Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae

Kard. Ottaviani, Kard. Bacci Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae Rzym, 25 września 1969 r. Ojcze Święty! Po przeanalizowaniu, we współpracy z innymi teologami, Novus Ordo Missae, który został …Więcej
Kard. Ottaviani, Kard. Bacci
Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae
Rzym, 25 września 1969 r.
Ojcze Święty!
Po przeanalizowaniu, we współpracy z innymi teologami, Novus Ordo Missae, który został przygotowany przez ekspertów Komisji ds. Wcielenia Konstytucji o Liturgii, po modlitwie i długim namyśle, czujemy się w obowiązku wobec Boga i Waszej Świątobliwości zakomunikować następujące spostrzeżenia:
Jak dostatecznie udowadnia załączona krótka analiza krytyczna, będąca dziełem grupy doborowych teologów, liturgistów i duszpasterzy, Novus Ordo Missae – biorąc pod uwagę elementy nowe i podatne na rozmaite interpretacje, ukryte lub zawarte w sposób domyślny – tak w całości, jak w szczegółach, wyraźnie oddala się od katolickiej teologii Mszy św., sformułowanej na XX sesji Soboru Trydenckiego. Ustalając raz na zawsze kanony rytu, Sobór ten wzniósł zaporę nie do pokonania przeciw wszelkim herezjom atakującym integralność tajemnicy Eucharystii.
Nie wydaje się, by argumenty natury duszpasterskiej …Więcej
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
.
.
Bulla Quo primum tempore św. Piusa V Ustanowienie Wiecznego Kanonu Mszy św.
Konstytucja Apostolska Jego Świątobliwości Papieża św. Piusa V z 14 lipca 1570 r.

Pius, Biskup, Sługa Sług Bożych, na wieczną rzeczy pamiątkę
Do Naszych Czcigodnych Braci: Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów, Biskupów, i innych Miejscowych
Ordynariuszy w Pokoju i Łączności ze Stolicą Apostolską
Czcigodni Bracia, …
Więcej
.
.

Bulla Quo primum tempore św. Piusa V Ustanowienie Wiecznego Kanonu Mszy św.

Konstytucja Apostolska Jego Świątobliwości Papieża św. Piusa V z 14 lipca 1570 r.


Pius, Biskup, Sługa Sług Bożych, na wieczną rzeczy pamiątkę

Do Naszych Czcigodnych Braci: Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów, Biskupów, i innych Miejscowych

Ordynariuszy w Pokoju i Łączności ze Stolicą Apostolską

Czcigodni Bracia, zdrowie i Błogosławieństwo Apostolskie!

Po wyniesieniu Nas na tron apostolski, z zadowoleniem skoncentrowaliśmy Nasz umysł i energię, i skierowaliśmy wszystkie Nasze myśli na kwestię zachowania nieskazitelnym publicznego kultu Kościoła; i dołożyliśmy starań, z Bożą pomocą, wszelkimi środkami naszej władzy, do osiągnięcia tego celu.

Zważywszy, iż, pośród innych dekretów Świętego Soboru Trydenckiego, powierzono nam również obowiązek zrewidowania i ponownego wydania świętych ksiąg, a mianowicie Katechizmu, Mszału i Brewiarza; i zważywszy, że z woli Bożej wydaliśmy Katechizm dla nauczania wiernych oraz gruntownie zrewidowany Brewiarz, następnie, dla właściwego wywiązania się z Boskiego Urzędu, aby Mszał i Brewiarz były w doskonałej harmonii, co jest prawe i właściwe (uznając, iż jest zupełnie stosownym, aby w Kościele był jeden tylko odpowiedni rodzaj psalmodii

1 i jeden jedyny ryt odprawiania Mszy św.), uznaliśmy za konieczne natychmiast skierować Naszą uwagę na to, co jeszcze pozostało do zrobienia, a mianowicie, przeredagowanie Mszału tak szybko, jak to tylko możliwe.

Postanowiliśmy więc przekazać to zadanie wybranemu komitetowi uczonych; a oni, porównując na każdym etapie swojej pracy i z najwyższą uwagą starożytne kodeksy z Naszej Watykańskiej Biblioteki oraz odpowiednie (oryginalne lub poprawione) kodeksy z innych źródeł, konsultując to ponadto z pismami uznanych starożytnych autorów, którzy zapisali nam w testamencie treści dotyczące odprawianych świętych rytów, odtworzyli w ten sposób sam Mszał w pierwotnej formie i rycie świętych Ojców. Gdy efekty tej pracy zostały poddane dokładnemu rozpatrzeniu, a następnie poprawieniu, wówczas My, po głębokim rozważeniu, nakazaliśmy, iż końcowy ich wynik będzie bezzwłocznie wydrukowany i wydany w Rzymie, tak aby wszyscy mogli cieszyć się owocami tej pracy: aby księża wiedzieli jakich modlitw używać, oraz jakich odtąd, przy odprawianiu Mszy św., rytów i ceremonii przestrzegać.

