Skocz do zawartości

Najmocniejsze słowa Jezusa! Mega ostre! Szok! Każdy chrześcijanin musi to zobaczyć! +18


MoszeKortuxy

Rekomendowane odpowiedzi

@MoszeKortuxy

 

" Jezus powiedział do swoich apostołów: Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy. Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Gdy Jezus skończył dawać te wskazania dwunastu swoim uczniom, odszedł stamtąd, aby nauczać i głosić [Ewangelię] w ich miastach. "

 

Ten też dobry

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma.co być w szoku - Biblia zarówno Stary jak i Nowy Testament miały być wykładnią prawa, oraz zbiorem nakazów i zakazów, tabu oraz zbiorem kar i nagród.

W islamie stary testament oraz niektóre  ewangelie są jednymi z świętych ksiąg a Jezus jednym z proroków.

Wot wsjo.

Przy okazji warto też zauważyć że obecny Nowy Testament różni się od pierwowzoru, kolejne sobory wykreślały nie pasujące hierarchą kościelnym ewangelie lub je zmieniały.

Edytowane przez wojkr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Młody_Pelikan napisał:

Napisali uczniowie Jezusa po zburzeniu świątyni

Haha :lol: Beka

 

10 godzin temu, lxdead napisał:

Ten też dobry

Bardzo ostry :o

 

9 godzin temu, wojkr napisał:

Nie ma.co być w szoku

Nie ma? To obejrzyj to :blink:

 

Jezus mówi strasznie ostro :o Dlaczego!?

 

Edytowane przez MoszeKortuxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chrześcijaństwo na początku było sektą - i jak każda sekta przechodziło radykalizm i tyle nic w tym szukujacego.

 

W imie chrześcijanstwa - szerzenia wiary, nawracania czy za odstępstwa od wiary wymordowano więcej ludzi ( całe narody ) niż nam się wydaje. Biblia miała być przepisem na życie ludzi od urodzenia, dorastanie, życie dorosłe i śmierć. System prawny, system nakazów , zakazów oraz tabu. 

Grzech pierworodny bardziej mnie uderza - jak istota, która przychodzi na świat i nie posiada jeszcze wyksztalconej świadomości może być czemuś winna? 

Straszenie wiecznym potępieniem w piekle, wiekami czyśćca obiecywanie życia wiecznego albo fakt zrobienia z donosicielstwa sakramentu - spowiedź.

To jest kontrowersyjne w/g mnie bo to bat na szarą masę - ugnij się przed nami albo nawet po śmierci zaznasz kary .... Dlaczego w średniowieczu - późnym nauka była uważana za grzech ( próżnościi ) ? Bo ludzie się rozwijali, uczyli między innymi łaciny i zaczynali czytać księgi, poznawać opracowania i traktaty filozofów z starożytności, Biblię i zaczynali zadawać pytania i interpretować Biblię samemu, wytykać KK odstępstwa i naciagniecia. Więc KK zaczął palić inne księgi zawłaszczył naukę tylko dla duchownych, którzy byli przecież podlegli tylko papierzowi i zrobił ludziom ciemne wieki - kto jest odpowiedzialny za epidemie czarnej śmierci w Europie. Sama choroba by się tak nie rozszeżyla - nie w takim tempie i to po głównych stolicach Europy i ich dworach, ktoś pomógł ją różność i wiedział jak ja skutecznie roznosic. Mnisi znali remedium doskonale i strzegli go jak oka w głowie - doprowadzili do upadku rozwijające się społeczeństwo i narzucili swoją władzę siła powołując się na karę za próżnosc, zadawanie pytań, powołując się na karę boża nakazali ludziom pokorę i bezdyskusyjne przyjmowanie wiary, przy okazji szczodrość w daninach.

Edytowane przez wojkr
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
W dniu 6.03.2018 o 09:42, wojkr napisał:

Chrześcijaństwo na początku było sektą - i jak każda sekta przechodziło radykalizm i tyle nic w tym szukujacego.

 

W imie chrześcijanstwa - szerzenia wiary, nawracania czy za odstępstwa od wiary wymordowano więcej ludzi ( całe narody ) niż nam się wydaje. Biblia miała być przepisem na życie ludzi od urodzenia, dorastanie, życie dorosłe i śmierć. System prawny, system nakazów , zakazów oraz tabu. 

 

Początkowo Chrześcijaństwo nie chciało angażowac się w życie publiczne,ani zmieniać porządku świata. Uczniowie Chrystusa nie chcieli znosić niewolnictwa lub zaprowadzać pokoju na całym świecie. Najważniejszym celem było zbawienie,reszta była drugorzędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Oczywiście z tyłu głowy musimy mieć cały czas to że to są prawdopodobnie słowa Jezusa. Ewangelie (te 4 które są w kanonie) były pisane kilkadziesiąt lat po tych wydarzeniach na postawie nieznanych nam dziś źródeł. Ktoś coś mógł dodac, przekręcić, zmodyfikować. Do tego dochodzi kwestia mistycznej i symbolicznej wymowy wielu zdań przypisywanych Jezusowi. Tak więc niczego nie możemy być pewni. :wacko:

 

Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy.

