Warszawski biskup rozbił samochód. Był pijany

Fot. Dariusz Suchan/Onet Biskup archidiecezji warszawskiej 57-letni Piotr J. został zatrzymany po tym, jak uderzył samochodem w latarnię na Wybrzeżu Gdyńskim w Warszawie - informuje TVP Info. Policja …Więcej
Fot. Dariusz Suchan/Onet
Biskup archidiecezji warszawskiej 57-letni Piotr J. został zatrzymany po tym, jak uderzył samochodem w latarnię na Wybrzeżu Gdyńskim w Warszawie - informuje TVP Info. Policja przebadała duchownego na zawartość alkoholu w organizmie. Alkomat pokazał ponad 2,5 promila.
- Z naszych ustaleń wynika, że kierowca toyoty uderzył w latarnię. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia stwierdzili, że kierowca może być pod wpływem alkoholu - powiedziała w rozmowie ze stacją asp. Iwona Jurkiewicz z zespołu prasowego stołecznej policji.
Do zdarzenia drogowego z udziałem biskupa doszło na skrzyżowaniu Wybrzeża Gdyńskiego z ul. Sanguszki. Po badaniu trzeźwości duchowny został zwolniony. Czeka go przesłuchanie przez funkcjonariuszy policji. Piotr J. będzie odpowiadał za kierowanie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.
tahamata
@stanislawp
Rzeczywiście popełniłeś dwa "przestępstwa": zaleciłeś modlić się za wstawiennictwem Katarzynki (moderniści wyją jak wilcy w takich razach) i napisałeś prawdę o ateistach, nawet jeśli są przebrani za katolików...
"Naszą rolą jest modlić się o pomoc Bożą dla biskupa w kłopocie a nie martwić się co powiedzą o tym ateiści.
Ateiści jak sama nazwa wskazuje nic dobrego nie mówią, chyba że …Więcej
@stanislawp
Rzeczywiście popełniłeś dwa "przestępstwa": zaleciłeś modlić się za wstawiennictwem Katarzynki (moderniści wyją jak wilcy w takich razach) i napisałeś prawdę o ateistach, nawet jeśli są przebrani za katolików...

"Naszą rolą jest modlić się o pomoc Bożą dla biskupa w kłopocie a nie martwić się co powiedzą o tym ateiści.
Ateiści jak sama nazwa wskazuje nic dobrego nie mówią, chyba że się pomylą.
Na kazdego biskupa przydzielone jest wiele razy więcej złych duchów niż na księdza."

3 x TAK
🤗
stanislawp
Wszystko przez te nowe mody np Kilka Mszy św w jeden dzień plus na kazdej Komunia św pod dwoma postaciami. A z kielichów ktorymi pojono wiernych pozostało duzo zlewek.
Przecież w Polsce nikt Krwi Pana nie wyleje do zlewu tak jak w Kanadzie czy USA.
Przypominam, że tak jak ks Piotr naucza, Komunia pod dwoma postaciami jest dla kapłanów plus kilka wyjątków, np nowożeńcy z rodzicami /nie cały …Więcej
Wszystko przez te nowe mody np Kilka Mszy św w jeden dzień plus na kazdej Komunia św pod dwoma postaciami. A z kielichów ktorymi pojono wiernych pozostało duzo zlewek.
Przecież w Polsce nikt Krwi Pana nie wyleje do zlewu tak jak w Kanadzie czy USA.
Przypominam, że tak jak ks Piotr naucza, Komunia pod dwoma postaciami jest dla kapłanów plus kilka wyjątków, np nowożeńcy z rodzicami /nie cały kosciół/
Ostatnio spamowali nas w mejlach, że pod dwoma postaciami już jest dla każdego, szczegolnie taki Jan Antoni, którego mam nadzieję nie znacie.

