Na całym świecie narasta histeria w związku z rozszeżaniem się koronowirusa, który ma wiele podobieństw do histerii, która wybuchła w 2009 r. w związku z Świńską grypą, promowaną na całym świecie przez WHO i która okazała się burzą w szklance wody. Biedni naiwni obywatele musieli szczepić się , jednak okazało się że od samego wirusa bardziej szkodliwe były szczepionki , od których więcej ludzi zmarło niż od wirusa . Depopulatorzy , globaliści cały czas pracowali nad wirusem , taki jak hiszpańska grypa z 1918 r. Jeffrey Taubenberger z amerykańskiego Instytutu Sił Zbrojnych Instytutu Patologii w Waszyngtonie w Guardian z 6 października 2005 r. pisał - www.theguardian.com W Ameryce [2005] naukowcy zajęli się odtwarzaniem hiszpańskiego wirusa grypy w wojskowych laboratoriach. Dr. Jeffreyowi Taubenbergerowi w Waszyngtonie udało się odkryć pewne cechy hiszpańskiego wirusa grypy w zachowanej tkance 1918 pacjentów. Uczeni poszli dalej i zaczęli ożywić hiszpańską grypę! Celem tego było opracowanie przeciwciał na wypadek, gdyby terroryści wymyślili śmiertelny atak biologiczny. Logiczne! Według The Guardian z 6 października 2005 r. Nieznane ilości hiszpańskiego wirusa grypy są przechowywane w ściśle chronionych laboratoriach rządowych w Atlancie w stanie Georgia. Rozwój tego wirusa nie ma zastosowania medycznego, tylko powiększa amerykański (masoński) zapas niebezpiecznej broni biologicznej. Ameryka idzie na wojnę z krajami podejrzanymi o posiadanie broni masowego rażenia. Mogą to być bronie biologiczne, chemiczne lub atomowe. Szczepienia przeciw grypie i inne zastrzyki niby mają pomóc, ale w rzeczywistości służą depopulacji - jak mówił Gates. Pewna amerykańska pielęgniarka powiedziała, że w szpitalu była określana jako Griepprikken jako „Old People Killer. W czasie hiszpańskiej grypy 1918 ludzie nie wiedzieli nic o wirusach, ale dolegliwości zwalczano [ospę] za pomocą zastrzyków. Amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni podczas pierwszej wojny światowej 1914–1918, a rezultatem były coraz poważniejsze dolegliwości. Ponieważ to szczepionki zapoczątkowały całą epidemie. Przykład: Minister obrony usa poinformował, że odnotowano 63 zgony i 28 585 przypadków zapalenia wątroby w wyniku bezpośrednich szczepień przeciwko żółtej febrze przez 6 miesięcy. Od obowiązkowego szczepienia w armii amerykańskiej w 1911 r. Liczba przypadków Tyfusa gwałtownie wzrosła. Po przyłączeniu się Ameryki do wojny w 1917 r. Liczba zgonów po szczepieniu Tyfusem wzrosła do najwyższego punktu w historii Ameryki. Lekarze armii wiedzieli, że te przypadki choroby i śmierci były wynikiem szczepień i były wystarczająco uczciwe, aby odzwierciedlić to w swoich raportach medycznych. Kiedy lekarze armii próbowali zwalczyć objawy duru brzusznego za pomocą silniejszej szczepionki, spowodowało to gorszą postać duru brzusznego, Paratyphoid. Kiedy zastosowali jeszcze silniejszą szczepionkę do walki z Paratyfusem, pojawiła się jeszcze gorsza dolegliwość: hiszpańska grypa !!! .....
Obecnie media chcą wzwołać strach , po to że gdy będzie gotawa szczepionka to żeby jak najwięcej ludzi się zaszczepiło , a szepiona okaźe się bardziej szkodliwa od samego wirusa, oczyiście ludzie nię będą od razu umierać...
Obecnie media chcą wzwołać strach , po to że gdy będzie gotawa szczepionka to żeby jak najwięcej ludzi się zaszczepiło , a szepiona okaźe się bardziej szkodliwa od samego wirusa, oczyiście ludzie nię będą od razu umierać...
