Rozmowa z Justyną, mamą córki. Poszczepienna gruźlica. Zadziałał prątek BCG występujący tylko w szczepionce. Bardzo dobry materiał dla wszystkich zwolenników szczepień, dla zauroczonych tzw. nauką.…Więcej
Rozmowa z Justyną, mamą córki. Poszczepienna gruźlica. Zadziałał prątek BCG występujący tylko w szczepionce. Bardzo dobry materiał dla wszystkich zwolenników szczepień, dla zauroczonych tzw. nauką. Włos się jeży. Żal dziecka.
AlterShot.TV
AlterShot.TV
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Sławomir Sokołowski
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
"Szczepionka" przeciw gruźlicy ma 0% skuteczności!!! Opracowano ją dla ochrony krów i byków. Ta zbrodnicza substancja (prątki gruźlicy) wstrzykuje się polskim niemowlętom w pierwszej dobie życia (wprost do układu krwionośnego, gdy układ odpornościowy jest nie rozwinięty, z pominięciem naturalnych barier ochronnych: układ trawienny, oddechowy). 70% ludzi na świecie posiada prątki gruźlicy, …Więcej
"Szczepionka" przeciw gruźlicy ma 0% skuteczności!!! Opracowano ją dla ochrony krów i byków. Ta zbrodnicza substancja (prątki gruźlicy) wstrzykuje się polskim niemowlętom w pierwszej dobie życia (wprost do układu krwionośnego, gdy układ odpornościowy jest nie rozwinięty, z pominięciem naturalnych barier ochronnych: układ trawienny, oddechowy). 70% ludzi na świecie posiada prątki gruźlicy, niezależnie od szczepień. Kraje "niewyszczepione" mają 10 krotnie niższe zachorowania od krajów "zaszczepionych"... Wystarczy porównać naszego zachodniego sąsiada...
Gosia Lidia Nowicka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
popłakałam się, jest Pani wyjątkowo silna, zawsze mówiłam koleżankom, że najgorsza w życiu jest bezsilność, gdy nie możesz pomóc komuś kto jest dla ciebie najważniejszy...nie rozumiały mnie dlaczego tak mówię bo nie znały mojej sytuacji rodzinnej a wiem o czym Pani opowiada...też niejednokrotnie nie mogę znieść jak widzę jak cierpi mój brat..... i nawet jak szukam pomocy u lekarza to zazwyczaj …Więcej
popłakałam się, jest Pani wyjątkowo silna, zawsze mówiłam koleżankom, że najgorsza w życiu jest bezsilność, gdy nie możesz pomóc komuś kto jest dla ciebie najważniejszy...nie rozumiały mnie dlaczego tak mówię bo nie znały mojej sytuacji rodzinnej a wiem o czym Pani opowiada...też niejednokrotnie nie mogę znieść jak widzę jak cierpi mój brat..... i nawet jak szukam pomocy u lekarza to zazwyczaj widzę w oczach popłoch, że od nich coś chcę........oni woleliby bym poszła do kogoś innego ....trudno opisać co wtedy czuję...życzę wszystkiego najlepszego dla Pani , córki i całej rodziny