Dlatego więc, aby wszyscy i wszędzie zaadaptowali i przestrzegali tego, co zostało im przekazane przez Święty Kościół Rzymski, Matkę i Nauczycielkę wszystkich innych Kościołów, będzie odtąd bezprawiem na zawsze w całym świecie chrześcijańskim śpiewanie albo recytowanie Mszy św. według formuły innej, niż ta przez Nas wydana; nakaz ten ma zastosowanie do wszystkich kościołów i kaplic, patriarchalnych, kolegialnych i parafialnych, świeckich bądź należących do zgromadzenia religijnego, czy to męskiego (włączając w to wojskowe) czy żeńskiego, w których Msze św. winny być śpiewane głośno w prezbiterium lub recytowane prywatnie, zgodnie z rytami i zwyczajami Kościoła Rzymskiego; ma to zastosowanie nawet wówczas, jeżeli wymienione kościoły zostały w jakikolwiek sposób zwolnione, czy to przez indult Stolicy Apostolskiej, czy przez zwyczaj, przywilej, lub nawet przez przysięgę lub zatwierdzenie Stolicy Apostolskiej, lub też jeżeli ich prawa i swobody były zagwarantowane w jakikolwiek inny sposób; zachowując tylko te, gdzie praktyka odprawiania Mszy św. w inny sposób była przyznana ponad 200 lat temu wraz z jednoczesnym utworzeniem i zatwierdzeniem kościoła przez Stolicę Apostolską, oraz te, które zachowały podobny zwyczaj nieprzerwanie przez okres nie mniej niż 200 lat; w których to przypadkach w żaden sposób nie odwołujemy ich ww. przywilejów lub zwyczajów. Mimo to, jeżeli ten Mszał, który uznaliśmy, iż jest godzien wydania, bardziej odpowiada tym ostatnim, niniejszym pozwalamy im na odprawianie Mszy św. zgodnie z tym rytem, pod warunkiem uzyskania zgody ich biskupa lub prałata, oraz całej kapituły, i niezależnie od innych warunków. Wszystkim innym ww. kościołom zakazuje się używania innych mszałów, które należy zupełnie i w całości wycofać; i przez tę obecną Konstytucję, która będzie mieć moc prawną po wsze czasy, nakazujemy i polecamy, pod groźbą kary Naszego gniewu, aby nic nie było dodane do Naszego nowo wydanego Mszału, nic tam pominięte, ani cokolwiek zmienione.

W szczególności, nakazujemy każdemu patriarsze, administratorowi i innym osobom jakiejkolwiek kościelnej godności, choćby był to kardynał Świętego Kościoła Rzymskiego lub posiadacz jakiegokolwiek innego stopnia lub stanowiska, a nakazujemy im to na mocy świętego posłuszeństwa, aby śpiewali bądź recytowali Mszę św. zgodnie z rytem, sposobem i normą niniejszym przez Nas ustanowioną, a tym samym zaprzestali i całkowicie zaniechali wszystkich innych rubryk i rytów innych mszałów, niezależnie jak dawnych, do których przestrzegania byli przyzwyczajeni, i aby nie dopuszczali myśli o wprowadzaniu do odprawiania Mszy św. jakichkolwiek ceremonii lub recytowania jakichkolwiek innych modlitw, niż te zawarte w Mszale.

Ponadto, na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla śpiewania bądź recytowania Mszy św. w jakimkolwiek kościele, bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd lub cenzurę, i że można go swobodnie i zgodnie z prawem używać. Żaden biskup, administrator, kanonik, kapelan lub inny ksiądz diecezjalny, lub zakonnik jakiegokolwiek zgromadzenia, jakkolwiek nie byłby tytułowany, nie może być zobowiązany do odprawiania Mszy św. w inny sposób, niż przez Nas polecono. Podobnie nakazujemy i oznajmiamy, iż nikt nie może być nakłaniany bądź zmuszany do zmieniania tego Mszału; a niniejsza Konstytucja nigdy nie może być unieważniona lub zmieniona, ale na zawsze pozostanie ważna, i będzie mieć moc prawną, pomimo wcześniejszych konstytucji lub edyktów zgromadzeń prowincjalnych bądź synodalnych, i pomimo zwyczajów ww. kościołów, ustanowionych bardzo dawnym lub odwiecznym nakazem, zachowując tylko zwyczaje mające ponad 200 lat.

W konsekwencji, z Naszej woli i mocą tej samej władzy, zarządzamy, iż jeden miesiąc po opublikowaniu tej Naszej Konstytucji i Mszału, księża Kurii Rzymskiej będą zobowiązani do śpiewania bądź recytowania Mszy św. zgodnie z niniejszym; inni na południe od Alp, po trzech miesiącach; ci, którzy mieszkają za Alpami, po sześciu miesiącach lub tak szybko, jak tylko Mszał będzie dostępny.

