Bóg nie popiera szczepionek
Bóg nie popiera szczepionek
Większość chrześcijan nie kwestionuje szczepień i nie myśli o tym, jakie jest stanowisko Boga wobec tej sprawy. Kiedyś byłam jedną z nich.
Pomyślmy o tym z Boskiej perspektywy i wróćmy do początku. Jak się to wszystko potoczyło?
Na początku Bóg stworzył niebo, ziemię, dzień, noc, wodę, suchy ląd, rośliny, zwierzęta, ludzi i … układ odpornościowy. Następnie powiedział:
Czegoś mi tu brakuje … no tak, Adam potrzebuje DNA psa, niektórych komórek z małpich nerek, kilka zmutowanych wirusów, zmielonych fragmentów tkanek abortowanych dzieci, kilku czynników rakotwórczych, jakiegoś detergentu, trochę niebezpiecznych odpadów, które pomogą oszukać jego układ odpornościowy dając mu trochę tymczasowej śmieciowej odporności. Cóż … Adam jest dorosłym mężczyzną, więc może powinienem zaszczepić jego pierwsze dziecko.
Źle. Bóg widział, że wszystko, co uczynił, „było bardzo dobre.” Bóg jest doskonały. Nic ponadto nie jest potrzebne.
Biblia wzywa nas do podejmowania mądrych decyzji, ale mądre decyzje nie są oparte na strachu. Mimo to, jest to czynnik numer jeden i niemal wyłączny argument stosowany do zmuszania rodziców do szczepienia. Poważnie, spójrz na pierwsze strony gazet. Proste choroby dziecięce są zwodniczo przedstawiane jako śmiertelne choroby. Wmawia się nam, że choroby „powrócą”, choć tak naprawdę nigdzie nie zniknęły. Ludzie uciekają przed odrową wysypką jakby to była jakaś dżuma. Wysypka jest oczywiście o wiele gorsza niż cokolwiek, co szczepionka MMR mogłaby spowodować. Gorączka jest straszna, chyba że jest to gorączka, która wystąpi po zaszczepieniu dziecka.
Ten artykuł nie jest dla nominalnych („tylko z nazwy”) chrześcijan.
Większość chrześcijan nie kwestionuje szczepień i nie myśli o tym, jakie jest stanowisko Boga wobec tej sprawy. Kiedyś byłam jedną z nich.
Pomyślmy o tym z Boskiej perspektywy i wróćmy do początku. Jak się to wszystko potoczyło?
Na początku Bóg stworzył niebo, ziemię, dzień, noc, wodę, suchy ląd, rośliny, zwierzęta, ludzi i … układ odpornościowy. Następnie powiedział:
Czegoś mi tu brakuje … no tak, Adam potrzebuje DNA psa, niektórych komórek z małpich nerek, kilka zmutowanych wirusów, zmielonych fragmentów tkanek abortowanych dzieci, kilku czynników rakotwórczych, jakiegoś detergentu, trochę niebezpiecznych odpadów, które pomogą oszukać jego układ odpornościowy dając mu trochę tymczasowej śmieciowej odporności. Cóż … Adam jest dorosłym mężczyzną, więc może powinienem zaszczepić jego pierwsze dziecko.
Źle. Bóg widział, że wszystko, co uczynił, „było bardzo dobre.” Bóg jest doskonały. Nic ponadto nie jest potrzebne.
Biblia wzywa nas do podejmowania mądrych decyzji, ale mądre decyzje nie są oparte na strachu. Mimo to, jest to czynnik numer jeden i niemal wyłączny argument stosowany do zmuszania rodziców do szczepienia. Poważnie, spójrz na pierwsze strony gazet. Proste choroby dziecięce są zwodniczo przedstawiane jako śmiertelne choroby. Wmawia się nam, że choroby „powrócą”, choć tak naprawdę nigdzie nie zniknęły. Ludzie uciekają przed odrową wysypką jakby to była jakaś dżuma. Wysypka jest oczywiście o wiele gorsza niż cokolwiek, co szczepionka MMR mogłaby spowodować. Gorączka jest straszna, chyba że jest to gorączka, która wystąpi po zaszczepieniu dziecka.
Ten artykuł nie jest dla nominalnych („tylko z nazwy”) chrześcijan.