wtorek, 19 kwietnia 2022

Chcemy Barabasza

Motto: 

Plugawość naszych czasów polega na tym, że nawet kurewstwu jesteśmy gotowi hołdować, jako życiu w powołaniu.

 ,,W Poniedziałek Wielkanocny na mszy świętej w kościele przy parafii bł. Edwarda Detkensa na warszawskich Bielanach. Ksiądz proboszcz Wojciech Drozdowicz podczas kazania puścił wiernym z głośnika ukraińską pieśń wojskową „Czerwona kałyna” będącą hymnem Strzelców Siczowych i jedną z popularnych pieśni w tzw. Ukraińskiej Powstańczej Armii (nazywa się ją czasem nieformalnym „hymnem UPA”).

Ks. Drozdowicz nie ograniczył się do puszczania pieśni – na nagraniach rozpowszechnionych w sieci widać, że nakazał ministrantom rozdanie wiernym tekstu „Czerwonej kałyny” i gorąco zachęcał ludzi do śpiewania. Sam również śpiewał wykonując taneczne ruchy na ambonie.

W sieci dostępne jest nagranie całości wczorajszego kazania ks. Drozdowicza. Duchowny nazywał „Czerwoną kałynę” „ludową pieśnią ukraińską” nie informując wiernych o jej wojskowym charakterze. Ksiądz puszczał wiernym jedynie pierwszą zwrotkę pieśni, która brzmi następująco (za Andriy Khlyvnyuk): „Och, na łące pochyliła się czerwona kalina / Nasza wspaniała Ukraina jest czymś zdenerwowana / I podniesiemy tę czerwoną kalinę / I my naszą wspaniałą Ukrainę, wesoło, wesoło rozweselimy!”.

Odwołując się do słów pierwszej zwrotki pieśni ksiądz podczas kazania czynił paralele ze zmartwychwstaniem. „Tak jak Chrystus zmartwychwstał, tak my zmartwychwstaniemy ku życiu wiecznemu, ale też w takim wymiarze czysto świeckim jak w tej +Kalinie czerwonej+, że to drzewo pochyłe, które już ginęło, nagle się podnosi”.

https://twitter.com/ZbigniewHoldys/status/1516135049489530891?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1516135049489530891%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fkresy.pl%2Fwydarzenia%2Fpolska%2Fgorszace-sceny-w-warszawskim-kosciele-ksiadz-plasal-przy-dzwiekach-piesni-upa-video%2F 

 

To fotografie pokazujące zbrodnie ludobójstwa dokonane na Polakach i Czechach przez ukraińskich strzelców siczowych w latach 1918-1919 i striłciw UPA w latach 1943 - 1945. Niech więc każdy użyteczny, polskojęzyczny idiota, nie powtarza bredni, ściekowej banderowskiej propagandy, że Czerwona kalina, to niewinna, ukraińska pieśń patriotyczna szlachetnych, ukraińskich strzelców siczowych, walczących według rycerskich zasad o wolną Ukrainę.

Ciała pomordowanych Polaków przez wojska ukraińskie (strzelców siczowych) podczas wycofywania się ze Lwowa ok. 22 XI 1918 r. (zdjęcie z publikacji: Kościół rzymskokatolicki i Polacy w Małopolsce Wschodniej podczas wojny ukraińsko-polskiej 1918-1919).

Ekshumowane ciała Polaków zamordowanych w Złoczowie na przełomie marca i kwietnia
1919 r. (zdjęcie z publikacji: Kościół rzymskokatolicki i Polacy w Małopolsce Wschodniej
podczas wojny ukraińsko-polskiej 1918-1919).

Szczątki ofiar striłciw UPA z Ostrówek i Woli Ostrowieckiej
 

 

Chołopecze, powiat Horochów, Wołyń, Czesi pomordowani przez Ukraińców

 


Obrazy jakie można oglądać na tym nagraniu video pokazują, że Polacy pozwoli się zeszmacić zupełnie dobrowolnie i z własnego wyboru, i to w taki sposób w jaki nie udało się tego dokonać Bismarckowi pomimo rozbiorów, a potem Hitlerowi i Stalinowi razem wziętym, a co udało się dokonać PiSowi w ciągu zaledwie dwóch lat. cała ta sytuacja jaka miała miejsce w warszawskim kościele przy parafii bł. Edwarda Detkensa na Bielanach pokazuje, że Polacy nie tylko zatracili nawet resztki instynktu samozachowawczego, ale także i rozumu, oraz sami się wynarodowili. 

