W ŚWIAT UDERZY WKRÓTCE EKONOMICZNY HURAGAN ! OSTRZEGAJĄ DYREKTORZY GOLDMAN SACHS I JP MORGAN

Na niedawnym spotkaniu inwestorów Waldron powtórzył odczucia Jamiego Dimona dyrektora generalnego JPMorgan dotyczące tego, co Dimon nazwał „huraganem gospodarczym”, który ma wkrótce wylądować.
Żartując, że będzie unikał „używania jakichkolwiek analogii pogodowych”, jak zrobił to Dimon, Waldron wyraził podobny strach przed inflacją, ciągle zmieniającą się polityką monetarną i oczywiście inwazją Rosji na Ukrainę, która jest ulubionym kozłem ofiarnym każdego zachodniego influencera za to, co się teraz dzieje .

Jeden z najostrzejszych krytyków Rezerwy Federalnej w świecie bankowym, Waldron mówi, że spodziewa się, że nadejdą „cięższe czasy gospodarcze” niż nawet obecny kryzys inflacji i niedoborów, który wszyscy obserwujemy i odczuwamy.
„Bez wątpienia mamy do czynienia z trudniejszym środowiskiem na rynkach kapitałowych” – wyjaśnił.
Jeśli chodzi o rynek fuzji, Waldron mówi, że spodziewa się spowolnienia na obecnych „odpornych” poziomach.
„Zacznie się to przewracać, ponieważ widzisz zniszczenie popytu, prezesi stają się trochę mniej pewni siebie” – wyjaśnił Waldron. „To rozsądne oczekiwanie, ale uważnie to obserwujemy jako sygnał”.

Czy bańka „wszystko” zaraz pęknie?
Przez większość historii tego kraju pod opresyjnymi rządami prywatnej bankowości centralnej (Fed) inflacja technicznie zawsze była problemem. Po prostu pozostała ukryta z powodu wymyślnych sztuczek i narzędzi, które miały na celu zamieszanie i rozproszenie mas, podczas gdy wartość dolara spadała.
Małe plany Fedu – które wcale nie są małe – nie są jednak niezawodne. Co jakiś czas bańka nadmiernie się nadyma i kończą im się hat-tricki, aby utrzymać ją w ryzach, co skutkuje awarią. Widzieliśmy to ostatnio na początku plandemii koronawirusa Wuhan (COVID-19) w 2020 r., a wcześniej w 2008 r. wraz z załamaniem się rynku mieszkaniowego.
Nazywają te „bąbelkami” i w różnych odstępach czasu te bąbelki wydają się pękać, wielcy faceci są ratowani i ponownie zaczyna się reinflacja. Rzeczywistość jest jednak taka, że bańki przeszłości nigdy w pełni nie opróżniły się, a puszka inflacji została po prostu wyrzucona z drogi jeszcze dalej.
Obecnie jesteśmy w największej bańce ze wszystkich – bańce wszystko , która zakończy wszystkie bańki. Katastrofa, która wkrótce nadejdzie, będzie monumentalna i tym razem jest duża szansa, że się nie podniesie.
Tym razem prawdopodobnie zobaczymy, że wkrótce nadejdzie złowieszczy „Wielki reset”, o którym ostrzegał przewodniczący Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), Klaus Schwab i inni. Obecny porządek świata, który w większości opiera się na fiat, rozpadnie się, pozostawiając pustkę, którą musi wypełnić nowy porządek świata.
„Rządy zachodnie były w stanie ukryć inflację, pozwalając im wydawać ogromne ilości pieniędzy”, napisał ktoś z Zero Hedge o tym, jak fiducjarna prasa drukarska ma na celu utrzymanie domku z kart, przynajmniej przez jakiś czas.
„Wall Street była w stanie wygenerować szalone zyski dzięki odcięciu amerykańskiej siły roboczej. Odkrycie tego wszystkiego będzie nie lada spektaklem”.
First JPMorgan's Dimon, now Goldman Sachs' Waldron: the world is about to get hit with an economic "hurricane"