Ekumeniczna izolacja: Sodoma Supplicans kończy dialog z Kościołem koptyjskim
Koptyjski Kościół Prawosławny zawiesił dialog z Kościołem Franciszka na sesji plenarnej w dniu 7 marca (CopticOrthodox.church).
Koptowie są głównym Kościołem prawosławnym w Egipcie. Historycznie zaprzeczali oni ludzkiej naturze Chrystusa.
W spotkaniu wzięło udział 110 ze 133 biskupów. Przewodniczył mu papież Tawadros II, któremu Traditionis-Custodes Franciszek pozwolił odprawić liturgię w rzymskiej Bazylice św. Pawła w 2018 roku.
Powołując się na Pismo Święte, Koptowie potwierdzają swój zdecydowany sprzeciw wobec homoseksualności. Wyjaśniają, że "jakiekolwiek błogosławieństwo takich relacji jakiegokolwiek rodzaju" jest "błogosławieństwem dla grzechu" i "jest to niedopuszczalne".
Kluczowe zdanie: "Postanowiono zawiesić dialog teologiczny z Kościołem katolickim, ponownie ocenić wyniki dialogu osiągnięte od jego rozpoczęcia dwadzieścia lat temu oraz ustanowić nowe normy i mechanizmy kontynuacji dialogu".
Zerwanie z Koptami nastąpiło po tym, jak rosyjscy prawosławni nazwali …More
Ich działanie wobec wtłaczanego pedalstwa zrozumiałe,
ale po co o nich ? - schizmatykach i heretykach ?
Czyżby próba innego rodzaju "ekumenizmu",
poprzez pokazanie właściwej u nich postawy
w tym konkretnym przypadku,
dla ocieplenia z nimi relacji ?
Dla Świętej Tradycji Kościoła Katolickiego
ekumenizm to droga do piekła - bez wyjątków.
Nie ma polemiki między Świętością i plugastwem !
Wszyscy którzy tam trafią, będą się ekumenizować wiecznie.
@sługa Boży To fragment z Czasopisma Michael o objawieniach Maryjnych w Egipcie 1968-1971 (b.długi artykuł, warty przeczytania w całości, zamieszczam małą część): Matka Najświętsza nie wybrała żadnej z dwóch katedr ani kościoła katolickiego dla swoich objawień, które rozpoczęły się w 1968 roku. Objawiła się w cerkwi prawosławnej pw. Najświętszej Marii Panny, znajdującej się w Zeitoun, na północ od Kairu i blisko miejsca, gdzie Święta Rodzina mieszkała w czasie swego wygnania w Egipcie.
W 1920 r. zamożny koptyjski właściciel ziemski Tawfiq Khalil Bey, planował wybudowanie budynku na posiadanej przez siebie ziemi w Zeitoun. Maryja ukazała mu się we śnie obiecując, że gdyby zbudował kościół w miejscu planowanego projektu, uhonorowałaby lokalizację w wyjątkowy sposób. Kościół został zbudowany w 1924 roku i nazwany imieniem Maryi.
Kościół inspirowany słynną Hagia Sophia w Konstantynopolu jest zwieńczony centralną kopułą i czterema mniejszymi kopułami w każdym z czterech narożników budynku. To nad tym kościołem ukazała się Maryja, jak obiecała.
Wieczorem 2 kwietnia 1968 r. uwagę mechaników i kierowców w garażu naprzeciwko kościoła przyciągnął hałas i ożywienie na ulicy. Na centralnej kopule kościoła zobaczyli niewiastę ubraną w białe szaty z ręką położoną na krzyżu, który górował nad kopułą. Pracownicy, wszyscy muzułmanie, przedstawili szczegółowe relacje z tego, co widzieli.
Widząc wyraźnie białą formę, początkowo wierzyli, że znaleźli się w obecności siostry zakonnej odzianej w biały habit. Ponieważ stała na zaokrąglonej, śliskiej powierzchni, krzyczeli, żeby uważała i czekała. Jeden człowiek, obawiając się, że kobieta chce popełnić samobójstwo, zaalarmował policję. Inny zapukał do drzwi kościoła, które zostały otwarte przez syna jednego z księży, ojca Youssefa Ibrahima. 18-latek zobaczył postać i powiadomił swojego ojca, który natychmiast zawiadomił przełożonego, ojca Konstantyna Moussa. W tym czasie taki duży tłum zgromadził się przed kościołem na ulicy Tomanbay, że ruch na niej został zatrzymany. Proboszcz napisał oficjalny raport.
To było pierwsze z setek objawień Maryi, które miały przyciągnąć setki tysięcy ludzi w każdym wieku i wszystkich religii z całego Egiptu i innych krajów, włączając muzułmanów, prawosławnych, katolików i protestantów. Wszyscy mogli zobaczyć to na własne oczy, wiwatując z entuzjazmem.
