Felietony

Polski podatnik finansuje antypolonizm

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

– Kiedy Niemcy kręcili film „Nasze matki, nasi ojcowie”, myśmy kręcili „Pokłosie” – stwierdził w TVP Info politolog dr Dawid Piekarz z Instytutu Staszica, zapytany o to, czy Polska przyzwyczaiła przez lata światową opinię publiczną do bierności w kwestii historii.

Ale czy coś się w tej materii zmieniło? Finansowane z pieniędzy polskiego podatnika Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN raz za razem organizuje „seanse nienawiści” i nikt nie ma odwagi, by ten proceder ukrócić. A jeśli gdziekolwiek z Polsce mamy do czynienia z szerzeniem nienawiści na tle religijnym i etnicznym, to właśnie tam…

Kolejny taki „seans nienawiści” miał miejsce wczoraj. Tym razem w roli prelegenta wystąpił Michał Bilewicz, profesor na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie kieruje Centrum Badań nad Uprzedzeniami. Przy okazji Magdalena Ogórek przypomniała, jak hojnie wspierany jest on przez Państwo Polskie pieniędzmi polskiego podatnika:

Imprezie z prof. Michałem Bilewiczem w roli głównej postanowił osobiście przyjrzeć się Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego. „Kilka metrów ode mnie takie znakomitości jak piszący o historii socjolog, znany z antypolonizmu prof. Jan Tomasz Gross” – relacjonował na Twitterze.

Krzysztof Bosak zwrócił uwagę na swoistą nowomowę – oto w trakcie wykładu prof. Bilewicz mówił o „antysemityzmie wtórnym” Polaków, „ufundowanym na wypieraniu odpowiedzialności za zbrodnie”, którym ma być jednym z trzech komponentów polskiego antysemityzmu, ufundowanego na „narcystycznej tożsamości narodowej

Najwyraźniej za coś strasznego prof. Bilewicz uznaje „heroizację AK”.

I tak dalej…

A my pytamy: jak długo będziemy dokładać się z naszych pieniędzy do tego rodzaju haniebnych przedsięwzięć…

/wk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!