Apogeum fałszywej odysei post-jezuickiej chcicy producentów prawdy. Kilka słów o przemówieniu Franciszka w Abu Zabi.

Wolność jest prawem każdej osoby: każdy cieszy się wolnością wiary, myśli, słowa i działania. Pluralizm i różnorodność religii, koloru skóry, płci, rasy i języka są mądrą wolą boską, z jaką Bóg stworzył istoty ludzkie. Ta Boska Mądrość jest źródłem, z którego wywodzi się prawo do wolności wiary i wolności do bycia różnymi”.

Magisterium Kościoła odpowiada bardzo precyzyjnie w kilku kolejnych sekundach poniższego nagrania, czy wolą Bożą jest wielość religii:

Pismo Święte mówi:
„Wielki jest Pan i godny pełnego uwielbienia, że większy lęk budzi niż inni bogowie, że wszyscy bogowie pogan są tylko demonami i że to Pan stworzył niebiosa.”Ps 96. Septuaginta.

Nie jest to więc prawdą, że Bóg stworzył inne religie ale są one błędem ludzkiego umysłu albo objawieniami demonów. Bergoliańskie uzasadnienie istnienia fałszywych religii świadczy o horrendalnym niedouczeniu bądź niewierze w Boga, który objawił się i powołał do życia Kościół, Mistyczne Ciało jako miejsce zbawienia.
Mówiąc w ten sposób Franciszek podobnie jak Luter przypisuje Bogu bycie demonem, siewcą i stworzycielem zła.

Według historii biblijnej, Bóg aby ocalić ludzkość przed zniszczeniem, zażądał od Noego, by wszedł do arki wraz ze swoją rodziną. My też dzisiaj, w imię Boga, aby zachować pokój, musimy wejść razem, jako jedna rodzina, do arki, która mogłaby popłynąć po wzburzonym morzu świata: arki braterstwa.”

Arka Noego była miejscem ucieczki dla jednej wiernej Bogu rodziny na całym świecie.
Arka ta nie była arką braterstwa ale arką ocalenia dobrych pośród kary przychodzącej na złych i występnych. Arka więc nie była arką braterstwa ale arką oddzielenia.
Arka Noego była arką prawdziwej Wiary i Posłuszeństwa a nie braterstwa.

Każda wiara jest powołana do przezwyciężania dystansu między przyjaciółmi a wrogami, aby przyjąć perspektywę Nieba, która ogarnia ludzi bez przywilejów i dyskryminacji.

Arka Noego była oznaką przywileju na jaki zasłużyli sprawiedliwi – ocalenia od zagłady.
Zatopienie pozostałych ludzi wyraźnie ukazuje „dyskryminację”
zła i grzechu przez Pana Boga. Pan Bóg nie połączył w jednej arce dobrych i złych, ale rozdzielił i wytępił złoczyńców.

Mówienie, że Bóg mógłby dowartościować zło jako równe prawdzie, grzesznika jako równego świętemu, kult prawdziwy z kultem błędów czy demonów, Siebie jako Boga – z osobą szatana jest krzyczącą herezją. Dziwne zaprawdę, że dzisiejsi teologowie nie krzyczą głośno zgorszeni. Kto im dał naukowe stopnie i akademickie katedry? Kto ich pousadzał w seminariach jako nauczycieli przyszłych kapłanów? Do czego się nadają, kiedy proste chłopaki od łopaty i pierogarki umieją sobie to określić bez ich studiów i bez ich urzędów? Na co komu ich trącące fetorem strachu katedry i ich plastykowa „nauka”?

W tym kontekście właściwą postawą nie jest ani wymuszona jednolitość, ani też ugodowy synkretyzmem: to, do czego czynienia jesteśmy powołani, jako ludzie wierzący to podejmowanie wysiłków na rzecz równej godności wszystkich, w imię Miłosiernego, który nas stworzył i w imię którego trzeba szukać pojednania sprzeczności i braterstwa w różnorodności. Tutaj chciałbym potwierdzić przekonanie Kościoła katolickiego: „Nie możemy zatem wzywać Boga jako na Ojca wszystkich, jeśli wobec niektórych ludzi, stworzonych na obraz Boży, nie chcemy postępować po bratersku”.

