Radek33
2277

68 lat temu zamordowano w mokotowskim więzieniu majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”

8 lutego 1951 roku w więzieniu mokotowskim w Warszawie, został zamordowany major Zygmunt Szendzielarz ps. „Łupaszko”

Uczestnik II wojny światowej, żołnierz Armii Krajowej. Odznaczony: Krzyżem Virtuti Militari V klasy, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Złotym Orderu Virtuti Militari (Pośmiertnie), Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (Pośmiertnie).

Podczas kampanii wrześniowej był dowódcą 2. szwadronu w 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich w składzie Wileńskiej Brygady Kawalerii pod dowództwem pułkownika dypl. Konstantego Druckiego-Lubeckiego. Po rozbiciu jego brygady dołączył do Nowogródzkiej Brygady Kawalerii, która kierowała się na Węgry. Następnego dnia dowódca gen. Anders, wobec przeważających sił nieprzyjaciela rozwiązał oddział i nakazał przebijać się małymi grupami na Węgry. „Łupaszko” trafił do niewoli niemieckiej, z której wkrótce uciekł i przedostał się do Lwowa.

Po kilkukrotnych nieudanych próbach wyjazdu za granice, włączył się do pracy konspiracyjnej w Wilnie w ramach ZWZ-AK. Od września 1940 roku prawdopodobnie dowodził Wileńskim Pułkiem Ułanów Śmierci. Pod koniec 1940 r. przeszedł do komórki wywiadu dalekowschodniego, gdzie pracował przez cały rok 1942. Organizował wówczas siatkę wywiadowczą na linii kolejowej Wilno-Podbrodzie-Ryga. W kwietniu lub maju 1943 r. znalazł się w bezpośredniej dyspozycji Komendy Okręgu Wileńskiego AK, która pod koniec sierpnia tego roku oddelegowała go na dowódcę do pierwszego oddziału partyzanckiego AK na Wileńszczyźnie dowodzonego wcześniej przez ppor. Antoniego Burzyńskiego ps. „Kmicic”. Na przełomie września i października 1943 roku por. Szendzielarz miał w swoim oddziale ok. 100 ludzi. Przyjął nazwę 5 Wileńskiej Brygady AK, którą nieoficjalnie nazywano „Brygadą Śmierci”. Brygada działała na płn.-wsch. od Wilna gdzie prowadziła walkę z Niemcami, ich litewskimi sojusznikami oraz partyzantką sowiecką.

Po aresztowaniu przez Litwinów w kwietniu 1944 roku dostał propozycję współpracy z Niemcami przeciwko partyzantce sowieckiej. Łupaszka odmówił po czym został zwolniony w geście dobrej woli wobec AK. Na przełomie czerwca i lipca 1944 r. rozpoczęto wykonywanie akcji „Burza”, której ostatnim akordem miało być opanowanie Wilna. Ostatecznie Brygada nie wzięła w nim udziału. Najprawdopodobniejszą przyczyną braku udziału w tej akcji był fakt iż rtm. Szendzielarz nie chciał defilować przed Ruskimi w Wilnie. Powiedział też: „Niech mnie historia osądzi, ale nie chcę, żeby kiedykolwiek nasi żołnierze byli wieszani na murach i bramach Wilna”. Niestety przypuszczenia „Łupaszki” sprawdziły się Sowieci w zdradziecki sposób ujęli większość przywódców Wileńskiego i Nowogródzkiego Okręgu AK, paraliżując w ten sposób działanie polskich formacji wojskowych na tym obszarze.

Brygadę rozwiązano 23 lipca 1944 roku, a Rtm. Szendzielarz z resztkami Brygady podporządkował się 20 wrzesnia 1944 roku komendantowi Okręgu Białostockiego AK podpułkownikowi Władysławowi Linirskieu ps. „Mścisław”., który nakazał „Łupaszce” trwać w Puszczy Białowieskiej i organizować kadrowy oddział z rozbitków z nowogródzkich i wileńskich oddziałów AK. W listopadzie rtm. Szendzielarz został awansowany na stopień majora. Na początku 1945 roku Łupaszka został mianowany komendantem partyzantki Okręgu Białostockiego AKO, a 5 Wileńska Brygada stała się oddziałem dyspozycyjnym Komendy AKO. W kwietniu zmobilizowano brygadę, która odtąd prowadziła walki z regularnymi oddziałami Armii czerwonej, Ludowego Wojska Polskiego, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, NKWD oraz grupami UB i MO.

Likwidowano agentów komunistycznych i członków Polskiej Partii Robotniczej, których uważano za zdrajców. Rozbijano posterunki MO i urzędy gminne, urządzano zasadzki. W maju 1945 roku brygada liczyła około 200 ludzi. We wrześniu major dostał rozkaz rozformowania oddziału lecz podjął decyzję dalszej walki z komunistami jego oddział liczył już 300 ludzi. Następnie dotarł do Gdańska gdzie ostatni komendant Okręgu Wileńskiego AK-DSZ ppłk Antoni Olechnowicz ps. „Pohorecki” wyznaczył majorowi zadania propagandowe, które nie zbyt mu odpowiadały. W celu zdobywania na nie środków finansowych uzyskał zgodę na utrzymywanie kilkuosobowych grup zbrojnych (tzw. patroli dywersyjnych), natomiast istnienie większych oddziałów partyzanckich zostało zakazane.

