Kolejny już raz, Poseł GRZEGORZ BRAUN jako sumienie narodu i głos wołającego na pustyni, prostuje kręte ścieżki swoich rodaków, którymi bezrefleksyjnie zmierzają ku przepaści.
Polskie jest tylko to co katolickie. Polski Sejm to katolicki Sejm. Nie może być inaczej bo polskość i katolickość to jak sakramentalny mąż i sakramentalna żona. Ostanie się po nas tylko to co święte, apostolskie i katolickie. Reszta przeminie z wiatrem.