-------------------
Swoją drogą to warto spytać z kim tak biskup popił, że nikt mu nie zaproponował taksówki tylko doradził szybko jechać do domu zanim go alkohol rozbierze.
---------------------
Nie chcę sie tu wymądrzać ale ja sam skończyłem z piciem niedawno, 3 lata temu z Łaski Bożej.
Można się modlić o wstawiennictwo Katarzyny Szymon o uzdrowienie z nałogów. Katarzyna bardzo pomaga. Warto skorzystać póki jest mało znana i są małe kolejki do niej.
---------------------
Radek, co kraj to obyczaj. Do niedawna w Kanadzie policjanci pomagali podpitym kierowcom dostać się bezpiecznie do domu. Teraz się to zmieniło bo juz nikt nie szanuje podatników.
No i jesli chodzi o kary, to powinien byc ukarany za to co zrobił a nie za to co nie zrobił.
Nie przejechał nikokogo -bach kara dożywocie...
Nie rozbił autokaru na parkingu, grzywna pół miliona...
Ciągle podejrzewam, że ten przypadek jest wielce nielogiczny i widać wyraźnie że scenariusz pisał diabeł-demon-a może nawet sam szatan.
Naszą rolą jest modlić się o pomoc Bożą dla biskupa w kłopocie a nie martwić się co powiedzą o tym ateiści.
Ateiści jak sama nazwa wskazuje nic dobrego nie mówią, chyba że się pomylą.
Na kazdego biskupa przydzielone jest wiele razy więcej złych duchów niż na księdza.
jozef1807
Radek33 — 2012-10-25 20:20:49:
Pan i Tahamata konserwatywni tradycjonaliści,których miałem za wzór postawy życiowej,bagatelizujecie ten czyn
Jako wierny KK bardziej boję się skutków modernistycznych praktyk tego biskupa, niż tego że miał promile we krwi.
Wy odwracacie ciężar gatunkowy i nie ważne co ten biskup głosił i czynił w kościołach a ważne jest tylko to, że był za ''fajerką'' na gazie …Więcej
Radek33 — 2012-10-25 20:20:49:
Pan i Tahamata konserwatywni tradycjonaliści,których miałem za wzór postawy życiowej,bagatelizujecie ten czyn
Jako wierny KK bardziej boję się skutków modernistycznych praktyk tego biskupa, niż tego że miał promile we krwi.
Wy odwracacie ciężar gatunkowy i nie ważne co ten biskup głosił i czynił w kościołach a ważne jest tylko to, że był za ''fajerką'' na gazie. Jest to spłycanie problemów Kościoła. Sąd świecki wyda sprawiedliwy wyrok i biskup poniesie konsekwencje swojego wybryku, zatem w czym jeszcze problem? Czy chcecie dla JE ks biskupa kary śmierci?
Radek33
BAH, Ty nic nie rozumiesz,ci panowie mieli większą szkodliwość czynu!Tam mogli zniszyć trawę,a tu co? mógł tylko zginąć człowiek...
BAH
"Bohaterowie Basenu Narodowego" - jak potem ich nazwano, zostali zatrzymani i trafili do aresztu.
Widać łatwiej odejść na sucho niż na trzeźwo.Więcej
"Bohaterowie Basenu Narodowego" - jak potem ich nazwano, zostali zatrzymani i trafili do aresztu.

Widać łatwiej odejść na sucho niż na trzeźwo.
carpediem1
Ekscelencja dostał już nowe auto z kierowcą,tak więc....Nic się nie stało Biskupie,nic się nie stało. 😌
19mietek77
Jeżeli za kółkiem siada pijany kierowca - to nie jest on już pijakiem
- to są symptomy alkoholizmu , gdzie zawodzą hamulce i zdrowy
rozsądek.Biskup prawdopodobnie ma problem natury chorobowej
a to jest sytuacja nie do pozazdroszczenia.
Najrozsądniej jest pomodlić się za bliżniego .
Wszelkie gdybania nie mają sensu.Więcej
Jeżeli za kółkiem siada pijany kierowca - to nie jest on już pijakiem
- to są symptomy alkoholizmu , gdzie zawodzą hamulce i zdrowy
rozsądek.Biskup prawdopodobnie ma problem natury chorobowej
a to jest sytuacja nie do pozazdroszczenia.
Najrozsądniej jest pomodlić się za bliżniego .

