Edward7
1387
1. Wszyscy noszący szkaplerz święty mają zapewnioną opiekę Matki Bożej (co do duszy i ciała) w tym życiu i szczególną pomoc w godzinie śmierci.
2. Nie zostanie potępiony ten, kto umrze odziany szkaplerzem świętym.
3. Każdy, kto pobożnie nosi szkaplerz i zachowuje czystość według swego stanu, zostanie wybawiony z czyśćca w pierwszą sobotę po swojej śmierci.
4. Należący do Bractwa Szkaplerznego są …Więcej
1. Wszyscy noszący szkaplerz święty mają zapewnioną opiekę Matki Bożej (co do duszy i ciała) w tym życiu i szczególną pomoc w godzinie śmierci.
2. Nie zostanie potępiony ten, kto umrze odziany szkaplerzem świętym.
3. Każdy, kto pobożnie nosi szkaplerz i zachowuje czystość według swego stanu, zostanie wybawiony z czyśćca w pierwszą sobotę po swojej śmierci.
4. Należący do Bractwa Szkaplerznego są duchowo złączeni z Zakonem Karmelitańskim i mają udział w jego duchowych dobrach za życia i po śmierci (we Mszach św., Komuniach św., umartwieniach, modlitwach, postach itp.).
karmelici.pl

Szkaplerz - Kościół rektorski pw. św. Katarzyny - OO. Karmelici

Rodzina Karmelitańska Spotkania 16-tego dnia każdego miesiąca "Karmelitańskie czuwanie z Matką Bożą Szkaplerzną". Początek o godz. 18.00…
Edward7
Cuda dot. Szkaplerza;
1 - Pierwszy cud nawrócenia.
Szymon Stock, w tym samym dniu, w którym Matka Boża dała szkaplerz* św. do umierającego człowieka. Zaraz po przybyciu zarzucił na mężczyznę swój wielki szkaplerz, prosząc Matkę Bożą, aby dotrzymała obietnicy. Człowiek w końcu pokutował i umarł w łasce i miłości Boga.
2 - Szkaplerze, które oparły się zniszczeniu w grobie.
Zaledwie dwadzieścia …Więcej
Cuda dot. Szkaplerza;
1 - Pierwszy cud nawrócenia.

Szymon Stock, w tym samym dniu, w którym Matka Boża dała szkaplerz* św. do umierającego człowieka. Zaraz po przybyciu zarzucił na mężczyznę swój wielki szkaplerz, prosząc Matkę Bożą, aby dotrzymała obietnicy. Człowiek w końcu pokutował i umarł w łasce i miłości Boga.

2 - Szkaplerze, które oparły się zniszczeniu w grobie.

Zaledwie dwadzieścia pięć lat po wizji, w której Matka Boża z Karmelu przekazała szkaplerz św. Szymonowi, zmarł papież św. Grzegorz X i został pochowany ze swoim szkaplerzem. Kiedy jego grób został otwarty 600 lat później, szkaplerz był nadal nienaruszony. Dwaj wielcy założyciele zakonów (św. Alfons z redemptorystów i św. Jan Bosko z salezjanów) mieli szczególne nabożeństwo do Matki Bożej z Karmelu i nosili brązowy szkaplerz. Po śmierci oboje zostali pochowani w szatach kapłańskich i szkaplerzach. Wiele lat później, kiedy grobowce zostały otwarte, ich ciała i święte szaty, w których zostali pochowani, zostały już skonsumowane, ale brązowy szkaplerz, który każdy nosił, był całkowicie nienaruszony. Ten z San Alfonso María jest wystawiony w Rzymie w założonym przez niego klasztorze.

3 - Szkaplerz, który uciszył sztorm na morzu.

W 1845 roku statek King of the Ocean wypłynął z londyńskiego portu do Australii. Wśród pasażerów był angielski pastor protestancki James Fisher z żoną i dwójką dzieci w wieku 9 i 7 lat. Pogoda była dobra przez kilka pierwszych tygodni podróży, ale kiedy byłem już na Oceanie Indyjskim, przez ocean przetoczyła się silna burza z północnego zachodu. Fale rozbijały się wściekle, żagle pękały, a statek wyglądał jak trzcina na łasce wiatrów i fal tej pamiętnej nocy.

Kazali pasażerom zejść do swoich kabin. Nie było nic do zrobienia. Były rozkazy dowodzenia, okrzyki rozpaczy i błagania o litość. Pan Fisher z rodziną i innymi wyszedł na pokład i poprosił wszystkich o przyłączenie się do modlitwy, prosząc o przebaczenie i miłosierdzie.

Był tam młody irlandzki marynarz z hrabstwa Louth, John McAuliffe, który rozpiął koszulę i zdjął z szyi szkaplerz. Potrząsnął nim w kształcie krzyża i wrzucił do morza. Wkrótce wody uspokoiły jego gniew, sztorm ucichł i mała fala posłała młodemu żeglarzowi ten sam szkaplerz, który kilka minut wcześniej wrzucił do morza. Więc statek dotarł bezpiecznie do portu Botanika.

