Komunia na rękę głęboką raną na Mistycznym Ciele Chrystusa
+
"W naszych czasach, od ponad czterdziestu już lat, w Mistycznym Ciele Chrystusa jest obecna głęboka rana. Tą głęboką raną jest nowoczesna praktyka Komunii na rękę, praktyka, która (...) w istotny sposób różni się od analogicznego rytu z pierwszych wieków. Ta nowoczesna praktyka jest raną najbardziej rozdzierającą Ciało Mistyczne Chrystusowego Kościoła z powodu następujących, potępienia godnych, czterech konsekwencji:
1. Zaskakujący minimalizm w zakresie gestów adoracji i czci. Powszechnie w nowoczesnej praktyce Komunii na rękę prawie zupełnie brak jakiegokolwiek gestu adoracji.
2. Gest związany ze zwyczajnym spożywaniem codziennego posiłku, to znaczy branie samemu Świętej Hostii z lewej dłoni i spożywanie. Ta rozpowszechniona praktyka rodzi u znacznej liczby wiernych, szczególnie u dzieci i młodzieży, przeświadczenie, że w Świętej Hostii nie jest obecna Boska Osoba Chrystusa, lecz religijny symbol, który może być traktowany jak zwykły codzienny pokarm, który bierze się własnymi rękami i unosi do ust.
3. Ogromna ilość utraconych fragmentów Świętej Hostii. Z powodu nieużywania pateny małe fragmenty często upadają na podłogę w przestrzeni między kapłanem a przyjmującym Komunię Świętą. Często fragment Świętej Hostii pozostaje na dłoni i na palcach przyjmującego Komunię Świętą a potem spada na ziemię. Często wiele fragmentów pozostaje na podłodze i jest deptanych nogami ludzi, którzy niejednokrotnie nawet nie są tego świadomi.
4. Proceder kradzieży konsekrowanych Hostii, który rozplenia się z powodu zwyczaju przyjmowania Komunii na rękę.
Nie ma w Kościele na tej ziemi nic tak świętego, tak boskiego, tak żywego i osobistego, jak Komunia Święta, ponieważ Komunia to sam Pan Eucharystyczny. I to Jego samego dotykają te cztery potępienia godne niestosowności. Nowoczesna praktyka Komunii na rękę nigdy nie miała miejsca w takiej formie jak obecnie. Jest doprawdy niezrozumiałe jak to możliwe, że tak wiele osób w Kościele nie widzi tej głębokiej rany, uważając tę kwestię za drugorzędną a nawet wyraża zdziwienie, kiedy ktoś przedstawia ten argument. Jeszcze bardziej niezrozumiałe jest, że są w Kościele osoby, które bronią a nawet rozpowszechniają tę praktykę".
(Bp Athanasius Schneider, Corpus Christi. Komunia Święta i odnowa Kościoła)
[wydanie polskie w przygotowaniu]
"W naszych czasach, od ponad czterdziestu już lat, w Mistycznym Ciele Chrystusa jest obecna głęboka rana. Tą głęboką raną jest nowoczesna praktyka Komunii na rękę, praktyka, która (...) w istotny sposób różni się od analogicznego rytu z pierwszych wieków. Ta nowoczesna praktyka jest raną najbardziej rozdzierającą Ciało Mistyczne Chrystusowego Kościoła z powodu następujących, potępienia godnych, czterech konsekwencji:
1. Zaskakujący minimalizm w zakresie gestów adoracji i czci. Powszechnie w nowoczesnej praktyce Komunii na rękę prawie zupełnie brak jakiegokolwiek gestu adoracji.
2. Gest związany ze zwyczajnym spożywaniem codziennego posiłku, to znaczy branie samemu Świętej Hostii z lewej dłoni i spożywanie. Ta rozpowszechniona praktyka rodzi u znacznej liczby wiernych, szczególnie u dzieci i młodzieży, przeświadczenie, że w Świętej Hostii nie jest obecna Boska Osoba Chrystusa, lecz religijny symbol, który może być traktowany jak zwykły codzienny pokarm, który bierze się własnymi rękami i unosi do ust.
3. Ogromna ilość utraconych fragmentów Świętej Hostii. Z powodu nieużywania pateny małe fragmenty często upadają na podłogę w przestrzeni między kapłanem a przyjmującym Komunię Świętą. Często fragment Świętej Hostii pozostaje na dłoni i na palcach przyjmującego Komunię Świętą a potem spada na ziemię. Często wiele fragmentów pozostaje na podłodze i jest deptanych nogami ludzi, którzy niejednokrotnie nawet nie są tego świadomi.
4. Proceder kradzieży konsekrowanych Hostii, który rozplenia się z powodu zwyczaju przyjmowania Komunii na rękę.
Nie ma w Kościele na tej ziemi nic tak świętego, tak boskiego, tak żywego i osobistego, jak Komunia Święta, ponieważ Komunia to sam Pan Eucharystyczny. I to Jego samego dotykają te cztery potępienia godne niestosowności. Nowoczesna praktyka Komunii na rękę nigdy nie miała miejsca w takiej formie jak obecnie. Jest doprawdy niezrozumiałe jak to możliwe, że tak wiele osób w Kościele nie widzi tej głębokiej rany, uważając tę kwestię za drugorzędną a nawet wyraża zdziwienie, kiedy ktoś przedstawia ten argument. Jeszcze bardziej niezrozumiałe jest, że są w Kościele osoby, które bronią a nawet rozpowszechniają tę praktykę".
(Bp Athanasius Schneider, Corpus Christi. Komunia Święta i odnowa Kościoła)
[wydanie polskie w przygotowaniu]