olek19801
1240

Włodzimierz Bodnar: Tak się leczy COVID-19. Mój personel nie boi się [WYWIAD]

Moja przychodnia działa bez przeszkód od czerwca. Jest całkowicie otwarta, tak jak przed pandemią. Nikt się z żadnych telewizji nie pokwapił, żeby to pokazać, że można pracować normalnie. Mój personel …More
Moja przychodnia działa bez przeszkód od czerwca. Jest całkowicie otwarta, tak jak przed pandemią. Nikt się z żadnych telewizji nie pokwapił, żeby to pokazać, że można pracować normalnie. Mój personel nie boi się COVID-19 – mówi Włodzimierz Bodnar, lekarz pulmonolog prowadzący przychodnię w Przemyślu.
Rafał Pazio: Czy amantadyna, jako lek na COVID-19, jest ogólnodostępna?
Dr Włodzimierz Bodnar:
Nie we wszystkich aptekach. Nie wiem, z czego to wynika. Miała być hurtownia, która zaopatrzy w wystarczającą ilość. Nie wiem, czy zorganizowano zbyt małą dystrybucję, czy przyszło zbyt mało leku. A może są jakieś naciski odgórne? Do Przemyśla w Wigilię około 12.00 przywieziono raptem sto opakowań. Dziś już leku zabrakło. Ludzie czekają po kilka dni. Przyjechało sto opakowań na cały powiat i wszystko poszło w jeden dzień; leku znowu nie ma.
Re
To lek na receptę?
Tak.
Drogi?
Kosztował 20 zł. Teraz 60 zł. Mimo wszystko były bardzo małe ilości. Otrzymaliśmy przed świętami telefonicznie wiadomość, że …More
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
Dlaczego rząd, przedstawiciele władz, ci wszyscy doradcy mówią przede wszystkim o szczepionkach, a nie o lekach. Z czego to może wynikać?
Nie wyciągam daleko idących wniosków. Niech dziennikarze przyjrzą się, dlaczego profesorowie tak do tego podchodzą, jakie mają powiązania z różnymi firmami. Może to dałoby szersze światło na to, dlaczego tak się dzieje. Jeden z profesorów w ciągu ostatnich …More
Dlaczego rząd, przedstawiciele władz, ci wszyscy doradcy mówią przede wszystkim o szczepionkach, a nie o lekach. Z czego to może wynikać?

Nie wyciągam daleko idących wniosków. Niech dziennikarze przyjrzą się, dlaczego profesorowie tak do tego podchodzą, jakie mają powiązania z różnymi firmami. Może to dałoby szersze światło na to, dlaczego tak się dzieje. Jeden z profesorów w ciągu ostatnich dni wypowiadał się, że z jego kliniki zmarło dwóch ordynatorów, a wielu ma powikłania z powodu COVID-19. Pan profesor ma wszelkie środki, cały sprzęt, najnowsze leki. W mojej firmie, gdzie pracuje około 60 osób, a około 100 osób współpracuje, bardzo wiele przechorowało COVID-19; tylko jedna z nich trafiła do szpitala. Wyszła bez powikłań. Mam tylko amantadynę i jakieś leki objawowe, które stosuję. W tej sytuacji jedna osoba trafiła do szpitala i wyszła z niego bardzo szybko. Brała amantadynę pięć dni, bo tyle tylko mogła brać.