Tak, niewiele ich jest, ale NIE ZAREJESTROWANYCH!
NOPów głupi ludzie nie zgłaszają, dlatego jest niewiele. Sama znam conajmniej 5 osób, których "zmusiłam by zgłosili odczyny niepożądane (różne stopnie, od spuchnięcia ręki do zawału). Kiedy poszli do lekarza i powiedzieli, że to może od szczepionki, to lekarz robił głupią minę i stwierdzał, że to niemożliwe. A że ludziska głupie, to na tym zaprzestali. Notabene, zgłoszenie NOP jest tak skonstruowane, że lekarz musiałby poświęcić na to conajmniej pół godziny czasu i na dodatek klikając w "Wyślij" nic się nie wysyła. Mówił o tym (chyba) dr. Hałat.