Jedynymi osobami, które zauważyły gest marynarza i powrót szkaplerza na pokład, byli rybacy. Z głęboką czcią podeszli do młodzieńca i poprosili go o wyjaśnienie znaczenia tych prostych kawałków brązowego materiału, oznaczonych literami BVM. Po poinformowaniu obiecali przyjąć wiarę, której obrońcą i orędowniczką jest potężna Dziewica z Karmelu, Matka Boża, Matka Jezusa. Już w australijskim Sydney udali się do małej kaplicy Santa María, w miejscu, gdzie dziś stoi wspaniała świątynia, i zostali przyjęci na łono Kościoła przez Ojca Pauldinga, późniejszego arcybiskupa.

4 - Szkaplerz, który uratował dom przed pożarem.

W maju 1957 r. ksiądz karmelita opublikował zadziwiającą relację o całym sąsiedztwie domów szeregowych, które spłonęły w Westboden w Niemczech. W jednej z nich mieszkały dwie pobożne rodziny, które widząc ogień zawiesiły na drzwiach frontowych szkaplerz. W ciągu pięciu godzin obróciły się w popiół 22 domy, ale w warunkach ogólnego zniszczenia jeden pozostał nienaruszony: ten ze szkaplerzem przymocowanym do drzwi. Setki osób było naocznymi świadkami wstawiennictwa Najświętszej Maryi Panny w tej rezydencji

5 - Szkaplerz, który diabeł chciał wyrzucić.

Pewnego dnia czcigodny Francis Ypes zauważył, że szkaplerz, który nosił, odpadł. Kiedy już miał go założyć ponownie, usłyszał demoniczny głos mówiący do niego: „Wyrzuć ten płaszcz, który wyrywa tak wiele dusz z piekła!” Czcigodny Francis Ypes sprawił, że wróg rozpoznał, że najbardziej przerażającą przyczyną przez demony jest Święte Świętych Imię Jezus, Najświętsze Imię Maryi i Szkaplerz

6 - Szkaplerz, który ocalił karmelitów w Ziemi Świętej.

W 1944 roku misjonarz karmelitański w Ziemi Świętej został powołany do sprawowania sakramentu namaszczenia chorych. Kierowca, który był Arabem, zostawił go około sześciu kilometrów przed dotarciem na miejsce, ponieważ droga była zbyt niebezpieczna ze względu na błoto na drodze. A po przejściu kilku mil misjonarz poczuł, jak jego stopy coraz głębiej zanurzają się w błocie, aż wślizgnął się do dołu i zaczął tonąć. Natychmiast przypomniał sobie Matkę Bożą i Jej szkaplerz; Pocałował go, spojrzał na Górę Karmel i krzyknął: „Nasza Pani Karmelu! Swieta matka! Pomóż mi! Ocal mnie! „Wspomina tylko to, że znalazł się wtedy na twardym gruncie.” Wiem, że zostałem zbawiony przez Najświętszą Maryję Pannę przez jej brązowy szkaplerz. Zgubiłem buty w tym błocie. Byłem prawie pokryty błotemale udało mi się przejść pozostałe trzy kilometry, zawsze wielbiąc Matkę Bożą. "

7 - Szkaplerz, który pozwolił mężczyźnie wyspowiadać się po przejechaniu przez pociąg.

Na początku XX wieku w amerykańskim mieście Ashtabula w stanie Ohio mężczyzna został ciężko potrącony przez pociąg. Jednak zamiast umrzeć, pozostał przytomny przez kolejne 45 minut, tyle czasu zajęło mu przybycie księdza i sprawowanie mu ostatnich sakramentów.

Nikt nie rozumiał, jak to możliwe, że przy tak poważnych obrażeniach nie umarł od razu. Jedyne wyjaśnienie wisiało mu na szyi: nosił szkaplerz.

8 - Szkaplerz, który uratował życie księdza.

Francuski ksiądz udał się na pielgrzymkę, gdy przypomniał sobie, że nie zabrał ze sobą szkaplerza. Chociaż wiedział, że spóźni się na mszę, wrócił po niego, bo nie wyobrażał sobie nawet siebie przy ołtarzu Matki Bożej bez szkaplerza. Później, podczas odprawiania Najświętszej Ofiary, młody mężczyzna podszedł do ołtarza, wyciągnął broń i strzelił do księdza od tyłu.Ksiądz ku jego zdumieniu kontynuował odprawianie Mszy św.

Wierzący początkowo myśleli, że kula w cudowny sposób chybiła celu, ale potem okazało się, że utknęła w małym brązowym szkaplerze.

9 - Szkaplerz, który uratował młodą kobietę w katastrofie lotniczej.

W listopadzie 1955 roku w Gwatemali zginął samolot z 27 pasażerami, z wyjątkiem jednej młodej kobiety, która zauważyła, że samolot spada, złapała ją za szkaplerz i poprosiła o pomoc Matkę Boską z Carmen. Doznała ciężkich oparzeń, a jej ubrania były całkowicie spalone, ale szkaplerz nawet nie został dotknięty przez płomienie.

religionlavozlibre.blogspot.com