Gdyby znany i poważany ksiądz prałat w miejscu publicznym pił piwo w sposób niekulturalny ("z gwinta") i w dodatku będąc w stroju świeckim (bez sutanny)... a przede wszystkim w nadmiarze, wtedy prawdopodobnie niejeden obserwator takiego zachowania byłby zdziwiony, a kto wie, może nawet zgorszony (miałby prawo, bo wtedy różne myśli przychodzą do głowy).
Jeszcze raz:
Ktoś anonimowo doniósł na katolickiego i bardzo zasłużonego dla Kościoła i Polski kapłana, który w sposób kulturalny i zgodnie z prawem spożywał piwo w wagonie gastronomicznym. Laickie mass media natychmiast podchwyciły temat.
Czyżby ksiądz nie miał prawa podczas podróży pokrzepić się (a nawet delektować) napojem, który przez wieki warzyli i spożywali zakonnicy?
Przykładowo w Szczyrzycu od 800 lat cystersi warzą piwo.
Nawet niektórzy święci znani są z powodu zamiłowania do tego napoju:
www.pch24.pl/swieci--piwo-i-…
spesalvi.pl/2016/11/piwni-swieci/ Św. o. Pio też spożywał małe ilości piwa (dla zdrowia): www.gosc.pl/doc/896425…Więcej