Ponadto, aby wymieniony Mszał był zachowany od skazy i utrzymany wolny od defektów i błędów, karą za nieprzestrzeganie niniejszego w przypadku wszystkich drukarń na obszarze bezpośrednio lub pośrednio podległym Nam, bądź Świętemu Kościołowi Rzymskiemu, będzie konfiskata ich książek i grzywna w wysokości 100 dukatów w złocie płatna
ipso facto do Apostolskiego Skarbca. W przypadku siedziby w innych częściach świata, karą będzie ekskomunika latae sententiae i inne kary według Naszego uznania; i mocą Naszej Apostolskiej władzy i zgodnie z brzmieniem tego dokumentu, zarządzamy, iż nie wolno im ośmielić się, albo dopuścić myśli o wydrukowaniu, wydaniu lub sprzedaży, lub w jakikolwiek inny sposób przyczynić się do dostarczenia takich ksiąg, bez Naszego potwierdzenia i zgody, lub bez wyraźnej zgody Komisarza Apostolskiego dla wymienionych rejonów świata, który będzie w tym celu przez Nas wyznaczony. Każda z wymienionych drukarń musi otrzymać od ww. Komisarza Mszał standardowy, który będzie służyć jako wzorzec kolejnych kopii, które, gdy zostaną wykonane, muszą być porównane ze wzorcem i wiernie się z nim zgadzać, nie różniąc się w żaden sposób od pierwowzoru wydrukowanego w Rzymie.

Ale, ponieważ trudno byłoby przesłać niniejszą Konstytucję do wszystkich części świata i powiadomić jednocześnie wszystkich zainteresowanych, zarządzamy, iż będzie ona, jak zwykle, rozwieszona na drzwiach Bazyliki Księcia Apostołów, na drzwiach Apostolskiej Kancelarii i na końcu Campo da Fiori; ponadto nakazujemy, że drukowane kopie niniejszego dokumentu, potwierdzone przez notariusza i poświadczone pieczęcią funkcjonariusza kościelnego, będą posiadać tę samą niebudzącą wątpliwości ważność, gdziekolwiek w każdym kraju, który chciałby wystawić publicznie niniejszy Nasz tekst. Podobnie, nikomu nie wolno naruszyć lub nierozważnie zmienić tego tekstu Naszego zezwolenia, ustanowienia, nakazania, polecenia, skierowania, przyznania, indultu, deklaracji, woli, dekretu i zakazu. Ktokolwiek by ośmielił się tak uczynić, niech wie, iż naraża się na gniew Boga Wszechmogącego oraz błogosławionych Apostołów Piotra i Pawła.

Dan u Świętego Piotra w Rzymie, w roku tysiąc pięćset siedemdziesiątym Wcielenia Naszego Pana, dnia czternastego lipca, piątego roku Naszego Pontyfikatu.

P. P. Pius V
.
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
.
.
Józef kard. Ratzinger:

...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.
Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.
Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem …
Więcej
.
.

Józef kard. Ratzinger:


...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.

Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.

Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, banalnym wytworem chwili...


Józef kard. Ratzinger, wstęp do francuskiego wydania książki La Réforme liturgique en question (Ostatnia reforma liturgii, niem. Die Reform der Römischen Liturgie) ks. Klausa Gambera, wyd. Editions Sainte-Madeleine. Le Barroux, 1992.

.
.
Jeszcze jeden komentarz od CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU udostępnia to
2312
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
.
Rzym, 25 września 1969 r.
Ojcze Święty!
Po przeanalizowaniu, we współpracy z innymi teologami, Novus Ordo Missae, który został przygotowany przez ekspertów Komisji ds. Wcielenia Konstytucji o Liturgii, po modlitwie i długim namyśle, czujemy się w obowiązku wobec Boga i Waszej Świątobliwości zakomunikować następujące spostrzeżenia:
Jak dostatecznie udowadnia załączona krótka analiza krytyczna …
Więcej
.
Rzym, 25 września 1969 r.
Ojcze Święty!

Po przeanalizowaniu, we współpracy z innymi teologami, Novus Ordo Missae, który został przygotowany przez ekspertów Komisji ds. Wcielenia Konstytucji o Liturgii, po modlitwie i długim namyśle, czujemy się w obowiązku wobec Boga i Waszej Świątobliwości zakomunikować następujące spostrzeżenia:

Jak dostatecznie udowadnia załączona krótka analiza krytyczna, będąca dziełem grupy doborowych teologów, liturgistów i duszpasterzy, Novus Ordo Missae – biorąc pod uwagę elementy nowe i podatne na rozmaite interpretacje, ukryte lub zawarte w sposób domyślny – tak w całości, jak w szczegółach, wyraźnie oddala się od katolickiej teologii Mszy św., sformułowanej na XX sesji Soboru Trydenckiego. Ustalając raz na zawsze kanony rytu, Sobór ten wzniósł zaporę nie do pokonania przeciw wszelkim herezjom atakującym integralność tajemnicy Eucharystii.