Nie wiem jak to zinterpretować bo tak dosłownie to nie trzyma się kupy. Fakt że dzieje chrześcijaństwa które nastało po soborze nicejskim są pełne tego miecza. Tu nie ma wątpliwosci... :blink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
On 4/5/2018 at 2:46 PM, Garrett said:

Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy.

Nie wiem jak to zinterpretować bo tak dosłownie to nie trzyma się kupy.

Interpretacja jest prosta. Wezmy na tapetę bardzo często omawiane tutaj kłopoty w małżeństwie. Slub kościelny jest nierozerwalny. W piśmie jest napisane:

Quote

Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela»3

 

Moja interpretacja tego jest taka: Na przykład teściowa czy ktoś inny wtrąca się do Waszego małżeństwa, podburza, psuje, próbuje rządzić, sprowadza żonę na manowce, jednym słowem rozbija małżeństwo. A napisane jest że będą oboje a nie troje z teściową. Taka teściowa burzy prawo Boże. Co trzeba zrobić?

Trzeba "mieć ją w nienawiści" tzn nie widzieć jej, odsunąć się od niej, nie wpuszczać jej do domu. Oczywiście nie chodzi tu o dosłowną nienawiść, że mąż będzie czerwony ze złości cały czas?

 

Quote

Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy.

Interpretacja jest prosta, jeśli np ty jesteś wierzący a twoja matka nakłania Cie do porzucenia tego, automatycznie staje się Twoim "nieprzyjacielem". Tzn w takiej sytuacji wg tego należy od niej odseparować się, nie brać sobie jej słów do siebie. Bo, szczególnie w przeszłości było tak że np jakis Rzymianin nawrócił się na chrześcijaństwo i automatycznie był znienawidzony przez rodzeństwo itp. Byli jego nieprzyjaciółmi.

 

Te wskazówki Jezusa są bardzo użyteczne- jesli teściowa przychodzi, drażni, gada, psuje relacje między żoną a mężem, to po prostu nie dyskutuj z nią, nie kłóć się, nie uczestnicz w tych gierkach tylko "miej ją w nienawiści" , tzn powiedzieć" proszę do nas nie przychodzic bo psujesz nasze relacje, przyjdz dopiero wtedy gdy poznasz swe właściwe miejsce" ?

Edytowane przez Les
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2018 o 13:55, Les napisał:

Te wskazówki Jezusa są bardzo użyteczne- jesli teściowa przychodzi, drażni, gada, psuje relacje między żoną a mężem, to po prostu nie dyskutuj z nią, nie kłóć się, nie uczestnicz w tych gierkach tylko "miej ją w nienawiści" , tzn powiedzieć" proszę do nas nie przychodzic bo psujesz nasze relacje, przyjdz dopiero wtedy gdy poznasz swe właściwe miejsce" ?

Interesująca interpretacja :P Nie wpadłbym na to, hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
W dniu 5.04.2018 o 14:46, Garrett napisał:

że to są prawdopodobnie słowa Jezusa

 

W punkt!

 

Wystarczy zobaczyć Ewangelię Judasza aby być zdziwionym i zadać sobie pytanie czy uczniowie nie kłamali w swoich Ewangeliach.

 

Judasz dowiedział się do swojego syna, że uczniowie oczernili go mówiąc, że rozpękł się na dwoje lub, że powiesił się. Wyśmiał chodzenie po wodzie i niektóre cuda, mówił, że nie wydarzyły się.  Dowiedział się, ze wyrzucili go z grona uczniów i zastąpili go innym. Największe obiekcje miał do Piotra, który według niego zawłaszczył posłannictwo Jezusa i okaleczył je. Judasz umarł ukrzyżowany.

 

To zajmująca lektura, która wręcz jest kryminałem i ukazaniem prawdziwej twarzy uczniów, polecam!

 

Maria Magdalena też napisała to i owo na temat uczniów. Miała lepsze rozeznanie na temat duszy, lepiej rozumiała słowa Jezusa. Miała na pieńku z Piotrem, bo ciągle jej zazdrościł i nienawidził jej uważając, że kobieta nie powinna dostępować sekretów.

 

Zaś V Ewangelia mówi o... reinkarnacji. Zawiera dodatkowe historie o Jezusie.

 

Ewangelia Marii, Judasza, V Ewangelia zostały usunięte z kanonu. Ciekawe dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.