Nienawiść do nacjonalizmu rozpala serca i ducha "nikczemnych i złośliwych indywiduów"

Nienawiść do nacjonalizmu rozpala serca i ducha "nikczemnych indywiduów" (patrz po lewej) w polskojęzycznych władzach i obywatelach. Ten antynarodowy 'duch' antychrysta ma ostatecznie rozwiązać kwestię zniszczenia i podmiany narodów, w tym polskiego pozbawiając Polaków katolików własnej tożsamości.

Programowa i systemowa propaganda od 1989 roku krzewiona w mediach głównego nurtu zaszczepia w umysłach wstyd i nienawiść do własnego narodu i pochodzenia. Tak już 'rozegrano' zachodnie narody europejskie burząc w Christianitas ład społeczny sprowadzonymi barbarzyńcami z obcych kultur i cywilizacji...

Na przykładzie działania Urbana - żydowskiego gebelsa ery komunizmu - można zrozumieć pochodzenie myśli i ducha anty-ewangelicznego, którymi dzisiaj kieruje się tak wielu obywateli i dla których paradoksalnie jest Urban "Mistrz" antynacjonalistów

Niechaj słowa odważnego Biskupa Meringa nas pokrzepią i zagrzeją serca Polaków katolików do boju o Kościół i Polskę z 1050 letnią Tradycją, a SB Kardynał Wyszyński wstawia się za Polską i Polakami ... [Nacjonalizm, ale chrześcijański – czym jest?]