Nie wydaje się, by argumenty natury duszpasterskiej, do których odwoływano się dla uzasadnienia tak poważnego zerwania, były dostateczne, nawet jeśli uznać, że wolno je przeciwstawiać argumentom doktrynalnym. W NovusOrdo Missae pojawia się tyle nowości, zaś z drugiej strony, tyle rzeczy odwiecznych zostaje zepchniętych na dalszy plan lub przesuniętych na inne miejsce – jeśli zostało dla nich jeszcze jakieś miejsce – że grozi to, iż pewna wątpliwość, która wkrada się, niestety, do niektórych środowisk, wzmocni się i przerodzi w pewnik. Uważa się bowiem, że prawdy Wiary, wyznawane od zawsze przez wierny lud, można zmieniać lub pomijać milczeniem i nie będzie to zdradą świętego depozytu nauczania Kościoła, z którym wiara katolicka związana jest na zawsze. Ostatnie reformy stanowią wystarczający dowód na to, że nie da się wprowadzić nowych zmian w liturgii, nie powodując kompletnej dezorientacji u wiernych, którzy wyraźnie okazują, że są im one nieznośne i niezaprzeczalnie osłabiają ich wiarę. Przejawem tego wśród najlepszej części duchowieństwa jest dręcząca rozterka sumienia, czego niezliczone świadectwa napływają do nas codziennie.
Jesteśmy pewni, że nasze spostrzeżenia, dla których natchnieniem jest to, co słyszymy z ust pasterzy i wiernych, znajdą odzew w ojcowskim sercu Waszej Świątobliwości, zawsze pełnym głębokiej troski o duchowe potrzeby dzieci Kościoła. Jeśli jakieś prawo okazuje się szkodliwe, to poddani, dla których dobra się je stanowi, mają prawo – a nawet obowiązek – prosić prawodawcę, z synowską ufnością, o jego odwołanie.

Dlatego też błagamy gorąco Waszą Świątobliwość – w chwili, gdy czystość Wiary i jedność Kościoła narażone są przez tak okrutne rozdarcia i rosnące niebezpieczeństwa, które codziennie znajdują odgłos w zasmuconych słowach Ojca nas wszystkich – abyś zechciał nie pozbawiać nas możliwości uciekania się do nieskazitelnego i obfitującego w łaski Mszału św. Piusa V, tak otwarcie sławionego przez Waszą Świątobliwość i tak głęboko ukochanego i otaczanego czcią przez cały świat katolicki.
+ Alfred kardynał Ottaviani
+ Antoni kardynał Bacci
.
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
.
Rozdział III
Przejdźmy teraz do celów Mszy św.
1. Cel ostateczny.
Ostatecznym celem Mszy jest ofiara na chwałę Trójcy Przenajświętszej, stosownie do słów Chrystusa, które tak określają pierwszy cel Wcielenia: „Przeto przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało” (Hbr 10, 5).
W Novus Ordo cel ten zniknął:
z offertorium, w którym nie ma już modlitwy „Suscipe …
Więcej
.

Rozdział III

Przejdźmy teraz do celów Mszy św.

1. Cel ostateczny.

Ostatecznym celem Mszy jest ofiara na chwałę Trójcy Przenajświętszej, stosownie do słów Chrystusa, które tak określają pierwszy cel Wcielenia: „Przeto przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie chciałeś, aleś Mi utworzył ciało” (Hbr 10, 5).

W Novus Ordo cel ten zniknął:

z offertorium, w którym nie ma już modlitwy „Suscipe Sancta Trinitas”;
z zakończenia Mszy, które nie zawiera już modlitwy „Placeat tibi, Sancta Trinitas”;

z Prefacji, ponieważ z cyklu niedzielnego znikła prefacja o Trójcy Św., którą zachowano tylko w uroczystość Trójcy Św., czyli raz w roku.

2.Cel bezpośredni.

Bezpośrednim celem Mszy św. jest ofiara przebłagalna. Także i on jest narażony na szwank, ponieważ zamiast podkreślać odpuszczenie grzechów żywych i umarłych, Novus Ordo kładzie nacisk na posilanie i uświęcanie obecnych (nr 54). To prawda, że Chrystus ustanowił sakrament Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy i złożył Siebie samego na ofiarę, aby nas z Nim jako Ofiarą zjednoczyć. Jednak ofiara ta poprzedza spożycie Najświętszego Sakramentu i ma już przed komunią sakramentalną pełną zbawczą wartość – owoc ofiary krzyżowej. Dowodem na to jest, że można uczestniczyć we Mszy nie przystępując w sposób sakramentalny do komunii[6].

3 Cel immanentny

Immanentny cel Mszy zasadza się na tym, że jest ona przede wszystkim ofiarą.

Istotą każdej ofiary jest to, że musi się podobać Bogu i zostać przezeń przyjęta. W stanie grzechu pierworodnego żadna ofiara nie była odpowiednia, by mogła zostać przyjęta przez Boga, za wyjątkiem ofiary Chrystusa. Novus Ordo wynaturza ofiarowanie (offertorium) czyniąc z niego coś w rodzaju wymiany między człowiekiem a Bogiem: Człowiek przynosi chleb, zaś Bóg przemienia go w „chleb życia”, człowiek przynosi wino, a Bóg przemienia go w „napój duchowy”: „Błogosławiony jesteś Panie, Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb (wino), owoc ziemi (winnego krzewu) i pracy rąk ludzkich, który dziś Tobie przynosimy, aby stał się dla nas chlebem życia (napojem duchowym)” [7].

