Żebraczki pobiły się na Placu św. Piotra. W czasie bójki powypadały im... sztuczne garby

Świat

Jeden z turystów odwiedzających Watykan sfilmował kłótnię dwóch kobiet żebrzących na Placu św. Piotra. Okazało się, że kobiety są naciągaczkami i tylko udawały ciężko chore. W czasie bójki spod ubrań powypadały im sztuczne garby.

Tysiącom turystów, którzy każdego dnia przewijają się przez Rzym i Watykan, towarzyszy widok żebraków. Są to zarówno mężczyźni jak i kobiety, w różnym wieku, różnych narodowości. 

 

Niejednokrotnie są to osoby starsze, kalekie i schorowane, które rzeczywiście potrzebują wsparcia. Jednak zdarzają się również oszuści, którzy próbują wykorzystać łatwowierność turystów.  

 

W poniedziałek jeden z turystów zwiedzających Plac Świętego Piotra zaobserwował - jak sam to określił - "cud" nagłego ozdrowienia. Dwie, wyglądające na sędziwe i schorowane, kobiety poprosiły turystkę o wsparcie. Kiedy ta zdecydowała się wspomóc jedną z nich, druga także zaczęła upominać się o datek. Kobiety zaczęły się kłócić, a następnie okładać się laskami. Turysta zarejestrował scenę ulicznej walki.

 

 

 

Kobiety biły się na tyle zaciekle, że w pewnym momencie spod ubrań powypadały im sztuczne garby, które były elementem ich charakteryzacji. 

 

Włoska korespondentka Polsat News, Urszula Rzepczak przestrzega turystów, żeby zawsze mieli się na baczności. Zagrożeniem są nie tylko osoby udające potrzebujących, ale nawet dzieci.

 

- Są grupki dzieci. Jedno z nich podchodzi i prosi o wsparcie. Jeśli turysta zdecyduje się wspomóc takie dziecko, wówczas zbiega się cała gromadka i bardzo często turysta po chwili zostaje bez portfela, tracąc pieniądze i dokumenty - informuje korespondentka Polsat News z Rzymu.

dk/hlk/ Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie