Na ks. abp.. wpis ze strony na fb który brzmi:
Świętość nie jest biernością, ale aktywnością miłości! Odpowiadam mu w taki sposób:
Kłamie ksiądz abp. Nic ksiądz nie wie o świętości! Zabija ksiądz abp. w nas duszę. Nasze ciała są świątynią dla Ducha Świętego i mają się uświęcać przyjmując Ciało i Krew naszego Pana. Karząc nam siedzieć przed telewizorem sprzeciwia się ksiądz abp. Przykazaniu Bożemu: Pamiętaj abyś dzień Święty Święcił! W dodatku 5. Przykazanie Brzmi: Nie Zabijaj! Ksiądz abp. zabija w nas ducha pozbawiając nas Ciała Pańskiego każąc siedzieć w domu! Przypominam księdzu abp. że Pan Jezus rzekła: Jeśli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będzie w was życia! Takimi decyzjami zabija ksiądz abp. dusze ludzkie i uniemożliwia nam korzystania z Sakramentów . O ludziach umierających w szpitalach bez ostatniego namaszczenie i spowiedzi jest ksiądz winien potępienia wielu dusz! Złamał ksiądz abp. Przykazanie Boże i Kościelne. Zarzyna ksiądz abp. Kościół i wiarę w duszach! Nie dba ksiądz abp. o zbawienie owiec tylko o swoje ciało! Złamał ks. abp. Konkordat pomiędzy Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą! Parafialne budynki nie są księdza własnością i nie może nam ks. Abp. dyktować jak mamy się modlić i kiedy chodzić do kościoła. My mamy swoje prawa i nie można nas nich pozbawić. Oto one: Wszystko co jest, jak nazywa to polskie prawo „kultem publicznym”, jest domeną Kościoła. W tym duchu dotychczas rozumiano art. 8 ust. 1 Konkordatu, który mówi: Rzeczpospolita Polska zapewnia Kościołowi Katolickiemu wolność sprawowania kultu. Jego rozwinięcie widziano w art. 15 w zw. z art. 2 ustawy o stosunku państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 17 maja 1989 roku (Dz.U. z 2019 r. poz. 1347).
Wynika z nich jasno: co dzieje się we wnętrzach kościołów, podczas kultu publicznego na cmentarzach, drogach publicznych (podczas pielgrzymek) - jest wyłączną sprawą Kościoła. Tak więc nie ma ks. abp. Prawa zamykać drzwi kościoła i kazać nam siedzieć przed telewizorem. To nasze prawo 3.-go Przykazania i kościelnego: W niedzielę i Święta uczestniczyć we Mszy Świętej! Jak widać dla was ważniejsze są rozporządzenia człowieka niż Boga! Nasze prawo jest jeszcze w Konstytucji : Wolność sumienia i religii jest prawem konstytucyjnym (art. 53 ust. 1 Konstytucji RP).
Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego
wyboru i uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi publicznie lub prywatnie, swojej religii
Czy ks. abp. służy Bogu czy Rządowi?! Kiedyś wytoczymy wam proces za te wszystkie bezprawne zamykanie nam drzwi do kościoła, dostępu do sakramentów i wykonywania kultu naszej wiary. Dość tego! Kościół potrzebuje pasterzy a nie najemników którzy zarzynają dusze i wiarę w nich! Nie dawno szedł marsz aborcyjny pod Katedrę. Teraz powinni tam iść wierni upomnieć się o swoje! Takich pasterzy Pan wypluje na Sądzie Ostatecznym- letnich którzy bardziej dbali o swoje ciało, zdrówko niż o ducha!
I przywróćcie nam wodę święconą bo tylko diabeł się jej boi! Abp. Dzięga i nie tylko tej ochrony nie pozbawił wiernych. Czyżby ks. abp. Parzyła woda święcona?!
