Zastananawiałam sie jak to mozliwe ze w 1985 rok-objecie katedry Papieskiej Akademii Teologicznej, po 25 latach pracy w KK dopiero 2011 nalozona suspensa-czy to nie dziwne ze ćwierc wieku zajęło Dziwszowi stwierdzenie ze x Natanek prowadzi wrogą dzialalnosc ? Po 25 latach to on juz wychował całe pokolenie młodych ludzi na 'swojej teologii" a moze mu się "teologia " zmieniła ? Odkrywcze czyz nie ?
Zatem nagle oglasza sie ze ktoś jest psychiczny i dziala na szkodę i cały dorobek zycia idzie sie kopać To tylko w Polsce manipulacje łbami są az tak mozliwe.Niewiarygodne, a moze powinna sie Kuria zając spaleniem Natankowych ksiazek, dokumentów, artykułów-przeciez to ludziska czytają ...coraz bardziej sie zastanawiam , analizuje , słucham tych kazań i coraz bardziej z wrogów x.Natanka chce mi się smiać. Ksiadz Kiersztyn w swojej opisanej historii nawiazuje do tych samych działań,krok po kroku mówi w jaki sposób i do jakich zachowan czy pomowien sie posunięto wobec niego.Jak nie udało się- załatwiono mu "wypadek"...Przykre bo tak konczą w naszym kraju ludzie ktorzy o cos dobrego walczą i ktorzy maja cos mądrego do powiedzenia. Po smierci wykpionego czlowieka ludziska dochodzą do wniosku, popatrz TO BYŁ CZLOWIEK. I nawet go potem wynoszą na ołtarze