Koniec szczytu ws. nadużyć: Franciszek przedstawia mantry zamiast wyników

W swojej mowie po niedzielnej Mszy powtórzył mantry o "klerykalizmie" i "nadużyciach władzy" jako podstawowych przyczynach homoseksualnych nadużyć wśród kleru, zupełnie jakby to "klerykalizm" i "nadużycie władzy" czyniło kogoś homoseksualistą.
Zmilczał nad podstawową przyczyną problemu: homoseksualnością.
W przeciwieństwie do zwykle prezentowanej ideologii miłosierdzia, nazwał bez poczucia duszpasterskiego obowiązku przestępców seksualnych "narzędziami Szatana".
Nawet broniący Franciszka jezuita Thomas Reese przyznał, że słowa Franciszka wzbudziły "rozczarowanie".
#newsXofurbqnft