Wszelkie gdybania nie mają sensu.
tahamata
Oczywiście, że bagatelizuję ten czyn, bo poza potencjalnym zagrożeniem nikomu poza wstydem dla biskupa i wizerunkowym ciosem dla Kościoła szkody nie przyniósł. A że mógł przynieść? Tym się zajmuje fantastyka...
Radek33
Panie Józefie pełna zgoda!Napisałem wczoraj komentarz odnośnie tego co Pan napisał,ale mam wrażenie że Pan i Tahamata konserwatywni tradycjonaliści,których miałem za wzór postawy życiowej,bagatelizujecie ten czyn
jozef1807
Ksiądz pijany wsiadając do samochodu, naraża innych użytkowników dróg na wypadek, którego skutkiem może być śmierć.O ileż bardziej niebezpieczna jest sytuacja tego biskupa, że trwając w modernistycznych błędach, naraża siebie i innych wiernych na wieczne potępienie?
aaa
Większym skandalem był brak "Kościelnych szefów" na marszu w obronie "kościelnych mediów". Jakie media, takie społeczeństwo. Media laickie, to mamy laickie społeczeństwo.
Radek33
To może ja też wyciągnę kałacha i zacznę z balkonu strzelać po pijaku dla zabawy,a potem gdy nikogo nie trafię gdy ktoś mi powie,co by było gdybym kogoś zabił odpowiem mu:gdyby babka miała wąsy to by dziadkiem była.Wszyscy żyją?to dobranoc wszystkim 🤗
carpediem1
Lepiej być pijanym kierowcą niż modernistą - wytrzeźwiejesz,wyspowiadasz się i po kłopocie.Większej bzdury nie da się wymyśleć.
Radek33
Z tego wniosek jest prosty,jeździjmy po pijaku,ale uważajmy żeby nikomu nic się nie stało,ot zwykły grzeszek jak każdy na codzień
tahamata
Demagogia, bo nic się nie stało. Sensacja dla żądnych sensacji. Strata czasu dla reszty.
carpediem1
Jak byście doświadczyli potwornego bólu i cierpienia spowodowanego sytuacją opisaną przeze mnie,zmienili byście zdanie i żartobliwy ton .Nie życzę nikomu takich przeżyć.
tahamata
Aż mi się "Miś" przypomina.... Przy tej atrapie domków milicjant nawija w podobny sposób: A gdyby tędy przechodziła wasza matka?
carpediem1
Przed laty pewien młody człowiek uśmiechnął się i wyszedł do miasta po zakupy.Po nieco ponad godzinie w drzwiach mieszkania stają policjanci i informują,że ten człowiek zginął przejechany na przejściu dla pieszych przez pijanego kierowcę.Wtedy niestety nie było tam latarni.Tym razem zamiast pieszego była latarnia,a mogło być tak jak wtedy,przed laty.
A przecież Kościół tak bardzo broni ludzkiego …Więcej
Przed laty pewien młody człowiek uśmiechnął się i wyszedł do miasta po zakupy.Po nieco ponad godzinie w drzwiach mieszkania stają policjanci i informują,że ten człowiek zginął przejechany na przejściu dla pieszych przez pijanego kierowcę.Wtedy niestety nie było tam latarni.Tym razem zamiast pieszego była latarnia,a mogło być tak jak wtedy,przed laty.
A przecież Kościół tak bardzo broni ludzkiego życia !
jozef1807
Radek33 — 2012-10-24 21:12:01:
Tahamata czy miałbyś takie samo zdanie na ten temat gdyby bp zabił wtedy małe dziecko?
Coby było gdyby babcia miała wąsy?
Dziecka nie zabił a zdarzyło się, że pewien kierowca cofając samochód w stanie zupełnie trzeźwym, przejechał własnego synka.
Radek33
carpediem1 — 2012-10-24 21:10:44:
Krzyżem w kieszeni marynarki lub nagrodą przyjętą od kogokolwiek nie można zabić niewinnych ludzi na drodze.A jadąc pijanym i owszem.
Tu się nie zgodzę ,w kwestii naszej katolickiej wiary te czyny są o wiele gorsze dla kościoła i dla dusz ludzkich niż jazda po pijaku,którą mimo to uważam za haniebną