W drugiej połowie stycznia major otrzymał pozwolenie na sformowanie większego oddział bojowego i powołał do życia 6 Brygadę Wileńską (rejon działalności – Białostockie i Podlasie) a następnie odtworzył 5 Wileńską Brygadę pod swoim dowództwem, mającą działać na obszarze Pomorza oraz Warmii i Mazur. W sierpniu 1946 roku wobec coraz większych działań komunistów, major podjął decyzję przejścia w okręg białostocki i połączenia się z 6 Brygadą, co nastąpiło do połowy października.

W grudniu major Szendzielarz otrzymał list od ministra bezpieczeństwa publicznego Stanisława Radkiewicza, który nakłaniał „Łupaszkę” do rozwiązania oddziałów. W zamian obiecywał możliwość swobodnego opuszczenia Polski. Ponowne próby kontaktu ze strony MBP miały także miejsce w marcu i kwietniu 1947 r. W tym samym roku wobec co raz większych nacisków nieprzyjaciela,major zaprzestał czynnej walki i postanowił wrócić do życia cywilnego.

W czerwcu 1948 roku Urząd Bezpieczeństwa rozpracował i rozbił Okręg Wileński AK. W wyniku tych działań 30 czerwca 1948 roku w Osielcu pod Jordanowem mjr. Szendzielarz został aresztowany. Natychmiast po zatrzymaniu , „Łupaszko” został przewieziony do Warszawy i osadzony w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej gdzie przebywał 2,5 roku. Proces członków Okręgu Wileńskiego AK rozpoczął się 23 października 1950r. a na ławie oskarżonych zasiedli: ppłk A. Olechnowicz, kpt. Henryk Borowski ps. „Trzmiel”, mjr Zygmunt Szendzielarz, ppor. Lucjan Minkiewicz ps. „Wiktor”, Lidia Lwow ps. „Lala”, Wanda Minkiewicz ps. „Danka”. Major Szendzielarz nie zaprzeczał oraz nie prosił o łaskę. 2 listopada 1950 roku Wszyscy oskarżeni, oprócz kobiet, zostali skazani przez sędziego Mieczysława Widaja na wielokrotną karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1951 r. w więzieniu na Mokotowie. W chwili śmierci major „Łupaszko” miał 41 lat. Trwające kilkadziesiąt lat poszukiwania miejsca spoczynku ofiary komunistycznego mordu zostały uwieńczone sukcesem. Wiosną 2013 r. badacze IIPN działający pod kierunkiem prof. Krzysztofa Szwagrzyka odkryli i zabezpieczyli jego szczątki podczas prac ekshumacyjnych na terenie Kwatery na Łączce, na warszawskich Powązkach. Badania ujawniły, że major został uśmiercony strzałem w tył głowy.

historykon.pl/…/8-lutego-1951-r…
Radek33
(...)W czerwcu 1948 roku Urząd Bezpieczeństwa rozpracował i rozbił Okręg Wileński AK. W wyniku tych działań 30 czerwca 1948 roku w Osielcu pod Jordanowem mjr. Szendzielarz został aresztowany. Natychmiast po zatrzymaniu , „Łupaszko” został przewieziony do Warszawy i osadzony w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej gdzie przebywał 2,5 roku. Proces członków Okręgu Wileńskiego AK rozpoczął …Więcej
(...)W czerwcu 1948 roku Urząd Bezpieczeństwa rozpracował i rozbił Okręg Wileński AK. W wyniku tych działań 30 czerwca 1948 roku w Osielcu pod Jordanowem mjr. Szendzielarz został aresztowany. Natychmiast po zatrzymaniu , „Łupaszko” został przewieziony do Warszawy i osadzony w więzieniu mokotowskim przy ul. Rakowieckiej gdzie przebywał 2,5 roku. Proces członków Okręgu Wileńskiego AK rozpoczął się 23 października 1950r. a na ławie oskarżonych zasiedli: ppłk A. Olechnowicz, kpt. Henryk Borowski ps. „Trzmiel”, mjr Zygmunt Szendzielarz, ppor. Lucjan Minkiewicz ps. „Wiktor”, Lidia Lwow ps. „Lala”, Wanda Minkiewicz ps. „Danka”. Major Szendzielarz nie zaprzeczał oraz nie prosił o łaskę..."
Radek33
(...)W grudniu major Szendzielarz otrzymał list od ministra bezpieczeństwa publicznego Stanisława Radkiewicza, który nakłaniał „Łupaszkę” do rozwiązania oddziałów. W zamian obiecywał możliwość swobodnego opuszczenia Polski. Ponowne próby kontaktu ze strony MBP miały także miejsce w marcu i kwietniu 1947 r. W tym samym roku wobec co raz większych nacisków nieprzyjaciela,major zaprzestał …Więcej
(...)W grudniu major Szendzielarz otrzymał list od ministra bezpieczeństwa publicznego Stanisława Radkiewicza, który nakłaniał „Łupaszkę” do rozwiązania oddziałów. W zamian obiecywał możliwość swobodnego opuszczenia Polski. Ponowne próby kontaktu ze strony MBP miały także miejsce w marcu i kwietniu 1947 r. W tym samym roku wobec co raz większych nacisków nieprzyjaciela,major zaprzestał czynnej walki i postanowił wrócić do życia cywilnego.