Nie ma potrzeby dodawać, że wyrażenia „chleb życia” i „napój duchowy” są zupełnie nieokreślone, i mogą oznaczać cokolwiek. Odnajdujemy tu tę samą zasadniczą dwuznaczność, co w definicji Mszy: tam jedynie duchowa obecność Chrystusa pośród swoich, tu zaś „duchowa” (a nie substancjalna) przemiana chleba i wina[8].
Podobna gra dwuznaczności została wprowadzona do przygotowania darów, za sprawą zniesienia dwu pięknych modlitw. Pierwsza z nich, „Deus qui humanae substantiae dignitatem mirabiliter condidisti et mirabilius reformasti ...”, przypominała stan pierwotnej niewinności człowieka oraz jego obecną kondycję istoty odkupionej krwią Chrystusa. Stanowiła ona krótkie i subtelne streszczenie całej ekonomii Ofiary, od Adama do czasów obecnych. Druga, końcowa modlitwa offertorium, towarzysząca przebłagalnemu ofiarowaniu kielicha, wyraża prośbę, aby ofiara wstąpiła „cum odore suavitatis” przed oblicze majestatu Bożego, i wzywa Jego miłosierdzia. Ona także stanowi znakomite streszczenie ekonomii Ofiary.

Zniesienie nieustannego odniesienia do Boga w modlitwie eucharystycznej sprawia, że nie ma żadnej różnicy między ofiarą Boską a ludzką.

Zniszczenie zwornika zmusza do wznoszenia zastępczych rusztowań; zniesienie rzeczywistego celu Mszy, zmusza do tworzenia celów fikcyjnych. Stąd gesty, które mają podkreślać związek między kapłanem a wiernymi, oraz między samymi wiernymi.

Stąd, natychmiast doprowadzony do absurdu, zwyczaj składania w momencie ofiarowania Hostii darów na rzecz ubogich i Kościoła.

Szczególny charakter prawdziwej Hostii zostanie zupełnie zatarty, zaś uczestnictwo w bezkrwawej ofierze Chrystusa zamieni się w spotkanie filantropów lub przyjęcie dobroczynne.
1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ. i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
Nemo potest duobus dominis servire !
Katolicki opór
Katolicki opór
Wbrew bałamucącym opiniom jakoby w Kościele, bez względu na okoliczności, należało być posłusznym wszystkim, zawsze i wszędzie, obrona priorytetu Pana Boga w Trójcy Jedynego, obrona Kościoła, obrona Tradycji, obrona nienaruszalnego depozytu wiary – depositum fidei, obrona najdoskonalszego aktu kultu, jakim jest Msza Święta Trydencka, w pewnych sytuacjach domagają …Więcej
Katolicki opór

Katolicki opór

Wbrew bałamucącym opiniom jakoby w Kościele, bez względu na okoliczności, należało być posłusznym wszystkim, zawsze i wszędzie, obrona priorytetu Pana Boga w Trójcy Jedynego, obrona Kościoła, obrona Tradycji, obrona nienaruszalnego depozytu wiary – depositum fidei, obrona najdoskonalszego aktu kultu, jakim jest Msza Święta Trydencka, w pewnych sytuacjach domagają się determinacji i działań idących pod prąd dominującym opiniom i dominującej praktyce. Powszechność opinii i praktyki nie jest kryterium Prawdy.

Nasz Papież Benedykt XVI w Liście do biskupów z okazji publikacji motu proprio „Summorum Pontificum” napisał:


„To, co przez poprzednie pokolenia było święte, również dla nas pozostaje święte i wielkie, i nie może być nagle całkowicie zabronione albo potraktowane jako szkodliwe”.
11 więcej komentarzy od Nemo potest duobus dominis servire !
Nemo potest duobus dominis servire !
Józef kard. Ratzinger:
...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.
Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.
Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, …
Więcej
Józef kard. Ratzinger:

...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.

Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.

Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, banalnym wytworem chwili...


Józef kard. Ratzinger, wstęp do francuskiego wydania książki La Réforme liturgique en question (Ostatnia reforma liturgii, niem. Die Reform der Römischen Liturgie) ks. Klausa Gambera, wyd. Editions Sainte-Madeleine. Le Barroux, 1992.
Nemo potest duobus dominis servire !
ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI WYPOWIEDZIAŁ SIĘ JAKA MSZA MOŻE BYĆ ODPRAWIANA PO WIECZNE CZASY !
„Na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla śpiewania bądź recytowania Mszy świętej w jakimkolwiek kościele, bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd …Więcej
ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI WYPOWIEDZIAŁ SIĘ JAKA MSZA MOŻE BYĆ ODPRAWIANA PO WIECZNE CZASY !

„Na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla śpiewania bądź recytowania Mszy świętej w jakimkolwiek kościele, bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd lub cenzurę, i że można go swobodnie i zgodnie z prawem używać.

Żaden biskup,

administrator,

kanonik,

kapelan

lub inny ksiądz diecezjalny,

lub zakonnik jakiegokolwiek zgromadzenia,

jakkolwiek nie byłby tytułowany,


nie może być zobowiązany do odprawiania Mszy świętej w inny sposób, niż przez Nas polecono.