W imię Miłosiernego” … Do kogo on to mówi? Od kiedy Allah jest „miłosierny” i dla kogo jest miłosierny? Zupełna ideologia którą weryfikują sami odbiorcy tego wezwania w Europie, bezczeszcząc katolickie kościoły.
Jeżeli innowiercy wzywają boga, nie jest to Bóg w Trójcy jedyny.

Każdy jest równie cenny w oczach Boga. Nie patrzy On bowiem na rodzinę ludzką spojrzeniem preferencji, które wyklucza, ale ze spojrzeniem życzliwości, które integruje.”

Doskonale to pokazał Jezus Chrystus rzucając mordercę chrześcijan na ziemię i pytając go „Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?
Doskonale to pokazał mówiąc faryzeuszom, że się potępią i że są synami szatana, bo Jego odrzucają.

Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Posłał swe słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich. Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła. A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie. Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzyśmy z Nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu. On nam rozkazał ogłosić ludowi i dać świadectwo, że Bóg ustanowił Go sędzią żywych i umarłych. Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów».” Dz 10, 34-4

W każdym narodzie jest Mu miły ten, kto się Go boi. Duch Święty nie zstąpił na ludzi przypadkowych ale takich, którzy przyjęli Wiarę w Chrystusa i uwierzyli w przepowiadanie Św. Piotra a jeszcze wcześniej Korneliusz miał widzenie w którym Anioł rozkazał mu sprowadzić Piotra. Tam czekało na Apostoła  zgromadzenie ludzi już urobionych widzeniem Korneliusza. I na nich, kiedy im Piotr ogłosił Ewangelię Chrystusową i oni ją przyjęli, doszło do wylania Ducha Świętego.

Nie stało się tak, że Św. Piotr zaczął bełkotać o woli bożej w wielości kultów i tłumaczyć, że nie wolno się zabijać wierząc w to, co każdy chce. Powiedział im o jedynym Bogu a oni uwierzyli. Nie było żadnej arki braterstwa. Nie było braterstwa z niewierzącymi, którzy ostatecznie stali się mordercami każdego z Apostołów za wyjątkiem św. Jana.
Gdyby „arka braterstwa” była prawdą, na nic byłoby działanie św. Piotra i Pawła a także katolickich misjonarzy i świętych w dziejach Kościoła.

Wolność, równość i braterstwo to hasła żydomasońskich rewolucji w imię których zawsze dokonywano ludobójstwa. Takimi przemówieniami ogołaca się ludzi Kościoła z oręża, czyni ich niezdolnymi do obrony i wdaje na żer tym, którzy ani moralności ani Wiary katolickiej nie przyjmują, ani w nią nie wierzą, ani zgodnie z nią nie działają. To czyni katolików bezbronnymi pozwalając ich niszczyć przez wiarę w demony.  W przeciwieństwie do ogłupiałych katolemingów innowiercy wiedzą, kim są i do czego dążą.

Systemy religijne pogan mają w definicji panowanie nad innymi. Do tego stanu rzeczy prowadzą słowa niewyżytych jezuitów których może zaspokoić jedynie obraz zniszczenia duchowego i materialnego Katolickiego Kościoła. Prowadzą oni do zmiecenia Kościoła z powierzchni Ziemi pod pozorem szczytnego „braterstwa”. Katolicy już to wielokrotnie przerabiali.

Zakonnica.jpg

Kolorem granatowym publikujemy cytaty z przemówienia Franciszka.
Cytaty z Franciszka zaczerpnięte z: https://ekai.pl/dokumenty/przemowienie-papieza-franciszka-podczas-spotkania-miedzyreligijnego-w-abu-zabi/

 

 

Dodaj komentarz

Website Built with WordPress.com.

Up ↑