Święty nazwał igranie SW II ze zgromadzeniami religijnymi "destrukcyjnym absurdem"

"Ojcze, przybyłem powierzyć kapitułę generalną ds. nowych konstytucji twoim modlitwom".
Minister ledwie zdążył wydusić z siebie słowa "kapitała generalna" i "nowe konstytucje", kiedy to Ojciec Pio przyjął gniewną pozę i wykrzyknął: "To wszystko jest niczym innym niż destrukcyjnym absurdem".
"Ależ Ojcze, koniec końców, należy wziąć pod uwagę młodsze pokolenie. Młodzi ludzie rozwijają się zgodnie ze swoimi trendami. Istnieją potrzeby, nowe żądania".
Ojciec Pio odrzekł: "Jedyne, czego brakuje, to dusza i serce - one są wszystkim, poza tym jest jeszcze inteligencja i miłość".
Ojciec opuścił swoją celę, ale obrócił się na pięcie i dodał: "Nie wolno nam się wypaczyć, nie wolno nam się wypaczyć! W dzień sądu ostatecznego przed Bogiem Św. Franciszek nie przyjmie nas jako swoich dzieci!"
Rok później doszło do podobnej sceny tylko tym razem sprawa dotyczyła “aggiornamento” kapucynów.
Źródło: ITreSentieri.it (22 września)
#newsEtinrtdmvh