Podobnie nakazujemy i oznajmiamy, iż nikt nie może być nakłaniany bądź zmuszany do zmieniania tego Mszału; a niniejsza Konstytucja nigdy nie może być unieważniona lub zmieniona, ale na zawsze pozostanie ważna, i będzie mieć moc prawną” (Św. Pius V, bulla Quo primum tempore).
..


MASONI ZŁAMALI, PRZEZ SWE SŁUGI TO MAJĄCE MOC WIECZNĄ POSTANOWIENIE I DO DNIA DZISIEJSZEGO TRWAMY W LITURGII OKROJONEJ, STWORZONEJ NA POTRZEBY CHWILI:

Józef kard. Ratzinger:

...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.

Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.

Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, banalnym wytworem chwili...


Józef kard. Ratzinger, wstęp do francuskiego wydania książki La Réforme liturgique en question (Ostatnia reforma liturgii, niem. Die Reform der Römischen Liturgie) ks. Klausa Gambera, wyd. Editions Sainte-Madeleine. Le Barroux, 1992.
Nemo potest duobus dominis servire !
Najdoskonalszy akt kultu
*
W Liście Papieża Benedykta XVI do biskupów z okazji publikacji Motu proprio „Summorum Pontificum czytamy:
To, co przez poprzednie pokolenia było święte, również dla nas pozostaje święte i wielkie, i nie może być nagle całkowicie zabronione albo potraktowane jako szkodliwe”.
To fundamentalne stwierdzenie zamieszczone jest w papieskim dokumencie, który hojnie otwiera …Więcej
Najdoskonalszy akt kultu

*

W Liście Papieża Benedykta XVI do biskupów z okazji publikacji Motu proprio „Summorum Pontificum czytamy:

To, co przez poprzednie pokolenia było święte, również dla nas pozostaje święte i wielkie, i nie może być nagle całkowicie zabronione albo potraktowane jako szkodliwe”.

To fundamentalne stwierdzenie zamieszczone jest w papieskim dokumencie, który hojnie otwiera możliwości celebrowania Mszy Świętej Trydenckiej.

Najdoskonalszy akt kultu po tej stronie wieczności: Msza Święta Trydencka.
Nemo potest duobus dominis servire !
O wierności Prawdzie punktów dziewięć i o innych ziarnach słów kilka
Jest taki tekst w Liście do Tesaloniczan, pisany z troską – wobec zakusów ludzi różnych siejących inne ziarno:
„Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o których zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu” (2 Tes 2, 15).
Więcej
O wierności Prawdzie punktów dziewięć i o innych ziarnach słów kilka

Jest taki tekst w Liście do Tesaloniczan, pisany z troską – wobec zakusów ludzi różnych siejących inne ziarno:

„Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o których zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu” (2 Tes 2, 15).
Nemo potest duobus dominis servire !
Prawda – wieczna, jawna i nieskrępowana
Istnieją dzisiaj wpływowe środowiska – także wewnątrz Kościoła – które nakładają Prawdzie pęta. Proceder nienowy. Proceder, który prowokuje gniew Boży:
„Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. Stanie się to przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne …
Więcej
Prawda – wieczna, jawna i nieskrępowana

Istnieją dzisiaj wpływowe środowiska – także wewnątrz Kościoła – które nakładają Prawdzie pęta. Proceder nienowy. Proceder, który prowokuje gniew Boży:

„Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatnich niektórzy odpadną od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. Stanie się to przez takich, którzy obłudnie kłamią, mają własne sumienie napiętnowane” (1 Tm 4, 1-2).

„Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta” (Rz1, 18).
Nemo potest duobus dominis servire !
GŁUPIŚ PARCHUS, PRZECZYTAJ JESZCZE RAZ 12 STOPNI PYCHY.. JESTEŚ TERAZ NA TYM, KTÓRY KWESTIONUJE PRAWDĘ..
ZOSTAŁEŚ OSTRZEŻONY KOLEJNY RAZ.
DWUKROTNIE SKASOWAŁEŚ KOMENTARZ, KTÓRY ZAWIERAŁ PRAWDĘ..
KOLEJNY RAZ DAŁEŚ ŚWIADECTWO O SOBIE.. TWOJA KSIĘGA ŻYCIA, CAŁY CZAS JEST UZUPEŁNIANA..

PRAWDA WAS WYZWOLI.. A KTO JĄ ODRZUCA ? JEST ZNIEWOLONY..Więcej
GŁUPIŚ PARCHUS, PRZECZYTAJ JESZCZE RAZ 12 STOPNI PYCHY.. JESTEŚ TERAZ NA TYM, KTÓRY KWESTIONUJE PRAWDĘ..

ZOSTAŁEŚ OSTRZEŻONY KOLEJNY RAZ.

DWUKROTNIE SKASOWAŁEŚ KOMENTARZ, KTÓRY ZAWIERAŁ PRAWDĘ..

KOLEJNY RAZ DAŁEŚ ŚWIADECTWO O SOBIE.. TWOJA KSIĘGA ŻYCIA, CAŁY CZAS JEST UZUPEŁNIANA..