Przez trzy lata objawienia mnożyły się, aż do 1971 r., zawsze w nocy między 21:00 a 6:00 rano. Czasami pojawiała się tylko na kilka minut, a czasem na jedną, dwie lub więcej godzin. Jej objawienia były czasami przerywane tylko po to, aby je wznowić więcej niż raz w ciągu tej samej nocy.
W pierwszych miesiącach każde objawienie było zwykle dłuższe. W nocy 8 czerwca 1968 r. ludzie byli świadkami objawienia trwającego bez przerwy od 21:00 do 4:30 rano.
Na początku objawienia odbywały się prawie co noc. Do końca roku średnia ich częstotliwość, to były trzy noce w tygodniu. Nie można było powiedzieć, w którą noc zjawi się Matka Boża i goście, zwłaszcza ci, którzy przybywali z daleka, zbierali się kilka nocy z rzędu, aby uczestniczyć w jednym lub nawet kilku objawieniach.
Objawienie Matki Bożej zwykle zapowiadane było przez tajemnicze światła na różne sposoby. Czasami była to świetlista kula tak olśniewająca, że oko przez kilka minut nie mogło odróżnić postaci Dziewicy, która się z niej wyłaniała. Innym razem odbywało się to podczas cichych wyładowań atmosferycznych, a nawet tego, co wydawało się być spadającymi gwiazdami lub deszczem diamentów.
Dość często światło wydawało się wychodzić z jednej z kopuł, potem oświetlało cały dach i szczyty samych kopuł. Zdarzyło się nawet, że Dziewica była widziana, jak stopniowo wyłaniała się z kopuły, mimo że wszystkie jej okna są bez zawiasów i nie można ich otworzyć.
Objawienie przypominało Maryję z Cudownego Medalika, wykonanego przez św. Katarzynę Labouré na prośbę Matki Bożej (która objawiła się jej w Paryżu, w 1830 r.). Ten obraz był bardzo popularny w Egipcie dzięki szkołom i misjom katolickim.
Błogosławiona Dziewica objawiała się głównie w naturalnej wielkości, w kolorze białym z może lekkim odcieniem niebieskiego. Najświętsza Panna milczała; mogła być uznana za posąg, ale w żaden sposób się tak nie zachowywała. Jej stopy nie spoczywały na dachu, ale w powietrzu, jakieś pięć, dziesięć lub więcej stóp powyżej niego. Nosiła tradycyjny welon i długie szaty. Jej stóp nie można było zobaczyć, były całkowicie zakryte Jej długą sukienką. Jej ramiona i ręce, dłońmi do góry, były łaskawie wyciągnięte.
Podczas tych objawień Maryja nie powiedziała ani słowa, ale nie była nieruchoma. Jak tylko się pojawiała, tłumy głośno wiwatowały. Zwracała powitanie, kłaniając się od pasa w ciszy, błogosławiąc zebranych obiema rękami, chyba że miała gałązkę oliwną w jednej ręce lub gdy trzymała Dzieciątko Jezus, jak to się czasem zdarzało. W takich przypadkach dawała błogosławieństwo wolną ręką. Tłum cisnął się ze wszystkich stron kościoła i objawienia Matki Bożej przesuwały się z jednej strony na drugą, aby mogła być widziana przez wszystkich i wszystkim błogosławić. Fałdy Jej ubrania unosiły się delikatnie tam i z powrotem, gdy się poruszała.
Matka Boża często się uśmiechała, czasami miała smutną minę, ale zawsze wyglądała bardzo miło. Biała aureola wokół głowy dawała Jej wielki majestat. W niektórych objawieniach nosiła koronę, w innych nie. Styl nie zmieniał się w czasie tego samego objawienia, ale mógł się różnić w zależności od objawienia, nawet gdy następowały one kolejno w ciągu tej samej nocy. To samo dotyczyło Dzieciątka Jezus, gdy było z Nią. Mogło być z koroną lub bez niej. Była też widziana przynajmniej raz ze św. Józefem i Jezusem, który wtedy wydawał się mieć około
@sługa Boży Dla wyjasnienia dodam, że często w tłumaczeniu jest popełniany błąd i zamiast "ortodoksyjny", tłumaczą "prawosławny" Kościół koptyjski, ale jest to błędne tłumaczenie na j. polski. Istnieje jeszcze Katolicki Kościół Koptyjski (mała wspólnota w Egipcie) oraz mała wspólnota protestantów pochodzenia koptyjskiego, ale to jeszcze inna bajka.. Nie nalezy ich mylić. Ortodoksyjny Kościół Koptyjski liczy sobie 8-12 mln. ludności (trudne szacunki), inne wspólnoty kilkaset tysięcy.