Jedynym porównaniem tej sytuacji, jaka miała miejsce w Warszawie w poniedziałek wielkanocny jest paralelna historia sprzed dwóch tysięcy lat, kiedy to na dziedzińcu piątego prokuratora Judei Poncjusza Piłata, Żydzi podjudzeni przez faryzeuszy wykrzyczeli, że nie chcą swojego króla Mesjasza, tylko wolą mordercę Barabasza. Czy Polacy w podobnej sytuacji zachowaliby się inaczej? Bynajmniej. Oni już od dawna i to w wielu podobnych sytuacjach, stojąc w tym samym miejscu, udowodnili już niejednokrotnie, krzycząc tak samo jak Żydzi, że nie chcą Chrystusa, tylko... Barabasza. I ta wczorajsza historia z warszawskiego kościoła bł. Edwarda Detkensa, udowadnia po raz kolejny i to ponad wszelką wątpliwość, że Polacy zamiast pogonić bluźniercę w sutannie, idź precz do swego ojca diabła, czy chociażby opuścić to miejsce zgorszenia, zaczęli razem z tym obecnym faryzeuszem, nie tylko wykrzykiwać, ale nawet śpiewać i pląsać w opętańczym tańcu... Chcemy Barabasza Chcemy Barabasza!

Ogłupieni obłudą kłamcy i zwodziciela w sutannie, odrzucili Ducha Bożego, w jego miejsce zapraszając legion demonów. Nie zdając sobie w ogóle sprawy, jakie to konsekwencje przyniesie nie tylko dla nich samych, ale całego narodu i państwa. W niedługim zresztą czasie przekonamy się o tym wszyscy, bez względu na to, czy w to wierzymy, czy nie.

 

Jacek Boki - 19 Kwiecień 2022 r.

 

Źródło:

Gorszące sceny w warszawskim kościele. Ksiądz pląsał przy dźwiękach pieśni UPA [+VIDEO]


ZAPOMNIANE ZBRODNIE UKRAIŃSKIEJ HALICKIEJ ARMII

http://kresywekrwi.blogspot.com/2022/03/zapomniane-zbrodnie-ukrainskiej.html

______________________________________________________________

Prowadzenie tego bloga to moja pasja ale także wielogodzinna praca. Jeśli uważasz, że to co robię ma sens to możesz wesprzeć mnie w tym co robię, za co serca już teraz dziękuję.

PKO BP SA Numer konta: 44 1020 1752 0000 0402 0095 7431

6 komentarzy:

  1. Żałosne i moralnie niedopuszczalne porównanie Strzelców Siczowych i żołnierzy UHA do zbrodniczych band UPA! Owszem, w dwóch pierwszych formacjach zdarzali się bandyci, jak wszędzie, ale TO BYŁY WYJĄTKI, a nie reguła! W UPA natomiast się nie zdarzali – CAŁA UPA BYŁA ORGANIZACJĄ ZBRODNICZĄ, wyjątkowo bestialską, mordującą Bogu ducha winnych polskich cywilów w imię szowinistycznej ideologii D.Doncowa, zakładającej eksterminację wszystkich nie-Ukraińców na ziemiach uznawanych przez nich za ukraińskie terytorium etnograficzne. Mało tego – upowcy mordowali również Ukraińców nie podzielających postulowanej przez nich totalitarnej wizji państwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bestialskie zbrodnie UHA popełnione w latach 1918-1919 niczym nie różniły się od tych, popełnionych przez UPA ponad dwadzieścia lat później, bo Polaków tylko dlatego, że byli Polakami i były preludium Wolynia.

      Usuń
  2. Żałosne i niedopuszczalne jest wypisywanie takich zalganych komentarzy jak ten komentarz, świadczący jedynie o tym, że autor tego komentarza jest albo ignorantem, nie mającym pojęcia o tym co pisze, albo co bardziej prawdopodobne, bezczelnym
    ukrainerskim kłamca, świadomie falsyfikujacym historyczne, niewygodne dlań fakty, które nie pasują do obecnej wykładni ukraińskiej koncepcji zakłamywania faktów historycznych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, jak się nie ma kontrargumentów, to najprościej jest adwersarza zwyzywać. Widzę, że nerwy dają Ci tak popalić, że nawet poprawnego zdania po polsku nie jesteś w stanie skonstruować. Ale myśl sobie i rób co chcesz. Ja nie zamierzam zniżać się do Twojego poziomu dyskusji. Bez odbioru.

      Usuń
    2. Jeśli ktoś tu nie ma ŻADNYCH argumentów na obronę rezunow z UHA, to ta osoba jesteś Ty sam. Temat tych rzeznikow z UHA z podaniem faktów, które cie tak mierzą, bo nie wpisują się w obecna pityke włączenia w cztery litery banderowcom, pokazują bez litości, jakimi rzecznika i byli hajdamacy z UHA. Absolutnie niczym nie różnili się od późniejszych rezunow z UPA, z tego prostego powodu, że większość z nich zasiliła szeregi formacji pedofila Stepana Bandery.

      Usuń
  3. Zeszmacić można się na każdym etapie życia

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.