PRAWDA WAS WYZWOLI.. A KTO JĄ ODRZUCA ? JEST ZNIEWOLONY..
Nemo potest duobus dominis servire !
ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI WYPOWIEDZIAŁ SIĘ JAKA MSZA MOŻE BYĆ ODPRAWIANA PO WIECZNE CZASY !
„Na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla śpiewania bądź recytowania Mszy świętej w jakimkolwiek kościele, bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd …Więcej
ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ KATOLICKI WYPOWIEDZIAŁ SIĘ JAKA MSZA MOŻE BYĆ ODPRAWIANA PO WIECZNE CZASY !

„Na mocy treści niniejszego aktu i mocą Naszej Apostolskiej władzy, przyznajemy i uznajemy po wieczne czasy, że dla śpiewania bądź recytowania Mszy świętej w jakimkolwiek kościele, bezwzględnie można posługiwać się tym Mszałem, bez jakichkolwiek skrupułów sumienia lub obawy o narażenie się na karę, sąd lub cenzurę, i że można go swobodnie i zgodnie z prawem używać.

Żaden biskup,

administrator,

kanonik,

kapelan

lub inny ksiądz diecezjalny,

lub zakonnik jakiegokolwiek zgromadzenia,

jakkolwiek nie byłby tytułowany,


nie może być zobowiązany do odprawiania Mszy świętej w inny sposób, niż przez Nas polecono.

Podobnie nakazujemy i oznajmiamy, iż nikt nie może być nakłaniany bądź zmuszany do zmieniania tego Mszału; a niniejsza Konstytucja nigdy nie może być unieważniona lub zmieniona, ale na zawsze pozostanie ważna, i będzie mieć moc prawną” (Św. Pius V, bulla Quo primum tempore).
..


MASONI ZŁAMALI, PRZEZ SWE SŁUGI TO MAJĄCE MOC WIECZNĄ POSTANOWIENIE I DO DNIA DZISIEJSZEGO TRWAMY W LITURGII OKROJONEJ, STWORZONEJ NA POTRZEBY CHWILI:

Józef kard. Ratzinger:

...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.

Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.

Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, banalnym wytworem chwili...


Józef kard. Ratzinger, wstęp do francuskiego wydania książki La Réforme liturgique en question (Ostatnia reforma liturgii, niem. Die Reform der Römischen Liturgie) ks. Klausa Gambera, wyd. Editions Sainte-Madeleine. Le Barroux, 1992.
Nemo potest duobus dominis servire !
PARCHUS NIE MANTRUJ TYLE !!
KARDYNAŁ OTTAWIANI ZROBIŁ ANALIZĘ MSZY ŚWIĘTYCH i PROCHU NIE WYMYŚLISZ PYSZAŁKU !

TYLKO IDIOTA, NIE WIDZI RÓŻNICY W STANIU PRZODEM, LUB TYŁEM DO BOGA WSZECHMOGĄCEGO !!
PS. A ŻEŚ TĘPY I UPARTY, TO WYJĄSNIĘ CI TO, PRZEZ PROSTY EKSPERYMENT - NASTĘPNYM RAZEM JAK BĘDZIESZ W PRACY GADAŁ Z SZEFEM, ODWRÓĆ SIĘ DO NIEGO TYŁEM !
TYLKO UWAŻAJ, ŻEBYŚ NIE DOSTAŁ KOPA TAM, GDZIE CI …
Więcej
PARCHUS NIE MANTRUJ TYLE !!

KARDYNAŁ OTTAWIANI ZROBIŁ ANALIZĘ MSZY ŚWIĘTYCH i PROCHU NIE WYMYŚLISZ PYSZAŁKU !


TYLKO IDIOTA, NIE WIDZI RÓŻNICY W STANIU PRZODEM, LUB TYŁEM DO BOGA WSZECHMOGĄCEGO !!

PS. A ŻEŚ TĘPY I UPARTY, TO WYJĄSNIĘ CI TO, PRZEZ PROSTY EKSPERYMENT - NASTĘPNYM RAZEM JAK BĘDZIESZ W PRACY GADAŁ Z SZEFEM, ODWRÓĆ SIĘ DO NIEGO TYŁEM !

TYLKO UWAŻAJ, ŻEBYŚ NIE DOSTAŁ KOPA TAM, GDZIE CI SIĘ NALEŻY !
Nemo potest duobus dominis servire !
Józef kard. Ratzinger:
...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.
Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.
Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, …
Więcej
Józef kard. Ratzinger:

...To, co zaszło po Soborze,{...}– w miejsce liturgii będącej owocem ciągłego rozwoju, wstawiono liturgię sfabrykowaną.

Odeszło się od żywego procesu przemiany oraz wzrostu i zastąpiono go wytwarzaniem.

Nie chciano kontynuować owej wielowiekowej, żywej przemiany i organicznego dojrzewania, natomiast, zupełnie jak przy produkcji przemysłowej, zastąpiono je fabrykatem, banalnym wytworem chwili...


