W Przysusze odbył się kongres PiS i Zjednoczonej Prawicy

„Kilka wielkich kroków ku dobrej zmianie zostało zrobionych, wciąż są jednak rezerwy i błędy, które trzeba naprawiać” – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w trakcie odbywającego się dziś w Przysusze kongresu Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy.

Jarosław Kaczyński przypomniał dotychczasowe sukcesy rządu Prawa i Sprawiedliwości. Wskazał na obecność amerykańskich wojsk w Polsce, uszczelnienie systemu podatkowego oraz politykę społeczną.

– Program Rodzina 500 plus, emerytury, leki dla seniorów, płaca minimalna, godzinówka minimalna, to takie potoczne określenie, ale pozwoliłem je sobie użyć, walka z umowami śmieciowymi – wymieniał prezes partii rządzącej.

Były premier podtrzymał także sprzeciw wobec mechanizmu przymusowej alokacji migrantów.

– Ja przypomnę, Finlandia przyjęła 100 imigrantów, ma dziś 26 tys. – przelicznik 1 do 260. Nam wystarczyłby dużo mniejszy, żeby powstał wielki problem odnoszący się po pierwsze do bezpieczeństwa – i tu nie chodzi tylko o terroryzm, chodzi o takie zwykłe codzienne bezpieczeństwo. Nie ma żadnego powodu, żebyśmy radykalnie obniżyli standard jakości naszego życia, życia Polaków – mówił Jarosław Kaczyński.

Jak tłumaczył, wiele kroków ku dobrej zmianie udało się wykonać, wciąż są jednak rezerwy i błędy, których można uniknąć. Nowe cele, jakim będzie musiał sprostać polski rząd, to m.in. dekoncentracja mediów, kontynuowanie reformy sądownictwa, rozbudowa armii oraz dalsze uszczelnienie systemu podatkowego.

– Żadnej tolerancji, zero tolerancji dla nadużyć, zero tolerancji dla kooptacji, ale jednocześnie dalsze, głębokie zmiany personalne w różnych miejscach i naprawianie błędów, szybkie naprawianie błędów – podkreślał polityk.

Zastrzeżenia prezesa partii rządzącej dotyczyły przede wszystkim programu Mieszkanie plus, o którego szybką realizację apelował do ministra Andrzeja Adamczyka. W listopadzie oceny realizacji programu dokona polski rząd.

– Ta ocena będzie dotyczyła w wielkiej mierze tego niezwykle ważnego, niezwykle potrzebnego społecznie programu. Ludzie tego po prostu chcą – mówił Jarosław Kaczyński.

W listopadzie miną dwa lata od momentu, kiedy Prawo i Sprawiedliwość przejęło władzę w Polsce.

TV Trwam News/RIRM