rosjan

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Ministerstwu Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej nie udało się przekonać Agencji Reutera, iż w ostatnich walkach w syryjskiej prowincji Dajr az-Zaur zginęło jedynie pięciu Rosjan. Powołując się na trzy różne źródła, Reuters twierdzi, że w zeszłym tygodniu w Syrii zostało zabitych lub rannych około 300 Rosjan.

Rosyjski lekarz wojskowy miał powiedzieć, że około 100 ludzi zostało zabitych, a informator, który zna kilku wojaków, miał stwierdzić, że liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 80.

Agencja Reutera precyzuje, że chodzi o straty w bitwie, która miała miejsce 7 lutego w pobliżu syryjskiego miasta Dajr az-Zaur, gdzie siły koalicji kierowanej przez USA zaatakowały oddziały wierne sprzymierzonemu z Moskwą, syryjskiemu prezydentowi Basharowi al-Asadowi.

Przypomniano, że strona rosyjska potwierdziła śmierć jedynie pięciu obywateli Rosji, co jednak nie odpowiada rzeczywistości. Podkreślono nadto, że ostatnie wydarzenia świadczą, iż Moskwa jest silniej zaangażowana w Syrii, niż oficjalnie przyznaje, a nadto że grozi to bezpośrednią konfrontacją Rosji ze Stanami Zjednoczonymi w Syrii.

Agencja Reutera podkreśla, że są to największe straty, jakie w ostatnich latach poniosła Rosja w pojedynczej bitwie.

Ranni, którzy zostali ewakuowani z Syrii w ciągu ostatnich kilku dni, zostali rozmieszczeni w czterech rosyjskich szpitalach wojskowych, przy czym Agencja Reutera twierdzi, że informacja pochodzi z pięciu różnych źródeł.

Lekarz wojskowy, który pracuje w moskiewskim szpitalu wojskowym i był bezpośrednio zaangażowany w leczenie rannych ewakuowanych z Syrii, powiedział, że od sobotniego wieczoru do jego szpitala dostarczono przeszło 50 takich pacjentów, z tego około 30 procent to ciężko ranni .

Lekarz, który prosił o zachowanie anonimowości, ponieważ nie wolno mu ujawniać informacji o ofiarach, powiedział, że co najmniej trzy samoloty z rannymi poleciały do Moskwy w ostatni piątek oraz w poniedziałek rano.

Od jednego z lekarzy wojskowych pochodzi informacja, że inny lekarz, który poleciał do Syrii, powiedział mu, że około 100 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych, a 200 zostało rannych pod koniec zeszłego tygodnia,.

Lekarz ten odleciał specjalnie wyposażonym samolotem wojskowym, w którym można umieścić dwie lub trzy oddziały intensywnej opieki i kilkudziesięciu mniej poważnie rannych pacjentów.

Agencja Reutera próbowała uzyskać potwierdzenie tych informacji w Ministerstwie Obrony Rosji, ale nie uzyskano odpowiedzi na zadane pytania. Nie powiodła się też próba skontaktowania się z osobami, którym podlega grupa bojowa „Wagnera”, z której to pochodzili ranni i zabici w walkach w prowincji Dajr az-Zaur.

Czytaj też:

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji zaprzecza doniesieniom o ogromnych stratach Rosjan

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!