karinka
71.6K

Reformacja powinna być upamiętniona! Zablokowanie tego aktu przez prawicę to gorzej niż zbrodnia, to błąd

Fot. Flickr Zablokowanie uchwały Sejmu w 500. rocznicę Reformacji to potężny błąd. Polska zawsze była krajem wielowyznaniowym, protestantyzm jest wpisany w jej historię i historię polskiego parlamentaryzmu …More
Fot. Flickr
Zablokowanie uchwały Sejmu w 500. rocznicę Reformacji to potężny błąd. Polska zawsze była krajem wielowyznaniowym, protestantyzm jest wpisany w jej historię i historię polskiego parlamentaryzmu. Polska prawica nie może o tym zapominać.
Byłem i jestem przeciwny uczestnictwu Prymasa czy biskupów katolickich w rocznicy Reformacji, ale… byłem i jestem za uczestnictwem władz państwa w tych uroczystościach. Dlaczego? Powód jest prosty. Z punktu widzenia katolika nie ma czego świętować, bo rozłam powodem nie jest. Ale… - z punktu widzenia historii Polski - tak się składa, że protestantyzm, niezależnie od tego, jak oceniam go z punktu widzenia wiary miał istotny wkład w historię Polski, także w historię polskiego parlamentaryzmu. Wielu wspaniałych polskich patriotów było protestantami (zarówno reformowanymi jak i augsburskimi). Polski Sejm nie może tego lekceważyć.
Jakby tego było mało parlament jest instytucją świecką, nie religijną. I nie jest jego rolą ocenianie sporów doktrynalnych …More
pielgrzym55
Lekkie sprostowanie -
1. projekt został skierowany do dalszej pracy w komisji, a nie zablokowany; 2. uchwała nie miała upamiętniać polskich protestantów i ich ewentualnych zasług dla kraju, tradycji parlamentarnych itp., ale raczej rocznicę herezji i osobę herezjarchy.
Natomiast zgoda, że jeśli komukolwiek godziłoby się wspomnieć, upamiętnić - bo chyba nie świętować - tę rocznicę to już władzy …More
Lekkie sprostowanie -
1. projekt został skierowany do dalszej pracy w komisji, a nie zablokowany; 2. uchwała nie miała upamiętniać polskich protestantów i ich ewentualnych zasług dla kraju, tradycji parlamentarnych itp., ale raczej rocznicę herezji i osobę herezjarchy.
Natomiast zgoda, że jeśli komukolwiek godziłoby się wspomnieć, upamiętnić - bo chyba nie świętować - tę rocznicę to już władzy świeckiej, a nie hierarchom Kościoła katolickiego - bo to ociera się o apostazję. Ale nie przesadzajmy, żeby sejm upamiętniał rocznice ważne dla wszelkich - u nas marginalnych - mniejszości: Tatarów, prawosławnych, unitów, Żydów