"Kwestie tożsamości kulturowej będą uwzględniane przy kierowaniu dziecka do rodzin zastępczych" - tak brzmi treść porozumienia przyjęta przez państwa Unii Europejskiej. O takie stanowisko zabiegały polskie i węgierskie władze.

"Polskie dzieci były umieszczane w rodzinach i otoczeniu zupełnie obcym, wśród osób nieznających języka polskiego, wyznających inną religię, a organy państw obcych, które o tym rozstrzygały, zupełnie się tym kontekstem kulturowym nie przejmowały. Teraz już to będzie niemożliwe" - komentował decyzję wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.

Co ważne, wspólna inicjatywa Polski, Węgier oraz Łotwy została przyjęta przez państwa członkowskie Unii Europejskiej jednomyślnie.

We wcześniejszych latach, o czym również informowaliśmy na łamach naszego portalu, wielokrotnie dochodziło do sytuacji, w których dzieci odsyłane były do rodzin zastępczych żyjących w innej tożsamości kulturowej. Tysiące małych obywateli trafiło do środowisk, w których ich kompletnie nie rozumiano.

mor/PAP/Fronda.pl