Moja droga, umiłowana córko, wiedz, że nigdy nie potępiałbym tych, którzy mówią, że przychodzą w Moje Imię, ale nie czynią tego.
Kocham wszystkie Boże dzieci, w tym także fałszywych proroków wysyłanych dla zdezorientowania ludzkości w tym czasie.
Wiele z tych dusz jest pełnych miłości do Mnie i czują potrzebę, aby być bliżej. Mogą one, nie z własnej winy, wyobrażać sobie, że otrzymują boskie przekazy. Musicie się modlić za te dusze. Nie wolno wam nigdy ich osądzać.
Z kolei są tacy, którzy mówią, że przychodzą w Moje Imię, ale którzy noszą znamię bestii. Wilki w owczej skórze, które wyruszyły, aby usidlić niewinne dusze i splamić je grzechem oszustwa. To są niebezpieczni, fałszywi prorocy, których celem jest wykrzywienie Prawdy Mojej Nauki w taki sposób, żeby nie było to zauważalne. Będą oni, poprzez zewnętrzną fasadę fałszywej pokory, przekonywać was w Moje Imię do uwierzenia w kłamstwo. Zaprezentują tolerancyjną maskę dla oszustwa i będziecie przekonani, że oni szerzą prawdę.
Sprawdzianem autentyczności proroka są modlitwy dawane mu dla ludzkości.
Nawrócenie rozprzestrzenia się szybko dzięki Mocy Ducha Świętego, jeśli przekazy pochodzą z Nieba i obejmują wszystkie religie i wszystkie wyznania, aby połączyć je jak jedno.
Wzywam w tym czasie do modlitwy za te dusze, które zostały zwiedzione do uwierzenia, że mówią głosem z Nieba. Módlcie się za nie, tak aby została im dana siła ubiegania się o pokorę, która umożliwi im zobaczenie Prawdy. Módlcie się, aby nie pozwolili wykorzystywać zwodzicielowi swoich dusz do powodowania dezorientacji wśród Bożych dzieci.
Módlcie się także za tych, którzy nie mówią w Imię Boga, ale którzy świadomie przemawiają językiem szatana. Oni również potrzebują waszych modlitw, ponieważ są bezlitośnie wykorzystywani przez szatana, jako środek do szerzenia kłamstw.