Józef kard. Ratzinger, wstęp do francuskiego wydania książki La Réforme liturgique en question (Ostatnia reforma liturgii, niem. Die Reform der Römischen Liturgie) ks. Klausa Gambera, wyd. Editions Sainte-Madeleine. Le Barroux, 1992.
Nemo potest duobus dominis servire !
List z dnia 14 lipca 1964 roku:
” Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego.
Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu.
Językowe i obrządkowe …Więcej
List z dnia 14 lipca 1964 roku:

” Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego.

Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu.

Językowe i obrządkowe zamieszanie jest zwycięstwem dla nas, ponieważ językowa i obrządkowa jedność była siłą Kościoła Katolickiego… Wszystko to należy dokonać w przeciągu 10-ciu lat”.

Odpowiedź Arcybiskupa Bugniniego dana Zarządowi Loży Masońskiej:

“Sądzę, że założyłem podwaliny odnośnie największej swawoli w Kościele Katolickim, dzięki memu dokumentowi, wydanego zgodnie z Waszymi instrukcjami.

Miałem uciążliwą walkę i musiałem używać wszelkich podstępów w obliczu moich wrogów z Kongregacji Obrządków, aby otrzymać zatwierdzenie owego dokumentu od Papieża.

Na szczęście dla naszej sprawy, otrzymaliśmy poparcie ze strony naszych przyjaciół i naszych braci masonów z Universa Laus, którzy są nam wierni. Dziękuję Wam za przekazanie pieniędzy i mam nadzieję, że wkrótce się z Wami spotkamy.

Ściskam Was
Wasz Brat Buan (Bugnini )
2 lipca 1967 r. “
Nemo potest duobus dominis servire !
List z dnia 14 lipca 1964 roku:
” Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego.
Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu.
Językowe i obrządkowe …Więcej
List z dnia 14 lipca 1964 roku:

” Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego.

Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu.

Językowe i obrządkowe zamieszanie jest zwycięstwem dla nas, ponieważ językowa i obrządkowa jedność była siłą Kościoła Katolickiego… Wszystko to należy dokonać w przeciągu 10-ciu lat”.

Odpowiedź Arcybiskupa Bugniniego dana Zarządowi Loży Masońskiej:

“Sądzę, że założyłem podwaliny odnośnie największej swawoli w Kościele Katolickim, dzięki memu dokumentowi, wydanego zgodnie z Waszymi instrukcjami.

Miałem uciążliwą walkę i musiałem używać wszelkich podstępów w obliczu moich wrogów z Kongregacji Obrządków, aby otrzymać zatwierdzenie owego dokumentu od Papieża.

Na szczęście dla naszej sprawy, otrzymaliśmy poparcie ze strony naszych przyjaciół i naszych braci masonów z Universa Laus, którzy są nam wierni. Dziękuję Wam za przekazanie pieniędzy i mam nadzieję, że wkrótce się z Wami spotkamy.

Ściskam Was
Wasz Brat Buan (Bugnini )
2 lipca 1967 r. “
tahamata
Niektórzy mówią: "Kto twierdzi, że nowa msza nie oddaje doskonałej chwały Bogu, ten bluźni i znieważa Jezusa Chrystusa." To łobuzy z tych kardynałów. Widzieli błędy, niedopowiedzenia i przeinaczenia w zdecydowanej lepszej wersji nowej mszy. Potem było już tylko gorzej. A codzienna praktyka niedouczonych wodzirejów sprowadziła niektórych na krawędź bluźnierstwa i świętokradztwa.
Nemo potest duobus dominis servire !
List z dnia 14 lipca 1964 roku:
” Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego.
Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu.
Językowe i obrządkowe …Więcej
List z dnia 14 lipca 1964 roku:

” Drogi Buan (Bugnini): informuję cię o Twoim zadaniu, które Rada Braci zleciła Tobie, w porozumieniu z Wielkim Mistrzem Masonerii i Książętami Tronu Masońskiego.

Nakazujemy Ci szerzenie dechrystianizacji przez wprowadzenie nieuzgodnionych obrządków i języka liturgicznego, oraz skłócenia księży, biskupów i kardynałów jednego przeciwko drugiemu.

Językowe i obrządkowe zamieszanie jest zwycięstwem dla nas, ponieważ językowa i obrządkowa jedność była siłą Kościoła Katolickiego… Wszystko to należy dokonać w przeciągu 10-ciu lat”.

Odpowiedź Arcybiskupa Bugniniego dana Zarządowi Loży Masońskiej:

“Sądzę, że założyłem podwaliny odnośnie największej swawoli w Kościele Katolickim, dzięki memu dokumentowi, wydanego zgodnie z Waszymi instrukcjami.

Miałem uciążliwą walkę i musiałem używać wszelkich podstępów w obliczu moich wrogów z Kongregacji Obrządków, aby otrzymać zatwierdzenie owego dokumentu od Papieża.

Na szczęście dla naszej sprawy, otrzymaliśmy poparcie ze strony naszych przyjaciół i naszych braci masonów z Universa Laus, którzy są nam wierni. Dziękuję Wam za przekazanie pieniędzy i mam nadzieję, że wkrótce się z Wami spotkamy.

Ściskam Was
Wasz Brat Buan (Bugnini )
2 lipca 1967 r. “