Dr Witczak pokazuje problem, o którym w mediach W OGÓLE się nie mówi: potencjalne ryzyko szczepionki na COVID u ludzi, którzy NIE powinni się szczepić ze względów zdrowotnych a także u ozdrowieńców Co z ludźmi, którzy BĘDĄ SEGREGOWANI, a zaszczepić się NIE MOGĄ? Tego ustawy nie przewidują. Za granicą także jest z tym problem. Co z ozdrowieńcami, których szczepienie przeciw COVID jest nieraz bardziej niebezpieczne, niż pozostawienie naturalnej odporności po chorobie?